Jaki kupic akumulator....?

Tematy związane z ukladem elektrycznym Virago
Awatar użytkownika
wierzba
Posty: 473
Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
Motocykl: było 535 teraz 1100
Lokalizacja: Józefosław
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: wierzba »

Ok, dyskusja czysto akademicka, to oczywiste, ale żaden nie potrzebuje więcej niż jest w stanie przepuścić przez siebie uzwojenie rozrusznika a 200A uznałem za wartość graniczną. Ot, tak z własnego doświadczenia i trochę sufitu a 200A powinien z siebie wypluć akumulator ołowiowo-kwasowy przez 30 sekund pod warunkiem że jest rozruchowy i sprawny. A to czy dany model wypluje 300A czy 400A w żaden sposób nie ułatwi uruchomienia motocykla.
co mnie obchodzi gdzie jadę, grunt że wiem gdzie byłem :)
dudi o7
Posty: 198
Rejestracja: 20 maja 2008, 09:51
Motocykl: xv750,Road Star 1700
Lokalizacja: Rogów
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: dudi o7 »

wierzba pisze:Ok, dyskusja czysto akademicka, to oczywiste,
.....co racja ,to racja. :mrgreen:
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: leszekk »

Ja bym powiedział nawet, że jest to dyskusja bardziej na temat tego co kto lubi.
Trudno się jednak zgodzić z opinią, że parametr jakim jest prąd rozruchowy jest bez znaczenia. Oczywiście pozostając w zakresie wartości wymaganych przez specyfikę pojazdu.
Jak wszystkie parametry wydajnościowe (moc silnika, ładowność/DMC) dobrze jest mieć rozsądny zapas. Eksploatowanie czegokolwiek na granicy danego parametru nie wpływa korzystnie na trwałość. Można, moim skromnym zdaniem, uznać, że akumulator z prądem rozruchowym 120A zużyje się prędzej niż akumulator 200A czy 220A (pamiętajmy cały czas, że akumulator ołowiowy wraz z upływem czasu pogarsza swoje parametry (pojemność, prąd rozruchowy), zatem prędzej nastąpi ten moment, gdy prąd jaki będzie w stanie oddać akumulator będzie za słaby do uruchomienia silnika.
Dla potwierdzenia tej tezy należałoby oczywiście przeprowadzić szczegółowe wyliczenia poparte długotrwałymi testami uwzględniając także aspekt ekonomiczny (czas stracony na nieudane próby uruchomienia, utracone korzyści, straty moralne, utrata prestiżu w stadzie i tym podobne). Tak więc, podsumowując, "róbta co chceta" :D
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
wierzba
Posty: 473
Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
Motocykl: było 535 teraz 1100
Lokalizacja: Józefosław
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: wierzba »

Leszekk, dzięki, wiszę Ci piwo, założyłem się z kolegą o Twoje "robta co chceta" w tym temacie i wygrałem.
:)
co mnie obchodzi gdzie jadę, grunt że wiem gdzie byłem :)
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: leszekk »

W tej dziedzinie, gdzie nie chodzi o bezpieczeństwo a jedynie o wygodę, pewność działania czy koszty nie można doradzać inaczej - ktoś uważa że materiały eksploatacyjne jedynie z serwisu firmowego - jego sprawa, ktoś chce przyoszczędzić - wolno mu.
Ja kupię Yuasa bo ten co mam zaczyna już szósty sezon i daje radę więc jak przyjdzie pora na wymianę wezmę to, w co wierzę, że jest dobre (lepsze), chyba, że do tego czasu pojawi się coś znacząco lepszego w rozsądnej cenie :D :D :D
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
bonzo000
Posty: 184
Rejestracja: 29 sierpnia 2010, 21:03
Motocykl: mean streak i cx500
Lokalizacja: Ozimek
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: bonzo000 »

Witajcie
Czy można zapakować do Virago 750 żelek o taki; 12V 18ah cena 115zł
Obrazek
przeznaczenie takiego aku jest trochę inne, czy zakręci Virago na takim żelku?

Pozdrawiam
Pal gumę, a nie duszę.Obrazek
Awatar użytkownika
wierzba
Posty: 473
Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
Motocykl: było 535 teraz 1100
Lokalizacja: Józefosław
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: wierzba »

Nie, nie można. Zakręciłby bez problemu (prawdopodobnie bo teraz robią żelówki które dają całkiem duży prąd) jednak regulator w virago załatwił by tego żelka na amen tak że miałbyś problem z wyciągnięciem go z motocykla bo by spuchł :(
co mnie obchodzi gdzie jadę, grunt że wiem gdzie byłem :)
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: leszekk »

Na dodatek mogłoby się okazać, że źle znosi zastosowania mobilne (aczkolwiek żelki są raczej odporne na drgania i wywracanie).
A mógłbyś Andrzeju wyjaśnić w trzech słowach laikowi o co chodzi z tym regulatorem. Czy regulator Virago jest aż tak odmienny w swojej koncepcji od innych motocykli i innych pojazdów silnikowych (quady, skutery śnieżne itp.), że nie można tu zastosować akumulatorów innych niż kwasowo-ołowiowe. Czy chodzi o ten konkretnie typ akumulatora?
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
robson
Posty: 1886
Rejestracja: 04 września 2007, 15:13
Motocykl: VIRAGO 1.1
Lokalizacja: Lędziny
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: robson »

Mi się wydaje że innym prądem się łąduje te żelowe,mniejszym i przy ładowaniu zwykłym prostownikiem mogą wybuchać a żel z nich jest bardziej żrący. To cała moja wiedza na temat żelowych aku .
Jedyną ochroną motocyklisty jest jego ROZUM !!!
Awatar użytkownika
wierzba
Posty: 473
Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
Motocykl: było 535 teraz 1100
Lokalizacja: Józefosław
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: wierzba »

Robson już wyjaśnił, żelówka która jest na zdjęciu to typowy akumulator do podtrzymania który nie lubi prądu ładowania większego niż 1/20 pojemności bo nie ma co z gazem zrobić i może się odkształcić lub puścić "bąka" i nie będzie już szczelny.
Żelówki to też akumulatory ołowiowo-kwasowe, różnice ładniej niż moje mętne tłumaczenia wyjaśni wujek Google. Występują również jako akumulatory rozruchowe i znoszą bez problemu duże prądy w obie strony (czyli nasze rozruszniki i regulatory) - ale są drogie.
co mnie obchodzi gdzie jadę, grunt że wiem gdzie byłem :)
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: leszekk »

Jasne. Oczywiście zasadę działania żelków znam więc guglać nie muszę. Chodziło mi jedynie o to czy piszesz o konkretnym akumulatorze z obrazka czy o Virago. Teraz jest dla mnie jasne, że chodzi o konkretny akumulator nie nadający się do zastosowania jako akumulator rozruchowy w motocyklu. Thx
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
podbiel
Posty: 1639
Rejestracja: 05 czerwca 2010, 14:09
Motocykl: virago xv750 '95
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: podbiel »

nie wiem jaki ma kolega ale napewno żelowy i śmiga hondą
Awatar użytkownika
bonzo000
Posty: 184
Rejestracja: 29 sierpnia 2010, 21:03
Motocykl: mean streak i cx500
Lokalizacja: Ozimek
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: bonzo000 »

A czy kolega posiadający żelowy aku był oryginalnie montowany, czy sam go włożył.
Nawiązując do wypowiedzi kolegów wcześniej, to sądzę jak był oryginalnie żelowy aku to układ pewnie jest przystosowany do tego typu akumulatorów.W przeciwnym razie cała teza że nie można ich stosować w tego typach motocykli została obalona .

Mój motor ma ładowanie ok 13V-13,6 V na zwykłym aku. więc żel powinien być dobrze traktowany.
Pal gumę, a nie duszę.Obrazek
podbiel
Posty: 1639
Rejestracja: 05 czerwca 2010, 14:09
Motocykl: virago xv750 '95
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: podbiel »

Nie wiem czy był tam taki oryginalnie. Honda jest z 2002 roku shadow oczywiście
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: kyller »

bonzo000 pisze:A czy kolega posiadający żelowy aku był oryginalnie montowany, czy sam go włożył.
Nawiązując do wypowiedzi kolegów wcześniej, to sądzę jak był oryginalnie żelowy aku to układ pewnie jest przystosowany do tego typu akumulatorów.W przeciwnym razie cała teza że nie można ich stosować w tego typach motocykli została obalona .

Mój motor ma ładowanie ok 13V-13,6 V na zwykłym aku. więc żel powinien być dobrze traktowany.
bonzo tylko nie pytaj sie potem "co zrobic kochane forum" jak ci pierdolnie i jajca urwie :mrgreen:
Awatar użytkownika
bonzo000
Posty: 184
Rejestracja: 29 sierpnia 2010, 21:03
Motocykl: mean streak i cx500
Lokalizacja: Ozimek
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: bonzo000 »

Kyller... Dzwonki warto zachować :lol:
dla tego lepiej nie kupować żelka tylko zwykły ołów
Pozdro :rock:
Pal gumę, a nie duszę.Obrazek
Awatar użytkownika
xiter3
Posty: 79
Rejestracja: 07 marca 2010, 15:50
Motocykl: FAZER 600
Lokalizacja: Oleśnica
Wiek: 31
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: xiter3 »

Witam
Panowie a ja dalej z tym akumulatorem :P Mam dylemat, nie wiem czy kupić YUASE czy postawić na tańszą VARTĘ? http://moto.allegro.pl/akumulator-yb10l ... 44520.html
Co powiedzą posiadacze VARTY jak się sprawuje?
Pozdrawiam xiter3
Awatar użytkownika
GLIWICKI
Posty: 5643
Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
Motocykl: XV 750 '97
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 54
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: GLIWICKI »

xiter3 pisze:Co powiedzą posiadacze VARTY jak się sprawuje?
Ja kupiłem moto z założoną vartą i (choć od tego czasu minęło ponad 2 lata) wszystko z tym akumulatorem jest ok.
Zasada podstawowa na Forum : Zanim zapytasz uzyj funkcji Szukaj!!!
A reszta w Regulaminie ...
Awatar użytkownika
lukaszpolanek
Posty: 371
Rejestracja: 31 maja 2009, 09:09
Motocykl: HONDA vfr 800
Lokalizacja: chrzanów okolice
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: lukaszpolanek »

niema znaczenia czy yuasa czy warta ale ja bym polecał żelowy,w tym drag starze co kupiłem jest własnie taki z tego co na nim wyczytałem jest on z roku 2006, i motor stoji w nieogrzewanym garazu wszyscy wiedza jaka był tegoroczna zima a niema zadnych problemów z odpaleniem,wczesniej kupowałem na allegro te exide niby z centry,cała zime go trzymałem w szawce w pokoju,co miesiac doładowywałem i i tak go szlak trafiał po roku,a tego nawet nie ruszam z motoru
Awatar użytkownika
hunter of wind
Posty: 2029
Rejestracja: 26 lipca 2009, 23:41
Motocykl: xv 535 S; CBF1000
Lokalizacja: Cegłów - Mińsk Mazowiecki
Wiek: 65
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: hunter of wind »

A ja przy zakupie motocykla otrzymałem wraz z nim akumulator DELO. Miał wybitą datę formowania marzec 2003 r, a więc w chwili zakupu miał już 6 lat. Z początku stroił trochę fochy, ale po kilkukrotnym naładowaniu lidlowską ładowarką, trzymał bardzo dobrze napięcie przez całą zimę i odpalał od dotyku, również w nie ogrzewanym garażu. Gdyby nie awaria regulatora i całkowite odparowanie elektrolitu w ubiegłym roku, działałby być może do dziś...
Tak więc nie musi być żelowy, by wytrzymał 4 lata i dłużej... musi być tylko odpowiednio eksploatowany.
Navigare necesse est, vivere non est necesse.
Awatar użytkownika
Arktos
Posty: 782
Rejestracja: 12 września 2007, 17:12
Motocykl: Virago 750 z 96r
Lokalizacja: Włocławek
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: Arktos »

Moto kupiłem z jakimś tanim akumulatorem. Wymieniłem na Warte (180zł) i nic złego nie mogę powiedzieć pracowała cztery lata. Jednak ilość rozruchów była mała w porównaniu do przeciętnej puszki. Oby mieć pewność ,że nie będę się szarpać z zapaleniem w sezonie na wiosnę zakładam nowe ako-Yuasa (220zł). Warta pewno pociągnęła by jeszcze sezon ale Virago ma to do siebie ,ze musi mieć dobre ako do rozruchu i szkoda męczyć rozrusznik.
PS. Co do daty produkcji akumulatora to nie wiem jak ją rozgryźć są cyfry ale jakoś specjalnie zakodowane aby się sprzedawały.
Gang dzikich wieprzy.
Motórzyści Włocławek.
Grupa Kujawska.
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: leszekk »

Data produkcji aku nie jest tak istotna jak data jego uruchomienia (zalania kwasem). Oczywiście mowa o właściwie przechowywanym akumulatorze fabrycznie nowym.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
amfm
Posty: 153
Rejestracja: 20 listopada 2007, 19:09
Motocykl: BMW R1150 RT
Lokalizacja: Maszków k.Krakowa
Wiek: 58
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: amfm »

xiter3 pisze:Co powiedzą posiadacze VARTY jak się sprawuje?
Kupiłem moto z już używaną Vartą a u mnie wytrzymała 3 sezony. Teraz zamówiłem VARTĘ ale w nowszej technologii.
Awatar użytkownika
wierzba
Posty: 473
Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
Motocykl: było 535 teraz 1100
Lokalizacja: Józefosław
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: wierzba »

W tych Vartach to jest fajne że dają elektrolit. Ja w tym roku zalewałem świeży akumulator i co się w Warszawie naszukałem kwasu to moje a co nasłuchałem opowieści: że Unia zakazała sprzedawać, że kwasu nie ma bo do akumulatorów można teraz tylko wodę lać, że nie istnieją w sprzedaży akumulatory bez elektrolitu itp. Jeden litr był w motoakcesoriach za 24 złote ! Ponieważ to za mało na 20Ah to miły Pan sprzedawca polecał dorobienie wodą destylowaną i będzie git. W końcu kupiłem w Sierpcu będąc tam przejazdem, 4 złote za litr.
BTW, nie wiecie gdzie w Warszawie dostanę stężony siarkowy ? Kiedyś można było kupić w POCH na Foksal, aerometr mam, dorobię sobie z wodą do tych 38%
co mnie obchodzi gdzie jadę, grunt że wiem gdzie byłem :)
Awatar użytkownika
KrzychuGdynia
Posty: 164
Rejestracja: 03 sierpnia 2010, 18:59
Motocykl: Virago XV 535 - 93r.
Lokalizacja: Gdynia
Wiek: 38
Status: Offline

Re: Jaki kupic akumulator....?

Post autor: KrzychuGdynia »

wierzba pisze:Ja w tym roku zalewałem świeży akumulator i co się w Warszawie naszukałem kwasu to moje a co nasłuchałem opowieści: że Unia zakazała sprzedawać, że kwasu nie ma bo do akumulatorów można teraz tylko wodę lać, że nie istnieją w sprzedaży akumulatory bez elektrolitu itp.


Moim zdaniem dziwne gadanie sprzedających (też te bajki słyszałem w jednym sklepie z akumulatorami, gdzie sprzedawali zalane akumulatory pewnie już stare jak świat. Potem kupiłem akumulator niezalany i do tego litr elektrolitu za 5zł. Zero problemu z elektrolitem, można kupić bez zakupu aku. Z ciekawości zapytałem o to w jeszcze jednym sklepie, i to samo mi powiedzieli, że można kupić 6zł litr.

25 zł w motoakcesoriach to jakaś porażka. Kupujcie elektrolit w zwykłych sklepach z akumulatorami, tam litr to 5-6zł.
miłość do jednośladów ma się we krwi
ODPOWIEDZ