naprawa rozrusznika
- zenelek
- Posty: 442
- Rejestracja: 25 maja 2011, 09:05
- Motocykl: XV500 SE R26, XV1100
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Wiek: 63
- Status: Offline
naprawa rozrusznika
Zostawiłem moto z kranikiem ustawionym na pri na kilka dni i efekt taki, że musiałem wymienić olej - podwójny stan. Kilka razy udało się go uruchomić ale potem brak reakcji rozrusznika. Po wyciągnięciu rozrusznika i rozkręceniu wyleciała z niego benzyna a ze szczotek pozostała tylko maź. Po sprawdzeniu ceny używek na alledrogo zdecydowałem się na naprawę. Zamówiłem szczotki, montuje się je na lut twardy, dawno tego nie robiłem( gdzieś tam w garażu i palnik i lut leży). Czy ktoś w ten sposób naprawiał rozrusznik i czy były problemy z przelutowaniem szczotek?
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: naprawa rozrusznika
ale skąd benzyna w rozruszniku ?
możesz lutem twardym lub miękkim - też da radę
możesz lutem twardym lub miękkim - też da radę
-
- Status: Offline
Re: naprawa rozrusznika
Jeżeli są padnięte tylko szczotki to wymiana z ich powodu całego rozrusznika mija się z celem .
Porządnie wykonany lut miękki wytrzyma.
Po jakim czasie/trasie kolega się zorientował że ma benzynę w oleju?
Porządnie wykonany lut miękki wytrzyma.
Po jakim czasie/trasie kolega się zorientował że ma benzynę w oleju?
- zenelek
- Posty: 442
- Rejestracja: 25 maja 2011, 09:05
- Motocykl: XV500 SE R26, XV1100
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Wiek: 63
- Status: Offline
Re: naprawa rozrusznika
Co do benzyny w rozruszniku to dowiedziałem się dopiero przy jego rozbiórce, ponieważ nie przypuszczałem, że może tam się przedostać - uszczelnienia, jak była benzyna w oleju to pod motocyklem nie było nawet plamki po wycieku, a stan był ok 6l przy normie 2,4l.. Sądziłem, że benzyna prędzej wyleci na zewnątrz niż dostanie się do rozrusznika ale się myliłem. W każdym razie jest to nauczka, że przy przedostaniu się benzyny do oleju trzeba sprawdzić też rozrusznik.
Waldi co do lutu to jeszcze nie sprawdzałem jaki tam jest, wolałem się odstresować i pojechałem nowym nabytkiem na małą wycieczkę - XV 1100.
Waldi co do lutu to jeszcze nie sprawdzałem jaki tam jest, wolałem się odstresować i pojechałem nowym nabytkiem na małą wycieczkę - XV 1100.
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: naprawa rozrusznika
no to tłumaczy.zenelek pisze: stan był ok 6l przy normie 2,4l
szczotki są zgrzewane....
gratuluję nowej maszynki
- zenelek
- Posty: 442
- Rejestracja: 25 maja 2011, 09:05
- Motocykl: XV500 SE R26, XV1100
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Wiek: 63
- Status: Offline
Re: naprawa rozrusznika
Nie taka nowa- 93r.
No i Kletno na niej już zaliczyłem .
No i Kletno na niej już zaliczyłem .
- zenelek
- Posty: 442
- Rejestracja: 25 maja 2011, 09:05
- Motocykl: XV500 SE R26, XV1100
- Lokalizacja: Stargard Szczeciński
- Wiek: 63
- Status: Offline
Re: naprawa rozrusznika
Trochę się pomęczyłęm ale szczotki zostały zamontowane. Wydawało się, że będzie szybko ale niestety ciężko się to lutuje. Robiłem to na dwa etapy najpierw lutownicą przylutowałem aby tylko się trzymało a potem wtopiłem przewód szczotki palniczkiem i duży docisk. Po zamontowaniu rozrusznik bardzo ładnie kręci.