Pływaki HITACHI

Tematy związane z gażnikami
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Pływaki HITACHI

Post autor: tylust »

Właśnie rozebrałem swoje gaźniki w moto, które ponad 6 lat nie jeździło. Poniżej zdjęcia. Jeden z pływaków całkiem się zablokował. Oba gaźniki zasyfiałe i upaprane czerwonym :evil: ... Wszystko już rozebrałem, nawet udało mi się powykręcać te zmasakrowane dysze.

Pytanie pierwsze czy te pływaki i sworznie, na których się ruszają da się jakoś doczyścić - czym najlepiej, żeby to płynnie chodziło ?

Na dyszach widzę 122 w obu gaźnikach to chyba nieprawidłowe wartości dla tego rocznika ? Powinny być większe i różne w każdym gaźniku. Czy nie tak ?

Czy te mosiężna kółeczka (zaślepki) widoczne w linii dysz to też jakieś cudo podlegające wymianie ?

Tak czy inaczej będę kupował zestawy naprawcze i wymieniał wszystko co się da.

Obrazek
Obrazek
Tomek
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: -waldi- »

w tym roczniku i tych gaźnikach te dysze (122) są prawidłowe, i mają być takie same.

pływaki doczyść, ośki wymień na nowe dopasuj z innego, moze z malucha podejdą ja nie sprawdzałem.

Ciekawe jak od góry gaźniki wyglądają
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: tylust »

No właśnie nie bardzo się na tym znam. Membrany są całe, ale takie pomarszczone. W sumie wyglądają jak na zdjęciach w serwisówce ;). Poniżej zdjęcia. Jak zdjąłem membrany to pod jedną wewnątrz gaźnika było sporo brudu, jakby kurzu i piachu - nie wiem jak tam się dostał ? I ten gaźnik generalnie jest bardziej zapieprzony. Membrany były włożone prawidłowo i obie są całe. Trochę kurzu było też na samych membranach, na górze. Czyżby na tym kołnierzu mogły coś przepuszczać ? Bo tam chyba nie ma dodatkowego uszczelnienia ? Co do dysz, jak szukałem w seriwsówce to wydawało mi się, że podaje 128 i 132 ? I te zestawy naprawcze też sprzedawana są oddzielnie dla Jednego i drugiego gaźnika...


Mam jeszcze jedno pytanie jak usunąć część która w serwisówsce opisana jest jako "main nozzle" - w której chodzi igła ? Nie chcę nic zepsuć działając na siłę, a widzę, że ta część też jest w zestawie naprawczym gaźnika ?

Obrazek
Obrazek
Tomek
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: tylust »

A tu zestaw naprawczy jak planuję zakupić - tu do tylnego cylindra.
http://allegro.pl/zestaw-naprawczy-gazn ... 71175.html

Ewentualne pytanie czy to dobra cena czy szukać gdzie indziej taniej, a jeśli tak to gdzie ?
Tomek
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: grzegorzbr2 »

Ta membrana na pierwszej fotce jest chyba sparciała po prawej stronie, wodać uszkodzoną powłokę gumową, sprawdz pod światło czy oby nie ma tam sitka. Powłoka gumowa powinna być cała po obydwu stronach membrany, w innym przypadku będzie przepuszczać podciśnienie.
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: tylust »

Jeśli chodzi o to coś przy krawędzi to jest jakiś brud, piasek czy kurz. Jakbym miał jeszcze membrany wymieniać to pewnie powoli zacząłbym szukać gaźników na wymianę.
Tomek
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: -waldi- »

dysze iglicową wyciągasz do wewnątrz gaźnika po uprzednim odkręceniu dyszy głównej

dysze 128 i 132 są do XV700 i późniejszych 750 na tych gaźnikach
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: tylust »

Dysze iglicowe wyciągnąłem... a w zasadzie ledwo wybiłem bo były strasznie zapieczone i zabrudzone. Zdjęcie poniżej. Od góry jak patrzę na gaźniki widać rurki związane chyba z systemem ssania. Jak doczytałem gdzie indziej pod tymi rurkami są dysze powietrzne... ale jak te rurki wyciągnąć ??? Odkręciłem z doku gaźników ich zaślepki. Wyszedł korek i sprężynka, ale rurki ani drgną. Pewnie są tak samo zapieczone jak te dysze iglicowe. Masz Waldi jakiś patent na to ? Czy trzeba rozbierać te dźwignie i zaworki ssania (czy cokolwiek to jest) ?

Pływaki i ośki doczyściłem dokładniej niż mi się zdawało, że się uda. Na moje oko powinny spłnić swoje zadanie. Wszystko chodzi gładko bez oporu. Pozostaje dokładnie wyczyścić korpusy gaźników i te wszystkie kanały - co jak zgaduję i czytał wszędzie jest zagadnieniem kluczowym.

Obrazek
Obrazek
na fotce poniżej widać te rurki od strony wylotu
Obrazek
Tomek
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: -waldi- »

To co wykręciłeś to zaworki ssania, je tylko przeczyść , przesmaruj i będzie ok.

Co do taj rurki widocznej od góry, to z boku gaźnika ( w Twoim modelu ) masz nakrętkę zaślepiającą. Odkręć ją i w jej stronę wybij tą rurkę. Widząc stan dyszy iglicowych możesz mieć z tym problem. Jak ją trochę pokrzywisz to nic się nie stanie :D

Tak patrzę na zdjęcia tłoczków i mam pytanie: czy miałeś w nich dolne podstawki pod sprężynę? bo nie widzę ich. Często ludzie usuwali je zwiększając dawkę paliwa. Powodowało to zarzucanie świec przy stałej jeździe na 2-3tyś obrotów.
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: tylust »

-waldi- pisze:...Tak patrzę na zdjęcia tłoczków i mam pytanie: czy miałeś w nich dolne podstawki pod sprężynę? bo nie widzę ich. Często ludzie usuwali je zwiększając dawkę paliwa. Powodowało to zarzucanie świec przy stałej jeździe na 2-3tyś obrotów.
Mówiąc o tłoczkach masz na myśli te elementy połączone z membranami ? Nic więcej nie było poza sprężyną w środku. Skoro mówisz, że ludzie je wyciągali to przez ponad 30 lat różne rzeczy mogły się z nimi dziać ;)

Nie wiem czy potwierdzisz ,ale to moje gaźniki to chyba ta najstarsza, pierwsza wersja ? Wiem, że potem były jakieś modyfikacje, które nie do końca wiadomo czemu miały służyć - między innymi dysze powietrzne i zaworki ssania nie były dostępne z zewnątrz. Głównie po to aby utrudnić użytkownikom kombinacje przy wzbogacaniu mieszanki. Czytałem też na innym forum, że producent wprowadzał pewne zmiany, które nie mają odbicia w oficjalnych materiałach czy serwisówkach. W Clymerze opis jest mówiąc najdelikatniej skromny ;)
Tomek
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: -waldi- »

tak masz starszy model tych gaźników, kolejne juz nie miały kilku udogodnień :)
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: tylust »

Dzisiaj kolejny odcinek jak się okazało całkiem łatwej zabawy. Rurki, o które pytałem dało się łatwo wyciągnąć przy pomocy zaskakującego narzędzia - zdjęcie poniżej :lol: . Wystarczyło wsunąć, przyblokować i wyciągnąć.

Obrazek

Tym samym dostałem się do dysz powietrznych o oznaczeniach 50 i 180 więc chyba zgodnie z danymi fabrycznymi.

Obrazek

Moja uwaga przy ich demontażu, a w zasadzie przy demontażu wszelkich dysz z gaźnika. Porządny, idealnie dopasowany śrubokręt to podstawa. Lepiej nie próbować pierwszym lepszym bo łatwo zniszczyć miękki materiał i poważnie utrudnić sobie życie.

Kolejne pytanie - jak najlepiej wyczyścić korpusy gaźników ? Wymieniam prawie wszystko co się da więc chcę to zrobić porządnie. Czy polecacie czyszczenie ultradźwiękowe, czy lepiej użyć jakichś środków chemicznych ?
Tomek
Robert von Berlin
Posty: 485
Rejestracja: 22 lipca 2008, 13:12
Motocykl: Yamaha XV 750 Special ´82
Lokalizacja: Berlin / Szczecin
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: Robert von Berlin »

Jedno w drugim i na cieplo. Pedzelek i szczoteczka tez sie przyda.
Jobejt XV 750 Special ´82
Awatar użytkownika
vinny
Posty: 1107
Rejestracja: 03 marca 2011, 00:00
Motocykl: xv 750 92 4FY
Lokalizacja: Gdańsk , Ballinasloe co Galway ROI
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: vinny »

Przy czyszczeniu ultradzwiekiem przedmiot czyszczony jest zanurzony w srodku chemicznym podgrzanym do temp. nawet 80 stopni . Gaznik bedzie wygladal jak nowy , podobnie jak wszystkie dysze kanaly i sitka .
sorki za angielska klawiature
vinny ROI
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: tylust »

Acha - dobrze wiedzieć ;) coś gdzieś wyczytałem widzisz, ale nie doczytałem. Muszę gdzieś u siebie w okolicy wyszukać taką usługę. Dzisiaj dotarły do mnie zestawy naprawcze gaźników. Więc tylko czyszczenie i składam. W zestawach faktycznie dysze 122 i chyba 41 więc Waldi miałeś oczywiście rację. Na gaźnikach doczytałem się symbolu HSC40-2 5E3 00 21129.
Przy okazji zapytam o wstępne sprawdzenie poziomu paliwa na wyjętych gaźnikach. Widziałem w necie takie patenty. Czy to ma sens, czy szkoda czasu na kombinowanie ?
Tomek
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: tylust »

Gaźniki mam wyczyszczone. Ostatecznie zrezygnowałem z mycia ultradźwiękowego bo nigdzie w najbliższej okolicy nie udało mi się wyczaić kogoś kto by się tego podjął. Mam tylko jeden problem, a w zasadzie dwa problemy. Za cholerę nie mogę udrożnić tego kanalika w pokrywkach komór pływakowych. Na dnie pokrywki jest otwór, a drugi otwór tego kanału jest na krawędzi pokrywki. Przynajmniej na logikę tak mi się wydaje. Za co ten kanalik odpowiada ? Czy macie jakiś pomysł jak to przepchać. Potrzebny jest chyba jakiś maksymalnie cieniutki drucik. Czytałem gdzieś o strunach gitarowych.
Tomek
Awatar użytkownika
2007XV1700
Posty: 5107
Rejestracja: 03 czerwca 2011, 15:31
Motocykl: XV1000,XV1700,JAWA
Lokalizacja: https://maps.app.goo.gl/hmAhT1FGH4TPnWHz9
Wiek: 42
Kontakt:
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: 2007XV1700 »

tylko żyłka bo "drucikiem" porysujesz. kanały od biedy można przerysować ale dysz nie. są z miękkiego mosiądzu.
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: -waldi- »

W pokrywce masz kanalik z dyszą i jest to zasilanie w paliwo układu ssania
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: tylust »

Chodzi mi o ten otwór na krawędzi pokrywki. W jego wnętrzu na dnie widać lejkowate przewężenie. Tam jest ta dysza, o której mówisz waldi ? Tu powinien być przelot do tego otworu na dolnej ściance wnętrza pokrywki ?(też go widać na zdjęciu) Za cholerę nie mogę tego udrożnić. Jaka tam jest średnica tej dyszy ? 0,000001 mm ? :roll: Tego nie da się przetkać. Najcieńszy drukcik podobny do włosa tam nie wchodzi. W ten otwór wchodzi taka mosiężna rurka z korpusu gaźnika. Rozumiem, że jak tu nie będzie przepływu to kibel ?

Obrazek

P.S. to zdjęcie było trudno zrobić, żeby było widać dno tego otworu. Sam jestem z siebie dumny :mrgreen:
Tomek
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: -waldi- »

jak się nie mylę jest to dysza 40

zalej colą i poczekaj trochę :)
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: tylust »

Cóż Cola nie pomogła, ale w końcu udało się jakoś te dysze odetkać. Trochę gitarową struną E1, trochę chemią do gaźników. Moje spostrzeżenie jest jednak takie, że pewnie prędzej czy później to się zatka. Kto taki patent wymyślił, żeby tam pakować taką małą dyszę ? Na dnie miski pływakowej zbiera się najwięcej syfu... często woda cięższa od paliwa, a co się z tym wiąże różne osady. Trzeba to chyba co sezon rozbierać i czyścić - to taka moja uwaga. Gaźniki poskładałem i wyszło nie najgorzej. Niestety mój aparat się zesrał i zdjęcie nie wyszło :shit:


No i kibel. Dopiero przymierzając się do założenia gaźników dotarło do mnie, że ktoś je musiał wcześniej zamienić... i ten z oznaczeniem R faktycznie zasila przód, a ten z oznaczeniem F - tył. Niby to nie problem, ale zestawy naprawcze były różne na przód i na tył...i teraz setup na tył idzie na przód, a ten z przodu na tył :evil: :evil: :evil: Za dużo czasu zajęło mi to wszystko, żeby teraz to zmieniać i postanowiłem na razie to zostawić. W końcu czyściłem gaźniki tylko po to aby próbnie odpalić moto. Jak będę wszystko ponownie rozbierał do malowania to poprzekładam te bebechy między gaźnikami.

Gaźniki na moto. Zbiornik zalany paliwkiem z olejem do 2T. Kapka oleju w cylindry (podpowiedzi Waldiego). Nowe świece i aku. Wyczyszczona instalacja. Poskładany rozrusznik. Odpalam. Załapał po 6 latach za pierwszym obrotem wału i gada !!!!! Niestety zrobiła się zadyma od całego tego oleju, szczególnie, że wydechy od spodu jak sito i cały garaż mam zadymiony.... oj chyba dymi za bardzo. Wyłączam...

Chwila przerwy odpalam po raz drugi... Filmik poniżej.

Obrazek

Trochę chodzi, ale schodzi z obrotów i gaśnie chyba za bardzo zdusiłem ssanie. Najważniejsze, że odpalił i gada :lol: Teraz zostaje regulacja. I tak jestem z siebie dumny. Ustawiłem gaźniki i poziom paliwa na sucho, na oko... i działa.
Silnik pracuje nie najgorzej. Dziurawe jak ser wydechy hałasują, że trudno go diagnozować.
Jakieś uwagi Panowie ??? :mrgreen:

Jak patrzę na poziom oleju to trochę ubyło po tej zadymie z pierwszego odpalania. Czy to możliwe, że zassał jakoś trochę tego oleju za pierwszym razem ? Przy drugim odpaleniu już prawie wcale wydech nie dymił ???
Tomek
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Pływaki HITACHI

Post autor: grzegorzbr2 »

Chcesz mieć czysto w gaziorach ? zadbaj o filtr paliwa, to tak na przyszłość.
ODPOWIEDZ