Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Właśnie zauważyłem dwa pęknięcia na bocznej powierzchni przedniej opony. Właściwie to sprawa jest nieco podejrzana, bo są coś zbyt równe - jak nacięcia nożem. Powietrze jednak nie schodzi.
Orientuje się ktoś może, czy to jest do naprawy, czy trzeba nowa oponę. Bo jak zapytam w serwisie, to pewnie mi wepchną nową, bo to zawsze większa kasa. Poza tym przeciętny partacz od opon samochodowych pewnie tego nie da rady zrobić, bo nie maja do tego maszyn. Tym bardziej, ze koła na szprychach. A nawet, gdyby chciał "ręcznie", to i tak strach mu dawać, bo felgę pokaleczy.
Może ktoś się też orientuje, czy w okolicach Krakowa jest jakiś godny polecenia wulkanizator, który byłby w stanie coś takiego zrobić (oczywiście, o ile to się nadaje do naprawy).
Orientuje się ktoś może, czy to jest do naprawy, czy trzeba nowa oponę. Bo jak zapytam w serwisie, to pewnie mi wepchną nową, bo to zawsze większa kasa. Poza tym przeciętny partacz od opon samochodowych pewnie tego nie da rady zrobić, bo nie maja do tego maszyn. Tym bardziej, ze koła na szprychach. A nawet, gdyby chciał "ręcznie", to i tak strach mu dawać, bo felgę pokaleczy.
Może ktoś się też orientuje, czy w okolicach Krakowa jest jakiś godny polecenia wulkanizator, który byłby w stanie coś takiego zrobić (oczywiście, o ile to się nadaje do naprawy).
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Jeżeli nacięcia są płytkie i nie sięgają do kordu, można próbować używać taką oponkę. Jeżeli jest naruszony kord, sprawa jest beznadziejna. Myślę jednak że w przypadku koła przedniego nie ma co ryzykować. Zresztą, ile wiosen liczy i przejechanych km ma Twoja oponka ? Na pewno już część swojej wartości zamortyzowała, więc i ból zakupu nowej powinien być mniejszy.
Moje oponki zakładali na maszynach tych samych co do samochodów, tylko gościu na szczęki trzymające koło nakładał jakieś plastykowe nakładki.
Moje oponki zakładali na maszynach tych samych co do samochodów, tylko gościu na szczęki trzymające koło nakładał jakieś plastykowe nakładki.
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Tez masz koła na szprychach?Moje oponki zakładali na maszynach tych samych co do samochodów, tylko gościu na szczęki trzymające koło nakładał jakieś plastykowe nakładki.
- DARKMAN
- Posty: 899
- Rejestracja: 07 czerwca 2010, 00:39
- Motocykl: Virago 535 '90
- Lokalizacja: Legnica
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
A co to za różnica czy są szprychowe czy nie?
Yamaha Virago 535
SZUKASZ NOWYCH OPON DO SWOJEJ YAMAHY?? NAPISZ PW A BĘDĄ TAŃSZE NIŻ W NECIE!
Wymiana opon motocyklowych - LEGNICA i okolice. Przystępne ceny!
SZUKASZ NOWYCH OPON DO SWOJEJ YAMAHY?? NAPISZ PW A BĘDĄ TAŃSZE NIŻ W NECIE!
Wymiana opon motocyklowych - LEGNICA i okolice. Przystępne ceny!
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Takmasz koła na szprychach
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
No, nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że mogą być kłopoty z zamocowaniem w maszynie, bo ona - jeśli dobrze kojarzę - chwyta felgę od wewnętrznej strony.DARKMAN pisze:A co to za różnica czy są szprychowe czy nie?
Jeszcze dwa pytania:
Znalazłem w Krakowie taką firmę:
http://www.wilczagarage.pl/
Ktoś ich może zna? Może ktoś coś u nich robił/kupował?
Druga sprawa:
Taka firma oponiarska jak "Mitas". Z tego. co się orientuje, to firma czeska. Może ktoś jeździ na ich oponach, albo coś o nich słyszał odnośnie jakości. Bo ceny mają bardzo konkurencyjne.
-
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Jeśli chodzi o uszkodzenia opony zwłaszcza przedniej to moim zdaniem tylko wymiana ze względu na bezpieczeństwo.
Co do wilczagarage to jest dobry serwis ale osobiście polecam Konrada z http://www.tech-moto.pl/ jest to co prawda nowy warsztat ale Konrad naprawdę zna się w temacie motocykli a i ceny ma całkiem przyzwoite w porównaniu do konkurencji.
Co do wilczagarage to jest dobry serwis ale osobiście polecam Konrada z http://www.tech-moto.pl/ jest to co prawda nowy warsztat ale Konrad naprawdę zna się w temacie motocykli a i ceny ma całkiem przyzwoite w porównaniu do konkurencji.
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Dzięki za namiar. Musze tam podjechać.osobiście polecam Konrada z http://www.tech-moto.pl/ jest to co prawda nowy warsztat ale Konrad naprawdę zna się w temacie motocykli a i ceny ma całkiem przyzwoite w porównaniu do konkurencji.
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
No i kolega Blunio miał rację. Byłem dzisiaj u gostka, który ma opinię znającego się na rzeczy, choć zajmuje się przede wszystkim oponami do puszek. I - niestety - opona nie do zrobienia. Trzeba kupić nową.
Gość zaproponował mi coś takiego jak Duro. Cena bardzo atrakcyjna - 160 zł nówka - ale, szczerze mówiąc pierwsze słyszę o tej firmie. Sprawdziłem w Necie - wygląda na to, że amerykańska.
Miał ktoś może do czynienia z tymi oponami?
Gość zaproponował mi coś takiego jak Duro. Cena bardzo atrakcyjna - 160 zł nówka - ale, szczerze mówiąc pierwsze słyszę o tej firmie. Sprawdziłem w Necie - wygląda na to, że amerykańska.
Miał ktoś może do czynienia z tymi oponami?
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
To nie są opony ze stanów tylko z Tajwanu klasa tzw ekonomiczna.
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Jeżdżę na takiej i nie mam powodu do narzekania. Pewnie, że jakaś droższa dawałaby może większy komfort czy lepsze czucie drogi, ale do spokojnej jazdy, nawet w deszczu, w zupełności wystarcza. Być może w przyszłym roku będę myślał o jej wymianie ale nie dlatego, że kiepska tylko dlatego, że już kilka lat ma wyjeżdżone
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Sorry, ale Covington to chyba jednak w Stanach:podbiel pisze:To nie są opony ze stanów tylko z Tajwanu klasa tzw ekonomiczna.
http://www.durobike.com/contact.php
Chyba, ze to nie to Duro?
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
No i gitara! Jak widzę, sprzęt ten sam, więc chyba się "skuszę". Na pewno będzie lepsza niż ta spękana, na której jeżdżę teraz.leszekk pisze:Jeżdżę na takiej i nie mam powodu do narzekania....
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Duro to tylko poczytaj gdzie mają fabryki, a to zapewne jak opony do puszek robione w Europie zach. i te z Azji to nie jest to samo
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
A to jest jescze coś, co się produkuje w Europie? Chyba tylko naklejają albo tłoczą etykietki, żeby mieć podstawy do twierdzenia, że coś tam robiono na miejscu.podbiel pisze:robione w Europie zach. i te z Azji to nie jest to samo
Poza tym jezeli nawet robione w Azjii, to może chociaż jakaś przyzwoita kontrola jakości ze strony Amerykanów?
Oczywiście nie oczekuję, że to będzie cud techniki oponiarskiej, ale skoro kolega Leszekk śmiga na takiej i specjalnie nie narzeka, to może faktycznie nie jest źle. Tym bardziej, że mi się ani nie spieszy, ani nie mam zamiaru startować w wyścigach.
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Rozmawiałem - niestety, ale gum nie przekładają. Chyba, że jakaś grubsza naprawa motocykla i przy okazji jeszcze gumy, ale wtedy i tak nie robią tego sami, tylko gdzieś wiozą. W Wilcza Garage trzeba się umawiać.... osobiście polecam Konrada z http://www.tech-moto.pl/ ....
Ale człowiek z Tech-Moto odesłał mnie na Gałczyńskiego. Tam (jak właściciel potwierdził przez telefon) robią od strzału - można podjeżdżać bez umawiania się, byle w godzinach pracy.
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Zmieniłem gumę z przodu, ale kolejny problem. Między oponą, a błotnikiem (przednim oczywiście) na jego tylnym końcu jest może 1,5 mm luzu. To jest normalne? Czy da się go (tzn. błotnik) jakoś regulować w kwestii wysokości nad oponą?
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
a jaką kupiłeś oponę
Jeżeli 110 to się nie dziw bo tak będzie. Regulacji niestety nie ma.
Jeżeli 110 to się nie dziw bo tak będzie. Regulacji niestety nie ma.
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Nie! Właśnie 100. Z drugiej strony, w instrukcji (strona 20) stoi jak wół: 110/90-19 57 H. Poprzednią miałem jednak 100/90 i taką samą założyłem teraz. Za to przednia część błotnika ma wyraźny luz nad oponą, chociaż nie odstaje w rażący sposób. Zastanawiam się, czy ktoś nie zamontował przypadkiem odwrotnie tego łącznika między lagami, do którego jest przymocowany błotnik?
-
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Z takimi dylematami radziłbym zajrzeć do galerii, pooglądać fotki innych 750-tek i porównać ze swoją wygląd "tego łącznika między lagami, do którego jest przymocowany błotnik" .
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pęknięcia na bocznej powierzchni opony.
Tak też bym zrobił, gdyby ze zdjęć można było coś wywnioskować. Nie ma jednak wyraźnej różnicy między przodem, a tyłem "tego łącznika". Co najwyżej może być z jednej strony nieco niższy, ale to będą milimetry. Po prostu chyba pozostaje odkręcić i sprawdzić.