Nie zapaliła

Wszysto co związane z silnikami naszych Virago
Awatar użytkownika
vidi
Posty: 41
Rejestracja: 05 czerwca 2012, 21:07
Motocykl: Virago 125 1997r.
Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Wiek: 51
Status: Offline

Nie zapaliła

Post autor: vidi »

Witajcie,
mam prośbę o pomoc po raz drugi zdarza mi się to samo, Vidiaszka odpala chodzi na ssaniu po odkręceniu manetki gaśnie - nie przyjmuje gazu. Opala pali na max. ssaniu po przykręceniu ssania lub pokręceniu manetką gaśnie a potem to już pupa nie chce odpalić. Za pierwszym razem oddałem do gościa który ma pojęcie o motorach ale nie jest wyspecjalizowanym mechanikiem. Przeczyścił ukł. paliwowy i wymienił świece, nie znalazł uchytnej przyczyny paliła mu od kopa. Vidiaszka odżyłą 11o na obwodnicy i pod górkę znacznie mocniejsza. Cieszyłem się 2 dni - paliła O.K., dzisiaj rano zonk, to samo, wepchałem do garażu walnąłem fochem i pojechałem puszką. :humm: Następna próba odpalenia jutro koło 20.00 dopiero wrócę do domu :frustrated: Ma ktoś pojęcie o co chodzi :humm: Czy ja ją po prostu zalałem, czy może to być oby nie moduł zapłonu ? Nieopatrznie podczas pracy silnika ściągałem fajkę ze świec (wtedy zgasł mi po raz pierwszy z tymi objawami) potem doczytałem że może to uwalić moduł.
... dzisiaj jestem mały ale jutro będę duży .... może tak na 535 ;)
Awatar użytkownika
vidi
Posty: 41
Rejestracja: 05 czerwca 2012, 21:07
Motocykl: Virago 125 1997r.
Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Nie zapaliła

Post autor: vidi »

Wielka tajemnica szyfru Marabuta wyjaśniona aż mi wstyd :oops: Wystarczyło kranik ułożyć w innej pozycji, widocznie mechec podczas grzebania przestawił. Choć dziwne było na RES i weszło 8l, nieważne jutro do pracy :chopper: pucha zostaje pod domem.
... dzisiaj jestem mały ale jutro będę duży .... może tak na 535 ;)
Awatar użytkownika
vidi
Posty: 41
Rejestracja: 05 czerwca 2012, 21:07
Motocykl: Virago 125 1997r.
Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Nie zapaliła

Post autor: vidi »

Ja pier*le :frustrated: 36 godz. dyżurku piękna pogoda, myślę jakaż będzie piękna wieczorna przejażdżka do pracy, a jutro w wolnej chwili pucowanie vidiaszki i co i gó*no :ranting: Odpaliła pochodziła i tak jak ostatnio nie przyjmuje gazu za 3-4 razem jak zgasła już nie odpali. Proszę :pomocy: gość który mi wcześniej mi ją oglądał po takim incydencie twierdzi że nie ma pojęcia o co chodzi, fakt nie jest mechanikiem tylko motocyklistą ale motorek po jego oglądnięciu chodzi super. Mieszkam od niedawna w Myślenicach nie wiem gdzie jaki mechec. Poza tym wstyd przyznać ale jestem analfabetą mechanicznym.
... dzisiaj jestem mały ale jutro będę duży .... może tak na 535 ;)
Awatar użytkownika
kris2k
Posty: 3403
Rejestracja: 15 czerwca 2010, 07:24
Motocykl: GuStaw
Lokalizacja: Pabianice
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Nie zapaliła

Post autor: kris2k »

Odpalasz ją na ssaniu czy bez? Bo jak na ssaniu to możliwe ze ją po prostu zalewasz. Może też ssanie nie odbijać. Sprawdź to.
Jak nie będzie chciała odpalić wykręć świece i sprawdź czy są suche czy mokre. Trudno coś powiedzieć ale obstawiałbym problem z systemem paliwowym - od niedrożnego kranika, przez zapchany filtr paliwa, po zasyfiony gaźnik.
Awatar użytkownika
vidi
Posty: 41
Rejestracja: 05 czerwca 2012, 21:07
Motocykl: Virago 125 1997r.
Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Nie zapaliła

Post autor: vidi »

Odpalam bez ssania, układ paliwowy był niedawno czyszczony (przynajmniej tak twierdził mechec któremu oddałem virkę), jutro jak w końcu wrócę do domu to sprawdzę resztę. Czy wina może być po stronie zaworów, nie regulowałem ich po zakupie? Nie śmierdzi paliwem przy próbie odpalania.
... dzisiaj jestem mały ale jutro będę duży .... może tak na 535 ;)
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Nie zapaliła

Post autor: leszekk »

Zawory, jeśli nikt ich nie dotykał, nie mają same z siebie skłonności do gwałtownego rozregulowania. Skoro jeździła przedtem to i teraz nie ma powodu do gwałtownego odmówienia współpracy. Co do kranika paliwowego - czy sprawdziłeś działanie motocykla w pozycji RES? Może masz mało paliwa w zbiorniku a rezerwa nie działa? O wszystkim wnioskować będzie można po wykręceniu świec - mokra - za dużo paliwa bądź brak iskry (problemy z prądem), sucha - problemy z gaźnikiem i układem paliwowym jako całość (w skrajnie korzystnym wypadku wystarczy zatankować).
Niezależnie od wszystkiego warto także sprawdzić napięcie na klemach akumulatora. Virago w każdej wersji silnikowej lubi mieć akumulator naładowany do oporu.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
vidi
Posty: 41
Rejestracja: 05 czerwca 2012, 21:07
Motocykl: Virago 125 1997r.
Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Nie zapaliła

Post autor: vidi »

Hmmm zamiast pobujać się w taką piękną pogodę to władowałem vidiaszkę na lawetę poszła ... Wróci po niedzieli :oops: Odpaliła dopiero na pełnym ssaniu, gasła po jego zmniejszeniu, dalej nie przyjmowała gazu. Oddałem ją do warsztatu Husqvarny w Myślenicach (mam nadzieję że nie przerobi ją na kosiarkę), kolega oddawał tam skuter córki i był bardzo zadowolony ( a generalnie należy do ludzi bardzo wybrednych).
... dzisiaj jestem mały ale jutro będę duży .... może tak na 535 ;)
Awatar użytkownika
MARIUSZ1961
Posty: 116
Rejestracja: 26 marca 2012, 15:17
Motocykl: xv 125 97r
Lokalizacja: Elbląq
Wiek: 62
Status: Offline

Re: Nie zapaliła

Post autor: MARIUSZ1961 »

Miałem podobne problemy z moją 125, ale wszystko zniknęło po zakupie nowego akumulatora dedykowanego do tego modelu,sprawdż czy masz właściwy akumulator :nazdrowie:
Awatar użytkownika
vidi
Posty: 41
Rejestracja: 05 czerwca 2012, 21:07
Motocykl: Virago 125 1997r.
Lokalizacja: Kraków/Myślenice
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Nie zapaliła

Post autor: vidi »

Hmm zobaczę co wymyślą mechece, a faktycznie aku było wymieniane przez wcześniejszego właściciela. Kufaaa ile to ciekawych rzeczy może się ludz dowiedzieć na tym forum :bravo:
... dzisiaj jestem mały ale jutro będę duży .... może tak na 535 ;)
ODPOWIEDZ