..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

szukam kogoś kto podejmie się wymiany w 535 najlepiej Warszawa lub okolice
info na PW

Sam to zrobisz
To naprawdę proste.

Cpt. Nemo pisze:Sam to zrobisz
To naprawdę proste.

Jak najbardziej. Trzeba mieć tylko ściągacz do koła magnesowego.
A jak to zrobić jest opisane tu: https://drive.google.com/file/d/1R1hVmK ... sp=sharing

toooomelo pisze:A jak to zrobić jest opisane w dziale "Download".

Niestety plik nie jest możliwy do ściągnięcia. Nie wiem czy to tylko u mnie czy w ogóle.
A niestety problem zaczyna się również ze sprzęgłem u mnie, coraz częściej nieprzyjemne i niepokojące dźwięki więc zapewne dobrze zaglądnąć tam zanim się coś przykrego wydarzy...
toooomelo czy jak się uporam teoretycznie z możliwością naprawy to będzie możliwość pożyczenia ściągacza?
Z tego co widzę to mieszkamy blisko siebie a wtedy nie było by problemu również z oddaniem.

maxster pisze: Niestety plik nie jest możliwy do ściągnięcia...

Tutorial do ściągnięcia: https://drive.google.com/file/d/1R1hVmK ... sp=sharing
Jest możliwość pożyczenia ściągacza.

toooomelo pisze:

Cpt. Nemo pisze:Sam to zrobisz
To naprawdę proste.

Jak najbardziej. Trzeba mieć tylko ściągacz do koła magnesowego.
A jak to zrobić jest opisane w dziale "Download".

Właśnie się zabrałem bo mam wolne
Czy ktoś z forumowiczów ma możliwość pożyczenia ściągacza? Warszawa lub okolice?

Ostawiłem maszynę jednak do mechanika.
Rozebrał, stwierdził że było śruby poluzowane.
Poskręcał, złożył i maszyna w ruch.
Niestety już następnego dnia "trzaski" podczas odpalania . Wystąpiło to jeszcze kilka razy więc nie wiem czy to w końcu wina tego sprzęgiełka czy czegoś innego.
Występuje ten hałas raz na kilkanaście startów motura więc to też myślę że trudne do zdiagnozowania.
Jedno pewne że było wszystko rozebrane bo sam widziałem. Taka mała kontrola podczas naprawy...he he he
Sam nie wiem czy kombinować z dalszymi naprawami czy po prostu jeździć i czekać co dalej.

A na klej śruby dawał ? A jaki był stan rolek ? Jeżeli był klej, rolki i ich sprężynki ,bierznie koła zębatego po którym latają rolki.Nic sie nie cieło.Wszystko wyglądało na ok.To może cosik w samym rozruszniku?

Sam stan to już tylko wierzę na słowo. Zostałem poinformowany że poskręcał na klej a stan rolek jak i całej reszty "na oko" był dobry i nie było potrzeby wymiany. Odwiedziłem go później i usłyszałem że ewentualnie wymiana całości wraz z kołem zębatym a to już nieziemskie koszty.
Troszkę się zastanawiam dlaczego nie ma poprawy skoro podobno śruby były luźne???
Jak wyczytałem na forum to dobrze było by dzień odczekać po skręceniu śrub na klej.
Gdy odbierałem to zapytałem czy mam czekać aż coś tam coś tam ale powiedział że sklejone było wczoraj więc spokojnie można jeździć...
Nie wiem czy jest sens rozbierać dalej i szukać...
Piękna pogoda więc trzeba korzystać i cieszyć się szczęśliwie przejechanymi kilometrami

Witam wszystkich na tym forum , jest to mój pierwszy post na tym forum więc proszę o wyrozumiałość , mam pytanie odnośnie średnicy tego koło po którym ślizgają się rolki w sprzęgiełku. Wszyscy podają średnice rolek a nie znalazłem nigdzie średnicy tego ślizgu , może ktoś kiedyś pomierzył i podzieli się informacją , z góry dzięki

Adam S pisze:... mam pytanie odnośnie średnicy tego koła po którym ślizgają się rolki w sprzęgiełku...

Pewnie już za późno, ale dla zasady odpowiem, co wiem.
Średnica nominalna rolek to 15mm. Szkoda, że nie robią nadwymiarowych. Ja zrobiłem sobie 15,3 i było lepiej.
Jeśli chodzi o średnicę bieżni wolnego koła, to na starym kole miałem 47,4 mm. Dupy dałem, że nie zrobiłem zdjęcia wymiaru nowego.

No i właśnie o to mi chodziło Fakt że juz po sprawie bo wymieniłem , a teraz mam pytanko , gdzie dorabiałeś takie rolki nad wymiarowe , bo mi to też przeszło przez myśl. No bo w końcu jeśli minimalnie zwiekszymy średnice rolek , to będą one lepiej chwytały na zużytym już wolnym kole , które dość sporo kosztuje.

Adam S pisze:... gdzie dorabiałeś takie rolki nad wymiarowe...

Każdy tokarz Ci je zrobi.
Trzeba tylko je jeszcze utwardzić/zahartować.

ok , w takim razie muszę dać zlecenie znajomemu , dzięki za info

I ja miałem przygodę bo chyba przywiesił się bendix i posypał mi się rozrusznik, kiedy silnik się zatrzymał.
Oczywiście zerwały się 2 śruby i będziemy teraz je na klej brać. Ale zdążyły zajechać tarczę zębatą i zniszczyć tą blaszkę (u mnie były 2, patent Cp. Nemo)
I w związku z tym mam pytanie - jakiej grubości fabrycznie była ta blaszka?
Albo jakiej grubości zrobić 2 lub jedną aby było dobrze? Mam 2 mm blachę i nie wiem czy z niej wycinać czy jakieś cieńszej nie szukać.
Ta blaszka jest widoczna na załączniku.

Hej wszystkim! Borykam się z podobnym problemem i muszę ściągnąć megneto w swojej 535. Niestety nie mam ściągacza. Czy ktoś ma może w pdf rysunek jak taki ściągacz wykonać? Niestety wszystkie linki są nieaktywne Pozdrawiam!

Forest pisze:... jakiej grubości fabrycznie była ta blaszka?

Nie wiem jaka jest jej dokładna grubość. Nigdy jej nie mierzyłem.
Ale jak tak patrzę na moje zdjęcia, to myślę, że ok 1mm. Może 1,5.

Mijo321 pisze:Czy ktoś ma może w pdf rysunek jak taki ściągacz wykonać? Niestety wszystkie linki są nieaktywne Pozdrawiam!

Wrzuciłem tutorial na "Chomika".
Łap: https://chomikuj.pl/toooomelo

Dzięki wielkie!

Hej. Udało mi się zdobyć ściągacz do magneta Virago 535 dzięki pomocy miejscowej firmy. Dopisuję się więc do listy. Jakby ktoś z okolicy Krotoszyna potrzebował to można wpadać śmiało. Wysłać także mogę w razie "w". Miałem problem ze ściągnięciem tak mocno siedziało cholerstwo. Pomogło jak zostawiłem na kilka godzin założony ściągacz.

Mio321 pisze:Pomogło jak zostawiłem na kilka godzin założony ściągacz.

Ten sam efekt, tylko szybciej, uzyskasz pukając w dużą śrubę młotkiem. Oczywiście z wyczuciem

Tak robiłem. Przez 2 godziny. Pomogłotylko odczekanie dobrych 6 godzin. Alem laik wiec może coś źle robiłem.

Witam...po latach. Piasałem w tym temacie o moich przygodach blisko 2k13r. No i po pewnym czasie ponownie okazało się że rolki nie wystarczają... moto stoi już jakieś 3 lata i czeka na remoncik Chciałbym prosić o opinię bo mam zamiar zakupić taki kompletny zestaw:
http://allegro.pl/wolne-kolo-rozrusznik ... 13139.html
Temat "ożywienia" yamaszki pozostawię na inny dział.
Pozdrawiam.

kolo pisze:http://allegro.pl/wolne-kolo-rozrusznik ... 13139.html

Jakaś ulepszona wersja.
Oryginalne sprzęgiełko do 535 ma trzy rolki. Tutaj jest ich aż sześć.

Tak. Pytanie czy to lepiej czy gorzej no i trwałość takiego sprzętu..

Na pewno lepiej. Ta sama siła rozkłada się na dwa razy więcej rolek, co powinno przyczynić się do skuteczniejszego zasprzęglania, jak i trwałości.
Yamaha Fazer ma takie samo urządzenie, ale na bodajże 12 lub 16 rolek.