problemik

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
kemot27
Status: Offline

problemik

Post autor: kemot27 »

Zwracam sie kochani z uprzejma prośba o doradzenie co to moze byc ?Dzisiaj wziałem moją viróweczke na spacerek pieknie smigala, jednakze na postoju gdy zrobilem przegazówke na biegu jałowym motorek zgasł, gdy chcialem odpalic wogóle rozrusznik nie reagowal dopiero po 10 sekundowej przerwie bez problemu malenka znów zagadala,Zdażyło mi sie to dzis dwukrotnie :pomocy: O co to loto, moze cos z elektryka doradżcie.Z góry dzieki.Nadmieniam , że motor był rozgrzany, mam nowy akumulator i new świece :mrgreen:
Awatar użytkownika
Dono
Posty: 2464
Rejestracja: 19 listopada 2007, 17:46
Motocykl: 1100 '91
Lokalizacja: Iskrzyczyn-Skoczów
Wiek: 40
Status: Offline

Re: problemik

Post autor: Dono »

może to tylko poluzowana klema na aku?
"Verba volant, scripta manent" (słowa ulatują, pismo zostaje).
kemot27
Status: Offline

Re: problemik

Post autor: kemot27 »

odpada wczoraj je dokrecalem
:???: ale dzieki za sugestie
mrjupi
Status: Offline

Re: problemik

Post autor: mrjupi »

Kolego to moze byc przekaznik na polaczeniu miedzy przyciskiem a samym rozrusznikiem
moze od tego trzeba zaczac
kemot27
Status: Offline

Re: problemik

Post autor: kemot27 »

a moze :idea: na razie objawy minely, ale nadal mnie to zastanawia hmm
Awatar użytkownika
ZWIERZAK
Posty: 1028
Rejestracja: 04 listopada 2007, 13:57
Motocykl: VIRAGO 750 83'
Lokalizacja: Lachowice
Wiek: 35
Status: Offline

Re: problemik

Post autor: ZWIERZAK »

a może stacyjka nie łaczy?
ja czasem jak przekręcę kluczyk to nic dopiero muszę nią poruszać żeby kontrolki się zapaliły a z tym czasem to może być przypadek
"Ludzie nie latają, bo nie wierzą, że potrafią. Gdyby nie pokazano im kiedyś, że mogą pływać, do dziś wszyscy by się topili po wrzuceniu do wody"-William Wharton "Ptasiek"
Awatar użytkownika
Arktos
Posty: 782
Rejestracja: 12 września 2007, 17:12
Motocykl: Virago 750 z 96r
Lokalizacja: Włocławek
Wiek: 53
Status: Offline

Re: problemik

Post autor: Arktos »

Kumpel w 1100 ma podobny klopot chce zapalic a tu ciemno(kontrolka luzu nie swieci,swiatla nie dzialaja) -przyczyna luzny bezpiecznik na masie pod kanapa.

Pozdrawiam Artur
Gang dzikich wieprzy.
Motórzyści Włocławek.
Grupa Kujawska.
KRZYSZTOF
Posty: 21
Rejestracja: 01 kwietnia 2008, 21:51
Motocykl: virago XV 1100 / 92r
Lokalizacja: Gogolin
Wiek: 60
Status: Offline

Re: problemik

Post autor: KRZYSZTOF »

A mnie zwarcie na drodze zrobiło- poluzowała się jakaś blaszka w przełączniku świateł i dotknęła kierownicy tzn.masy i spaliło główny bezpiecznik były tylko postojowe bo wieczór był a moto wróciło do domu na lawecie. Dopiero póżniej zczaiłem ,że to w tym przełączniku drgania rozkreciły te sróbki.Radzę uważac z tymi przerwami bo póżniej w trasie nerwica!!!!!!!!!!!
kemot27
Status: Offline

Re: problemik

Post autor: kemot27 »

dzieki za pod :grin: powiedzi musze kuknac teraz tu i tam
ODPOWIEDZ