Z Bieszczad w Tatry
- kaz81
- Posty: 147
- Rejestracja: 23 maja 2009, 12:13
- Motocykl: 535;R850R;TDM900
- Lokalizacja: CW (Centralna Warszawa)
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Z Bieszczad w Tatry
Andzik, przypuszczam że cafe o którym piszesz jest w Warszawie ? Chętnie bym wpadł lecz mam do stolicy 190km, co prawda autostradą ale zawsze jest to pewien mankament. Pewnie zmylił Cię mój wpis w polu "lokalizacja" i uznałeś mnie za stołecznego. CW to Włocławek. Podrzuć tutaj swoją traskę, chętnie zerknę.
nawijaj aż zbaraniejesz
- barg
- Posty: 814
- Rejestracja: 15 września 2011, 23:44
- Motocykl: XV 700 '84 ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: Z Bieszczad w Tatry
W Wetlinie polecam Ośrodek "Piotrowa Polana". Obiekt typu schronisko (nowy drewniany budynek), domki kempingowe i pole namiotowe. Fajni gospodarze, młodzi i otwarci. Moto wjechało pod sam kemping i nocowało co prawda pod drzewkiem ale bezpiecznie. Leżajsk z kija po 5 zeta. Blisko szlaków np. na Połoninę Wetlińską. Sklep 200m. Śniadanie kupujcie w sklepie reszta ok.
Milczę zawzięcie i czekam na znak by mogło być pięknie, bo nie jest aż tak.
- kaz81
- Posty: 147
- Rejestracja: 23 maja 2009, 12:13
- Motocykl: 535;R850R;TDM900
- Lokalizacja: CW (Centralna Warszawa)
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Z Bieszczad w Tatry
trasa Zakopane - Terka na chwilę obecną kształtuje się tak http://goo.gl/maps/PVpeC
Barg dzięki za namiar w Wetlinie. Duża pętla jest w planach.
Barg dzięki za namiar w Wetlinie. Duża pętla jest w planach.
nawijaj aż zbaraniejesz
- andzik
- Posty: 438
- Rejestracja: 07 sierpnia 2009, 19:18
- Motocykl: Virago XV 535 92r
- Lokalizacja: Białystok/Warszawa
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Z Bieszczad w Tatry
Cześć!
My jechaliśmy w taki sposób (mniej więcej):
https://maps.google.pl/maps?saddr=Ko%C5 ... 5&t=m&z=11
W Bieszczadach koniecznie trzeba przejechać trasą z Terki na południe- jest bardzo urokliwa. Oczywiście objechanie obu pętli też jest jak najbardziej wskazane. Rozważ jazdę przez Słowację- zawsze to można powiedzieć, że byłeś za granicą
Zdecydowanie odradzam trasę z Cisnej przez Komańczę do Tylawy- jest strasznie dziurawa- jedzie się paskudnie- zero przyjemności. Bardzo podobały mi się okolice Piwnicznej. Nigdy tam nie byłem i nie spodziewałem się tak urokliwego miasteczka w górach. Trasy są dobrej jakości a jadąc od Starej Lubavy do Piwnicznej, w oddali, zaczynają się pojawiać Tatry. Widok jest niesamowity. Wato w między czasie obejrzeć zamek w Rytrze i Niedzicy. Na Twoim miejscu zaplanowałbym trasę tak aby do Zakopanego wjechać przez Słowację (np jadąc przez Łomnicę Tatrzańską)- widok Tatr "wyrastających z pola" jest iście majestatyczny. Po stronie Polskiej tatry również są piękne- jadnek nie da się tego porównać z widokami z jakimi będziesz obcować wjeżdżając przez Słowację (idealnie by było o zachodzie słońca). Jeśli masz jakieś pytania- dawaj. A ja czekam na zdjęcia!
Pozdr!
My jechaliśmy w taki sposób (mniej więcej):
https://maps.google.pl/maps?saddr=Ko%C5 ... 5&t=m&z=11
W Bieszczadach koniecznie trzeba przejechać trasą z Terki na południe- jest bardzo urokliwa. Oczywiście objechanie obu pętli też jest jak najbardziej wskazane. Rozważ jazdę przez Słowację- zawsze to można powiedzieć, że byłeś za granicą
Zdecydowanie odradzam trasę z Cisnej przez Komańczę do Tylawy- jest strasznie dziurawa- jedzie się paskudnie- zero przyjemności. Bardzo podobały mi się okolice Piwnicznej. Nigdy tam nie byłem i nie spodziewałem się tak urokliwego miasteczka w górach. Trasy są dobrej jakości a jadąc od Starej Lubavy do Piwnicznej, w oddali, zaczynają się pojawiać Tatry. Widok jest niesamowity. Wato w między czasie obejrzeć zamek w Rytrze i Niedzicy. Na Twoim miejscu zaplanowałbym trasę tak aby do Zakopanego wjechać przez Słowację (np jadąc przez Łomnicę Tatrzańską)- widok Tatr "wyrastających z pola" jest iście majestatyczny. Po stronie Polskiej tatry również są piękne- jadnek nie da się tego porównać z widokami z jakimi będziesz obcować wjeżdżając przez Słowację (idealnie by było o zachodzie słońca). Jeśli masz jakieś pytania- dawaj. A ja czekam na zdjęcia!
Pozdr!
- andzik
- Posty: 438
- Rejestracja: 07 sierpnia 2009, 19:18
- Motocykl: Virago XV 535 92r
- Lokalizacja: Białystok/Warszawa
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Z Bieszczad w Tatry
Gdybym miał jechać jeszcze raz to bym spróbował np czegoś takiego (modyfikacja Twojej trasy):
https://maps.google.pl/maps?saddr=Terka ... 10&t=m&z=8
https://maps.google.pl/maps?saddr=Terka ... 10&t=m&z=8
- kaz81
- Posty: 147
- Rejestracja: 23 maja 2009, 12:13
- Motocykl: 535;R850R;TDM900
- Lokalizacja: CW (Centralna Warszawa)
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Z Bieszczad w Tatry
Witam,
Jak pisałem tak uczyniłem. Łącznie 2700 km w siodle, co prawda nie na Virago lecz DLem, którego na cześć poprzedniego nabytku nazwałem Virażką (mocno to oryginalne ) i pod prąd z Tatr w Bieszczady.
Trasa w skrócie (ograniczenia Googla) wyglądała tak:
https://maps.google.pl/maps?saddr=w%C5% ... 22&t=m&z=9
Czas operacyjny: sobota 06.07 do środa 10.07. Podróż w 6 moto, które łącznie paliły jakieś 36-40 litrów na 100km
Poniżej kilka fotek z drogi:
Co ważne podczas całej wyprawy nie spadła nawet kropla deszczu.
Był czas na zwiedzanie:
i toaletę:
jak również na sporty ekstremalne
Ograniczony czas sprawił, że drogę z Tatr w Bieszczady pokonaliśmy w większości po Słowackiej stronie, ale piękne widoki min. na Pieniny rekompensowały okrojoną ilość winkli do pokonania.
Jeśli ktoś szuka wskazówek odnośnie tego typu wyprawy to służę pomocą (PW).
Na zachętę do pokonania tej bądź podobnej trasy jeszcze kilka fotek:
i żeby nie było, że tylko DLe i inne plastiki:
Jak pisałem tak uczyniłem. Łącznie 2700 km w siodle, co prawda nie na Virago lecz DLem, którego na cześć poprzedniego nabytku nazwałem Virażką (mocno to oryginalne ) i pod prąd z Tatr w Bieszczady.
Trasa w skrócie (ograniczenia Googla) wyglądała tak:
https://maps.google.pl/maps?saddr=w%C5% ... 22&t=m&z=9
Czas operacyjny: sobota 06.07 do środa 10.07. Podróż w 6 moto, które łącznie paliły jakieś 36-40 litrów na 100km
Poniżej kilka fotek z drogi:
Co ważne podczas całej wyprawy nie spadła nawet kropla deszczu.
Był czas na zwiedzanie:
i toaletę:
jak również na sporty ekstremalne
Ograniczony czas sprawił, że drogę z Tatr w Bieszczady pokonaliśmy w większości po Słowackiej stronie, ale piękne widoki min. na Pieniny rekompensowały okrojoną ilość winkli do pokonania.
Jeśli ktoś szuka wskazówek odnośnie tego typu wyprawy to służę pomocą (PW).
Na zachętę do pokonania tej bądź podobnej trasy jeszcze kilka fotek:
i żeby nie było, że tylko DLe i inne plastiki:
nawijaj aż zbaraniejesz
- Lisu_Wloc
- Posty: 470
- Rejestracja: 15 lutego 2011, 10:55
- Motocykl: Yamaha XJR 1300
- Lokalizacja: Włocławek
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: Z Bieszczad w Tatry
No no Łukaszu Gratuluję wyprawy Żeby mi się kiedyś tak udało pojechać...