Układ kierowniczy i manetka gazu.
-
- Status: Offline
Układ kierowniczy i manetka gazu.
Cześć, od niedawna jestem dumną właścicielką 10-letniej Virażki. Ponieważ jestem niedoświadczoną motocyklistką (prawo jazdy mam dopiero od roku), do tej pory jeździłam na małym Suzuki GN 250. Muszę przyznać, że choć ma 14 lat to stan wizualny i techniczy jest idealny. W moim nowym motorze niepokoi mnie kierownica - gdy skręcam w prawo lub w lewo wyczuwam mały "przeskok", wrażenie jest takie jakbym wpadła w koleinę, lub jechała po wzdłużnie zdjętym asfalcie, trzeba ja mocno przytrzymać. Nie wiem co o tym myśleć? Również manetka gazu chodzi dość ciężko i przy większym odkręceniu i puszczeniu nie odbija od razu lecz po 2-3 sekundach. W Gienku wszystko działało bardzo lekko i teraz nie wiem czy tak ma być w Virago czy muszę pojechać do warsztatu po pomoc.
Pozdrawiam Wszystkich i proszę o pomoc. Ania.
Pozdrawiam Wszystkich i proszę o pomoc. Ania.
- soprano
- Posty: 725
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009, 09:19
- Motocykl: virago 535 `96
- Lokalizacja: sosnowiec
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
Pojedź do warsztatu
Spieszmy się kochać..., tak szybko wszystko przemija, odchodzi...
-
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
- standardzik: łożysko główki ramy. Żeby to naprawić trzeba postawić motocykl tak, żeby przednie koło było nad ziemią. Bez pomocy jest ciężko. Najlepiej chyba zrobić tak jak radzi Soprano.anula pisze:W moim nowym motorze niepokoi mnie kierownica - gdy skręcam w prawo lub w lewo wyczuwam mały "przeskok"
Z tym powinno sie dać prosto poradzić samodzielnie. Trzeba by nasmarować linki od gazu i może kapnąć trochę oleju na ruchome części prawej manetki.anula pisze:Również manetka gazu chodzi dość ciężko i przy większym odkręceniu i puszczeniu nie odbija od razu lecz po 2-3 sekundach.
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
I to warto zrobić samodzielnie żeby wiedziec co gdzie w motórze jest.rabw pisze:anula napisał/a:
Również manetka gazu chodzi dość ciężko i przy większym odkręceniu i puszczeniu nie odbija od razu lecz po 2-3 sekundach.
Z tym powinno sie dać prosto poradzić samodzielnie. Trzeba by nasmarować linki od gazu i może kapnąć trochę oleju na ruchome części w okolicach manetki.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
-
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
Czy ten "standardzik" to poważna usterka (i kosztowna?) , a co powiecie o manetce gazu?
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
Wymiana łożyska główki ramy w uhma-bike (drogo!) 230 zł
Manetka gazu - jeśli problem nie jest spowodowany postrzępioną linką - to dwie minuty pracy mechanika. Ale warto spróbować uporać się z tym samemu - dowiesz się jak to działa i w razie jakiegoś (odpukać) nieszczęścia na trasie nie będziesz musiała błagać o pomoc.
Manetka gazu - jeśli problem nie jest spowodowany postrzępioną linką - to dwie minuty pracy mechanika. Ale warto spróbować uporać się z tym samemu - dowiesz się jak to działa i w razie jakiegoś (odpukać) nieszczęścia na trasie nie będziesz musiała błagać o pomoc.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
-
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
Dzięki za podpowiedź, chyba faktycznie zajrzę do mechanika, ale najpierw muszę jakiegoś dobrego znaleźć u siebie w Bielsku. Może ktoś wie o takowym?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
uczciwa cena za wymiane łozyska głowki w 535 to to 130-160 zł + łozysko 110-130
-
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
Panowie nie przesadzajcie z tą wymianą , jak ktoś ma choć trochę oleju w głowie to sam da rade, po co przepłacać lepiej wydać na paliwo
- soprano
- Posty: 725
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009, 09:19
- Motocykl: virago 535 `96
- Lokalizacja: sosnowiec
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
No to kolego podjedź do Anuli i wymień jej to łożysko. Nie każdy ma odwagę i umiejętności aby takie duże prace wykonywać nawet jak posiadają ten olej w głowie a poza tym mechanicy też muszą z czegoś żyćS_K_W_A_R_A pisze:Panowie nie przesadzajcie z tą wymianą , jak ktoś ma choć trochę oleju w głowie to sam da rade, po co przepłacać lepiej wydać na paliwo
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
generlanie majac narzedzi i umiejetnosci da rade zrobic wszytsko
tylko trzeba miec
tylko trzeba miec
- GLIWICKI
- Posty: 5643
- Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
- Motocykl: XV 750 '97
- Lokalizacja: Śląsk
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
Skontaktuj się z ayo007 profile.php?mode=viewprofile&u=101 . Chłop zna się doskonale na mechanice i zapewne chętnie posłuży radą/pomocąanula pisze:Dzięki za podpowiedź, chyba faktycznie zajrzę do mechanika, ale najpierw muszę jakiegoś dobrego znaleźć u siebie w Bielsku. Może ktoś wie o takowym?
Pozdrawiam.
Możesz również odezwać się do alonso profile.php?mode=viewprofile&u=994. To Twój krajan i też może Ci coś zaproponować ...
- soprano
- Posty: 725
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009, 09:19
- Motocykl: virago 535 `96
- Lokalizacja: sosnowiec
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
No i konstruktywna rada
Spieszmy się kochać..., tak szybko wszystko przemija, odchodzi...
- wierzba
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
- Motocykl: było 535 teraz 1100
- Lokalizacja: Józefosław
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
Leszekk, to nie takie hop-siup, uczciwe rozwiązanie problemu to:leszekk pisze:Manetka gazu - jeśli problem nie jest spowodowany postrzępioną linką - to dwie minuty pracy mechanika.
- demontaż linek i smarowanie linek, można to zrobić na motocyklu bez zdejowania linek z gaźników ale na zdjętych i powieszonych pionowo szybciej olej przejdzie przez całą długość pancerza
- czyszczenie i smarowanie manetki,
- montaż całości i regulacja.
Godzina roboty, nie licząc oczywiście czasu który trzeba poświecić na pojawienie się oleju na dole linki. Linki oliwiłem olejem silnikowym, w miejscach gdzie występuje największe tarcie czyli na manetce i przy gaźnikach dałem trochę smaru miedziowego.
Naprawdę warto to zrobić przed sezonem, podobnie z linką sprzęgła.
co mnie obchodzi gdzie jadę, grunt że wiem gdzie byłem
-
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
ja chętnie służę pomocą, mam nawet taki "cwancyk" do wybijania dolnej bieżni z główki ramy
-
- Status: Offline
Re: Układ kierowniczy i manetka gazu.
Pięknie Wszystkim dziękuję za rady. Przepraszam, że dopiero teraz piszę ale nie miałam kiedy.
Byłam u mechanika, poluzował na razie kierownicę bo była za mocno dokręcona i jeździ się o niebo lepiej. Jestem umówiona na smarowanie układu kierowniczego(bo moja Virażka stała 2 lata w garażu zanim ją kupiłam i nie była ruszana, więc trzeba zajżeć co tam słychać) i jeśli będzie konieczność to i wymianę łożyska główki ramy na pierwszy tydzień lipca, to wtedy napiszę czy wymiana była konieczna. Na razie mechanik powiedział, że musi rozebrać bo objawy zniknęły po poluzowaniu. Co do manetki to rozkrecił, nasmarował i ameryka jak nówka.
Pozdrawiam serdecznie.
Byłam u mechanika, poluzował na razie kierownicę bo była za mocno dokręcona i jeździ się o niebo lepiej. Jestem umówiona na smarowanie układu kierowniczego(bo moja Virażka stała 2 lata w garażu zanim ją kupiłam i nie była ruszana, więc trzeba zajżeć co tam słychać) i jeśli będzie konieczność to i wymianę łożyska główki ramy na pierwszy tydzień lipca, to wtedy napiszę czy wymiana była konieczna. Na razie mechanik powiedział, że musi rozebrać bo objawy zniknęły po poluzowaniu. Co do manetki to rozkrecił, nasmarował i ameryka jak nówka.
Pozdrawiam serdecznie.