JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Tematy związane z gażnikami
Awatar użytkownika
okulczyk
Posty: 82
Rejestracja: 15 lutego 2010, 12:42
Motocykl: xv920RJ xv500K
Lokalizacja: Łowicz
Wiek: 38
Status: Offline

JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: okulczyk »

:bravo:
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: -waldi- »

wiesz co - sam temat to trochę za mało, wypadało by coś w poście napisać
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: leszekk »

Wszystko zależy od oczekiwanego efektu.
Jeśli zależy Ci wyłącznie na estetycznym wyglądzie to wówczas rozbieranie gaźnika mija się z celem, ba, jest nawet niepożądane (można skaleczyć śrubki, może się benzyna wylać i zrobić zacieki). Lecisz tylko szmatą po wierzchu i gra muzyka.
Jeśli zależy Ci na tym, aby gaźniki poprawnie pracowały a masz podejrzenie, że mogły nazbierać już trochę syfu z paliwa, to raczej bez rozbierania (gaźników) się nie obejdzie.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: Blunio »

-waldi- pisze:sam temat to trochę za mało
No właśnie. Napisz, czy chcesz czyścić w celach estetycznych, czy są problemy natury technicznej i chciałbyś je rozwiązać. A jeżeli tak, to w czym te problemy się objawiają. Jak widzę, do pisania toś leniuszek ? nie dość że prosisz o pomoc, to jeszcze musimy główkować i się domyślać Twoich problemów :pomocy:
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
okulczyk
Posty: 82
Rejestracja: 15 lutego 2010, 12:42
Motocykl: xv920RJ xv500K
Lokalizacja: Łowicz
Wiek: 38
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: okulczyk »

podejrzewałem że mogę mieć zanieczyszczone gaźniki i chciałem je wyczyścić :mrgreen:
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: Blunio »

okulczyk pisze:podejrzewałem
Hm, podejrzewam że jak je zdemontujesz, to czyszczenie będzie wykonane w 100%. Bez demontażu zrobisz to tylko częściowo.
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
andzik
Posty: 438
Rejestracja: 07 sierpnia 2009, 19:18
Motocykl: Virago XV 535 92r
Lokalizacja: Białystok/Warszawa
Wiek: 38
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: andzik »

Chciałbym się podłączyć ze swoim pytaniem do tematu. Zrobiłem jedno podejście do demontażu gaźników i szczerze mówiąc nie wiedziałem za co się zabrać- do czego są przymocowane i jak je wymontować. Po drugie chciałem się zapytać czy po zdjęciu dekielków od komór pływakowych (lub membran) powinienem za każdym razem wymieniać uszczelki (a jeśli tak to gdzie je dostać- wpisywałem na motoallegro i w larsonie hasła typu uszczelki virago 535 czy gaźniki uszczelki ale nic mądrego nie znalazłem). Z góry dziękuje za pomoc.
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: Blunio »

andzik pisze:do czego są przymocowane i jak je wymontować
Kiedyś napisałem długi post o wyjmowaniu gaźników, ale sam nie wiem gdzie on teraz jest. Generalnie problem na początek jest z rozpięciem linek (trzeba najpierw je poluzować). Dalej trzeba mieć odpowiednie klucze imbusowe, żeby odkręcić króćce (to takie coś z gumy pod gaźnikami, przykręcone do cylindrów. Poradziłem sobie w ten sposób, że klucz imbusowy (w kształcie litery L) skróciłem "kątówką" i odkręciłem. Potem poluzować śruby od opasek mocujących górną część gaźników i można delikatnie je wysunąć.
Trochę więcej jest problemów z montażem, bo dolne króćce trzeba wkładać do gaźników uprzednio je nasmarowawszy, a połączenia gaźników z króćcami wystającymi z ramy to jest problem. Ja wkładałem rękę w otwór po filtrze powietrza o wciskałem, wciskałem , pokancerowałem łapy, pomagałem sobie ciągnąc szczypcami płaskimi za takie uszy w tych gumach i ... udało się. Ale się trochę namęczyłem.
Ja te dekle zdejmowałem kilka razy i uszczelki oryginalne są OK. A kupić ... może występują w kompletach - nie wiem, nie miałem na razie konieczności użycia.
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Przemysl
Posty: 332
Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 19:27
Motocykl: Yamaha virago 250
Lokalizacja: okolice Tarnowa
Wiek: 32
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: Przemysl »

zrobię mały OT.

Robił ktoś czyszczenie/regulacja gaźnika w serwisie ?Ile średnio kosztuje zrobienie jednego(bo w 250 jest jeden) gaźnika? Boje się za to zabierać a koniecznie muszę to zrobić mimo iż świeczki mają dobrą barwę.Sprawa wygląda tak że po wywierceniu kilku otworów w wydechach jest słaba reakcja na gaz , ba! powiedziałbym że bardzo słaba. Jadąc na którymkolwiek z biegów na niskich-średnich obrotach po dodaniu gazu moto jedzie po kilku sekundach. Regulacja śrubkami raczej nie wiele pomogła ( bawiłem się pod koniec zeszłego sezonu) mimo dobrej barwy świec dalej lipnie chodzi. Nie da sie za bardzo jeździć. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: leszekk »

Przemysl pisze:Ile średnio kosztuje zrobienie jednego(bo w 250 jest jeden) gaźnika?
Sugeruję wpisać w google'a serwis motocykle podkarpackie i pewnie kilka Ci się pojawi. Niektóre podają cennik usług. Pewnie będą to warsztaty dbające o swój image a co za tym idzie - droższe. Jadąc do warsztatu pana Janka, który zainwestował jedynie w kawałek dykty z napisem "Serwice Motocycle" możesz przyjąć, że nie ma prawa zawołać za regulację więcej niż taki warsztat co się głosi w necie.
Jeśli poszukiwanie w Tarnowie i okolicach nic nie da (w co nie wierzę) możesz poszukać gdzieś po Polsce, ale wówczas wiarygodność ceny będzie umiarkowana
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Przemysl
Posty: 332
Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 19:27
Motocykl: Yamaha virago 250
Lokalizacja: okolice Tarnowa
Wiek: 32
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: Przemysl »

nie o to chodzi że nie ma , po prostu to mój pierwszy motocykl i chciałem się zorientować czy cena którą mi podano jest dobra czy nie. Serwisów w tarnowie jest aż nadto. Postanowiłem że najpierw przy pomocy kumpla co zna się na rzeczy zrobimy regulacje zaworów , jeśli pomoże to nie będziemy dotykać gaźnika :smile: Wtedy przynajmniej będę miał możliwość czegoś się nauczyć , taniej wyjdzie a i kumplowi dam zarobić :razz:
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4147
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: leszekk »

No to porównaj sobie z podwarszawskim serwisem Uhma bike http://www.uhma-bike.pl . Mnie ich ceny nie odstraszają mimo, że znam przynajmniej dwa serwisy w okolicy gdzie zrobią to taniej i też dobrze.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
CARO
Posty: 570
Rejestracja: 28 maja 2009, 11:10
Motocykl: Shadow 750
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 60
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: CARO »

leszekk pisze:No to porównaj sobie z podwarszawskim serwisem Uhma bike http://www.uhma-bike.pl . Mnie ich ceny nie odstraszają mimo, że znam przynajmniej dwa serwisy w okolicy gdzie zrobią to taniej i też dobrze.
A moze dasz namiary ? :grin:
Awatar użytkownika
okulczyk
Posty: 82
Rejestracja: 15 lutego 2010, 12:42
Motocykl: xv920RJ xv500K
Lokalizacja: Łowicz
Wiek: 38
Status: Offline

Re: JAK CZYŚCIĆ GAŹNIKI I CZY TRZEBA JE KONIECZNIE ROZEBRAĆ

Post autor: okulczyk »

Blunio pisze:
andzik pisze:do czego są przymocowane i jak je wymontować
Kiedyś napisałem długi post o wyjmowaniu gaźników, ale sam nie wiem gdzie on teraz jest. Generalnie problem na początek jest z rozpięciem linek (trzeba najpierw je poluzować). Dalej trzeba mieć odpowiednie klucze imbusowe, żeby odkręcić króćce (to takie coś z gumy pod gaźnikami, przykręcone do cylindrów. Poradziłem sobie w ten sposób, że klucz imbusowy (w kształcie litery L) skróciłem "kątówką" i odkręciłem. Potem poluzować śruby od opasek mocujących górną część gaźników i można delikatnie je wysunąć.
Trochę więcej jest problemów z montażem, bo dolne króćce trzeba wkładać do gaźników uprzednio je nasmarowawszy, a połączenia gaźników z króćcami wystającymi z ramy to jest problem. Ja wkładałem rękę w otwór po filtrze powietrza o wciskałem, wciskałem , pokancerowałem łapy, pomagałem sobie ciągnąc szczypcami płaskimi za takie uszy w tych gumach i ... udało się. Ale się trochę namęczyłem.
Ja nigdy tego nie robiłem, ale poszło mi dosyć gładko, wyjąłem filtr powietrza po zdjęciu baku, poluzowałem te obejmy, przy czym górne obejmy to zdjąłem całkowicie. Następnie wyciągnąłem te kroćce między filtrem powietrza a gaźnikami do góry. I później ruszałem gaźnikami troszkę na boki aż wyszły lekko do góry i następnie je wysunąłem. Oczywiście w międzyczasie odpiąłem linkę gazu i ssania.

A obejmy to normalnym śrubokrętem gwiazdkowym miałem zaciskane (500xv z 1983)
ODPOWIEDZ