Strona 1 z 1

Mój chłopiec MOTOR i ja

: 10 listopada 2011, 20:46
autor: GregorS

Re: Mój chłopiec MOTOR i ja

: 10 listopada 2011, 22:20
autor: mientowy
właśnie dziś skończyłem ją czytać - świetna przygoda. zdjęcia z podróży robią wrażenie.

Re: Mój chłopiec MOTOR i ja

: 06 stycznia 2012, 21:14
autor: Qbeł
Dostałem tę pozycje pod choinkę. Świetna relacja z 1,5 rocznej podroży motocyklem. Polecam. :)

Re: Mój chłopiec MOTOR i ja

: 07 stycznia 2012, 23:33
autor: radar64
Potwierdzam,książka zajebiaszcza.Tak sobie myślę jak fajna mogłaby być jakby ją napisał facet.Troszke mi brakuje technicznych opisów usterek,typu co mu sie posypało ,jak sobie poradził.strzała

Re: Mój chłopiec MOTOR i ja

: 09 stycznia 2012, 13:53
autor: hetman
I ja dostałem w prezencie. Potwierdzam, bardzo fajna lektura. Mam tylko wrażenie że autorka czasem zbyt skromnie prezentuje ich budżet w tej podróży w stosunku do wydatków bo jednak za darmo to do baku nie nalewali.
Oboje pochodzili z bogatych rodzin, nie do końca jestem w stanie uwierzyć że tak pojechali w świat prawie bez grosza przy duszy.

Re: Mój chłopiec MOTOR i ja

: 09 stycznia 2012, 21:49
autor: radar64
Też mnie ten fakt zastanawiał bo niby z opisów wynika,że obydwoje z bogatych rodzin a tu świeto lasu jak po 3 miechach im matka 10 funciakow przesłała..może w tamtych czasach lepiej stał jak teraz

Re: Mój chłopiec MOTOR i ja

: 10 stycznia 2012, 18:18
autor: hunter of wind
radar64 pisze:Też mnie ten fakt zastanawiał bo niby z opisów wynika,że obydwoje z bogatych rodzin a tu świeto lasu jak po 3 miechach im matka 10 funciakow przesłała..może w tamtych czasach lepiej stał jak teraz
W 1939 roku ok. 10 funtów kosztował karabin 7,92mm kbk wz.29 (Mauser), a ok. 50 funtów motocykl sokół. Nie były to więc takie zupełne grosze.