Dym z kolektora wydechowego
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 09 marca 2013, 20:02
- Motocykl: Virago XV 1100
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Wiek: 34
- Status: Offline
Dym z kolektora wydechowego
Cześć!
Po dłuższej przerwie (ok 4mc.) wymieniłem akumulator na nowy i odpaliłem swoją maszynę (Virago 1100) , zauważyłem po przejechaniu kilku kilometrów i rozgrzaniu maszyny że dymi mi z kolektora wydechowego. Motocykl odpalił za pierwszym razem i nie zauważyłem żadnych problemów mechanicznych podczas jazdy, lecz kiedy zatrzymałem się na światłach zaczęło dymić z kolektora i to dość mocno. Przejechałem ok 20 km ale gdy dojechałem do domu dymienie nie ustało. Przed przerwą w jeździe regenerowałem gaźniki, nie miałem również problemu z dymieniem z kolektora wydechowego. Motocykl był zatankowany i stał ok 4 miesiące bez akumulatora (nie był przepalany).
Proszę o pomoc, co może być przyczyną owego dymienia (mam sporą nadzieję że obejdzie się bez napraw i jest to tylko kwestia przepalenia)
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Po dłuższej przerwie (ok 4mc.) wymieniłem akumulator na nowy i odpaliłem swoją maszynę (Virago 1100) , zauważyłem po przejechaniu kilku kilometrów i rozgrzaniu maszyny że dymi mi z kolektora wydechowego. Motocykl odpalił za pierwszym razem i nie zauważyłem żadnych problemów mechanicznych podczas jazdy, lecz kiedy zatrzymałem się na światłach zaczęło dymić z kolektora i to dość mocno. Przejechałem ok 20 km ale gdy dojechałem do domu dymienie nie ustało. Przed przerwą w jeździe regenerowałem gaźniki, nie miałem również problemu z dymieniem z kolektora wydechowego. Motocykl był zatankowany i stał ok 4 miesiące bez akumulatora (nie był przepalany).
Proszę o pomoc, co może być przyczyną owego dymienia (mam sporą nadzieję że obejdzie się bez napraw i jest to tylko kwestia przepalenia)
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
Dymi z kolektora, czy z wydechu...
Jak z wydechu, to paliwo poszło w cylinder + wydech i go wypala
jeżeli się to nie będzie powtarzało to OK jeżeli nie to zaworki iglicowe przepuszczają.
Zerknij na poziom oleju, bo mogło paliwo przez pierścienie dostać sie do oleju.
Jak z wydechu, to paliwo poszło w cylinder + wydech i go wypala
jeżeli się to nie będzie powtarzało to OK jeżeli nie to zaworki iglicowe przepuszczają.
Zerknij na poziom oleju, bo mogło paliwo przez pierścienie dostać sie do oleju.
- leopold
- Posty: 579
- Rejestracja: 07 stycznia 2011, 09:12
- Motocykl: Virago 750
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
Kol. Lemon8 chodzi chyba jednak o dymienie w wyniku spalania oleju wraz z paliwem .
Mogłoby to sugerowac awarie uszczelniaczy zaworowych lub zapieczenie pierscienia zgarniającego.
Wszelkie awarie związane z nadmiarem paliwa raczej ujawniłyby sie podczas odpalania, zas w czasie jazdy po 20 km raczej byłyby skutecznie ukryte.
Pozdrawia spekulujący Leopold
Mogłoby to sugerowac awarie uszczelniaczy zaworowych lub zapieczenie pierscienia zgarniającego.
Wszelkie awarie związane z nadmiarem paliwa raczej ujawniłyby sie podczas odpalania, zas w czasie jazdy po 20 km raczej byłyby skutecznie ukryte.
Pozdrawia spekulujący Leopold
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 09 marca 2013, 20:02
- Motocykl: Virago XV 1100
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
Dzięki koledzy za odpowiedź.
Waldi przepuszczam że zaworki iglicowe są raczej sprawne bo były wymieniane na nowe krótki czas temu.
A jeżeli to wina pierścieni i raz już olej się przedostał w wyniku zapieczenia pierścieni jest możliwość samoczynnego "odpuszczenia" ? np podczas jazdy na niskich obrotach bądź cyklicznym rozgrzewaniu i chłodzeniu silnika ?
i czy zapieczonych pierścieni nie da się naprawić bez wyciągania tłoków to taka jazda mogła by skutkować uszkodzeniem cylindra ?
powiem szczerze że boję się zapieczonych pierścieni bo wiążą się z nimi znaczne koszty (wyciąganie silnika nie jest tanie) a samemu trochę boję się tak złożonej operacji.
Waldi przepuszczam że zaworki iglicowe są raczej sprawne bo były wymieniane na nowe krótki czas temu.
A jeżeli to wina pierścieni i raz już olej się przedostał w wyniku zapieczenia pierścieni jest możliwość samoczynnego "odpuszczenia" ? np podczas jazdy na niskich obrotach bądź cyklicznym rozgrzewaniu i chłodzeniu silnika ?
i czy zapieczonych pierścieni nie da się naprawić bez wyciągania tłoków to taka jazda mogła by skutkować uszkodzeniem cylindra ?
powiem szczerze że boję się zapieczonych pierścieni bo wiążą się z nimi znaczne koszty (wyciąganie silnika nie jest tanie) a samemu trochę boję się tak złożonej operacji.
- leopold
- Posty: 579
- Rejestracja: 07 stycznia 2011, 09:12
- Motocykl: Virago 750
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
Raczej nie liczyłbym na poprawę sytuacji poprzez, co by nie mówić, katowanie silnika.
Jednakowoż ewentualna wymiana pierścieni, a już szczególnie uszczelniaczy zaworowych nie jest operacją bardzo trudną. Oczywiście każdy mechanik spróbuje zedrzeć jak za operację na otwartym sercu, ale tak naprawdę jest to całkowicie do ogarnięcia w garażu - jednakże przy dużej dozie doświadczenia w takich akcjach, początkującemu raczej odradzam (*).
Pozdrawia Leopold
(*) Często największym problemem w takich operacjach okazują się wszelkiego rodzaju połączenia gwintowe, zapieczone, przekręcone... stawiające dziki opór. Gdyby nie to, to w zasadzie z Clymerem/Hynesem w ręku można to ogarnąć.
Jednakowoż ewentualna wymiana pierścieni, a już szczególnie uszczelniaczy zaworowych nie jest operacją bardzo trudną. Oczywiście każdy mechanik spróbuje zedrzeć jak za operację na otwartym sercu, ale tak naprawdę jest to całkowicie do ogarnięcia w garażu - jednakże przy dużej dozie doświadczenia w takich akcjach, początkującemu raczej odradzam (*).
Pozdrawia Leopold
(*) Często największym problemem w takich operacjach okazują się wszelkiego rodzaju połączenia gwintowe, zapieczone, przekręcone... stawiające dziki opór. Gdyby nie to, to w zasadzie z Clymerem/Hynesem w ręku można to ogarnąć.
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
Po pierwsze primo, jaki jest kolor tego dymu ?
Po drugie primo jaki jest kolor świec po większej przejażdżce ?
I po trzecie primo, oleju ubywa w karterze ?
Po drugie primo jaki jest kolor świec po większej przejażdżce ?
I po trzecie primo, oleju ubywa w karterze ?
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- grzała
- Posty: 739
- Rejestracja: 09 listopada 2011, 07:10
- Motocykl: XF650 98'
- Lokalizacja: Ciechanów
- Wiek: 46
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
Jest opcja, że rzeczywiście dymi z kolektora ale na zewnątrz. Czyli jakiś wyciek oleju bezposrednio na kolektor i wtedy dymi niemiłosiernie. Kiedyś swoim miałem delikatną glebe na poligonie po której okazało się, że dekielek inspekcyjny od zaworów poluzował się i zaczęło sadzić mgiełką oleju, ciekło po żeberkach głowicy bezpośrednio na kolektor i dym jakby sie sprzęt palił. Lemon8 napisz wiec czy dymi Ci z rury wydechowej czy z okolic silnika -kolektora.
"białe ręce, czarny blues"
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
No tak, Waldi nam zasugerował że kopci z rury, a to może banalny wyciek oleju spod pokrywki zaworów na kolektor i dymi-waldi- pisze:Dymi z kolektora, czy z wydechu...Jak z wydechu, to paliwo poszło w cylinder
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
W dwóch zdaniach (a nawet w 3) była mowa o kolektorze wydechowym, nie o wylocie spalin z wydechu.
Waldi nic nie sugerował, tylko zadał proste pytanie, na które nadal nie ma odpowiedzi.Lemon8 pisze:Po dłuższej przerwie (ok 4mc.) wymieniłem akumulator na nowy i odpaliłem swoją maszynę (Virago 1100) , zauważyłem po przejechaniu kilku kilometrów i rozgrzaniu maszyny że dymi mi z kolektora wydechowego. Motocykl odpalił za pierwszym razem i nie zauważyłem żadnych problemów mechanicznych podczas jazdy, lecz kiedy zatrzymałem się na światłach zaczęło dymić z kolektora i to dość mocno.
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
Spoko Waldi, pażywiom, uwidim-waldi- pisze:Waldi nic nie sugerował
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- marian07
- Posty: 271
- Rejestracja: 20 listopada 2009, 08:48
- Motocykl: VN900
- Lokalizacja: Zajezierze
- Wiek: 59
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
Lemon, zapodaj może fotkę będzie wiadomo o co chodzi
Najdroższa jest pierwsza butelka
LS650, XV750, C90, VTX1300, VTX1800, ST1100, VS1400, VL800, VT1100C3Aero, VF750, MGNevada750, C50
LS650, XV750, C90, VTX1300, VTX1800, ST1100, VS1400, VL800, VT1100C3Aero, VF750, MGNevada750, C50
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 09 marca 2013, 20:02
- Motocykl: Virago XV 1100
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
Przepraszam za tak późną odpowiedź. Dym z kolektora jest jasny.
Brałem pod uwagę wyciek oleju z dekla ale w koło dekla jest sucho więc go wykluczyłem. Jutro jak będzie pogoda mam zamiar podjechać do serwisu, ale odpowiedź będzie jedna - "Trzeba rozebrać silnik"
Brałem pod uwagę wyciek oleju z dekla ale w koło dekla jest sucho więc go wykluczyłem. Jutro jak będzie pogoda mam zamiar podjechać do serwisu, ale odpowiedź będzie jedna - "Trzeba rozebrać silnik"
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Dym z kolektora wydechowego
Gdzie z kolektora, co masz na myśli kolektor, możesz jaśniej napisać, czy mamy zgadywać?