..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Jakis czas temu spalil mi się regulator wiec kupilem na allegro uzywany oryginany (wolalem niz nowy chinski). Pojezdzilem troche i padl mi akumulator ma 9V jakies zwarcie na cali chyba bo nie chce sie naladowac nawet prostownikiem a nie jest stary ma jakies 12 misiecy wiec zaczalem sie zastanawic nad przyczyna. Zmierzylem ladowanie 13.1 V max ale za to amperomierz pokazuje 200mA i to mnie martwo to stanowczo za malo. zastanawiam sie co moze byc przyczyna i czy da sie to jakos sprawdzic co jest uszkodzone nie chcial bym popsuc kolejnego akumulatora. Czytalem na forum watek "Re: PORADNIK - badanie alternatora i regulatora napięcia." ale powiem szczerze ze nie bardzo wiem jak to zrobic z tych odrecznych schematow. A w ogole to w 125 jest pradnica czy alternator?

user12 pisze:Pojezdzilem troche i padl mi akumulator ma 9V jakies zwarcie na cali chyba bo nie chce sie naladowac nawet prostownikiem a nie jest stary ma jakies 12 misiecy wiec zaczalem sie zastanawic nad przyczyna. Zmierzylem ladowanie 13.1 V max ale za to amperomierz pokazuje 200mA i to mnie martwo to stanowczo za malo

Jak ten aku był chiński to nie ma się co dziwić - 9V to złom i aku musisz kupić.
Ciekawi mnie jak mierzyłeś ten prąd ładowania
A napięcie "ładowania" 13,1V to na tym zjechanym aku?

Kup nowy porządny akumulator podłącz odpal i pomierz wtedy jakie jest napięcie na odpalonym

user12 pisze:A w ogole to w 125 jest pradnica czy alternator?

Jest to zarówno prądnica jak i alternator. Alternator to nic innego jak prądnica prądu przemiennego.
Alternatory możesz mieć z regulowanym wzbudzeniem lub ze stałym i w Virago masz właśnie ze stałym.

13,1v na pozyczonym aku. i tak jak tu kilka osob już miało, spada wraz ze zwiekszeniem obrotow do 12,7 V ale bardziej martwi niski prad ładowania nawet nie 0,5 A.
Nie ma zadnej roznicy po wlaczeniu lub wylaczeniu swiateł.
Natomiast mierzenie aperomierzem odbylo sie po odpaleniu motory i odlaczeniu klemy po czym wpieciu w szeregu oczywiscie miernika - tak sie odbyło - czy dobrze nie wiem.

user12 pisze:...Natomiast mierzenie aperomierzem odbylo sie po odpaleniu motory i odlaczeniu klemy po czym wpieciu w szeregu oczywiscie miernika - tak sie odbyło - czy dobrze nie wiem.

Metoda pomiaru ok , aczkolwiek regulatory nie lubią jak się im odłącza odbiorniki .

user12 pisze:...zastanawiam sie co moze byc przyczyna i czy da sie to jakos sprawdzic co jest uszkodzone nie chcial bym popsuc kolejnego akumulatora....

Napięcie ładowania już zmierzone.

Należy pomierzyć jeszcze spadki napięć ("+" regulatora i akumulatora, "-" regulatora i akumulatora)
oraz sprawdzić działanie alternatora (na odłączonej kostce napięcia międzyfazowe - przy uruchomionym moto, oraz rezystancję pomiędzy uzwojeniami a masą - przy zgaszonym moto).

Jeżeli po wykonanych pomiarach alternator okaże się sprawny a spadki napięcia nie występują to regulator napięcia nadaje się do wymiany.

Znacie moze schemat wyjsc tej kostki ?
http://desmond.imageshack.us/Himg135/sc ... es=landing

Witam, przepraszam, że podpinam się, ale ja akurat mam problem ze zbyt dużym ładowaniem na wysokich obrotach.
Na wolnych 13,8-14,5
na wysokich nawet do 16,4 (bez świateł) 15,8 (ze światłami)
Przymierzam się do zakupu nowego regulatora i akumulatora ale może jest jakiś tańszy sposób.
No i dlaczego do mojej 125 regulator kosztuje ok 300 zł, a do 250 175 zł. Może by pasował ze 250 ?

upalony regulator masz

Co do regulatorów. 125 i 250 miały dwa rodzaje i te z dodatkowym radiatorem są droższe. Możesz kupić tańszy ale musisz zapewnić dostateczne chłodzenie samego regulatora. Zwróć też uwagę jaką masz wtyczkę łączącą, bo też były dwa rodzaje. Co do samych regulatorów to one są identyczne wewnątrz i nawet z 1100 można założyć

Dziękuję bardzo teraz już wszystko jasne. pozdrawiam

No i właśnie wymieniłem regulatorek w w motorku(xv 125)
Wielkie dzięki Waldi, regulatorek, który zrobiłeś to świetna robota. Jak najbardziej wszystkim polecam.
Mam nadzieję, że będę się mógł jakoś odwdzięczyć
Dla zainteresowanych regulator umieściłem w chromowanym jajku po lewej stronie.
U mnie dużo miejsca i po zrobieniu kilku otworów dużo leprze chłodzenie niż we fabrycznym miejscu.

Jeszcze raz dziękuję waldi za pomoc.

Teraz moja kolej podpięcia się pod temat

Ucieka mi prąd z baterii, rąbnąłem (pożyczyłem ) z żony Virago regulator napięcia i wszystko działa jak należy. Czyli mamy sprawcę. Oczywiście po zapoznaniu się z rynkowymi cenami regulatorów spadła mi czapka, więc zaczęły się kombinacje. Kombinacje wywołane wewnętrznym protestem przeciwko temu, że jedni regulator mogą mieć za 80 zł, a inni za 230.

Mam regulator o symbolu SH661-12. Kostka na 5 pinów + jeden czarny kabel przykręcany do obudowy, jak mniemam masa.

Sklep motocyklowy z Zabrza oferuje zamiennik regulatora RGU-229 (SH661-12). Wygląda tak samo jak ten co mam.
Poszukałem też RGU-229. Wygląda inaczej. Całkiem jak do XV 250 95-97 (3LW), który to regulator ma taką samą kostkę na 5 pinów, ale kosztuje tylko 79 zł. Na niemieckim ebay-u jak woda idą wysyłane z Hiszpanii po 41 euro regulatory wyglądające jak ten mój, z opisu pasują i do 125 i do 250. -waldi- napisał, że wszystkie są identyczne wewnątrz i nawet z 1100 można założyć. Już sam nie wiem. Jakąś wiedzę posiadłem, ale nie wiem, co z nią zrobić

Prośba o pomoc: kupiłbym chętnie ten za 79 zł, tylko jak sprawdzić czy podpasuje, oczywiście przed zamontowaniem? Elektryk będzie umiał zrobić to np. miernikiem? Czy do zamienników regulatorów dołączane są jakiekolwiek schematy lub specyfikacje? Nie chciałbym od razu spalić sobie wszystkiego w nowym nabytku Jak się nie da, to trudno, kupię ten za 230 i nie odbierze mi to radości z jazdy. To, że żona ma odblokowaną wersję, a ja nie, to, że membrana do gaźnika kosztuje 100 euro, to, że jest zima i zamarzają palce na kierownicy, nic mi nie odbierze, nie dam się

pozdrawiam
Marcin

do Twojego regulatora na piny dochodzą:
3 fazy, "+" i "-"
oraz masa na obudowę.

4 pinowe mają:
3 fazy i "+"
oraz masa na obudowę

No dobra, wybrałem inną drogę, za 20 USD nabyłem takie coś, tylko trochę muszę poczekać, aż dotrze z Hong-Kongu. Mam nadzieję, że nie puszczę moto z dymem Wprawdzie kolory kabli są w schemacie inne (pewnie takie, jak w 250), ale schemat elektryczny wygląda na taki sam, jak w 125.

Jedyne co się może różnić to jest zielony zamiast czarnego. Regiel jak sprawny to musi latać

Nowy nabytek zamontowany, moto śmiga po śniegu jak złoto Dzisiaj pomierzę napięcia, ale wygląda, że wszystko w porządku... Ciekawy jestem, jaka będzie trwałość chińskiego zamiennika, zobaczymy latem, na razie ma dobre chłodzenie Koszt całkowity z wysyłką 72 zł, czas oczekiwania 21 dni.

Valec pisze:No dobra, wybrałem inną drogę, za 20 USD nabyłem takie coś, tylko trochę muszę poczekać, aż dotrze z Hong-Kongu. Mam nadzieję, że nie puszczę moto z dymem Wprawdzie kolory kabli są w schemacie inne (pewnie takie, jak w 250), ale schemat elektryczny wygląda na taki sam, jak w 125.

Valec pisze:Nowy nabytek zamontowany, moto śmiga po śniegu jak złoto Koszt całkowity z wysyłką 72 zł, czas oczekiwania 21 dni.

No to ciekawy ten zakupiony nabytek bo za 72 zł. Virka przeobraziła się w skuter śnieżny
Nabrałem chęci na zakup takiego regla.

na aliexpress jest tego w bród, sam zamówię sobie jeszcze jeden, tak na wszelki wypadek - latem nie będę miał cierpliwości czekać na paczkę 3 tygodnie

Valec pisze:na aliexpress jest tego w bród, sam zamówię sobie jeszcze jeden, tak na wszelki wypadek - latem nie będę miał cierpliwości czekać na paczkę 3 tygodnie

Aż 3 tygodnie ? Chyba jednak odpuszcze jego zakup, bo myślę że za 3 tygodnie to już śniegu nie będzie i będe mógł virką na na tym regulatorze co mam obecnie zamontowany polatać

Byle do wiosny Pozdrawiam

Drugi regulator zakupiony, tym razem wyszedł za 69 zł i dotarł w 2 tygodnie, wysłany z Chin pocztą holenderską

Mam też taki sam problem jak kolega Valec. Tylko ze u mnie akumulator nie wytrzymał i kwas czuć z daleka było..ładowanie miałem ponad 16 no i powstało zwarcie... teraz szukam czegos też w sensownej cenie, o ile założenie jest proste tak znalezienie jest nieco gorsze