wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Ciekawe miejsca, propozycje wycieczek, co warto zobaczyc? Tematy związane z turystyką motocyklową
Awatar użytkownika
grzegorz 6
Posty: 349
Rejestracja: 11 grudnia 2007, 20:11
Motocykl: virago xv -1100
Lokalizacja: mielec
Wiek: 49
Status: Offline

wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: grzegorz 6 »

Planowana wycieczka od 2 lat doszła do skutku pogoda choć była z początku deszczowa wyruszyłem naprzekór deszczu .
110 kil.w deszcz :( a 1400 w fajną pogodę obleciałem koniec Helu ,Gdynia ,Malbork i sporo innych miast zaczynając od Radomyśla W. ok.Mielca Choć tyłek już nie mógł jechało się dalej małżonka też nie narzekała ciuchy zdały egzamin Interkomy padały po 6 godzinach ale ładowałem na bieżąco a więc spoko XV 1100 obleciała idealnie spaliła ok 85 litr Goniła różnie :chopper: czas dojazdu 14 godzin z kilkoma przerwami w jedną stronę . :chopper:

Obrazek :chopper:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
pisior
Posty: 5366
Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
Motocykl: 535,1100 1500 1255
Lokalizacja: kostrzyn nad odra
Wiek: 46
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: pisior »

Grześ bez urazy ,ale jesteście walnieći , tyle jechac i tylko na 3 dni :) :brawo:
Obrazek
Awatar użytkownika
grzegorz 6
Posty: 349
Rejestracja: 11 grudnia 2007, 20:11
Motocykl: virago xv -1100
Lokalizacja: mielec
Wiek: 49
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: grzegorz 6 »

Brak czasu bo Małżonka do pracy nowej albo jechać albo na przyszły rok więc decyzja jechać .wież mi wartało na 100. :chopper: Pozostały tylko wypady jednio dniowe .
Awatar użytkownika
Alicjana
Posty: 664
Rejestracja: 06 stycznia 2012, 00:47
Motocykl: XV535, BMW GS650
Lokalizacja: Warszawa/Mokotów
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: Alicjana »

Pozytywnie zakręceni.
Tak trzymać!
:rock: :rock: :rock:
Gdzie diabeł nie może tam babę na moto pośle
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: grzegorzbr2 »

Jestem pod wrażeniem Twej trasy, ja z plecaczkiem też planujemy nad Bałtyk tylko się zastanawiam czy 535 się nadaje do długich tras :rock:
Awatar użytkownika
lukaszpolanek
Posty: 371
Rejestracja: 31 maja 2009, 09:09
Motocykl: HONDA vfr 800
Lokalizacja: chrzanów okolice
Wiek: 40
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: lukaszpolanek »

tu swego czasu gościu był co na ogarze całą polske obleciał a Ty sie pytasz czy sie virago nadaje :) poza tym co to za trasa,ja nad morzem na junaku z 63 roku byłem :)
Awatar użytkownika
pisior
Posty: 5366
Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
Motocykl: 535,1100 1500 1255
Lokalizacja: kostrzyn nad odra
Wiek: 46
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: pisior »

ja na 535 zrobiłem 3400km w 13 dni :) https://maps.google.pl/maps?saddr=Kostr ... ,22,23&z=6
Obrazek
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: grzegorzbr2 »

lukaszpolanek pisze:tu swego czasu gościu był co na ogarze całą polske obleciał a Ty sie pytasz czy sie virago nadaje :) poza tym co to za trasa,ja nad morzem na junaku z 63 roku byłem :)
Toż to nabieram wiary :wink:
Awatar użytkownika
grzegorz 6
Posty: 349
Rejestracja: 11 grudnia 2007, 20:11
Motocykl: virago xv -1100
Lokalizacja: mielec
Wiek: 49
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: grzegorz 6 »

Myślę że trochę chęci i zaparcia i nic więcej na paliwo kasa namiot i w drogę miałem 535 i można hulać nią wszędzie troszkę jest twarda, ale hula. Moja xv 1100 obleciała bez zgrzytu chyba że wołała jeść . :chopper:
Początek był w dechę wyjechałem około 4 rano na dodatek lekko padało ,i tak sobie jechaliśmy w deszczyk ok.110 kil w deszczyk .Przynajmniej zostają wspomnienia . :lol:
Awatar użytkownika
pisior
Posty: 5366
Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
Motocykl: 535,1100 1500 1255
Lokalizacja: kostrzyn nad odra
Wiek: 46
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: pisior »

:) w deszczyk< ja zaczełem w ulewe ,kolega co jechal ze mną chcial już odpuścić po 150km ,ale dał rade dojechać w deszczu do karpacza i tam dopiero sie zaczelo , zabral tylko namiot ,nawet śpiwora nie zaladowal :) :)
Obrazek
Awatar użytkownika
bendeer
Posty: 295
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 20:41
Motocykl: Suzuki DL1000 VStrom
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 37
Kontakt:
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: bendeer »

Ładnie.
Ja na swoim byłym xv750 z 85 roku pierwszego dnia wyjazdu wakacyjnego strzeliłem 920 km :D
Obrazek

'85 XV750 Virago -> '95 VT1100 C2 ACE Shadow -> '08 DL1000 V-Strom
Awatar użytkownika
yeremy
Posty: 223
Rejestracja: 06 grudnia 2011, 19:21
Motocykl: V750,Waldek1,6 XV1,9
Lokalizacja: Czarne k/Szczecinka / Toruń
Wiek: 58
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: yeremy »

Gratuluję, podziwiam i zazdroszczę :bravo:
Taki wypad na parę dni.... w naszych warunkach drogowych to chyba wyczyn :shit:

Przy okazji mam pytanie do Was - macie podobny problem ? - po przejechaniu ok 50 km zaczyna mi drętwieć prawa ręka ( od kciuka w kierunku śródręcza ) później trochę przechodzi ale odczuwam duży dyskomfort -chętnie wysłucham uwag

Pozdr... :nazdrowie:
JAREK
Awatar użytkownika
grzegorz 6
Posty: 349
Rejestracja: 11 grudnia 2007, 20:11
Motocykl: virago xv -1100
Lokalizacja: mielec
Wiek: 49
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: grzegorz 6 »

Witaj w klubie :shock: masz problem z kręgosłupem szyjnym i ci uciska może dobry kręglarz pomoże ten problem to mam od kilku lat jak mnie walnie to i kilka dni trzyma . :nazdrowie:
Awatar użytkownika
frytura
Posty: 2385
Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
Motocykl: Fajzer / Von z Ton
Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
Wiek: 37
Kontakt:
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: frytura »

Gratuacje!! :D Takie wypady mają swoje uroki :D Spojrzałam na wasze foto i od razu przypomniało mi się jak w zeszłym roku jechałam z Cisnej do Mielna (bo mi się smutno zrobiło i zatęskniło za morzem) posiedzieć z kumplem na plaży a, że czasu mało, to też była szybka weekendowa akcja :)

Przy takiej ilości kilometrów i przelocie przez całą PL trudno nie wpaść w deszcz :)
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.

http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl

GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin :D
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 729
Rejestracja: 22 stycznia 2013, 18:39
Motocykl: XV 750, Vulcan 1600
Lokalizacja: Mikołów
Wiek: 49
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: Winters »

yeremy pisze:Gratuluję, podziwiam i zazdroszczę :bravo:
Taki wypad na parę dni.... w naszych warunkach drogowych to chyba wyczyn :shit:

Przy okazji mam pytanie do Was - macie podobny problem ? - po przejechaniu ok 50 km zaczyna mi drętwieć prawa ręka ( od kciuka w kierunku śródręcza ) później trochę przechodzi ale odczuwam duży dyskomfort -chętnie wysłucham uwag

Pozdr... :nazdrowie:
Kolego.
Ja mam ten problem od roku.
Po wielu wizytach u lekarzy, prześwietleniach kręgosłupa - okazało się, że mam zespół cieśni nadgarstka.
30 sierpnia mam operację / zabieg.
Poczytaj sobie o zespole cieśni nadgarstka.
U mnie dalsze trasy odpadają... bo ręka tak drętwieje, ze nie czuję manetki... :(
Awatar użytkownika
yeremy
Posty: 223
Rejestracja: 06 grudnia 2011, 19:21
Motocykl: V750,Waldek1,6 XV1,9
Lokalizacja: Czarne k/Szczecinka / Toruń
Wiek: 58
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: yeremy »

Winters pisze:
yeremy pisze:Gratuluję, podziwiam i zazdroszczę :bravo:
Taki wypad na parę dni.... w naszych warunkach drogowych to chyba wyczyn :shit:

Przy okazji mam pytanie do Was - macie podobny problem ? - po przejechaniu ok 50 km zaczyna mi drętwieć prawa ręka ( od kciuka w kierunku śródręcza ) później trochę przechodzi ale odczuwam duży dyskomfort -chętnie wysłucham uwag

Pozdr... :nazdrowie:
Kolego.
Ja mam ten problem od roku.
Po wielu wizytach u lekarzy, prześwietleniach kręgosłupa - okazało się, że mam zespół cieśni nadgarstka.
30 sierpnia mam operację / zabieg.
Poczytaj sobie o zespole cieśni nadgarstka.
U mnie dalsze trasy odpadają... bo ręka tak drętwieje, ze nie czuję manetki... :(
Powiedz kolego, jaki specjalista to stwierdził ? trzeba mieć skierowanie na badania specjalistyczne ? A jakie oprócz "ręki" masz inne objawy ?

Widzę,że problem jest u więcej osób
JAREK
Awatar użytkownika
yeremy
Posty: 223
Rejestracja: 06 grudnia 2011, 19:21
Motocykl: V750,Waldek1,6 XV1,9
Lokalizacja: Czarne k/Szczecinka / Toruń
Wiek: 58
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: yeremy »

grzegorz 6 pisze:Witaj w klubie :shock: masz problem z kręgosłupem szyjnym i ci uciska może dobry kręglarz pomoże ten problem to mam od kilku lat jak mnie walnie to i kilka dni trzyma . :nazdrowie:
Tak kolego, ale ja mam tylko problem na motongu :(
JAREK
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 729
Rejestracja: 22 stycznia 2013, 18:39
Motocykl: XV 750, Vulcan 1600
Lokalizacja: Mikołów
Wiek: 49
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: Winters »

Po pierwsze idziesz do swojego lekarza rodzinnego, a on da Ci skierowanie na prześwietlenie górnej części kręgosłupa. Jeśli z kręgosłupem będzie OK (czego Ci serdecznie życzę) to dostaniesz skierowanie do ORTOPEDY. Jeśli będzie podejrzewał zespół cieśni to da Ci skierowanie na badanie EMG ( będą Cie prądem razić .. :-) ) Na tym badaniu wyjdzie jednoznacznie czy to jest to. Jeśli tak to znów do ortopedy po skierowanie na zabieg. A potem trzeba odszukać chirurga ortopedę i umawiać się na termin. W międzyczasie można się zaszczepić na żółtaczkę....!

A może tylko po prostu zbyt mocno ściskasz manetkę.... to się często zdarza ale potem rozluźniasz i jest ok...
Awatar użytkownika
yeremy
Posty: 223
Rejestracja: 06 grudnia 2011, 19:21
Motocykl: V750,Waldek1,6 XV1,9
Lokalizacja: Czarne k/Szczecinka / Toruń
Wiek: 58
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: yeremy »

Winters pisze:Po pierwsze idziesz do swojego lekarza rodzinnego, a on da Ci skierowanie na prześwietlenie górnej części kręgosłupa. Jeśli z kręgosłupem będzie OK (czego Ci serdecznie życzę) to dostaniesz skierowanie do ORTOPEDY. Jeśli będzie podejrzewał zespół cieśni to da Ci skierowanie na badanie EMG ( będą Cie prądem razić .. :-) ) Na tym badaniu wyjdzie jednoznacznie czy to jest to. Jeśli tak to znów do ortopedy po skierowanie na zabieg. A potem trzeba odszukać chirurga ortopedę i umawiać się na termin. W międzyczasie można się zaszczepić na żółtaczkę....!

A może tylko po prostu zbyt mocno ściskasz manetkę.... to się często zdarza ale potem rozluźniasz i jest ok...
Hejka, wiesz co kolego, przeanalizowałem Twoje słowa (odnośnie manetki) poczytałem trochę w necie okazuje się,że to jest wbrew temu co myślę problem wielu osób ! Jeden z nich napisał do jakiegoś kolesia : Usiądź porządnie na dupie i nie wieszaj się na kierownicy, poluzuj ręce i wtedy zobacz " - powiem tak zastosowałem powyższe uwagi i muszę powiedzieć,że co w tym jest.

Wybrałeś się na Równicę - a jesteś już po zabiegu ?
JAREK
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 729
Rejestracja: 22 stycznia 2013, 18:39
Motocykl: XV 750, Vulcan 1600
Lokalizacja: Mikołów
Wiek: 49
Status: Offline

Re: wycieczka 3 dniowa 1500 kil.

Post autor: Winters »

yeremy pisze:
Winters pisze:Po pierwsze idziesz do swojego lekarza rodzinnego, a on da Ci skierowanie na prześwietlenie górnej części kręgosłupa. Jeśli z kręgosłupem będzie OK (czego Ci serdecznie życzę) to dostaniesz skierowanie do ORTOPEDY. Jeśli będzie podejrzewał zespół cieśni to da Ci skierowanie na badanie EMG ( będą Cie prądem razić .. :-) ) Na tym badaniu wyjdzie jednoznacznie czy to jest to. Jeśli tak to znów do ortopedy po skierowanie na zabieg. A potem trzeba odszukać chirurga ortopedę i umawiać się na termin. W międzyczasie można się zaszczepić na żółtaczkę....!

A może tylko po prostu zbyt mocno ściskasz manetkę.... to się często zdarza ale potem rozluźniasz i jest ok...
Hejka, wiesz co kolego, przeanalizowałem Twoje słowa (odnośnie manetki) poczytałem trochę w necie okazuje się,że to jest wbrew temu co myślę problem wielu osób ! Jeden z nich napisał do jakiegoś kolesia : Usiądź porządnie na dupie i nie wieszaj się na kierownicy, poluzuj ręce i wtedy zobacz " - powiem tak zastosowałem powyższe uwagi i muszę powiedzieć,że co w tym jest.

Wybrałeś się na Równicę - a jesteś już po zabiegu ?

Nie, zabieg mam 30 sierpnia (termin załatwiony po znajomości).
Ręka cały czas dokucza, głównie drętwieje podczas pracy....w pracy.... na komputerze.
Podczas jazdy na motocyklu raz mam tylko zdrętwiałe opuszki placów (tak było dzisiaj), a raz drętwieje cała ręka.... wtedy muszę robić przerwy,,,,!!

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ