Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 535
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 października 2016, 10:52
- Motocykl: Była 535, jest cień
- Status: Offline
Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 535
Witam. Jeżdżę tak z tym od roku, zabieram się, zabieram ale godziny pracy nie pozwalają na majsterkowanie.
Więc o co mi chodzi? Gdy Virago postoi np przez noc i na następny dzień wsiadam, jadę to z początku jest ok, nic nie podskakuje/bije z przodu, lecz gdy przejadę się kawałek (wiadomo jakie są polskie drogi, co kawałek efekt jak na torach), podczas zwalniania, małej prędkości, jak i przy przyśpieszaniu, czuć te bicie/podskakiwanie, lecz czym szybciej jadę tym mniej czuć przy mniej więcej 90-100 nie czuć już tego. Tak samo postoi pewien czas np postój na coś, jest ok jedziemy dalej i po chwili dalej ta sama bajka.
Stawiałem na felgę ponieważ miała widoczne gołym okiem bicie, więc zamówiłem używaną prostą, przekręciłem tarczę hamulcową i jest dalej to samo. Potem spr gumę, okazało się że guma była strzelona, wziąłem drugą, na której nie czuć górek itp, dalej to samo. Dziwne jest tylko to że z początku jest ok. Po czasie zaczyna się to dziać. Gość od któregoś kiedyś brałem Virago mówił że podobno to po tym jak oddał do mechanika, na zrobienie uszczelniaczy lagów. Śladów gleby nie znalazłem (przerabiałem kierunki kierownicę itp), spawów dodatkowych, lakierowania czy jak to się mówi "nasi tu byli" też nie znalazłem. Czy to możliwe że stało się coś z lagami? tzw drgania widelca? Może być to spowodowane złym olejem lub czymś w tym rodzaju? Chcemy lecieć w tym roku w parę miejsc na urlop i być może w góry, więc chciałbym się tego pozbyć
Czy ktoś mi podsunie jakiś pomysł od czego to może być związane?
Dodaję filmik taki okrojony z wypadu, na nim ładnie widać o co chodzi. Dziękuję za podpowiedzi pozdrawiam.
Nagranie:
https://www.youtube.com/watch?v=O-84zoQ ... e=youtu.be
Więc o co mi chodzi? Gdy Virago postoi np przez noc i na następny dzień wsiadam, jadę to z początku jest ok, nic nie podskakuje/bije z przodu, lecz gdy przejadę się kawałek (wiadomo jakie są polskie drogi, co kawałek efekt jak na torach), podczas zwalniania, małej prędkości, jak i przy przyśpieszaniu, czuć te bicie/podskakiwanie, lecz czym szybciej jadę tym mniej czuć przy mniej więcej 90-100 nie czuć już tego. Tak samo postoi pewien czas np postój na coś, jest ok jedziemy dalej i po chwili dalej ta sama bajka.
Stawiałem na felgę ponieważ miała widoczne gołym okiem bicie, więc zamówiłem używaną prostą, przekręciłem tarczę hamulcową i jest dalej to samo. Potem spr gumę, okazało się że guma była strzelona, wziąłem drugą, na której nie czuć górek itp, dalej to samo. Dziwne jest tylko to że z początku jest ok. Po czasie zaczyna się to dziać. Gość od któregoś kiedyś brałem Virago mówił że podobno to po tym jak oddał do mechanika, na zrobienie uszczelniaczy lagów. Śladów gleby nie znalazłem (przerabiałem kierunki kierownicę itp), spawów dodatkowych, lakierowania czy jak to się mówi "nasi tu byli" też nie znalazłem. Czy to możliwe że stało się coś z lagami? tzw drgania widelca? Może być to spowodowane złym olejem lub czymś w tym rodzaju? Chcemy lecieć w tym roku w parę miejsc na urlop i być może w góry, więc chciałbym się tego pozbyć
Czy ktoś mi podsunie jakiś pomysł od czego to może być związane?
Dodaję filmik taki okrojony z wypadu, na nim ładnie widać o co chodzi. Dziękuję za podpowiedzi pozdrawiam.
Nagranie:
https://www.youtube.com/watch?v=O-84zoQ ... e=youtu.be
- IRE
- Posty: 108
- Rejestracja: 22 kwietnia 2016, 18:51
- Motocykl: V star 1100
- Lokalizacja: opolskie
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
Witam
Nie wiem co to może być w twoim przypadku, ale kiedyś kawasaki miało podobny problem z klockami hamulcowymi (działały za mocno) rozwiązaniem było zastosowanie łagodniej działających klocków hamulcowych, tak że może u Ciebie coś z klockami może się tarcza, klocki rozgrzeją i trą, może nie odbija zacisk.
Nie wiem co to może być w twoim przypadku, ale kiedyś kawasaki miało podobny problem z klockami hamulcowymi (działały za mocno) rozwiązaniem było zastosowanie łagodniej działających klocków hamulcowych, tak że może u Ciebie coś z klockami może się tarcza, klocki rozgrzeją i trą, może nie odbija zacisk.
Najlepsza dieta-dieta roślinna
Chmiel, żyto, tytoń, konopie
Chmiel, żyto, tytoń, konopie
- Schwartzu
- Posty: 1805
- Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 21:03
- Motocykl: XV535'99, BMWR1100RT
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
Wyglada, ze drgania są w częstotliwości kręcenia sie kola. Wg mnie cos z felgą lub oponą. Po pierwsze sprawdziłbym czy kolo jest dobrze wyważone, czy jest wycentrowane i czy felga prosta.
"Without Contraries is no progression. Attraction and Repulsion, reason and Energy, Love and Hate, are necessary to Human existence."
W. Blake
W. Blake
- robdk
- Posty: 108
- Rejestracja: 29 listopada 2015, 12:14
- Motocykl: Kawasaki EN500
- Lokalizacja: Końskie TKN
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
Tak dla pewności to jeszcze raz zajrzał bym do lag, wymienił olej i sprawdził łożysko główki ramy...
POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk
Mój kanał Motogaraż robdk
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 października 2016, 10:52
- Motocykl: Była 535, jest cień
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
A więc tak już piszę, właśnie chwilę popatrzyłem co i jak, rozebrałem zacisk i tak:
W układzie hamulcowym dosłownie nic, wszystko chodzi elegancko jak trzeba.
Łożysko w główce ramy zero luzu.
Łożysko w kole zero luzu.
Po zakręceniu kołem widać że chodzi góra dół, ale to na oko, a na oko chłop w szpitalu umarł. Jutro szef dał wolne także zawożę koło do kogoś kto to zrobi, a w Grudziądzu ciężko, narazie nie znalazłem nikogo kto by chciał to zrobić (nie mają klucza do szprych)
Zastanawia mnie tylko dlaczego na jednej i drugiej feldze nawet po zmianie opony na nową efekt jest ten sam, powinna być jakaś różnica.
W układzie hamulcowym dosłownie nic, wszystko chodzi elegancko jak trzeba.
Łożysko w główce ramy zero luzu.
Łożysko w kole zero luzu.
Po zakręceniu kołem widać że chodzi góra dół, ale to na oko, a na oko chłop w szpitalu umarł. Jutro szef dał wolne także zawożę koło do kogoś kto to zrobi, a w Grudziądzu ciężko, narazie nie znalazłem nikogo kto by chciał to zrobić (nie mają klucza do szprych)
Zastanawia mnie tylko dlaczego na jednej i drugiej feldze nawet po zmianie opony na nową efekt jest ten sam, powinna być jakaś różnica.
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
Kiedyś taki zdawałoby się nierozwiazywalny problem miał ojciec w Skodzie. Jak koło wpadło w nierówność to zaczynało się "trzepanie" ktore można było zgasić hamulcem. Czego to się nie robiło, zamiana kół, amortyzatory, drążki, przekładnia kierownicza ... a pomogło na końcu wyregulowanie łożysk w piaście. Czasem jest tak, ze sumują się same w sobie niewinne z pozoru przyczyny, wiec musisz po kolei eliminować podejrzenia. Nawet możesz od kolegi pożyczyć koło żeby sprawdzić czy to nie sprawa centrowania, wyważenia i opony. Ale ja bym poszedł wspomnianym tropem, że zaczęło się po majstrowaniu przy lagach. Najpewniej tam będzie "pies pogrzebany".
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- robdk
- Posty: 108
- Rejestracja: 29 listopada 2015, 12:14
- Motocykl: Kawasaki EN500
- Lokalizacja: Końskie TKN
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
I może się nakładać nie centryczne koło z problemem na lagach. W sumie to można podejrzewać dodatkowo luz na panewkach ślizgowych goleni lub ich nieprawidłowemu montażowi.
POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk
Mój kanał Motogaraż robdk
- 2007XV1700
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 czerwca 2011, 15:31
- Motocykl: XV1000,XV1700,JAWA
- Lokalizacja: https://maps.app.goo.gl/hmAhT1FGH4TPnWHz9
- Wiek: 42
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
niejestempro pisze: Nagranie:
https://www.youtube.com/watch?v=O-84zoQ ... e=youtu.be
zajebiste masz lusterka
- Top Gun
- Posty: 2992
- Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 16:23
- Motocykl: CRF 1000
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 60
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
Też się uśmiałem Przykręcone na lewą stronę2007XV1700 pisze:niejestempro pisze: Nagranie:
https://www.youtube.com/watch?v=O-84zoQ ... e=youtu.be
zajebiste masz lusterka
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 października 2016, 10:52
- Motocykl: Była 535, jest cień
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
A z lusterkami co nie tak , nie wiem o co chodzi więc kurcze nie mogę się z wami pośmiać . Wszystko w nich bardzo pięknie widać
Powiem tak, rozebrałem dziś lagi, olej czarny, przepracowany, wlałem nowy, plus było tak pięknie zmontowane, że jedna laga włożona wyżej a druga z 0.5cm niżej , przestanie padać to wyjadę na próbę.
Powiem tak, rozebrałem dziś lagi, olej czarny, przepracowany, wlałem nowy, plus było tak pięknie zmontowane, że jedna laga włożona wyżej a druga z 0.5cm niżej , przestanie padać to wyjadę na próbę.
- robdk
- Posty: 108
- Rejestracja: 29 listopada 2015, 12:14
- Motocykl: Kawasaki EN500
- Lokalizacja: Końskie TKN
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
No z lusterkami masz zamienione ramiona lewe z prawym
POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk
Mój kanał Motogaraż robdk
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 października 2016, 10:52
- Motocykl: Była 535, jest cień
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
Zamieniłem ramiona i jest to samo (chyba wiem o co wam chodzi że mam obrócone ramie do góry)
http://i.imgur.com/FgW99qX.jpg
http://i.imgur.com/FgW99qX.jpg
- Wesoly
- Posty: 1660
- Rejestracja: 20 lutego 2011, 11:14
- Motocykl: H-D
- Lokalizacja: Poznań
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
Dokładnie o toniejestempro pisze:... (chyba wiem o co wam chodzi że mam obrócone ramie do góry)
http://i.imgur.com/FgW99qX.jpg
535-> 1100-> FAT BOB-> SPORT GLIDE
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 października 2016, 10:52
- Motocykl: Była 535, jest cień
- Status: Offline
Re: Podskakiwanie Bicie przedniej częsci motocykla Virago 53
To niestety musicie śmiać się dalej, bo mi się tak bardziej podoba i nie zamierzam ich ustawić tak jak "powinny" być, kwestia gustu.
Wracając do tematu, po wymianie oleju na nowy plus włożeniu lagów jak się należy, przy krótkim przejechaniu się jest dosłownie lekkie bicie (tu już winowajcą będzie koło które ma jednak to swoje lekkie bicie), ale to zrobiłem z 10metrów i wróciłem bo niestety brak pogody, jak tylko nie będzie padać sprawdzę to dokładnie i dam znać, bo wtedy z początku też nie wyczuwałem.
@edit
Więc tak, zrobiłem dziś wieczorkiem 15km, mogę stwierdzić że podczas hamowania silnikiem i dojeżdżania do skrzyżowania mogę śmiało powiedzieć ze nie ma bicia, nawet podczas jazdy to bicie jest dużo zmniejszone lecz tutaj stawiam tylko i wyłącznie na felgę (centrowanie + wyważenie), ponieważ od prędkości prawie 40km/h zaczyna się odczuwalne bicie, przy +-70-80km/h to bicie znika (coś tam może delikatnie jest, ale naprawdę w porównaniu z tym co było jest naprawdę super).
Wracając do tematu, po wymianie oleju na nowy plus włożeniu lagów jak się należy, przy krótkim przejechaniu się jest dosłownie lekkie bicie (tu już winowajcą będzie koło które ma jednak to swoje lekkie bicie), ale to zrobiłem z 10metrów i wróciłem bo niestety brak pogody, jak tylko nie będzie padać sprawdzę to dokładnie i dam znać, bo wtedy z początku też nie wyczuwałem.
@edit
Więc tak, zrobiłem dziś wieczorkiem 15km, mogę stwierdzić że podczas hamowania silnikiem i dojeżdżania do skrzyżowania mogę śmiało powiedzieć ze nie ma bicia, nawet podczas jazdy to bicie jest dużo zmniejszone lecz tutaj stawiam tylko i wyłącznie na felgę (centrowanie + wyważenie), ponieważ od prędkości prawie 40km/h zaczyna się odczuwalne bicie, przy +-70-80km/h to bicie znika (coś tam może delikatnie jest, ale naprawdę w porównaniu z tym co było jest naprawdę super).