pomoc w przymocowaniu bagazu

Ciekawe miejsca, propozycje wycieczek, co warto zobaczyc? Tematy związane z turystyką motocyklową
Awatar użytkownika
jareckimoto
Posty: 33
Rejestracja: 01 kwietnia 2013, 14:37
Motocykl: virago 1100 - 95
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 48
Status: Offline

pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: jareckimoto »

Witam wszystkich serdecznie :D i prosbe mam potrzebuje pomocy w zakresie mocowania bagazu na moto Konkretnie kogos z Lublina lub okolic kto by wpadl do mnie i pomogl mi sensownie umocowac bagaz Probowalem sam ale jakos nie mam zaufania do tego co robie :frustrated: wiec pomyslalem ze moze ktos ma wiecej wprawy i wpadnie pomoc W Lublinie bede 17 a wyjezdzam 22 dziekuje z gory POZDROWIONKA :D :chopper: :D :chopper: :nazdrowie:
Awatar użytkownika
Arni
Posty: 2530
Rejestracja: 01 marca 2009, 20:39
Motocykl: Virago XV750 83r; Intruder VS800; SHL M11
Lokalizacja: Poznań
Wiek: 38
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: Arni »

jareckimoto pisze:prosbe mam potrzebuje pomocy w zakresie mocowania bagazu na moto Konkretnie kogos z Lublina lub okolic kto by wpadl do mnie i pomogl mi sensownie umocowac bagaz Probowalem sam ale jakos nie mam zaufania do tego co robie :frustrated: wiec pomyslalem ze moze ktos ma wiecej wprawy i wpadnie pomoc W Lublinie bede 17 a wyjezdzam 22
:lol2:
Obrazek
"Celem ruchu drogowego nie jest bezpieczeństwo, tylko szybkość." Janusz Korwin-Mikke
Awatar użytkownika
Redneck
Posty: 1412
Rejestracja: 19 czerwca 2009, 23:09
Motocykl: Yamaha XTZ750 ST
Lokalizacja: UK, Coventry
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: Redneck »

o kurde....

a masz juz kogos kto na miejscu docelowym tez przytroczy ci klamoty do moto? :P
panie! trytki, linki gumowe, siatki na kask, nawet stare paski od spodni i jechane! jak sam tego nie zrobisz to kiedy sie naumiesz? jak nie ufasz w swoja robote zrob sobie kolko wokol komina po jakiejs kostce brukowej etc. jak po zatrzymaniu masz wszystko to znaczy ze jest ok.
We believe in going our own way, no matter which way the rest of the world is going.
We believe in bucking the system that's built to smash individuals as bugs on a windshield.
We don't care what everyone else believes.
Amen.
Awatar użytkownika
al99
Posty: 2340
Rejestracja: 07 maja 2008, 07:19
Motocykl: łoweł ,włotki,lacie
Lokalizacja: Tychy-Bieruń Nowy
Wiek: 52
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: al99 »

wrzuć foto jakim sprzętem dysponujesz, tz sakwy bagażnik czy też inna łopata na zadku, .
Jeśli nie masz tylnego kufra ,a bagażnik jest , to manele w worek i pospinasz taśmami z raubką, jeśli masz worek lub dużą torbę podróżną w mianrę nie przemakalną to tak samo bety do środka i umiejscowisz na tylnym siedzisku opierając o sisi a do tego będziesz i Ty miał się o co oprzeć podczas dalekiej trasy,.ogólnie liczy się pomysłowość i pasy ściągające co byś wiktu komuś po drodze na masce nie ostawił. Pozdrowionka i szerokości :motorcycle:
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
Awatar użytkownika
jareckimoto
Posty: 33
Rejestracja: 01 kwietnia 2013, 14:37
Motocykl: virago 1100 - 95
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 48
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: jareckimoto »

al99 dzieki za konkretna odpowiedz Bo czasami jest tak niestety za z pozoru blache sprawy sa czyms z czym sobie poradzic nie mozemy U mnie jest tak ze potrafie za pomoca 5 lancuchow zabezpieczyc kombajn na naczepie ciezarowki i wywiezc go w gory a tu niby taki motocykl a dwie torby rozumiem zlosliwosc co niektorych forumowiczow poprostu nie mam cierpiliwosci a czas naglii tym bardziej ze jestem w trasie wiec z tad moja prosba Jade virago 1100 zajzyj do galerii jest bagaznik i sakwy sa tez dwie rolki jedna na bagaznik druga siedzenie pasazera Wiec jak mozecie cos doradzic to spoko jak nie to tez spoko pozdrawiam serdecznie szerokosci zycze
Awatar użytkownika
Szymon
Posty: 3317
Rejestracja: 11 kwietnia 2008, 09:42
Motocykl: Noise Generator 1100
Lokalizacja: Grójec
Wiek: 52
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: Szymon »

Hmmm...
Ciężko temat opisać,bo każdy stosuje inne techniki, więc zamieszczam kilka obrazków poglądowych które mam nadzieję Ci pomogą. Jakbyś miał jeszcze jakieś wątpliwości czy inne problemy to chętnie pomożemy.....
A jak :lol: te sprawy??? Też jest u nas sporo fachowców- tak więc nie krępuj się....
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Kobieta, która jęczy w nocy, nie warczy w dzień.

Obrazek
Awatar użytkownika
jareckimoto
Posty: 33
Rejestracja: 01 kwietnia 2013, 14:37
Motocykl: virago 1100 - 95
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 48
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: jareckimoto »

ooo i z humorem tez mozna cos doradzic :D :motorcycle: napewno cos uszczypne dla siebie jak bede sie pakowal juz drukuje pokoze koleszkom w pracy bedzie ubaw po pachy
pozdrawiam serdecznie :bravo: :bravo:
Awatar użytkownika
toooomelo
Posty: 5395
Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
Motocykl: XV535 -> FZS600
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Online

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: toooomelo »

Mocowanie bagażu na moto bardzo ułatwiają wszelkiego rodzaju gumy i siatki z haczykami.
Niedrogie i szeroko dostępne. Ja, jak i wielu motocyklistów, używam do tego takowych sprzętów:
http://www.motocombo.pl/p/1114/21933/si ... bagaz.html
http://megastore.pl/77973,Bottari-Gumka ... Pajak.html

A na moto wygląda to tak:
Obrazek


P.S.
Ale miałbym też prośbę do Ciebie: w swoich postach używaj przecinków, kropek i dużych liter, bo źle się czyta Twoje wypowiedzi :wink:
Viśniówka -> Mexicana -> Silverka
Obrazek
Awatar użytkownika
jareckimoto
Posty: 33
Rejestracja: 01 kwietnia 2013, 14:37
Motocykl: virago 1100 - 95
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 48
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: jareckimoto »

toooomelo :shit: Kurcze dziekuje bardzo jeszcze sie nie znamy ale mam nadzieje ze nadejdzie taka chwila wszystkiego dobrego :D i wlasnie o takie odpowiedzi chodzi po co byc zlosliwym to czasami zajmuje wiecej czasu niz prosta odpowidz poparta doswiadczeniem stawiam duza wodke jeszcze raz dziekuje :bravo: :nazdrowie: :rock: :rock: Co do pisaowni wybaczcie stoje na parkingu w Anglii i raz jest internet z raz nie ma wiec sie musze streszczac przepraszam . :rock: :rock:
Awatar użytkownika
al99
Posty: 2340
Rejestracja: 07 maja 2008, 07:19
Motocykl: łoweł ,włotki,lacie
Lokalizacja: Tychy-Bieruń Nowy
Wiek: 52
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: al99 »

Szymuś ale żeś pojechał po bandzie,,,,,,dyć to było na którymś zlocie jak łobcy przyjechali wraz z własnym prowiantem.
a tak serio to jak odszukam jutro fotki z wypraw to je wciepie dla poglądu, Tooomelo to ładnie pokazał i oto mi mniej więcej chodziło. Ciasno ma być , wszystko zwarte i wykorzystane na maxa :motorcycle:
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem
czas nie patyk ,na moczarach nie stoi
Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: leszekk »

Co do gum wszelkiego rodzaju - pamiętać należy, że napięte muszą być mocno (nie pozostawiając swobody opasanemu bagażowi). Ja osobiście nie dowierzam gumom i zwykle stosuję redundantne mocowania.
Jeśli pakujesz się (poza standardowymi kuframi) w jakieś worki (najlepiej własnej roboty, dopasowane gabarytem do pojazdu i zawartości), to warto je wyposażyć w uchwyty, przez które będziesz przekładać elementy mocujące (tak jak pasek od spodni przekładasz przez szlufki) aby mocowanie nie przesuwało się wzdłuż mocowanego elementu. No i oczywiście mocujemy wszystko do solidnych elementów konstrukcyjnych (a nie np. do wspornika kierunkowskazu).
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
skipbulba
Posty: 2030
Rejestracja: 20 sierpnia 2010, 18:49
Motocykl: BMW k1200 LT
Lokalizacja: Gdańsk
Wiek: 53
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: skipbulba »

Było Virago XV 535, Dragstar XVS 1100 Classic, był Roadstar XV 1700 Silverado
Jest BMW K 1200 LT
---
Skip
Cruiseriders MC Poland
Mother Chapter
Awatar użytkownika
Mały-Głód
Posty: 374
Rejestracja: 28 marca 2013, 08:26
Motocykl: XV 1100 '97
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 47
Kontakt:
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: Mały-Głód »

mozemy sie gdzies ustawic. daj namiar to sie zjawie, razem cos wymyslimy. ja przekonania do wszelakich gumek nie mam bo ladunek moze sie przemieszczac. wole pasy z naciagami - wtedy wiem ze cos nie ma prawa drgnac :D
Awatar użytkownika
Kojak
Posty: 517
Rejestracja: 08 stycznia 2011, 17:43
Motocykl: V-Star1100 Silverado
Lokalizacja: Łódź
Wiek: 47
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: Kojak »

Bagaż przymocowany do motocykla za pomocą gum z haczykami lub "pajączków" jest bardzo solidnym sposobem mocowania bagażu.Jak dobrze dobierzesz długość gumowych linek ( muszą być mocno naciągnięte ) to nie ma możliwości zgubić bagaż.
Ja tak jeżdżę trzeci sezon i nic nie zgubiłem a zamocowany w ten sposób rolbag jest tak solidnie przymocowany do motocykla że ruszając za bagaż na boki kołysze się cały motocykl.

Obrazek
"Jenny" V-Star 1100 Silverado 2008r :D

288 kg szczęścia :D ...to nie prawda że miłości nie można kupić za pieniądze :D
Awatar użytkownika
jareckimoto
Posty: 33
Rejestracja: 01 kwietnia 2013, 14:37
Motocykl: virago 1100 - 95
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 48
Status: Offline

serdeczne podziekowanie

Post autor: jareckimoto »

Chcialem bardzo podziekowac za pomoc przy zabezpiczeniu bagazu wszystkim , a w szczegolnosci Mackowi - nik - maly-glod . Czlowiek przyjechal obejzal co mam , przemyslal sprawe i dzisiaj jestem juz gotowy do wyjazdu , ktory troche sie opoznil , z powodu pracy - niestety .Serdeczne dzieki mam nadzieje ze bede mogl sie przydac kiedys pozdrawiam serdecznie wszystkich. :shit: - :bravo: :bravo: :nazdrowie: :chopper:
Awatar użytkownika
Mały-Głód
Posty: 374
Rejestracja: 28 marca 2013, 08:26
Motocykl: XV 1100 '97
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 47
Kontakt:
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: Mały-Głód »

szerokosci jarku i przyczepnosci. jak wrocisz do wrzucaj foty na forum albo w jakas galerie. zostawiles jeden pasek z naciagiem u mnie ale przechowam ci go do twojego powrotu chyba ze jutro zalecisz :)
Awatar użytkownika
jareckimoto
Posty: 33
Rejestracja: 01 kwietnia 2013, 14:37
Motocykl: virago 1100 - 95
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 48
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: jareckimoto »

Część wszystkim pozdrowionka z Tynset miejscowość w Norwegii położona 160 km od dużego miasta Trondheim Jest dobrze leje jak cholera ale ciuchy sprawują się wyśmienicie na szczęście . Jak kupował em yamaszke mówiono mi ze nie da się pokonowac dużych odległości takim motorkiem wiec dla zainteresowanych Lublin -- Świnoujście 785 km wyjechałem o 10 rano o 1.30 dnia następnego byłem juz na promie.Na promie 9 godzin i 905 km do Tynset ,czyli o 11 wyskoczył em z promu i do 2.30 w Tynset ,szkoda tylko ze ściana wschodnia muszę jechać ale największe gory czyli na zachodzie bardzo leje i nie chce bezmyślnie ryzykować Pozdrawiam wszystkich szczególnie Macka :-) :-) technika mocowania sprawdza się w 100 procentach nawet sprawdzać nie muszę ,a Norgie no cóż raz w życiu po prostu trzeba tu przyjechać nic dodać nic ująć pięknie po prostu pięknie:-) :-) :-) trzymajcie się ciepło szerokości:-) :-) :-)
Byłem juz na promie do Ystat kurcze radochy sporo niespodziewalem się sam
Awatar użytkownika
jareckimoto
Posty: 33
Rejestracja: 01 kwietnia 2013, 14:37
Motocykl: virago 1100 - 95
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 48
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: jareckimoto »

[quote="jareckimoto"]Część wszystkim pozdrowionka z Tynset miejscowość w Norwegii położona 160 km od dużego miasta Trondheim Jest dobrze leje jak cholera ale ciuchy sprawują się wyśmienicie na szczęście . Jak kupował em yamaszke mówiono mi ze nie da się pokonowac dużych odległości takim motorkiem wiec dla zainteresowanych Lublin -- Świnoujście 785 km wyjechałem o 10 rano o 1.30 dnia następnego byłem juz na promie do Ystat.Na promie 9 godzin i 905 km do Tynset ,czyli o 11 wyskoczył em z promu i do 2.30 w Tynset ,szkoda tylko ze ściana wschodnia muszę jechać ale największe gory czyli na zachodzie bardzo leje i nie chce bezmyślnie ryzykować Pozdrawiam wszystkich szczególnie Macka :-) :-) technika mocowania sprawdza się w 100 procentach nawet sprawdzać nie muszę ,a Norgie no cóż raz w życiu po prostu trzeba tu przyjechać nic dodać nic ująć pięknie po prostu pięknie:-) :-) :-) trzymajcie się ciepło szerokości:-) :-) :-)
Awatar użytkownika
Paweł Włóczykij
Posty: 1443
Rejestracja: 07 czerwca 2010, 23:49
Motocykl: nieco ułomny
Lokalizacja: Józefów
Wiek: 64
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: Paweł Włóczykij »

... świetnie że wszystko się udało.
Norwegia faktycznie jest piękna. Paś oczy ile wlezie.
A Virażka dużo może - było na forum małżeństwo, wcale nie standartowych wymiarów ( w przenośni i fizycznie), które we dwoje swą "długonogą" 535 po całej Europie latało i nawet do Maroka dojechali. Zestaw do kawy też mieli ze sobą....
Szerokości!
...via ad meta - metam est!
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: Blunio »

Paweł pisze:Zestaw do kawy też mieli ze sobą
A z powrotem przywieźli fajkę wodną ... szkoda że Kyller przestał pisać, jego chropawy styl sprawiał wiele radości, o poradach technicznych nie zapominając :motorcycle:
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
Paweł Włóczykij
Posty: 1443
Rejestracja: 07 czerwca 2010, 23:49
Motocykl: nieco ułomny
Lokalizacja: Józefów
Wiek: 64
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: Paweł Włóczykij »

Blunio pisze:
Paweł pisze:Zestaw do kawy też mieli ze sobą
A z powrotem przywieźli fajkę wodną ... szkoda że Kyller przestał pisać, jego chropawy styl sprawiał wiele radości, o poradach technicznych nie zapominając :motorcycle:
... wierzę, że to nie było rozstanie na zawsze.
...via ad meta - metam est!
Awatar użytkownika
frytura
Posty: 2385
Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
Motocykl: Fajzer / Von z Ton
Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
Wiek: 37
Kontakt:
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: frytura »

jareckimoto pisze: Jak kupował em yamaszke mówiono mi ze nie da się pokonowac dużych odległości takim motorkiem
Święty Panie, kto Ci takich bzdur naopowiadał. Chciałabym zobaczyć motocykl 1100, który nie nadaje się do dużych odległości. OK może na tor crossowy to on się nie nadaje, ale bez przesady :shock:

leszekk pisze: aby mocowanie nie przesuwało się wzdłuż mocowanego elementu.
Mówisz, żeby unikąć tego? :D :D :D :D

Obrazek
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.

http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl

GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin :D
Awatar użytkownika
Mały-Głód
Posty: 374
Rejestracja: 28 marca 2013, 08:26
Motocykl: XV 1100 '97
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 47
Kontakt:
Status: Offline

Re: pomoc w przymocowaniu bagazu

Post autor: Mały-Głód »

frytura, dokladnie tego staralismy sie uniknac :D
zreszta i ja i jarek przezylismy kilka kontroli przez polizei wiec ladunek powinien sie tak zamocowany ze rama moze sie pogiac a ladunek nie ma prawa drgnac.
Ciesze sie ze wszystko gra, nakrecasz kilometry na kolka Jarku i do zobaczenia po powrocie
:drunksmile: (ty mozesz pic soczek malinowy, nie namawiam) :P
ODPOWIEDZ