..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam po 3 latach jazdy na seryjnych wydechach nadszedł czas na zmine Przegladajac allegro wpadły mi w oko Silvertaile dedykowane cena przystepna wiec bez zastanawiania kupiłem je
Orginał
i po zmianie Sami ocenie efekt dodam tylko ze dzwiek jest powalajacy jak na 125 Pozdrawiam

Tez mam Silvertail w 535, i wygląd i odgłos garów cudoooo....

Dajcie jakieś filmiki Ciekawy jestem!

Niestety niemam czym nagrac zeby jakośc była dobra ale nagranie i tak nieoddaje tego co słychac na zywo chociaz w moim przypadku jest to 125 nadal ;D

Jeżeli miałeś seryjne, fabryczne wydechy to faktycznie przy pierwszym odpaleniu na tych z foto można żałować tylko jednej rzeczy, że nikt nie zrobił Ci zdjęcia tego uśmiechu na twarzy, który niewątpliwie się u Ciebie pojawił ... Dla mnie osobiście fabryczny wydech w tym motorze to trochę jak ubranie fajnej dziewczyny w długi worek jutowy... Mam nadzieję, że nikogo tym nie uraziłem, ale ten silnik tak fajnie pracuje, że nawet proste nawiercenie kilku dużych otworów z tyłu powoduje, że trudno ludziom zrozumieć, że tak może pracować ?125?. Osobiście już po kilku dniach zrobiłem ?odwierty? i teraz co dziennie muszę chociaż odpalić moje maleństwo, bo bez tego dźwięku nie mogę zasnąć. Oczywiście to nie to co np. ?1600? ale uśmiech na twarzy mam zawsze gdy moją virażkę odpalę .

Od roku te tłumiki śmigają u mnie

A gdzie kolega kupil taki wydech?

Na forum się trafiły

A ja mam takie pytanie... Chciałbym nawiercic wydechy w mojej 125 ale nie bardzo wiem jak to raz a dwa jak po wierceniu ma się sprawa z przeglądem tech.

Po co nawiercac. Wywalaj wszystko od razu.

Grey_fox stajesz od tylu wydechów i ładnie równo (tylko dla estetyki) znaczysz punktakiem 6 punktów między zewnętrzną krawędzią a tą węższą rurką przez którą wylatują spaliny. I najlepiej zacznij od jakiegoś małego wiertła a skończ na 12. Odpal dopiero jak w obu nawiercisz fi 12 a przed odpaleniem włącz nagrywanie w telefonie i ustaw go na swoje zacne oblicze. Ten uśmiech powie wszystko... Działaj.

A ja jeszcze raz namawiam na wywalenie calego syfu z wydechow Mniej roboty niz to nawiercanie. Ja mialem 4 duze otwory nawiercone po zakupie. Jak wywalilem wszystko to byl taki bass ahhhhh ^^ Szkoda gadac. Nikt mi nie wierzy ze to 125ccm. ;p

Grey-fox - co do przegladu to wszystko zalezy od diagnosty. Czasem trafisz na takiego co jak tylko zobaczy pusty wydech to odrazu Cie wygoni, a inny podejdzie, sprawdzi tylko swiatla - albo i nawet tego nie zrobi - i poprosi dowód i 67 zł.

DejwiD2407 ? mam pytanie, czy po tym wybebeszaniu robiłeś coś z gaźnikiem? pytam, bo cały czas chodzę koło mojej virki i się nad tym wybebeszaniem zastanawiam... ale obawiam się co będzie dalej. Czy będą od razu jakieś negatywne objawy ? ewentualnie na co zwracać uwagę? Po czym poznam jak coś będzie nie tak??? Już mnie bardzo łapki świerzbią!?! Oj bardzo...

Ja nic nie robilem. Na poczatku mialem wrazenie ze troche vmax spadl ale to bylo tylko zludzenie. Wszystko bylo ok. Moze dlatego ze mialem juz po 4 otwory nawiercone. Nie wiem jak to bedzie jak z oryginalu przejdziesz.

Kiedy gaznik czysciles i regulowales? Moze wlasnie warto wybebeszyc i potem oddac gdzies do serwisu na koniec sezonu do sprawdzenia gaznika.

Stało się. Jak na dworze pada, to dzieci się nudzą . Miałem po 6 dziur fi 12mm. Teraz wywaliłem cały pierścień i razem z nim wyszła taka kilkunasto-centymetrowa rurka. Zajrzałem do środka i zauważyłem kolejny pierścień w każdym tłumiku tak na ponad 20 cm głębokości od końca tłumika a w nim w jednym 2 a w drugim 3 dziury, ale średnicy kilkunastu, a może nawet 20mm. W po jednym z otworów znów jest rurka. W tych otworach bez rurki przewierciłem kilka otworów w trzecim pierścieniu który jest kilka centymetrów za tym drugim o średnicy 8mm. Efekt dźwiękowy oceniłbym tak: Jest jeszcze trochę głośniej i może trochę basowo choć nie jestem pewien. Na pewno nie ma takiej różnicy jak między oryginalnym tłumikiem i nawierceniem tych pierwszych 6 dziur w każdym .

Nie mogę się przejechać, żeby zobaczyć co się stało z mocą, przyśpieszeniem itp. bo u nas pada. Zaobserwowałem tylko, że chyba więcej trochę dymi, ale może to zimny silnik (rozgrzałem i było już bez ssania) i wilgoć w powietrzu z powodu deszczu. Jak się wypada to jutro próba na drodze.

Tej drugiej przegrody raczej się nie rusza. Mi też zakopcila ale tylko przed jazdą. Po wyjeździe z garażu juz było dobrze.

Zrobiłem sobie ponad godzinną przerwę od hałasu. Właśnie poszedłem do mojego ?parku maszyn? i odpaliłem moto. No różnica jest zauważalna. Jest i głośniej i bardziej basowo . A na wolnych obrotach to miód dla moich uszu. Dołączam do grona zwolenników wybebeszania !

Jak Ci pasuje to ok Ja w swojej najpierw wywierciłem otwory i było ok ,ale cicho więc wyrzuciłem przegrody. Poezja ,jednak po czasie wyrzuciłem drugie przegrody i w tedy moto na wolnych chodziło fajnie ale później wyło:( I trafiłem Silvery: cud miód i orzeszki

Wiesz bobbers: silvery... hmmm... to nie są tanie sprawy proszę pana...

No nie są ale ucho cieszą

Dziś ładna pogoda i wyjechałem. Zrobiłem około 50km. Po wczorajszym zabiegu z wydechami wszystko jest ok. Na 100% nie ma spadku mocy, wydaje mi się, że virka jest nawet żwawsza na 2,3 i 4 biegu. Ale tego nie jestem pewien na 100%. Z gaźnikiem na razie wszystko w porządku i z pracą silnika też. Tak jak pisałem wcześniej ? dołączam do grona zwolenników ?wybebeszania wydechów? w virago 125!

Bobbers,
Znalazłem coś takiego:
http://www.atm-motocykle.pl/product-pol ... owany.html
W prawdzie napisane, że do 250, ale czy może będą pasowały do 125 ?
Będę wdzięczny za podpowiedź

Witam.Na powiększonym rysunku szkicu tłumików można przeczytać ; Yamaha XV 125 VIRAGO ( 97/00 ),oraz Yamaha XV 250 VIRAGO ( 89/ 99 )

Tak zgadza się ,wydechy od 250 pasują do 125 i na odwrót Ja w swojej 250-tce miałem od 125