Strona 1 z 1

Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 22 kwietnia 2017, 22:25
autor: Maciek406
Mój problem polega na tym że motocykl pracował do końca ok. Rozebrałem gaźnik przedmuchałem kompresorem i zostawiłem skręcony bez benzyny na okres zimowy. Teraz odpalił od strzału ale nie chce wejść na obroty. Wyjąłem jeszcze raz dokładnie przemyłem wszystko co się dało i dalej nie wchodzi na obroty. Oddałem do mycia ultradźwiękami i też nic. Założyłem od innego Virago gaźnik chodzi pięknie. Wsadziłem stara membranę żeby się upewnić czy jest dobra i tez wkręca się na obroty. Zostaje wina tylko mojego gaźnika króciec , membrana , paliwo , świece , kraniki i cała reszta jest ok bo na innym gaźniku ze starą membrana pracuje idealnie. Panowie bo ręce mi opadają co to może być ? Czy myjka ultradźwiękowa czegoś nie wymyła albo ten kompresor coś mi zatkał bo jak dostałem się do gaźnika podczas Jego pracy i zdjąłem ta gumę która pobiera powietrze z ramy to placem ruszyłem przepustnice z iglica nie było żadnej reakcji . Ale jak ruszyłem manetką to tak jak by Go powietrze chciało udusić . Jedynie jak się bardzo wolno manetka dodaje gazu tak pierwsze 3mm ruchu to wchodzi na obroty potem gaśnie tak jak by benzyny zaczynało Mu brakować. Jeszcze reaguje na ssanie zwiększają mu się obroty ale gazu manetka nie da się dodać bo zgaśnie. Czytałem gdzieś że można gaźnik wygotować w occie nie wiem tylko czy to bezpieczne dla takiego gaźnika. Będę wdzięczny za każda pomoc !

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 23 kwietnia 2017, 10:25
autor: robdk
Jest nieszczelność na połączeniu membrany i dekielka. Ewidentnie membrana nie podnosi przepustnicy. Sprawdź czy przepustnica się swobodnie przesuwa. Ja sprawdzam szczelność membrany dmuchając kompresorem w ten podłużny otwór który znajduje się od strony filtra powietrza. Membrana powinna swobodnie się podnieść.

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 23 kwietnia 2017, 11:14
autor: Maciek406
Membrana jest ok podnosi się nawet jak dmuchnę ustami. Pisałem wcześniej ze zdjąłem ta gumę co łączy gaźnik z ramą widać że membrana na zapalonym silniku rusza się wsadziłem palca i ruszyłem przepustnica z iglicą bez ruszania manetka nie ma reakcji żadnej wydaj mi sie że powinna popłynąć w momencie cofania Jej benzyna a tu nic się nie dzieje. Gdy jednocześnie ruszając Ja palcem naciskałem manetkę to tylko Go dusiło powietrze. Ale widać ze membrana i tak pracuje po ruchu manetka sam się cofa i wraca po odpuszczeniu gazu.

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 23 kwietnia 2017, 20:49
autor: mpendzik
Nie ma reakcji bo musi być też podciśnienie żeby popłynęła benzyna - jak dodajesz gazu manetką, to uchyla się przepustnica i wtedy powstaje większe podciśnienie i benzyna jest zaciągana przez dyszę gdzie pracuje iglica. Na jałowych benzyna jest zaciągania z otworka za przepustnicą obrotową - ważne żeby dysza od wolnych obrotów była czyściutka no i podstawowe pytanie - ile masz wykręconą śrubkę od składu mieszanki od wolnych/średnich obrotów ? To ta mała śrubka pod deklem membrany - rozumiem że wykręcałeś ją podczas czyszczenia gaźnika ? Ma być wstępnie wykręcona 2,5 obr. - może u Ciebie jest za bardzo wykręcona i ci zalewa świece.
Pozdrawiam

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 23 kwietnia 2017, 21:09
autor: Maciek406
Śrubka od mieszanki była wykręcona do mycia ultradźwiękami i wszystko co się dało to wykręciłem. Obecnie jest zostawiona tak jak było do czasu kiedy motocykl pracował dobrze tzn na 3 obroty. Ale też robiłem doświadczenia wkręcają Ja i też nic to nie pomogło. Właśnie nie ma tej reakcji a o której piszesz naciskam manetkę przepustnica się uchyla bo to widać a motocykl się dusi On nie dostaje benzyny. Dysze wykręcałem ale zostają na stałe takie że tak powiem dysze z dziurkami po bokach których nie da się wykręcić niby jak w Nie dmucham to powietrze gdzieś tam uchodzi ale może na pół są przytkane. Wkładałem cieniutka igłę ze strzykawką i benzyną i robiłem takie płukanie benzyna wylatywała drugą stroną.

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 23 kwietnia 2017, 21:46
autor: mpendzik
No to zostaje sprawdzić poziom paliwa na motocyklu - powinno oscylować w granicach tej kreski na korpusie - dokładnie jest chyba 9mm - ale praktyka pokazuje że jak oscyluje wokół tej kreski jest ok. Jak poziom okej, to można zobaczyć to siteczko przy zaworku iglicowym...
Skoro piszesz, że dokładnie poprzeglądałeś membranę z iglicą i odpowietrzenie tej komory... to musi działać.
Jak wyjąłeś gaźnik z tej gumy przy włączonym moto (podziwiam że się udało tam zajrzeć i że nie wylazł gaźnik z króćca...) to strasznie dużo powietrza dostarczałeś do silnika. Takie próby są bez sensu bo silnik z taką ilością powietrza nie może się wkręcić na obroty...

A dysza z dziurkami to na jałowych praktycznie jest bezużyteczna. Najpierw ustaw wolne obroty.

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 23 kwietnia 2017, 22:02
autor: Maciek406
Siteczko czyste jedynie lepiej chodził trochę jak podczas zdjęcia tej gumy miedzy gaźnikiem i rama zatykałem te dwie dysze wlotowe to tak jak by dostawał lekko większych obrotów. Poziom paliwa podniosłem jest poniżej tej kreski około 9mm. Nawet nachylałem motocykl z jednego boku na drugi też nie było reakcji na gaz.

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 23 kwietnia 2017, 22:26
autor: mpendzik
Zrób tak, że zamontuj wszystko ale zdejmij jajko z filtrem powietrza. Odpal silnik i zatkaj wlot w ramie i zobacz czy zgaśnie--albo chociaż czy się zdławi mocniej. Jak wtedy będziesz mógł dodawać gazu to znaczy że gdzieś lewe powietrze wpada.
Pozdrawiam

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 23 kwietnia 2017, 22:50
autor: Maciek406
Ok zrobię to ale na innym gaźniku i tych samych filtrach łączeniach z rama działał ładnie więc są marne szanse ze łapie lewe powietrze.

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 25 kwietnia 2017, 23:35
autor: Maciek406
Wymoczyłem gaźnik przez 24 godziny w benzynie ekstrakcyjnej i jest jeszcze gorzej myślę że gdzieś jest syf w kanalikach doprowadzających benzynę i zaczął się przemieszczać. Czy ktoś ma jakiś pomysł jak rozpuścić zabrudzenia wewnątrz ?

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 26 kwietnia 2017, 08:40
autor: mpendzik
Witam - a robiłeś to na wyjętym gaźniku ? Ja wpuszczałem w każdy kanał i dyszę carbcleaner zamiennie ze sprężonym powietrzem do chwili, aż wpuszczenie tego preparatu skutkowało pojawieniem się go po drugiej stronie kanału... W ten sposób wiadomo że wszystko drożne.
Pozdrawiam.
Ja sam mam zagadkę, bo czyściłem gazior z 10 razy a i tak mam gdzieś nadmiar powietrza, Zastanawia mni eto, czy nieszczelny króciec może nie reagować na test z samostartem oraz to, czy moto z nieszczelnym dolotem może równo chodzić na obrotach i rozpędzać się do ponad 90 km/h...
Może ktoś podpowie

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 28 kwietnia 2017, 18:44
autor: Stachu487
Istnieje jeszcze możliwość że zimny motocykl będzie pracować powiedzmy prawidłowo, ale jak sie rozgrzeje zacznie łykać lewe powietrze. W przypadku virago 125 jest taka guma łącząca gaźnik z ramą (nr.25 w serwisówce) przynajmniej pierwotnie "guma" bo po pewnym czasie zrobi się twadra jak plastik. I dalej, wiadomo źe istnieje rozszerzalność termiczna, czyli przy rozgrzanym silniku ten " plastik"moze się rozszerzyć i mimo opaski metalowej może nie spełniać zadania. :rock:

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 28 kwietnia 2017, 19:55
autor: mpendzik
Witam. U mnie nawet na zimnym jest jakby troszkę za dużo powietrza. Górna guma jest okej - nie jest sztywna. Króciec i oringi nowe. Teraz skupiam się na szczelności przestrzeni nad membraną :-) Zobaczę co z tego wyjdzie.

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 11 maja 2017, 22:41
autor: Damian 22
Napisz czy już doszedłes to przyczyny takich objawów bo mój motor chyba na to samo cierpi ☺

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 12 maja 2017, 09:21
autor: mpendzik
Pomału dochodzę do ładu - u mnie delikatnie nie domykało się ssanie - nie mogłem poprawnie wyregulować wolnych obrotów. Zobaczyłem to dopiero, jak na zamontowanym gaźniku zdjąłem membranę - pod nią jest kanał gdzie chodzi tłoczek od ssania - jakiś centymetr nad śrubą od regulacji składu mieszanki. Można wtedy dokładnie przyjrzeć się pracy tego tłoczka i zobaczyć czy się domyka i płynnie chodzi.

Drugim problemem był kranik - źle złożyłem membranki no i paliwo nie leciało z pozycji ON. Później wyczyściłem pompkę podciśnieniową i od tego momentu jest znaczna poprawa.
Teraz zostało odpowiednio ustawić (zwiększyć delikatnie) poziom paliwa i iglicę - no i zobaczymy - trzeba świece poobserwować...

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 12 maja 2017, 20:53
autor: Damian 22
Pewnie u nie też cała lista niewiadomych . Na wolnych ładnie chodzi odpala na dotyk ale muszę długo czekać aż się rozgrzeje i dopiero wtedy mogę ruszyć gazem bo
inaczej gaśnie

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 12 maja 2017, 22:21
autor: mpendzik
Odkręć pół obrotu śrubę od składu mieszanki na jałowych - ogólnie po pół obrotu odkręcaj i próbuj dodawać gazu - jeżeli po rozgrzaniu masz okej to wychodzi na to, że po prostu nie masz wyregulowanych wolnych obrotów.
Było o tym na forum - wystarczy poczytać.
Zanim rozgrzejesz silnik możesz próbować wykręcać tą śrubkę i obserwować co się dzieje z obrotami - w pewnym momencie obroty się podniosą i będzie reagował na gaz. Ale żebyś miał wszystko dobrze ustawione, to wszelkie regulacje tylko na rozgrzanym silniku.
Czytaj forum i działaj - wszystko jest opisane.
Pozdrawiam.

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 13 maja 2017, 06:38
autor: Damian 22
Dzięki wrócę z Niemiec to będę działał

Re: Gaźnik w 125 nie wchodzi na obroty po dodaniu gazu gaśnie

: 21 maja 2017, 15:44
autor: Damian 22
Przyczyna była prosta uszczelka komory pływakowej już dzisiaj tak na szybko 50 kilometrów zrobione i dużo lepiej