Kierowcy to idioci?
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Kierowcy to idioci?
Fajny artykuł motoryzacyjny o dbałości producentów o nabywcę lub użytkownika pojazdu, czyli amerykański sposób myślenia:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... 748608,415
Komentarze też niezłe
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... 748608,415
Komentarze też niezłe
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- Pawlicki
- Posty: 542
- Rejestracja: 02 czerwca 2011, 15:28
- Motocykl: Virago 750 94
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: Kierowcy to idioci?
No a czemu tu się dziwić jak te firmy mają klientów debili. Słynne numery takie jak to że amerykaniec się poturbował bo nikt mu nie powiedział że automatyczna skrzynia to nie autopilot, koleś co spalił mieszkanie bo telefon komórkowy mu wpadł do wody i wsadził ją do mikrofalówki w celu osuszenia, czy to że rodzina zaskarżyła (i nawet wygrała straszne odszkodowanie) producenta papierosów, że nikt ich nie poinformował, że palenie jest szkodliwe i chłop zmarł na raka płuc. Takie czasu nastały. Dobry prawnik w dzisiejszych czasach najbardziej powaloną bzdurę wybroni. U nas całe szczęście jeszcze takich przypadków jest stosunkowo mało ale na pewno tendencja będzie wzrostowa za śladem innych. Dlatego już nawet u nas w instrukcjach coraz więcej takich absurdalnych ale zarazem nie dających podstaw do żadnych roszczeń wpisów.
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Kierowcy to idioci?
Na przykład napis na opakowaniu stroju Batmana: "włożenie stroju nie powoduje umiejętności latania".Pawlicki pisze:już nawet u nas w instrukcjach coraz więcej takich absurdalnych ale zarazem nie dających podstaw do żadnych roszczeń wpisów
Domniemywam że jakiś entelegentny inaczej amerykaniec włożył strój, skoczył z okna a potem wyprocesował odszkodowanie
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- Pawlicki
- Posty: 542
- Rejestracja: 02 czerwca 2011, 15:28
- Motocykl: Virago 750 94
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: Kierowcy to idioci?
No to może pochodna akcji z Red Bullem co inteligent złamał sobie nogę i wywalczył odszkodowanie bo wyskoczył z okna a tu nie "dodało mu skrzydeł" Już reklam, że red Bull doda nam skrzydeł nie ma a na takich strojach piszą dobitnie coby takiemu debilowi potem strasznych odszkodowań nie wypłacać
- Flower
- Posty: 1401
- Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
- Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: Kierowcy to idioci?
Wystarczy na ulotkę leków (zwłaszcza bez recepty) spojrzeć, jest tam tyle efektów ubocznych, że właściwie każdy użytkownik by coś trafił ;P
"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."
Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
- ELVIS
- Posty: 1624
- Rejestracja: 15 lipca 2010, 08:54
- Motocykl: STRATOLINER XV1900
- Lokalizacja: Pruszcz Gd.
- Wiek: 41
- Status: Offline
Re: Kierowcy to idioci?
Heh a znacie przypadek pani ze stanów co chciała wysuszyć kotka?
Niestety za pomocą mikrofali, nikt nie napisał w instrukcji że nie można suszyć zwierząt
Wygrała grubą kasę...
Niestety za pomocą mikrofali, nikt nie napisał w instrukcji że nie można suszyć zwierząt
Wygrała grubą kasę...
WILD DOGS GDAŃSK
Przed ELVISEM nie było nic - John Lennon
Przed ELVISEM nie było nic - John Lennon
- maciek535
- Posty: 452
- Rejestracja: 24 września 2008, 17:42
- Motocykl: V Strom 650
- Lokalizacja: Londyn-Krakow
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: Kierowcy to idioci?
Kurcze ale ten Mercedes klasy A to musi miec klime chlodzisz drinka w 2 minuty a jak przelaczysz na ogrzewanie to smialo mozna kielbaski smazyc. Idealne autko na weekendowy biwak
Chcesz byc doceniony?
Podrozuj albo umrzyj!
Podrozuj albo umrzyj!
- szewron
- Posty: 832
- Rejestracja: 02 lutego 2011, 22:51
- Motocykl: była XV750, MS1300
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 50
- Status: Offline
Re: Kierowcy to idioci?
Naprawdę mnie to nie dziwi... Być może niektóre z tych sformułowań na pierwszy rzut oka wyglądają śmiesznie, ale kończy się śmiech kiedy do importera trafia list-pozew o odszkodowanie bo żona właściciela po podróży 1500 km ma uszkodzony staw skokowy na skutek dłuotrwałego oddziaływania niskiej temperatury. A dlaczego? Bo trzymała stopę przy kratce wlotowej powietrza a klimatyzacja była nastawiona na minimum bo na zewnątrz upał. I w takiej sytuacji to co napisano w instrukcji A klasy zaczyna mieć sens... Uwierzcie, że klienci potrafią wymyślać różne cuda byle wyrwać trochę kasy.
Oby nie doszło u nas do tego, że w instrukcji obsługi drabiny producent będzie zmuszony zamieścić tekst: "ze względu na zagrożenie zdrowia lub życia nie wolno wchodzić na szczebel wyższy niż ostatni"
Oby nie doszło u nas do tego, że w instrukcji obsługi drabiny producent będzie zmuszony zamieścić tekst: "ze względu na zagrożenie zdrowia lub życia nie wolno wchodzić na szczebel wyższy niż ostatni"
Z motocyklami jest jak z wódką: prawdziwa jazda zaczyna się od litra
Cierpliwość palcem dół wykopie
Nie ma takiego miasta Londyn... jest Lądek, Lądek Zdrój...
Cierpliwość palcem dół wykopie
Nie ma takiego miasta Londyn... jest Lądek, Lądek Zdrój...
- MrScythe
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 stycznia 2012, 22:16
- Motocykl: Virago 535
- Lokalizacja: Poznań/Krzywiń
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: Kierowcy to idioci?
Mam w rodzinie przedstawiciela medycznego i w jednej rozmowie lekarka opowiadała mu historie tego typu. Np. jednemu pacjentowi zapisała czopki i jak przyszedł na następną wizytę, to się go pyta, czy te czopki mu pomagają, a on na to, że pomagają, tylko w smaku trochę dziwne.