..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Post ze starego forum, ktory jest instrukcja jak tanim kosztem zbudowac wakuometr do regulacji gaznikow, oryginalnie napisany przez "woody".

Jest możliwość wykonania wakuometra za 5 zł.I to o czułości kilkakrotnie większej niż standardowe zegarowe.
Jak?
Ano ,idziemy do motoryzacyjnego i kupujemy wężyk przezroczysty fi wewn 5 mm grubościenny jakieś 3 m.
Następnie do apteki i fundujemy sobie 2 igły do strzykawek o jak najmniejszej średnicy wewnętrznej.Nie pamiętam rozmiaru,ale włos chyba nie przejdzie .Farmaceutki bywają sympatyczne ) . Można przy okazji zakupić strzykawkę 10 ccm.
Z igieł odcinamy końcówkę np nożyczkami ,tylko ostrożnie,żeby nie zmniejszyć światła/przekroju.Chodzi o to żeby przy wciskaniu w wężyk nie zrobić dziurki.Końcówkę plastikową docinamy nożykiem/żyletką tak żeby z trudem wcisnąć w końcówki wężyka tak na ok 5-10 cm .Przed tym jednak wstrzykujemy (ta strzykawka 10 ccm się przyda) olej silnikowy do wężyka ,taki jaki mamy aktualnie w motorze.
Rozpalamy sprzęta do normalnej temperatury.Gasimy i zdejmujemy zaślepki gumowe z króćców.Nakładamy nasz wakuometr i po uruchomieniu już wszystko widać.Regulujemy śrubką międzygażnikową lewo-prawo do czasu, aż olej w rurce pozostanie stabilny.Można wspomagać się śrubą obrotów gdyby gasł.
Nie jest to mój pomysł-wyczytałem gdzieś.Ale z igłami do strzykawek zamiast starych dysz gaźnikowych to chyba Trade Mark MÓJ ci on
Satysfakcja gwarantowana [...]

Powodzenia.
Pozdrówko
woody

jakie proste !! Dzięki , jak się trochę pogoda poprawi to wypróbuję.

Taka mala uwaga odnosnie przycinania igiel ...

Jezeli chcesz zachowac pelen przekroj to nie staraj sie ich przecinac nozyczkami - zagnieciesz je!
Powinienes zastosowac obcinacz do kapilar - ale malo kto cos takiego posiada.
W domowych warunkach najlepsza metoda to delikatne opilowanie igly dookola pilniczkiem (trojkatny iglaczek do tego najlepszy) i zlamanie. Mozesz potem wyrownac koncowke plaskim pilniczkiem.
A sama idea tego prostego wakuometru jest swietna! Dokladnosc wielokrotnie przewyzsza uklady zegarowe i jest pozbawiona mozliwosci zafalszowania wskazan
Wiecej takich porad na tym forum!

Pozdrawiam serdecznie

A ja mam prośbę,
Jeśli ktoś będzie to cudo montował to niech zrobi kilka fot i wrzuci tu na forum.
Jedno zdjęcie mówi więcej niż 1000 słów.

popieram przedmowce, chciałbym zoabczyc jak takie cudo wyglada, jak to sie podlancza itd bo nigdy nie mialem stycznosci nawet w warsztacie z tym urzadzeniem

Zasada dzialania i budowa urzadzenia sa proste jak budowa cepa ...
Jest to najprostsza konstrukcja manometru roznicowego - zwykla u-rurka podlaczona dwoma koncami do gaznika. Regulujesz tak dlugo, az poziom cieczy w obu czesciach u-rurki bedzie na tym samym poziomie (roznica poziomow pokazuje wlasnie roznice cisnien pomiedzy gaznikami wyrazona w tym przypadku w mm slupa oleju ...).

Nie ukrywam, iz zdjecie moze byc jednak przydatne.
Zwlaszcza samego podlaczenia do gaznikow ...

Jezeli juz ktos bedzie robil takie urzadzenie do wielokrotnego uzycia to proponuje:

- zastosowac szklana u-rurke - zrobi jak kazdy dobry szklarz dysponujacy palnikiem. Ulatwi to znacznie stosowanie i zwiekszy dokladnosc odczytu. Od biedy jak nie ma dostepu do szklarza to moze to byc uklad 2 prostych rurek polaczonych tylko na dole lacznikiem z PCV.
Zakladasz to na podkladke ze skala (wystarczy naklejony papier milimetrowy) i juz masz w pelni "profesjonalny" sprzet.

- warto zastanowic sie nad zalozeniem kranika zamykajacego przeplyw. W ekstremalnym przypaku (duza roznica cisnien) moze nastapic zassanie calego oleju z urzadzenia do gaznika ...

Jezeli ktos jest z Gliwic lub okolicy to sluze pomoca. W grudniu bede w kraju i dysponuje wszystkim potrzebnym do zbudowania tego manometru.

Zasadnicze pytanie:
Czy ktos orientuje sie jakiego rzedu moga byc roznice cisnien w ukladzie? To decyduje o tym jaki musi byc rozmiar zastosowanej u-rurki ...

różnica jak najmniejsza , zdążająca do zera
i załóż na wężykach zaciski z sklepu akwarystycznego
jako tłumiki

i nie ma znaczenia średnica rurki
1 mm różnicy słupa cieczy to jest 1 mm niezależnie od śrenicy przekrtoju rurki
trzeba było nie spać na fizyce

No wszystko ładnie,pieknie,ale pewnie znakomita większosc kolezanek i kolegów chetnie by takie cudo zobaczyła,dlatego jesli juz ktos ma takie coś niech sie pochwali najlepiej w postaci zdjęć,a wszyscy beda wiedziec juz dokładnie o co w tym wszystkim chodzi..pozdrawiam!

Polo pisze: różnica jak najmniejsza , zdążająca do zera
i załóż na wężykach zaciski z sklepu akwarystycznego
jako tłumiki

i nie ma znaczenia średnica rurki
1 mm różnicy słupa cieczy to jest 1 mm niezależnie od śrenicy przekrtoju rurki
trzeba było nie spać na fizyce

No bracie - przywaliles do pieca ...
I za to Cie juz lubie mordo Ty moja

Ja nie spalem na fizyce - za to Ty jak widze spales czytajac moje posty

[shadow=red]No bo gdzie ktos pyta o srednice rurki????[/shadow]

Pytajac o roznice cisnien nie interesowala mnie srednica rurki tylko jej wysokosc. Nawet srednio rozgarniety chomik wie, ze tylko to jest istotne dla pomiaru cisnienia. I zostalo to dosc jasno wytlumaczone w opisie dzialania manometru roznicowego ...

Jezeli bedzie za krotka rurka to moze nastapic zassanie oleju ...
Ale to tez zostalo zasygnalizowane w opisie ...

Gdzie Ty wiec sie dopatrujesz bledow?
No chyba, ze posiadasz zdolnosc czytania miedzy wierszami - ale za tekst tam zawarty ja nie odpowiadam

Pozdrawiam serdecznie

ayo007 pisze:No wszystko ładnie,pieknie,ale pewnie znakomita większosc kolezanek i kolegów chetnie by takie cudo zobaczyła,dlatego jesli juz ktos ma takie coś niech sie pochwali najlepiej w postaci zdjęć,a wszyscy beda wiedziec juz dokładnie o co w tym wszystkim chodzi..pozdrawiam!

Tak jak mowilem - w grudniu bede w kraju i zmontuje takie urzadzenie na pokaz.
Zrobi sie przy okazji pare zdjec ...

Pozdrawiam serdecznie

Gliwicki pisze:Zasadnicze pytanie:
Czy ktos orientuje sie jakiego rzedu moga byc roznice cisnien w ukladzie? To decyduje o tym jaki musi byc rozmiar zastosowanej u-rurki ...

ehhh

maxymalna różnica ciśnień to 1 atm. czyli jeden garnek jest zepsuty
i ma dziurę w dolocie , a druggi tak ssa że robi próżnię
w tym wypadku trzeba dać rurkę w zależności o gęstości cieczy
np dla wody 10 m dla Hg 760mm
wtedy nie zassie

ale praktycznie dałbym U-rurkę 30-40 cm i tłumiki na wężykach
i uruchamiał na zakręconych , luzując je równomiernie

podciśnienie na obrotach jałowych powinno być dla
535 - 230 mmHg
750/1100 - 180 mmHg

Wiem że mnie kochacie więc będę tu zaglądał czasami

Polo pisze: podciśnienie na obrotach jałowych powinno być dla
535 - 230 mmHg
750/1100 - 180 mmHg

No i to mi tylko chodzilo

Na szczescie to jest tylko pomiar roznicy cisnien wiec moze sie obejdzie bez urzadzenia o wysokosci 10 m. Chociaz w tym konkretnym przypadku wysokosc musialaby byc jeszcze wieksza - medium jest przeciez olej o gestosci mniejszej od wody ...

A co do tej milosci to bez przesady

Polo pisze: ale praktycznie dałbym U-rurkę 30-40 cm i tłumiki na wężykach
i uruchamiał na zakręconych , luzując je równomiernie

No dobra - ale jak sie czepiac to sie czepiac

A po co Ci az dwa zaciski - do tego luzowane rownomiernie? Przeciez to jest typowy zamkniety uklad hydrauliczny i w tym przypadku wystarczy tylko jeden zacisk (lub inna forma odciecia przeplywu).
A to czy zalozysz ich 2, 5 czy 137 niczego juz nie zmieni - w tego typu ukladach opory przeplywu sie sumuja

Prawda jest natomiast, ze uruchamiamy na zakreconych ...

nie wiem czemu dwa , pewnie dlatego że ja mam tradycyjne wakuometry
i jakoś mi sie skojarzyło

Sprawy wyjasnione, emocje wyciszone - proponuje wiec zawieszenie broni
A wakuometr opisywanej onstrukcji postaram sie poskladac po powrocie do kraju. Wtedy tez i pojawia sie zdjecia ...
Szerokosci dla wszystkich

Znalazlem w internecie projekt przykladowego wakuometra wykonanego samemu. Jest on troszke bardziej skomplikowany niz opisywany w tym watku, ale strzykawki mozna sobie podarowac. Takze wyglada to tak:

No wszystko wyglada niby cacy, ale ...
No wlasnie -jest jedno male "ale"
Na duzy problem mozemy natrafic starajac sie dobrac material na blone rozdzielajaca komory (strzykawki). Element ten musi byc jednoczesnie elastyczny/mieki oraz sztywny/twardy. Brzmi to moze paradoksalnie - ale taka jest prawda.
Blona ta ma:
- stawiac duzy opor podczas wystepowania duzej roznicy cisnien pomiedzy gaznikami (wtedy musi byc sztywny/twardy) zabezpieczajac przed przelaniem sie cieczy
- stawiac minimalny opor podczas wystepowania malej roznicy cisnien (elastyczny/mieki) w obszarze minimalnych roznic cisnienia.
Zastosowanie zbyt twardego materialu spowoduje zafalszowanie wskazan wakuometru.
Material zbyt mieki nie zabezpieczy przed zbyt duza roznica cisnien.
W moim przekonaniu pierwsza konstrukcja zaproponowana przez Wolbiego jest o wiele latwieksza w wykonaniu ...
Ale zawsze moge sie mylic

Pozdrawiam

To moze by ktos namachal w paincie ten latwiejszy projekt?:P


W grudniu... ;d

Zadeklarowano wcześniej, że zdjęcia zostaną przesłane - wkrótce

szerokości,
Jarek

a w którym miejscu gaznika podłańcza sie wezyki wakuometra i gdzie znajduje sie srubka do wyrównywania mieszanki na cylindry??

Witam, temat godny uwagi.Jeśli ktoś zna się na tym to ja byłbym wdzięczny za jakiś konkretny rysunek z opisem gaźnika i śrub która z regulujących do czego służy. Jak patrzę na rysunek z forum kumam, ale jak czytam 1 post już nie i zastanawiam się a na co te igły przecież połaczyć rurki ze strzykawką, wstawić membranę,napełnić olejem można i bez igły. Ja mam do servisu około 100 km więc chętnie spróbował bym sam wiosną poregulować : ) a może się uda.

romanmax pisze:na co te igły przecież połaczyć rurki ze strzykawką, wstawić membranę,napełnić olejem można i bez igły.

Igly nie sluza do napelniania strzykawek olejem tylko spelniaja role "tlumikow" majacych zabezpiezyc przed gwaltowymi zmianami cisnienia pojawiajacymi sie w trakcie cyklu pracy silnika. Dzieki ich obecnosci porownujesz srednie podcisnienie na wlocie do gaznika ...

CZytam, czytam i czytam posty ale coraz bardziej dochodzę do przekonania, ze lepiej wezmę zamiast tych igieł, strzykawek i innych dupereli -- Krzynke albo lepiej dwie Królewskiego (trzeba popierać lokalny przemysł bimbrowniczo-piwny) / No chyba przesadziłem- gdzie ja to na motór zapakuję i podjadę do któregoś z nas, z doswiadczeniem strzykawkowo cisnieniowym bo jakos tak cirpliwości nie mam do eksperymentów z fizyki i przepływu płynów (aczkolwiek na jednym takim eksperymencie z przepływów się znam

szerokosci,
Jarek

No dobra - nie bede juz teoretyzowal odpowiadajac na kolejne pytania kolegow z forum. Tak jak zapowiadalem grudzien aktualny ...
A Ty Jarek sie nie migaj tylko juz kombinuj jak podjechac z tymi skrzynkami do Gliwic
Na sucho regulowac nie bedziemy