Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
-
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
rabw, masz rację, to nie mało, jednak zostawiając motocykl na kilka godzin to nie powinno mieć znaczenia przy sprawnym akku. U mnie w aucie wstrząsowy jest dość czuły i daje znać przy lekkim stuknięciu w auto kilkukrotnym dżwiękiem i w tym samym momencie słyszę to na pilocie, nie włącza to jednak alarmu. W jakiś sposób jednak to odstrasza, alarm załączy się przy szybkim jednostajnym i kilku sekundowym naruszeniu strefy. Widzę że temat wzbudza zainteresowanie, więc postanowiłem kupić i zamontować urządzonko jak najprędzej będę mógł.
-
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Wg mnie to bardzo fajny patent.tomekgryfice pisze:U mnie w aucie wstrząsowy jest dość czuły i daje znać przy lekkim stuknięciu w auto kilkukrotnym dżwiękiem
- elrychu
- Posty: 366
- Rejestracja: 13 września 2007, 21:57
- Motocykl: była 535, jest 750
- Lokalizacja: Gliwice
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
a czy wie może ktoś jaki jest w wspomnianej blokadzie Xena XN15 czas pracy na jednym zestawie baterii?
Chodzi mi o to, co ile będzie je trzeba wymieniać jeśli blokada będzie założona cały czas przez zimę. W instrukcji niby piszą że "w warunkach normalnej eksploatacji powinna wystarczyć na 8 miesięcy", ale nie wiadomo co producent rozumie przez normalną eksploatację...
Chodzi mi o to, co ile będzie je trzeba wymieniać jeśli blokada będzie założona cały czas przez zimę. W instrukcji niby piszą że "w warunkach normalnej eksploatacji powinna wystarczyć na 8 miesięcy", ale nie wiadomo co producent rozumie przez normalną eksploatację...
- acze
- Posty: 488
- Rejestracja: 26 sierpnia 2008, 15:42
- Motocykl: Virago XV750, 94r.
- Lokalizacja: Szczecin
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Napewno; trzymalem tydzien nieuzywana w sakwie przy niskiej temperaturze i szlag trafil baterie.
- elrychu
- Posty: 366
- Rejestracja: 13 września 2007, 21:57
- Motocykl: była 535, jest 750
- Lokalizacja: Gliwice
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Dzisiaj odebrałem blokadę Xena XN15, oczywiście jest już na tarczy. Ciekawe tylko jak będzie z tym czasem pracy bo garaż nie ogrzewany a blokada jest założona cały czas. Jak będę pisał za parę dni tzn. że baterie padły a jak nic nie będę pisał tzn. że ciągle baterie trzymają
-
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Mi padły dokładnie z 2-3 tygodnie temu :] wsadziełm juz nowy komplet. ale co mnie zdziwiło to to że jak baterie są słabe to blokada cały czas wydaje taki dzwięk Y, Y, Y .... ;] Mi trzymały od czerwca (a przypuszczam ze to były juz tzw "leżaki") wiec nie tak źle ! Pozdroelrychu pisze:Dzisiaj odebrałem blokadę Xena XN15, oczywiście jest już na tarczy. Ciekawe tylko jak będzie z tym czasem pracy bo garaż nie ogrzewany a blokada jest założona cały czas. Jak będę pisał za parę dni tzn. że baterie padły a jak nic nie będę pisał tzn. że ciągle baterie trzymają
Ostatnio zmieniony 01 listopada 2012, 18:50 przez 100688, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 95
- Rejestracja: 20 grudnia 2008, 18:50
- Motocykl: Yamaha Virago XV 1100
- Lokalizacja: Piaseczno
- Wiek: 44
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Jeżeli mogę coś od siebie to tak...
Baterie czy akumulatory jakie by nie były to nieładowane w niskiej temperaturze szybko wyzioną ducha. Także jak ktoś trzyma w garażu przy domu to szkoda z bateriami. Najlepiej to zakupić sobie syrenkę 12V taką z wbudowanym akumulatorem i normalnie podłączyć zasilacz 12V do gniazdka, żeby ją cały czas zasilał. W momencie odłączenia takiej syrenki od zasilania to zaczyna wyć. Tylko trzebaby podłączyć jakiś układzik, który po ponownym podłączeniu nie pozwoli żeby syrenka się wyłączyła. I schemat jest prosty: wchodzi złodziej, widzi coś podłączonego to nie sprawdza co i jak, albo pomyśli że się akumulator ładuje. Odłącza kabel, a tu zaczyna wyć. To taki najprostrzy sposób na garaż.
Natomiast co do tych alarmów do motocykli to bardzo trzeba uważać, żeby nie kupić takiego do samochodu bo one dużo więcej prądu żrą w czasie czuwania. W swojej poprzednie Virówce 750 podłączyłem taki i sprawował się bardzo dobrze łącznie z odpalaniem silnika z pilota (ale tylko wtedy jak silnik był ciepły, bo nie nauczyli alarmu naciągać ssania ). Teraz zakupiłem taki z powiadamianiem na pilota, ale jeszcze nie zamontowałem. Jak tylko to zrobię to dam znać.
Z tą Xeną to słyszałem że bardzo dobre rozwiązanie. Nie wyłamiesz tarczy ani zacisku, bo jak siądziesz na moto to zaczyna wyć. Niestety nie da się wyłączyć bez załączenia alarmu, bo wkładając kluczyk już ją pobudzimy, ale będzie to trwało chwilkę.
A najlepiej to zawsze mieć kawałek łańcucha i kłódkę i do czegoś przypiąć.
Wychodzenie z założenia że wszystko można ukraść jest błędne. Im więcej zabezpieczeń tym więcej czasu musi złodziej spędzić przy moto. Jeżeli to zawodowiec i oceni ryzyko to sobie odpuści, jak amator to nie złamie zabezpieczeń. Także ja ze swojej strony zachęcam do zabezpieczeń.
Baterie czy akumulatory jakie by nie były to nieładowane w niskiej temperaturze szybko wyzioną ducha. Także jak ktoś trzyma w garażu przy domu to szkoda z bateriami. Najlepiej to zakupić sobie syrenkę 12V taką z wbudowanym akumulatorem i normalnie podłączyć zasilacz 12V do gniazdka, żeby ją cały czas zasilał. W momencie odłączenia takiej syrenki od zasilania to zaczyna wyć. Tylko trzebaby podłączyć jakiś układzik, który po ponownym podłączeniu nie pozwoli żeby syrenka się wyłączyła. I schemat jest prosty: wchodzi złodziej, widzi coś podłączonego to nie sprawdza co i jak, albo pomyśli że się akumulator ładuje. Odłącza kabel, a tu zaczyna wyć. To taki najprostrzy sposób na garaż.
Natomiast co do tych alarmów do motocykli to bardzo trzeba uważać, żeby nie kupić takiego do samochodu bo one dużo więcej prądu żrą w czasie czuwania. W swojej poprzednie Virówce 750 podłączyłem taki i sprawował się bardzo dobrze łącznie z odpalaniem silnika z pilota (ale tylko wtedy jak silnik był ciepły, bo nie nauczyli alarmu naciągać ssania ). Teraz zakupiłem taki z powiadamianiem na pilota, ale jeszcze nie zamontowałem. Jak tylko to zrobię to dam znać.
Z tą Xeną to słyszałem że bardzo dobre rozwiązanie. Nie wyłamiesz tarczy ani zacisku, bo jak siądziesz na moto to zaczyna wyć. Niestety nie da się wyłączyć bez załączenia alarmu, bo wkładając kluczyk już ją pobudzimy, ale będzie to trwało chwilkę.
A najlepiej to zawsze mieć kawałek łańcucha i kłódkę i do czegoś przypiąć.
Wychodzenie z założenia że wszystko można ukraść jest błędne. Im więcej zabezpieczeń tym więcej czasu musi złodziej spędzić przy moto. Jeżeli to zawodowiec i oceni ryzyko to sobie odpuści, jak amator to nie złamie zabezpieczeń. Także ja ze swojej strony zachęcam do zabezpieczeń.
-
- Posty: 98
- Rejestracja: 06 lutego 2008, 23:56
- Motocykl: Yamaha XV 750
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Wiek: 62
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Kolego podpisuję się pod tym dwoma "ręcami"!
Pozdrawiam serdeczniście!
Pozdrawiam serdeczniście!
żyj i daj żyć innym...
- acze
- Posty: 488
- Rejestracja: 26 sierpnia 2008, 15:42
- Motocykl: Virago XV750, 94r.
- Lokalizacja: Szczecin
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Ja się z kolei obawiam, że złodziej może coś zrobić z XENĄ (zapchać, czy coś?) i moto coprawda nie ukradnie (chodziaż tyle), ale ja też nie pojadę, bo nie otworzę. No ale lepiej już tak niż miałby maszynę gwizdnąć.
- bolec
- Posty: 945
- Rejestracja: 11 września 2007, 17:37
- Motocykl: Lucek
- Lokalizacja: Toruń
- Wiek: 43
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Gdyby nasze prawo było inne to bym podłączył 220v niech chu... ma za swoje jak dotknie laleczki
Lucek jest mój i będę go pierdolił czy wam się podoba czy nie ....
- ziółko1961
- Posty: 456
- Rejestracja: 14 stycznia 2008, 16:10
- Motocykl: była 535 jest vt1100
- Lokalizacja: Kiszewy / Konin
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Ciekawe kto najczęściej dotyka twej lalaczki?-pewnie tybolec pisze:Gdyby nasze prawo było inne to bym podłączył 220v niech chu... ma za swoje jak dotknie laleczki
zawsze jest właściwy czas na zrobienie tego co należy
-
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Tak sobie czytam wasze posty o tych wszystkich zabezpieczeniach i najbardziej micha mi się cieszy jak chwalicie blokady na tarczę
A słyszał ktoś z was o sposobie na właśnie takie zabezpieczenie
tzw. na wrotkę - wystarczy podłożyć wrotkę pod koło i przepchać motor za róg i tam już hulaj dusza można nawet na lawetę zapakować
Moim zdaniem najlepiej porządny łańcuch w sakwach i do latarni za tylne koło
A słyszał ktoś z was o sposobie na właśnie takie zabezpieczenie
tzw. na wrotkę - wystarczy podłożyć wrotkę pod koło i przepchać motor za róg i tam już hulaj dusza można nawet na lawetę zapakować
Moim zdaniem najlepiej porządny łańcuch w sakwach i do latarni za tylne koło
- Stilgar
- Posty: 5482
- Rejestracja: 22 grudnia 2007, 09:37
- Motocykl: Virago>Debilka>STonka>Varan
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Zamontowałem u siebie alarm, w Drawnie Bolec ma zawinąć moto. To będzie próba , napiszemy czy mu sie uda
Administrator zastrzega sobie możliwość zbanowania ze względu na klauzulę sumienia.
- Taternik
- Posty: 1236
- Rejestracja: 25 września 2008, 22:21
- Motocykl: Yamaha XV 750 1994
- Lokalizacja: Krzyż Wielkopolski
- Wiek: 50
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Też mam alarm strasznie drze morde jak tylko lekko się dotknie moto-narazie skutecznystilgar75 pisze:Zamontowałem u siebie alarm
Oparcia 750/1100 w ciągłej sprzedaży
http://picasaweb.google.pl/taternik10
http://picasaweb.google.com/wmelka
http://picasaweb.google.pl/taternik10
http://picasaweb.google.com/wmelka
- Antek
- Posty: 1141
- Rejestracja: 27 grudnia 2007, 13:16
- Motocykl: Yamaha XV 1100 Virago '97
- Lokalizacja: Białystok
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
koledzy a jak z akumulatorem? czy ten alarm nie rozładowuje go przypadkiem bo takie opinie słyszałem
Czy daleko oni....?
- Stilgar
- Posty: 5482
- Rejestracja: 22 grudnia 2007, 09:37
- Motocykl: Virago>Debilka>STonka>Varan
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Pobór prądu w czasie czuwania 0,008Akoledzy a jak z akumulatorem? czy ten alarm nie rozładowuje go przypadkiem bo takie opinie słyszałem
Administrator zastrzega sobie możliwość zbanowania ze względu na klauzulę sumienia.
-
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Dodałbym do tego obowiązkową amputację łapy którą wyciągnął po cudze moto.bolec pisze:Gdyby nasze prawo było inne to bym podłączył 220v niech chu... ma za swoje jak dotknie laleczki
-
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Uno: żeby podłożyć wrotkę pod koło, trzeba choć trochę poruszyć motór, a Xeny (bo o nich głównie mowa) mają alarm dźwiękowy, który uruchamia się jeśli blokada się poruszy. Wydaje mi się, że dość trudno jest podniść 200-300kg tak, żeby Xena nawet nie drgnęła. Tyle tylko, że zabezpieczenia z alarmem są skuteczne tylko wtedy, kiedy samemu można podbiec do motru lub w pobliżu znajduje się np. znajomy czy jakiś zaprzyjaźniony ochroniarz. Jak właściciela albo owych znajomych nie ma w pobliżu, to wrotka niestety może się sprawdzić choćby wyło i strzelało :/ (liczyć na przechodniów chyba nie ma co :/ )korozja pisze:Tak sobie czytam wasze posty o tych wszystkich zabezpieczeniach i najbardziej micha mi się cieszy jak chwalicie blokady na tarczę
A słyszał ktoś z was o sposobie na właśnie takie zabezpieczenie
tzw. na wrotkę - wystarczy podłożyć wrotkę pod koło i przepchać motor za róg i tam już hulaj dusza można nawet na lawetę zapakować
Moim zdaniem najlepiej porządny łańcuch w sakwach i do latarni za tylne koło
Dos: A łańcuchy i wszelkie inne "mocowania" podobno szybko idą nożycami z przekładnią (wiadomo, zależy od nożyc i rodzaju stali mocowania). A z kolei zwiększanie solidności mocowań to zwiększanie ich kosztów albo masy albo jednego i drugiego.
Tres: Co do ogólnego sensu zabezpieczeń to wg mnie dobrze skonkludował temat Charles:
wszystkie zabezp. można złamać tylko w teorii, a w praktyce pytanie jest: a) jakim kosztem, b) jak szybko, c) przy jakich "umiejętnościach" złodzieja. Dlatego moim zdaniem najlepiej spisują się zabezpieczenia łączone, np:Charles pisze: Wychodzenie z założenia że wszystko można ukraść jest błędne. Im więcej zabezpieczeń tym więcej czasu musi złodziej spędzić przy moto. Jeżeli to zawodowiec i oceni ryzyko to sobie odpuści, jak amator to nie złamie zabezpieczeń. Także ja ze swojej strony zachęcam do zabezpieczeń.
- Xena, żeby złodziej musiał przyjść z wrotką i liczyć na wyczerpane bateryjki
- łańcuch, żeby oprócz wrotki musiał mieć przecinak
[robi się niezła paranoja, ale jak działać to działać ]
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 16 stycznia 2009, 22:46
- Motocykl: virago 1100
- Lokalizacja: Krasnystaw
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Panowie a jak by tak połaczyć czujnik udarowy z ukrytym telefonem komurkowym na kartę ,w momecie zadziałania czujnika udarowego nasz motocykl by do nas zadzwonił ! telefon byłby ładowany podczas jazdy czas czuwania długi i zajebiście nietypowe rozwiązanie ! na 100% to możliwe jest . i zawsze jest mozliwa lokalizacja skradzionego motocykla do wyczerpania baterii w telefonie lub akumulatora .
Jakby co patent jest siwego !!!
Jakby co patent jest siwego !!!
Grzegorz
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
siwy99, tak działają typowe alarmy domów itd.. z modułem GSMsiwy99 pisze:Jakby co patent jest siwego !!!
- Arni
- Posty: 2530
- Rejestracja: 01 marca 2009, 20:39
- Motocykl: Virago XV750 83r; Intruder VS800; SHL M11
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
już dawno mam taki pomysł w głowie. Gdy jeszcze nie było telefonów na kartę w których po jednym doładowaniu przez rok można wykonywać połączenia zastanawiałem się, nad jakimiś krótkofalówkami 5W ze stanów, które mogły by dać zasięg nawet do kilku km w zależności od terenu, co bije na głowę wszystkie alarmy z powiadamianiem.
Pomysł genialny, tylko wykonanie
gdyby rozpocząć produkcję takich półprofesjonalnych tanich modułów, podłączanych do standardowych alarmów pojazdów to mógłby zbić niezłą kasę
Pomysł genialny, tylko wykonanie
gdyby rozpocząć produkcję takich półprofesjonalnych tanich modułów, podłączanych do standardowych alarmów pojazdów to mógłby zbić niezłą kasę
"Celem ruchu drogowego nie jest bezpieczeństwo, tylko szybkość." Janusz Korwin-Mikke
- wwwolti
- Posty: 1672
- Rejestracja: 17 października 2007, 15:02
- Motocykl: był i będzie
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
są zarówno takie alarmy, jak i systemy namierzania gps/gsm (np optoscan). generalnie każdy taki system załatwisz bez pudła przykrywając pojazd metalową drobną siatką. ale jakby udało się zrobić coś jakiego niewielkim kosztem to czemu nie.
na pewno większość zestawów głośnomówiących ma taki guzik do połączenia a przyciśnięcie i dłuższe przytrzymanie takiego guzika powoduje połączenie z ostatnim numerem... więc wystarczyłoby dokupić taki zestaw. ustawić w telefonie odpowiednie połączenie i czujnik podłączyć do tego przewodu. wydaje się dość proste, ciekawe... może ktoś biegły w elektronice coś napisze...
dochodzą opłaty abonamentowe za taką kartę więc nie wiem sam... ale może warto.
na pewno większość zestawów głośnomówiących ma taki guzik do połączenia a przyciśnięcie i dłuższe przytrzymanie takiego guzika powoduje połączenie z ostatnim numerem... więc wystarczyłoby dokupić taki zestaw. ustawić w telefonie odpowiednie połączenie i czujnik podłączyć do tego przewodu. wydaje się dość proste, ciekawe... może ktoś biegły w elektronice coś napisze...
dochodzą opłaty abonamentowe za taką kartę więc nie wiem sam... ale może warto.
pozdr
Wojtek
Wojtek
- Arni
- Posty: 2530
- Rejestracja: 01 marca 2009, 20:39
- Motocykl: Virago XV750 83r; Intruder VS800; SHL M11
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
starter play za 5zł i doładowanie 5zł i masz na rok, więc zdecydowanie wartowwwolti pisze:dochodzą opłaty abonamentowe za taką kartę więc nie wiem sam... ale może warto.
"Celem ruchu drogowego nie jest bezpieczeństwo, tylko szybkość." Janusz Korwin-Mikke
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 16 stycznia 2009, 22:46
- Motocykl: virago 1100
- Lokalizacja: Krasnystaw
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Panowie ale cała atrakcja polegała by na tym że nikt nie spodziewałby się czegos takiego w naszych motorkach ! co innego nowy sprzet np. gold wing itp. te napeno maja alarmy i napeno złodzieje wiedzą o tym a tu niespodzianka !
Grzegorz
- RASTONS
- Posty: 45
- Rejestracja: 27 kwietnia 2008, 09:35
- Motocykl: Virago 535, Savage LS650 sprzedany
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Uwaga złodziej - czyli jakie zabezpieczenia?
Ja od kilku lat stosuję stalową linkę w stalowych przegubach i lampę lub inny słupek, a pod domem mam inny patent: zabetonowane w trawniku oczko na moją linkę i alarm podłączony do gniazdka w domu, z przewodem-pentelką przy kole - jak ktoś zerwie przewód, to włącza się syrena i halogen skierowany na motor.
Pozdrawiam RASTONS
http://www.zerostresu.pl
http://www.zerostresu.pl