witam
jestem tu nowy i potrzebuję pomocy
kilka tygodni temu kupiłem zonie Virówkę 535 z zatartym walkiem rozrządu i zerwanym łańcuchem w przedniej głowicy
kupiłem na allegro głowice tyle że tylną założyłem wszystko pasuje tylko nie moge dać sobie rady z rozrządem, ustawiam tak jak narysowane w servisówce (bo czytam po angielsku troche bidnie) i dupa coś mi nie gra,
nie wiem czy górne koła rozrzadu mają znaki w tych samych miejscach w przednim i tylnym garze ? tzn czy mozna je zamienić. bo w tym przypadku koło z tylnego gara znalazło sie z przodu ?
troche to zagmatwane
jeśli ktoś dobrze zna sie na rozrządzie prosze o pomoc bo moja piekniejsza połowa juz rwie sie do jazdy
Pozdrawim
Guru
Ustawienie rozrządu
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Ustawienie rozrządu
hehehstrazak pisze:znaki są w tym samym miejscu tylko inne są wałki rozrządu (niestety)
znaki sa w innym miejscu na bank (w stosunku do wałka) tzn. kola sa oznaczone literami dla przedneigo i tylnego cylindra róznia si eotworem na pin który ustala połozenie koła wzgledem wałka
nie wiem dokładnei jak jest w viroofkach ale ....poteoretyzujmy
wałki musza miec tez sam kształt krzywek chyba ze sie kreca w odwrotnym kierunku
ale..w vx łancuszki ida po jednej i po drugiej stronie silnika co sugeruje ze wałki kreca sie identycznie (w stosunku do połozenia łancuszka rozrzadu) ergo musz byc identyczne
rada
1.obejrzyj obydwa wałki i sprawdz czy sa identyczne pod wzgledem kształtu krzywek i ich ołozenia
2.zatarty wałek da sie spokojnie naprawic poszukaj firmy ŚWIATEk z bydgoszczy na ul. Żywieckiej
3.uwaga zerwanei łancuszka mogło zaowocowac równiez przesunieciem dolnego koła zebatego na wale np.scieło klin i przestawiło sie o pare stopni klin jest sciety ale koło siedzi mocno miałem kiedys cos takiego w jkaim motocyklu który serwisowałem
żeby było jasne koł rozrzadu siedzacych na wałkach nie mozna zamieneic przynajmniej w viroofce
i jesczze jedno jak uzywasz serwisówki to zapomnij o clymerze jest do niczego haynes jest lepszy,