Co to za rurka....?

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Awatar użytkownika
Antek
Posty: 1141
Rejestracja: 27 grudnia 2007, 13:16
Motocykl: Yamaha XV 1100 Virago '97
Lokalizacja: Białystok
Wiek: 38
Status: Offline

Co to za rurka....?

Post autor: Antek »

heja koledzy! zabrałem się za przygotowanie snu zimowego mojej lali zatkałem wydechy, wyciągam aku a tu patrze jakaś rurka jest do niego doczepiona odłączyłem ja zgodnie z rysunkowa instrukcja na akumulatorze ale ciagle nie dawała mi spokoju "po co ona jest do cholery?" i tak zaczołem ja wyciagać wyciagam wyciagam i widze przez wolne przestrzenie ze ona nie jest do niczego przymocowana po chwili ją wyjmuje i widze że końcówka miej wiecej 5-7cm jest spalona stopiona na skałe... i o co w tym chodzi powiedźcie mi?
Obrazek Czy daleko oni....?
Awatar użytkownika
Strażak
Posty: 598
Rejestracja: 11 grudnia 2007, 16:53
Motocykl: Yamaha 1100 Virago
Lokalizacja: Opole
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Strażak »

to jest odpowietrzenie akumulatora, aby opary kwasu nie zbierały się pod siedzeniem gdzie jest trochę elektryki i nie powodowały korozi tych elementów.
Nie jedź szybciej niż twój Anioł Stróż umie latać

Jawa 350 => XJ 700S MAXIM 1990 r. => XV 750 VIRAGO 1987 r. =>> już jest XV 1100 1993 r.

http://www.ma-ro.com.pl
Awatar użytkownika
Arktos
Posty: 782
Rejestracja: 12 września 2007, 17:12
Motocykl: Virago 750 z 96r
Lokalizacja: Włocławek
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Arktos »

masz koncowke spalona bo ktos ja zle przeciagna. Obetnij koncowke albo kup nowy wezyk i na wiosne przeloz dobrze sam.
Gang dzikich wieprzy.
Motórzyści Włocławek.
Grupa Kujawska.
Awatar użytkownika
Dono
Posty: 2464
Rejestracja: 19 listopada 2007, 17:46
Motocykl: 1100 '91
Lokalizacja: Iskrzyczyn-Skoczów
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Dono »

no to jest bardzo ważna rurka - bez niej opary pod siedzeniem działają jak propan butan - w końcu można wylecieć jak z katapulty :lol: :lol:
"Verba volant, scripta manent" (słowa ulatują, pismo zostaje).
ARCHER
Posty: 1181
Rejestracja: 08 października 2007, 10:10
Motocykl: XV 750
Lokalizacja: Browary Książęce
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: ARCHER »

dono pisze:no to jest bardzo ważna rurka - bez niej opary pod siedzeniem działają jak propan butan - w końcu można wylecieć jak z katapulty :lol: :lol:
:nazdrowie: Ciekawe co jeszcze Antek wyciągnie ? :)
Pamiętaj co Murphy powiedział
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to zepsujesz.
Każdy przedmiot niezależnie od położenia, może w dowolnej chwili zadziałać w zupełnie nieoczekiwany sposób z przyczyn, które są albo całkowicie niejasne, albo zupełnie tajemnicze.
Hirem
Posty: 132
Rejestracja: 25 listopada 2007, 13:36
Motocykl: była Virago 535 94 r.
Lokalizacja: Leszno/koło Błonia
Wiek: 56
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Hirem »

Najlepiej poszukaj silikonowej rurki(dużo mniej podatna na temperaturę) i wypuść ją w miarę nisko .tak by skroplone opary nie chlapały ci w czasie jazdy na elementy lakierowane.

Powodzenia przy zakładaniu!! :grin:
Piotrek
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Piotrek »

A to nie chodzi czasem o wodór, który ulatnia się przy ładowaniu akumulatora? Wodór jest wybuchowy i myślałem, że to właśnie dlatego trzeba go odprowadzić, a nie z powodu korozji. Mamy chyba chemika na forum, może się wypowie :smile:
Awatar użytkownika
Antek
Posty: 1141
Rejestracja: 27 grudnia 2007, 13:16
Motocykl: Yamaha XV 1100 Virago '97
Lokalizacja: Białystok
Wiek: 38
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Antek »

dzieki chłopaki być może uratowaliście mi życie! :nazdrowie: a jakiej długości powinna być ta rurka? w tej chwili uciołem ta spaloną część i ma 42cm czy to wystarczy? ARCHER, a ja nie chce nic udoskonalać ja tylko przykręcam gadżety typu gmol piórnik itp a właśnie przed chwilą zamontowałem bagażnikdla lali :grin:
Obrazek Czy daleko oni....?
Awatar użytkownika
Adam
Posty: 2226
Rejestracja: 22 października 2007, 19:52
Motocykl: 1100, 92r. OGAR 200
Lokalizacja: Święta Anna
Wiek: 45
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Adam »

42cm? i nie wplątuje sie w koło? :mrgreen:
Awatar użytkownika
robson
Posty: 1891
Rejestracja: 04 września 2007, 15:13
Motocykl: VIRAGO 1.1
Lokalizacja: Lędziny
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: robson »

Ja wplątuje się i trzeba na biegu cofać żeby puściło,znaczy odkręciło. :mrgreen:
Jedyną ochroną motocyklisty jest jego ROZUM !!!
ARCHER
Posty: 1181
Rejestracja: 08 października 2007, 10:10
Motocykl: XV 750
Lokalizacja: Browary Książęce
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: ARCHER »

Ja wplątuje się i trzeba na biegu cofać żeby puściło,znaczy odkręciło. :mrgreen:
Panowie toż to jakaś demoniczna ta rurka :mrgreen: czyli motorurka :nazdrowie:
Awatar użytkownika
Antek
Posty: 1141
Rejestracja: 27 grudnia 2007, 13:16
Motocykl: Yamaha XV 1100 Virago '97
Lokalizacja: Białystok
Wiek: 38
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Antek »

ej no powaznie chłopaki nie śmiejcie się przeciągnołem ją tak za rama pod blok silnika radzicie ją przyciąć? ile powinna mieć i gdzie ją przeprowadzić? i jeszcze jedno jaki prostownik kupić do ąłdowania akuu? mam varte 12v 20 ah 200a czy tki się nada? http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=291742181
Obrazek Czy daleko oni....?
Awatar użytkownika
Stilgar
Posty: 5482
Rejestracja: 22 grudnia 2007, 09:37
Motocykl: Virago>Debilka>STonka>Varan
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Stilgar »

Miałem ten prostownik, jakieś 20 minut, spakowałem szajs i odesłałem . Kup normalny prostownik , nie musi być duży dla akumulatora 12 Ah powinien mieć prąd ładowania 1,2 A. Zwykły Phenix 4A dostępny w nomi czy tesco też sie nadaje bo ma układ zmniejszający napięcie . Cena jakieś 40 zika
Awatar użytkownika
robson
Posty: 1891
Rejestracja: 04 września 2007, 15:13
Motocykl: VIRAGO 1.1
Lokalizacja: Lędziny
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: robson »

Temat prostownika był już omawiany. :mrgreen:
Jedyną ochroną motocyklisty jest jego ROZUM !!!
Awatar użytkownika
Antek
Posty: 1141
Rejestracja: 27 grudnia 2007, 13:16
Motocykl: Yamaha XV 1100 Virago '97
Lokalizacja: Białystok
Wiek: 38
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Antek »

stilgar75, dzięki za ostrzeżenie! ale jak z tą rurką Panowie? ile powinna mieć cm?
Obrazek Czy daleko oni....?
MOTOVIR
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: MOTOVIR »

Antek pisze:stilgar75, dzięki za ostrzeżenie! ale jak z tą rurką Panowie? ile powinna mieć cm?
U mnie w 750-ce tylko troszkę wystaje w dół poza akumulator
Awatar użytkownika
Kaczor-Motorock
Posty: 1049
Rejestracja: 20 października 2007, 15:31
Motocykl: Suzuki Intruder 1500
Lokalizacja: Gostynin
Wiek: 60
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Kaczor-Motorock »

rurka jak rurka, niech se wystaje poniżej ramy. A;le to nie jest tak bardzo konieczne. Natomiast prostownik musi być dobry. Ja od 15-stu lat używam do wszystkiego prostownika ruskiego i nie narzekam. Pewnie lepszy jak te Chińskie. Ładuje samochody i motorki i nie narzekam
Awatar użytkownika
robson
Posty: 1891
Rejestracja: 04 września 2007, 15:13
Motocykl: VIRAGO 1.1
Lokalizacja: Lędziny
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: robson »

Jak najdłuższa jak będe przy moto to zmierzę.Z tego co widziałem u siebie w moto to była jakieś 20cm od asfaltu.
Jedyną ochroną motocyklisty jest jego ROZUM !!!
Awatar użytkownika
strazak
Posty: 1412
Rejestracja: 29 listopada 2007, 00:21
Motocykl: XV 1000 GE USA 1984.
Lokalizacja: Piaseczno(złotokłos)
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: strazak »

wystarczy że minie wszystkie części karoserii i nie będzie sie ciągneła za tobą . musi też być na tyle krótka żeby jakies błotko ci jej nie zatkało więc metodą prób i błędów musisz skracać aż do uzyskania pożądanego efektu zarówno wizualnego jak i technicznego .
ADAM
Awatar użytkownika
wolbi
Site Admin
Posty: 1084
Rejestracja: 03 września 2007, 17:09
Lokalizacja: Poznań
Wiek: 41
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: wolbi »

Panowie albo mnie pamiec zawodzi, albo wzrok juz nie ten, ale nie przypominam sobie wym widzial jakas rurke jak wyjmowalem akumulator. Moze moje aku takowej nie ma. Sprawdze na wiosne jak odwiedze ma Jędze
Marcin
Posty: 2153
Rejestracja: 04 września 2007, 17:27
Motocykl: Póki co nie ma
Lokalizacja: Koluszki
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: Marcin »

Wolbi musi być rurka. Jak kupiłem niwy aku też dołączona była rurka do odparowania kwasu.
Obrazek
Awatar użytkownika
strazak
Posty: 1412
Rejestracja: 29 listopada 2007, 00:21
Motocykl: XV 1000 GE USA 1984.
Lokalizacja: Piaseczno(złotokłos)
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: strazak »

wolbi a czasami ty nie jesteś w posiadaniu aku "żelowego" ?
ADAM
Awatar użytkownika
na zakręcie
Posty: 8
Rejestracja: 17 grudnia 2007, 16:17
Motocykl: Virago 535 93'
Lokalizacja: Katowice
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Co to za rurka....?

Post autor: na zakręcie »

wolbi pisze:Panowie albo mnie pamiec zawodzi, albo wzrok juz nie ten, ale nie przypominam sobie wym widzial jakas rurke jak wyjmowalem akumulator. Moze moje aku takowej nie ma. Sprawdze na wiosne jak odwiedze ma Jędze
heheh, ja rurkę zobaczylam przed zimą, ale zakladając na wiosnę aku zapomniałam,żeby umieścić ją spowrotem, a raczej pomyślałam,że to zbędny gadżet:) mea culpa, wiem, dobrze,że jest forum :) dzięki Panowie, jeszcze dziś, pomimo pogody , lecę po pracy zamontować rurkę, choc na pewno nie ma 42 cm, jest zdecydowanie krótsza.
ODPOWIEDZ