..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

jarek70 pisze:120 km,sukces pełen

Pchacie te motocykle? Na paliwie oszczędzacie?

za wyprawę

Najgorzej zacząć, potem to już "samo leci". Polecam Żubrówkę jak już zjedziecie do Białowieży

jarek70 pisze:wszysto idzie zgodnie z planem którego nie mamy,parę rzeczy sobie zaplanowaliśmy i dokładnie nic nam się nie udało

I tak trzymać ! Ma być fun i ogólna radość wśród mijanej gawiedzi.
Powodzenia w dalszej drodze. No i niech przestaną się Wam sypać motóry!

Kibicuję kibicuję, no i chłopcy widzimy się rzecz jasna w Chodczu

Bezpieczeństwa i szerokości!

Panowie, to ja dziękuje że zawitaliście w moje skromnie progi i jak to się w tej sytuacji zwykle mówi...
- cała przyjemność po mojej stronie!
Ale!
Chyba wszyscy jesteśmy głodni wieści o Waszym podboju polskich granic więc chwalcie się, chwalcie jak poszedł kolejny etap
Mam nadzieje, że już wszytko leci jak należy! Trzymam kciuki wraz z innymi i życzę wspaniałych przygód

Emi,w trasie,w trasie..............,własnie się układamy do snu,jeszcze niedawno ostatnie promienie słońca łechtały nasze skronie,w tej chwili wielkie dorodne żubry z godnością i wielką radością zbliżają swoje wielkie nozdrza do naszych ud..............o tak piękna jest wiosna Białowieża............ale o tym później ...........dziś z Giżycka skierowaliśmy się w stronę Ełku,potem Augustów,Sokółka i walka o życie i jazda szutrami na oparach w stronę Bobrownik(kto by pomyślał,że przy wschodniej granicy zlikwidowali prawie wszystkie stacje benzynowe ),(to ruskie zlikwidowali czy nasi?)po drodze z granicy przez 15 km TIRY,słabo mają chłopaki ,my mamy lepiej ba jedziemy,potem Hajnówka,śliczne miasteczko(ale niestety znów mały problem z jednym z motorów,ale jest nadzieja,że jutro szybko to załatwimy)z Hajnówki w małym niestety deszczyku szybki 17 km przeskok do Białowieży,tu śpimy...............wielkie dorodne żubry z godnością i z wielką radością zbliżają się......................................... ,.................chyba powiemy im,że bolą nas głowy ,cdn.................................

zdjęcia może jeszcze dziś bądź jutro

link do najnowszych fotek - poniżej. zazdrośćcie

https://skydrive.live.com/redir?resid=B ... 48B0D!1291

cd.................,jeszcze odpoczywamy,''mały problemik'' z jednym z motorów troszeczkę się przedłuża(Virago górą ),o której ruszymy?....nie wiemy,a może by kupić coś do picia? ,w każdym razie do koników w Janowie dziś dojedziemy,może dalej się uda,ale bez pośpiechu,jutro ''planujemy'' być w Przemyślu,a teraz.........siedzimy,nic się nie dzieje,siedzimy,szkoda,że was tu nie ma bo byśmy sobie pogadali,siedzimy........nic się nie dzieje .....a wielkie dorodne żubry......... ........cdn.........

No to ja zazdroszczę, siedzę w pracy i podziwiam zdjęcia z Waszej wyprawy. Powodzenia i szerokości, trzymam za Was kciuki , no i jak najmniej problemów z

onslaught pisze:link do najnowszych fotek - poniżej. zazdrośćcie

Zazdrościmy i czekamy na więcej fotek.
Szerokości

jarek70 pisze:cd.................,jeszcze odpoczywamy,''mały problemik'' z jednym z motorów troszeczkę się przedłuża(Virago górą ),o której ruszymy?....nie wiemy,a może by kupić coś do picia? ,w każdym razie do koników w Janowie dziś dojedziemy,może dalej się uda,ale bez pośpiechu,jutro ''planujemy'' być w Przemyślu,a teraz.........siedzimy,nic się nie dzieje,siedzimy,szkoda,że was tu nie ma bo byśmy sobie pogadali,siedzimy........nic się nie dzieje .....a wielkie dorodne żubry......... ........cdn.........

i Marek Cię podzrawia...
a nie! MArek Cię nie -pozdrawia.
Jarek, komu się nagrałeś?

Może to nie problem z motocyklem, tylko z Żubrami? Tyle ich było, jak widać na fotkach, że dzisiejsze wydychane powietrze powala nawet rosjan?

jarek70 pisze:wielkie dorodne żubry......... ........cdn.........

Jarek oszczędźcie żubry! One niepijące...

Widzę że Paweł nową szybę założył

jarek70 pisze:mały problemik'' z jednym z motorów

czyżby Magna Pawła zawiodła
Trzymam kciuki za dalszą wyprawę i czekam na relacje

widze ze na mapce jest racibórz jak bedziecie wiedziec kiedy dojedziecie to dajcie za wczasu znac jak bede w domu to sie gdzies spotkamy na miejscu

pozdro i szerokosci

.......cd......,jesteśmy,jest po 22 dodz...,zdrowi,zadowoleni,opaleni,prawie wypoczęci,w ślicznym domku,gdzieś w odległej galaktyce na wschodniej granicy zasiedliśmy do małej ''kolacji'',..ze względu na poranne problemy techniczne wyjechaliśmy z Białowieży ok.14, dojechaliśmy dziś za Terespol,nocujemy w Kodeniu(czy jakoś tam),HURA!!!!!!!!!!!,jutro pierwszy raz od początku Naszej wyprawy rano nic nie naprawiamy,dlatego też dziś jeśli dużo nie będziemy "rozmawiać"to może wcześnie rano uda nam się ruszyć dalej,chociaż..............? a co dziś?.....Hajnówka,Siemiatycze,mały skok na bok(prywata Bogusia),Janów Podlaski(kupiliśmy sobie po koniu,każdy po 100000 koła papieru,ale oddaliśmy je potrzebującym przy sklepie,widzieliśmy jak się męczą,..takie to z nas fajne chłopaki),potem na czołgu jeździliśmy,dalej Terespol i wreście nocleg,bo późno zaczęło się robić,co więcej....?widoki piękne,drogi napawdę fajne(może troszeczkę nie równe),prędkość przelotowa ok.100 km(inaczej jak ja prowadzę,Olsztyn wie o co chodzi ),jutro nasz cel to Przemyśl,postaramy się być tam jak najwcześniej(chyba,że j/w ),dalej to już Ustrzyki,ale o tym już póżniej..........,zdjęcia z dziś też troszkę później,albo jutro(nie wiem,nie zajmuje się tym),wszystkich serdecznie pozdrawiamy,dziękujemy za Wasze duchowe wsparcie i zainteresowanie tematem,...........cdn..............

P.S.
Kasiu,byłem na 100% pewien,że to "przeczytasz",
wszyscy Cię tu pozdrawiamy,chociaż...... ?

....cd.... ,nasze ' silne charaktery' pozwolą nam dziś wcześnie rano wyjechać,regularność porannych opróżnień potwierdza nas też w przekonaniu,że odżywiamy się prawidłowo,więc....za chwilkę śniadanie i ruszamy,przed nami dziś ok.300 km(chyba damy radę),Przemyśl,tam dziś kończymy....,pozdrawiamy i do wieczora.........cdn......

jarek70 pisze:i do wieczora

No właśnie... A ja (i większość na forum pewnie) w pracy i jak czyta, to tylko zazdrość bierze.

Idą chłopaki jak burza. Oby tak dalej. Tylko mniej "gadania" w więcej pisania proszę

Schwartzu pisze:A ja (i większość na forum pewnie) w pracy i jak czyta, to tylko zazdrość bierze.

dokładnie... i tylko się ślinimy do monitorów
ale nic to - na każdego przyjdzie czas na jego "dookoła PL"

czekamy na kolejne relacje z wyprawy

Kasę rozdajecie autochtonom, czołgi dosiadacie, na boki skaczecie ochoczo, wode rozmowną ze Wschodu się posilacie - cóż za nuda! Fuj. Wolę pracować w pocie czoła.




P.S. Przemyślcie te Ustrzyki, tam to już nie liche żubry a dzikie sarny na drogę wyskakujące!

Celina pisze:Przemyślcie te Ustrzyki, tam to już nie liche żubry a dzikie sarny na drogę wyskakujące!

<--- I owce barany się też zdarzają.

Schwartzu pisze:

Celina pisze:Przemyślcie te Ustrzyki, tam to już nie liche żubry a dzikie sarny na drogę wyskakujące!

<--- I owce barany się też zdarzają.

a i czasami jakiś zakręcony Nasz Kolega na kacu z krzaków za zakrętem może się napatoczyć w poszukiwaniach wodopoju po całotygodniowej balandze (oczywiście bezalkoholowej)