Strona 1 z 2

Demontaż tylnego koła XV 535

: 24 marca 2012, 23:59
autor: Arek2709
Witam, zabieram się do wymiany dętki w tylnym kole w XV 535 '93 co oznacza wykręcenie całego koła. Robię to pierwszy raz więc poradzcie jak się do tego zabrać i na co zwracać szczególnie uwagę, bo czytałem że są tam jakieś tulejki dystansowe i nie chciałbym czegoś przeoczyć przy zakładaniu koła. A tak wogóle apropo , jak najlepiej podnieść moto żeby się przy tym nie przewrócił? Pozdrawiam.

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 25 marca 2012, 09:25
autor: toooomelo
Arek2709 pisze:... jak najlepiej podnieść moto ...
Ja podnoszę lewarkiem samochodowym wsuwając go pod silnik i podkładam deseczki (mogą być cegły, worek cementu itp.)
Ale zanim podniesiesz moto, poluzuj śruby ;)

Obrazek

/

: 25 marca 2012, 09:38
autor: Mariusz Zawadzki
\

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 25 marca 2012, 09:40
autor: toooomelo
Mariusz Zawadzki pisze:...czy jak chcę zdjąć tylnie koło to muszę zwalać olej z przekładni?
Nie.

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 29 marca 2012, 14:12
autor: kizes
Mariusz Zawadzki pisze:Dołaczę się do tematu- czy jak chcę zdjąć tylnie koło to muszę zwalać olej z przekładni? Pytam tak profilaktycznie jak będę musiał np. zmieniać dętkę na jezdni. Bo jeśli tak, to trzeba wozić ze sobą pojemniczek na olej i jakiś lejek na ponowne jego wlanie. A tak w ogóle, to może niech ktoś napiszę krok po kroku co trzeba odkręcać aby zwalić tylnie koło.
W trasie ciężko byłoby zmienić dętkę więc najlepiej zakup sobie koło zapasowe w spray'u i będziesz śmigał spokojniej.(kilkanaście złotych)
Tu masz test:
http://www.testeromania.pl/2010/01/27/k ... -w-sprayu/

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 29 marca 2012, 14:42
autor: hetman
Żeby zdjąć tylne koło należy (535), poza unieruchomieniem motocykla po swojemu:

- wyciągnąć zawleczkę zabezpieczającą nakrętkę osi
- odkręcić nakrętkę osi przytrzymując drugim kluczem sześciokątny "łeb" osi
- odłączyć cięgło hamulca od dźwigni na chromowanej osłonie
- odłączyć drążek ustalający pozycję osłony
- wyciągnąć oś (można pomóc sobie wybijając ją przy użyciu długiego wkrętaka i młotka
- wyszarpnąć koło z wieloklina który je napędza

Teraz koło jest już właściwie zdjęte, łatwiej jest je wyciągnąć z zawiasu kiedy się wypuści wiatr z oponki bo inaczej będzie trochę ciasno.

Należy zwrócić uwagę na układ tulejek i podkładek w budowie osi koła żeby potem przy montażu nie było zagadkowo.

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 29 marca 2012, 14:56
autor: stazbig
A żeby ułatwić podnoszenie, które jest niezbędne przy wielu czynnościach serwisowych ( no i przy zimowaniu), radzę zamontować podnóżek centralny.
A propos spray'u, czy to tak samo jest skuteczne dla dętek jak i opon bezdętkowych. :?:

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 29 marca 2012, 20:31
autor: viragomen
Dla dętek jest nawet nieco lepszy, bo w momencie potrzeby "załatania" dętkę można wywalić :P, a oponę trzeba obowiązkowo wyczyścić :D.

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 30 marca 2012, 07:27
autor: Blunio
hetman pisze:zwrócić uwagę na układ tulejek i podkładek w budowie osi koła żeby potem przy montażu nie było zagadkowo
Najlepiej je po demontażu "nawlec" na oś w kolejności jak będą montowane i zabezpieczyć nakrętką. Się nie zgubią i będzie wiadomo w jakiej kolejności montować :cool:
stazbig pisze:A propos spray'u,
spray to ostateczność. Normanie nie stosować.

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 30 marca 2012, 16:02
autor: stazbig
stazbig pisze:A propos spray'u,
spray to ostateczność. Normanie nie stosować.[/quote]
Nawet aby dojechać :?: ? Próbowałeś, były jakieś negatywne skutki :?: ?

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 30 marca 2012, 16:30
autor: Mariusz Zawadzki
,.,.

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 30 marca 2012, 16:40
autor: viragomen
Wszystko zależy od sytuacji, ale najprawidłowiej jest gdy do koła "zapsiukanego" podchodzi się dokładnie tak samo jak do "dojazdówki", czyli większa ostrożność, mniejsze prędkości jazdy itd.

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 30 marca 2012, 19:11
autor: Blunio
stazbig pisze:Próbowałeś, były jakieś negatywne skutki
Tak, gumę złąpałem mniej więcej jak cyfra 2
A tam gdzie cyfra 1 czekałem dwa dni aż otworzą warsztat z dętkami.

Obrazek

Mechanior jak usłyszał że przyjechałem na piance (to tak mniej więcej w połowie drogi) aż jęknął. Ale skończyło się na wymianie dętki :cool:

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 30 marca 2012, 20:54
autor: stazbig
Blunio pisze:
stazbig pisze:Próbowałeś, były jakieś negatywne skutki
Tak, gumę złąpałem mniej więcej jak cyfra 2
A tam gdzie cyfra 1 czekałem dwa dni aż otworzą warsztat z dętkami.

Obrazek

Mechanior jak usłyszał że przyjechałem na piance (to tak mniej więcej w połowie drogi) aż jęknął. Ale skończyło się na wymianie dętki :cool:
Czytałem o tej przygodzie, ale jednak dzięki piance dojechałeś.

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 30 marca 2012, 21:01
autor: Blunio
stazbig pisze:jednak dzięki piance dojechałeś
TAK ! Nie było innego wyjścia :cool:
Sądząc jednak po jęku mechanika, dętka po użyciu pianki już do wyrzucenia. A opona bezdętkowa do czyszczenia :roll:
To tak jak chłodnica przecieka stosuje się musztardę albo kawę. Tylko że układ potem zamulony. Ale ratując głowę albo du*e człowiek gotów na wszystko :pomocy:

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 31 marca 2012, 00:40
autor: Flower
Blunio pisze: To tak jak chłodnica przecieka stosuje się musztardę albo kawę. Tylko że układ potem zamulony. Ale ratując głowę albo du*e człowiek gotów na wszystko :pomocy: [/color]
Dobrym rozwiązaniem jest też wbić jajko, ale i tak później chłodnica do wymiany.

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 03 kwietnia 2012, 13:02
autor: Endriu42
Z tą pianką to jest różnie kumpel w ciągu tygodnia złapał 4 kapcie ;) (to jest fart)i zdecydował się na psiknięcie i wiecie co się stało pianka zżarła mu dętkę wyszła przez otwory mocujące szprychy do felgi więc nie polecam szorowania wszystkiego ze dwa dni montaż nowej dętki lub łatanie 2-3 godziny:)

///

: 03 kwietnia 2012, 13:44
autor: Mariusz Zawadzki
.

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 03 kwietnia 2012, 14:11
autor: stazbig
No to ja po Waszych negatywnych opiniach zdaję się na Auto Pomoc PZU. :chopper:

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 02 lipca 2012, 21:11
autor: kubaz
Jeśli chcą zdjąć tylne koło to czy muszę odkręcać wał kardana od przekładni? czy może jest to tak zrobione, że koło zejdzie bez przekładni- virago 535 wersja full chrom XV czy jakoś tak, rocznik 96.

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 02 lipca 2012, 21:31
autor: DARKMAN
kubaz pisze:Jeśli chcą zdjąć tylne koło to czy muszę odkręcać wał kardana od przekładni? czy może jest to tak zrobione, że koło zejdzie bez przekładni- virago 535 wersja full chrom XV czy jakoś tak, rocznik 96.
Najpierw pomyśl a potem zadawaj pytania. Naprawdę. :wink:

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 02 lipca 2012, 21:37
autor: toooomelo
kubaz pisze:Jeśli chcę zdjąć tylne koło to czy muszę odkręcać wał kardana od przekładni?
Nie.


P.S.
DARKMAN! Nie denerwuj się! :wink:

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 02 lipca 2012, 21:42
autor: DARKMAN
toooomelo pisze:DARKMAN! Nie denerwuj się! :wink:
Ja jestem bardzo spokojny :wink:

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 25 marca 2017, 17:03
autor: niciacia
hetman pisze:Żeby zdjąć tylne koło należy (535), poza unieruchomieniem motocykla po swojemu:

- wyciągnąć zawleczkę zabezpieczającą nakrętkę osi
- odkręcić nakrętkę osi przytrzymując drugim kluczem sześciokątny "łeb" osi
- odłączyć cięgło hamulca od dźwigni na chromowanej osłonie
- odłączyć drążek ustalający pozycję osłony
- wyciągnąć oś (można pomóc sobie wybijając ją przy użyciu długiego wkrętaka i młotka
- wyszarpnąć koło z wieloklina który je napędza
Sorki za głupie pytanie, ale co znaczy wyszarpnąć koło z wieloklina?
Za cholerę nie chce nic iść. W którą stronę ? w bok czy do tyłu ?

Re: Demontaż tylnego koła XV 535

: 25 marca 2017, 18:19
autor: R63
Koło musi zajść z przekładni kątowej czyli w stronę tłumików. Aby zeszło prosto dobrze jest włożyć oś (oczywiście bez tulejki). Ruszamy obiema rękami za koło, ekstremalnie 2 śrubokręty między przekładnię i bęben. Również przy zakładaniu koła włożenie osi znacznie ułatwi wpasowanie wieloklina. Do wyjęcia samego koła należałoby odkręcić (uchylić) tablicę rejestr., lub wysoko unieść motor.