...to nie prawda że miłości nie można kupić za pieniądze Oczywiście, że siedzenie kierowcy, a nie pasażera. Mój błąd.Wesoly pisze:... musisz zdjąć też swoje siedzenie, a nie tylko pasażera...
Też tak myślałem, że po odkręceniu górnych śrub bak da się zdjąć łatwo.Kojak pisze:... w górnym mocowaniu są śruby i wydaje mi się że po ich wykręceniu bak powinien dać się zdjąć bez problemów...
To ja zrobię to jutroWesoly pisze:Nie są, szczypce w rękę i je wyciągasz, robiłem to w zeszłym tygodniu,
Eeeeeee... oba węże mam już odłączone!Wesoly pisze:... podłączony wąż którym spływa paliwo do dolnego zbiornika...
W jakim celutoooomelo pisze:Eeeeeee... oba węże mam już odłączone!Wesoly pisze:... podłączony wąż którym spływa paliwo do dolnego zbiornika...
Pozostało tylko zdjąć bak
.: bo do samej wymiany filtra nie potrzeba tego robić. To przy okazji. Wyciągnąłem też dolny zbiornik, bo miałem drobny wyciek paliwa z kranika.Wesoly pisze:W jakim celu?
Pamiętasz dobrze, he heWesoly pisze:... trochę Ci kapało z tego kranika.
(na zdjęciu stary filtr) - zdj.10.
Blunio! Jesteś spostrzegawczy. Ale powinieneś też zauważyć, że tutaj też czegoś brakujeBlunio pisze:BTW nie widzę powodu dla którego dla wymiany filtra odkręciłeś górne mocowanie amortyzatora
Tak to jest, jak robi się kilka rzeczy na raz, mając kilka dni urlopuBlunio pisze:... na fotce górny na swoim miejscu, a na dole połowy motóra brakuje.
Właściwie chodzi o to, że trzeba podnieść trochę moto, żeby wahacz opadł. Tak robię miejsce do wyjęcia zbiornika.
Blunio, to jest standard, ja mam to w swojej '93 , co ciekawe, nawet oryginalny komplet kluczy w nim byłBlunio pisze:BTW jak się przyglądam Twojemu motocyklowi, to widzą takie jakieś plastykowe korytko pod siedzeniami.
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
Teraz albo NIGDYtoooomelo pisze:Myślałem o tym, ale jeszcze tak się nie znam.
Wystarczy odkręcić z lewej kapy silnika te dwa dekielki, klucz nasadowy 14-stka, obracasz wał za śrubę aż w małym okienku pojawią się właściwe znaki. Ważne jest aby znaki się pojawiły w suwie sprężania. Poznasz to przykładając palec do gniazda po wykręconej świecy badanego cylindra, poczujesz jak ucieka kompresja. Potem tylko mały torxik typu L w łapkę, klucz plaski (może być oczkowy - chyba), szczelinomierz i do roboty. Kiedyś trzeba zacząć. Jakby co będziemy podpowiadać U mnie klucze były od chwili kupna w piórniku, więc się nie zastanawiałem. Korytka nie matoooomelo pisze:to jest miejsce na podstawowy zestaw kluczy do naprawy. Raczej oryginalne
, więc wożę tam miękkie rzeczy typu czyściwo czy linka, żeby nie porobić kuku instalacjom pod siedzeniem.
mój był w piórniku, więc nie główkowałem specjalnie gdzie do włożyćFlower pisze:nawet oryginalny komplet kluczy w nim był
Korytko na narzędzia chyba rzeczywiście fabryczne. Ja mam, Mikey też. 
NIE SMARUJ FILTRA POWIETRZA OLEJEM! BÓG STRZEGŁ!Wolf_88 pisze:... ktoś pisał, że powinno się go nasmarować olejem silnikowym. Mój jest suchy...