Witam wszystkich,
Dziś zarejestrowałem się na forum, mechanicznie jestem januszem (nie obrażając Januszy).
W nocy jakiś łajdak połamał mi tylni kierunkowskaz. Ponowne połączenie przewodów nie jest problemem, ale ze swoim wyczuciem nie chcę niczego "na siłę" połamać.
Więc pytanie - czy da się "otworzyć" te plastikowe tuby mocowane do kierunkowskazu/błotnika, aby połączyć te przewody? No i jak.
Dzięki z góry tym którym się zechce wspomóc początkującego, mam nadzieję, że się tu sporo nauczę
Pozdrawiam
Michał
połamany Kierunkowskaz w xv535
- jmc
- Posty: 143
- Rejestracja: 19 czerwca 2015, 08:23
- Motocykl: burdel na kołach 750
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: połamany Kierunkowskaz w xv535
Powinno się dać je zsunąć wzdłuż przewodu - trzeba odkręcić kierunek od błotnika i poluzować śrubę z tyłu (tam gdzie chromowany element opina plastikowy).
Nawet jeśli popsujesz do końca, to dobrej jakości zamiennik kosztuje ok 70 zł
Nawet jeśli popsujesz do końca, to dobrej jakości zamiennik kosztuje ok 70 zł
w kasku każdy motocyklista jest przystojny