Virago 535 koniec paliwa - dziwne skutki - POMOCY

[jaca2233]

Witam wszystkich forumowiczów. dzisiaj spotkał mnie pech na trasie a mianowicie skończyło mi się paliwo z 300m od stacji benzynowej ;/ zanim motocykl zgasł usłyszałem kilka cichych strzałów z tłumików. po chwili nalałem paliwa, pompka podała jak należy, motorek odpalił, lecz na ssaniu miał przesadnie wysokie obroty, a po wyłączeniu ssania zbyt niskie i w dodatku silnik pracuje nierównomiernie na wolnych obrotach. podczas jazdy jest wszystko dobrze, przyspiesza normalnie, nie przerywa, ale jak puszczę gaz i schodzi z obrotów to strzela z tłumików tak jak przed skończeniem benzyny ( bardziej to takie prychanie niż strzelanie). na biegu jałowym, motocykl strzela tylko na lekko podwyższonych obrotach. Co według waszej wiedzy mogło się stać? jakiś syf z baku siedzi w gaźnikach czy może coś innego? proszę o pomoc i ewentualne instrukcje. Moja viraszka to 535 2YL 93r

[Balwi]

Ciesz się, że Ciebie nie wessało przy okazji końca totalnego paliwa . A tak na poważnie to zassało jakieś gówno z baku i przytkało dyszę w gaźniku. Wlej specyfiku do czyszczenia wtrysków dostępnego na każdej stacji paliw i przegoń maszynę porządnie a jak nie pomoże to cza będzie czyścić gaźniki .

[Blunio]

skończyło mi się paliwo z 300m od stacji benzynowej

A co z rezerwą ? Jak nie masz rezerwy, to najprawdopodobniej masz wypadniętą rurkę w "kraniku". Temat niedawno przerabiany. A kłopoty biorą się stąd, że masz zasyfiomy filtr paliwa (o ile go masz) i gaźniki. Przytkało dysze, zmienił się skład mieszanki i szczela. Do roboty

[jaca2233]

potrzebowałbym jakąś szczegółową instrukcję jak wyczyścić takie gaźniki. łącznie z demontażem i ich zamontowaniem. przydałyby się także jakieś fotki. będę szukał w necie czegoś takiego, ale jak macie jakiś taki zaufany poradnik to proszę o link

[Schwartzu]

Instrukcje (Clymer lub Haynes) z obrazkami masz w dziale download:
dload.php?action=category&id=2

[jaca2233]

Blunio a co myślisz o pomyśle forumowicza Balwi? bo moto mimo wszystko odpala i jeżdzi prawidłowo czyli myślę że nie ma w tych gaźnikach aż tak tragicznego syfu. jak się ten środek nazywa, w jakiej ilości go dodać do paliwa i czy to nie jest niebezpieczne dla silnika?

[spaw]

jedź na stację benzynową i tam na półkach znajdziesz jak dobrze pamiętam to na opakowaniu jest informacja co do proporcji

[Balwi]

Tak, na każdej stacji jest to dostępne---> XERAMIC lub To ewentualnie coś innego co czyści, proporcje masz napisane na flaszce, ale jak się więcej wleje to nic się nie stanie.

[jaca2233]

Panowie zamykamy temat środek załatwił sprawę wlałem troche do baku i w droge [; po 2 km motocykl odzyskał duszę. dziękuję wam za pomoc i życzę szerokiej drogi

[Blunio]

myślę że nie ma w tych gaźnikach aż tak tragicznego syfu

Czasem wystarczy jeden paproszek i jest problem

jak wyczyścić takie gaźniki. łącznie z demontażem i ich zamontowaniem

Do podstawowego czyszczenia nie trzeba demontować. Chyba że przytkają się dysze ssania.

zamykamy temat środek załatwił sprawę

To bardzo dobrze Z tym że nie zastanowiłeś się (a przynajmniej nie napisałeś) dlaczego skończyło Ci się paliwo (masz tę rezerwę, czy nie) i jak ew. wygląda filtr paliwa ???

[pisior]

jak wy macie w tych nowszych wersjach , bo ja mam filterek paliwa pod siedzeniem ,i jest on przed gaziorami ? ta wiec zazpchac sie może tylko filtr

[Blunio]

zazpchac sie może tylko filtr

Teoretycznie tak. Ale jak się zapcha, to też kicha. Stoisz i

[pisior]

zazpchac sie może tylko filtr
Teoretycznie tak. Ale jak się zapcha, to też kicha. Stoisz i

wyjmuje go i dmucham w odwrotnym kierunku i jade dalej

[Blunio]

wyjmuje go i dmucham w odwrotnym kierunku

Hm, ciekawe
Z tym że chyba dmuchasz (coby przez to nie rozumieć ) na postoju, po tak w czasie jazdy to deczko niewygodnie

[Balwi]

Tej rury co idzie z baku do pośredniego pod siedzeniem w 1100 nie zatka raczej nic . Otwór wielkości parówy z prosiaczka . ta co wychodzi z niego i idzie do filtra to i owszem coś może przytkać.

Ja w zeszłym roku wymieniałem filterek- był oryginalny yamahy to nie powiem trochę syfu miał w sobie... ale przez 21 lat miał prawo się zasyfić..... Zbiorniczek pośredni lekuchno zasyfiony jakimś czymś...

[jaca2233]

właśnie teraz zamierzam przyjrzeć się tej rezerwie. Jak to jest w tych viraszkach? gdy przełącznik jest ustawiony na ON to paliwo wyssie do dna, czy zejdzie do rezerwy, przełączamy na res i jedziemy dalej? bo jak skończyło mi się paliwo, przełączyłem na RES a tu lipa, sucho ;/ w mojej wiekowej MZ trophy gdy paliwo było na ON to właśnie doszło do rezerwy, przełączałem kranik i wio ;d

[Blunio]

bo jak skończyło mi się paliwo, przełączyłem na RES a tu lipa, sucho

Pisałem powyżej, ale pewnie nie doczytałeś. Na pewno wypadła rurka ssąca z kranika i w trybie normalnym siorbie wachę do dna. A BTW czy elektromagnes stuka pod zbiornikiem jak przełączasz na RES ? Bo rurka to może być, paliwo może być, tylko mechanizm (elektromagnes lub jego zasilanie) nie działają.
Czyli najpierw włącz zapłon i nie uruchamiając (coby dobrze słyszeć) pobaw się przełącznikiem rezerwy. Jak nic nie będzie słychać, instalacja el. do przeglądu. Potem ew. czeka Ciebie demontaż kranika. Niektórym ponoć udało się to zrobić bez wyjmowania baku, ale pewnie mają ręce ginekologów
Pozdrawiam

[jaca2233]

jutro jak tylko będę przy maszynie to sprawdzę ten temat i od razu dam znać może ustalimy coś dokładniej i omówimy szczegóły naprawy. pozdrawiam ^^

[ Dodano: Nie Maj 08, 2011 9:47 pm ]
więc panowie sprawdziłem czy słychać jakieś kliknięcie po przełączeniu na rezerwę i odwrotnie, i nic nie dosłyszałem, nie dzieje się kompletnie nic

[ Dodano: Sro Maj 25, 2011 3:03 pm ]
skończyłem prace nad moją rezerwą, okazało się że powodem były dwie sprawy. pierwsza to zaśniedziałe kabelki przy elektromagnesie. w 535 są one w dość kiepskim miejscu (nad katalizatorem z lewej strony motocykla) ponieważ w dużym stopniu są narażone na wilgoć. kabelki oczyściłem i zasilikonowałem. obudowa od elektromagnesu wypiaskowana oraz pomalowana. druga sprawa to faktycznie tak jak wcześniej mówiliście - wypadła rurka od kranika. ściągnąłem bak i po wielu godzinach prób wyjęcia tej rurki w końcu się udało teraz rezerwa działa prawidłowo