..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam, dzisiaj w godzinach 13:30-13:45 skradziono moja yamaha z tego tematu http://virago.com.pl/viewtopic.php?f=6&t=22462 z parkingu przed TESCO w Boleslawcu... w bialy dzien ludzie robia zakupy a ktos mi zaku**il moto. Oczywiscie najwieksza paranoja jest ze tesco nie ma monitoringu. Nie wazne, jakbys ktos wiedzial, miales jakies info, czesci zauwazyl czy cos to prosze o kontakt - za przydatne informacje wynagrodze.

Takiemu to tylko jaja obciąć

Przykra sprawa, tym bardziej, że niedawno ją skończyłeś i była naprawdę ładna. Mam nadzieję, że się znajdzie, bo moto charakterystyczne, powodzenia!

Fakt ze nie ma takiej drugiej pewnie w jakims stopniu ulatwia potencjalne znalezienie, a temu kretynowi co mi ja zaje**ł utrudni sprzedaz na czesci (pozostajac nie podejrzanym), jedyna w takim kolorze i z tak cietym blotnikiem itd. Obawiam sie, ze przy ewentualnym odzyskaniu bedzie skatowna, z rozwalona stacyjka itd...

Życzę jak najszybszego znalezienia virki. Nie jestem zwolennikiem customizingu, ale Twój egzemplarz wygląda na prawdę świetnie i szkoda byłoby stracić już na zawsze taką maszynę. I pamiętaj - jak już znajdzie się sprawca to karaj tak jak robiono to w średniowieczu - toporkiem po łapkach

Virka stoi juz w garazu, sprawca okazal sie jakis amatorem i kiepsko motocykl ukryl, patrol wyhaczyl, gosciu okazal sie juz kilkukrotnie notowany, bez szkod sie nie obylo, ale to maly pikus przy opcji miec/nie miec motocykla Teraz czas pomyslec nad jakimis powaznymi zabezpieczeniami !

Gratuluję i się cieszę że udało odzyskać się moto

Jakby ktoś chciał wiedzieć jak wygląda bak po zdejmowaniu z niego odcisków : pełen jakiegoś srebrnego proszku

Lenki pisze:Virka stoi juz w garazu,

I Bogu dzięki.

Wysłano via Tapatalk z Androida.

Cpt. Nemo pisze:I Bogu dzięki.

jestem pewien, że nie miał z tym wiele wspólnego

fajnie
ze udalo sie

Lenki pisze:Jakby ktoś chciał wiedzieć jak wygląda bak po zdejmowaniu z niego odcisków : pełen jakiegoś srebrnego proszku

to argentorat, zmyjesz ciepłą wodą z "ludwikiem"

Super!

Dobrze że się znalazła

No i jaka policja dobra. Tylko pewnie to nie jest zasługa policji tylko dupy złodzieja.

najważniejsze, że sprzęt wrócił do prawowitego właściciela

A jakby tak znaleźć tego złodzieja , i połamać mu rączki bejsbolem ?

Adziel pisze:A jakby tak znaleźć tego złodzieja , i połamać mu rączki bejsbolem ?

To by można w pierdlu wylądować?

Wysłano via Tapatalk z Androida.

Pisałeś o szkodach, co się stało? Będziesz dochodził odszkodowania czy to się z urzędu dzieje?

ale tak po prostu jakoś ją na vana zapakował czy nawet sam odpalił?
Kurde, ja też dziś zostawiłem pod biedronką motor i takiego czegoś w 15 bym się nie spodziewał :O