Wyciągany sissy bar
- K1CrasH
- Posty: 3
- Rejestracja: 21 października 2014, 23:16
- Motocykl: Brak
- Lokalizacja: Śrem
- Wiek: 30
- Status: Offline
Wyciągany sissy bar
Witam Muszę się pochwalić, że pierwsze fundusze na Virago odłożone Ale do rzeczy - zastanawia mnie czy istnieje opcja wyciąganego sissy bara do Virago, aby w razie konieczności go założyć w miarę szybko? Ktoś ma jakieś doświadczenia?
Nie celuj do nikogo, bo nienawiść wraca ze zdwojoną siłą...
- Flower
- Posty: 1401
- Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
- Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: Wyciągany sissy bar
Zrobiłem sobie taki, wsuwany w koncówke ramy pod siedzeniem. Później dostał kierunkowskazy, stop i został na stałe
"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."
Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
- domin75
- Posty: 1657
- Rejestracja: 07 lipca 2014, 14:31
- Motocykl: Yamaha VIRAGO 125
- Lokalizacja: Rawicz
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: Wyciągany sissy bar
Jak znam życie, to wyciągniesz go i założysz ze 3 razy i zostanie na stałe jak napisał Flower. Przerabiałem kilka takich wynalazków na łajbie i zawsze po kilku razach zostawały na stałe. Przemyśl to.K1CrasH pisze:czy istnieje opcja wyciąganego sissy bara do Virago, aby w razie konieczności go założyć w miarę szybko?
Mały jacht, mały motor, chyba czas na mały samolot?!?
Pamiętaj: Nigdy na nic nie jest za późno!!!
Sezon 2015 zakończony : https://www.youtube.com/watch?v=-WdrbQuVcH8
Pamiętaj: Nigdy na nic nie jest za późno!!!
Sezon 2015 zakończony : https://www.youtube.com/watch?v=-WdrbQuVcH8
- K1CrasH
- Posty: 3
- Rejestracja: 21 października 2014, 23:16
- Motocykl: Brak
- Lokalizacja: Śrem
- Wiek: 30
- Status: Offline
Re: Wyciągany sissy bar
Dzięki za wskazówkę! Prawdę mówiąc bardziej podoba mi się wersja bez niczego, jednak oparcie jest warunkiem mojej lubej na zakup virago
Nie celuj do nikogo, bo nienawiść wraca ze zdwojoną siłą...