Strona 1 z 3

oponki na bestię - 1100

: 29 kwietnia 2013, 22:09
autor: Jaku
witam, w granicach 400 zł coś kupię w miarę dobrego na virago 1100 ?

Re: oponki na bestię - 1100

: 29 kwietnia 2013, 22:11
autor: -waldi-

Re: oponki na bestię - 1100

: 29 kwietnia 2013, 22:17
autor: Jaku

Re: oponki na bestię - 1100

: 29 kwietnia 2013, 22:24
autor: -waldi-
chcesz porządne kup metzelera ME880
chcesz w miarę to bridgestone lub pirelli,
chcesz takie by były to hidenau lub continentale CM

Re: oponki na bestię - 1100

: 30 kwietnia 2013, 10:05
autor: Jaku

Re: oponki na bestię - 1100

: 30 kwietnia 2013, 10:11
autor: Stilgar
Co by do avatara Ci pasowało to bierz Michelin :)

Re: oponki na bestię - 1100

: 30 kwietnia 2013, 10:12
autor: Jaku
on jest moim ojcem i nie moge nikogo faworyzować :D także nie patrzcie na pokrewieństwo tuszy :)

Re: oponki na bestię - 1100

: 07 czerwca 2013, 12:55
autor: Anioł
Witam Kolegów :rock:
Wprawdzie już trochę za późno na doradzenie Koledze Kamillkowi ale jak wspomniał dla potomnych niech będzie.

Ja po kupnie motocykla od razu wymieniłem przód na michellin commander I, a rok później wymieniałem tył. Z tym, że w sprzedaży były już tylko commandery II. Jak na razie jestem zadowolony z obydwu generacji tych opon.
Oczywiście nie jeżdżę tak by sprawdzać ich zachowanie w ekstremalnych sytuacjach, czy na suchym, czy na mokrym bo zdrowie mamy tylko jedne. Nie widzę nadmiernego zużywania, może za mało jeżdżę, ale to poniekąd z racji wykonywanego zawodu ( około 3 tyś. rocznie ). Jestem zadowolony, a cenowo też mi odpowiadały.
Myślę, jednak, że niezależnie od wybranego producenta to najważniejszą kwestią jest aby opony nie eksploatować przesadnie zbyt długo, a drugim kryterium to jej zużycie - zużycie bieżnika i utrata kształtu.

Pozdrawiam wszystkich :motorcycle:
Anioł

Re: oponki na bestię - 1100

: 10 lipca 2013, 22:00
autor: sigsauer
Jeśli chodzi o moje skromne zdanie to najlepsza opona wskazana w tych postach to ta
http://www.sklepopon.pl/avon-am42,m-8360

Uważam, że Avon Venon to najlepsze oponki do choppa/crusisera.... :idea:
Bardzo długo guma zachowuje swoje właściwości...widziałem gumy, które po trzech latach robiły się twarde jak beton. A na Avonach latałem nawet w temperaturach poniżej 0*C i nie zauważałem nic niepokojącego... :idea: :idea:

Poza tym powtórzę po raz kolejny opony...tak jak i hamulce to podstawowe elementy bezpieczeństwa!!! I na pewno nie miejsce na oszczędności... :idea: :idea:

Re: oponki na bestię - 1100

: 12 lipca 2013, 22:42
autor: -waldi-
sigsauer a moze kup jakieś markowe opony i wyraź opinię wtedy :D ile km, ile lat itd...

ja ma metzelerze i przy -10 latałem i nic się nie dzialo :)

Re: oponki na bestię - 1100

: 12 lipca 2013, 23:37
autor: sigsauer
-waldi- pisze:sigsauer a moze kup jakieś markowe opony i wyraź opinię wtedy ile km, ile lat itd

No przecież właśnie piszę... :idea: :idea:
sigsauer pisze:Avon Venon
...moim zdaniem są bardzo dobre...
-waldi- pisze:ile lat
nigdy dłużej jak 6 lat od daty produkcji...każdej opony...bez względu na stan bieżnika.
-waldi- pisze:ile km
Średnio 1000-1300 km/miesięcznie...bo poruszam się tylko motocyklem...

Re: oponki na bestię - 1100

: 13 lipca 2013, 09:31
autor: leszekk
No to z tego trzeba wnioskować, że Avon z roli ochraniacza na felgi (żeby się nie porysowały) awansował do grupy "premium" i dołączył do:
Bridgestone, Pirelli, Michelin, Continental, Dunlop i Metzeler.
A mnie się zawsze wydawało że to takie odrobinę lepsze "no name" były ...
No, ale co kraj, to obyczaj. W Polsce znana była reklama "Janie, Dębica", może tam, gdzie nie wiedzą która stroną się jeździ, kupuje się opony tej samej marki co kosmetyki dla małżonki ... (zawsze to łatwiej ukryć w domowym budżecie a można nawet zrobić drobną awanturkę - co, znów 200 funtów na puder wydałaś?!!)

Re: oponki na bestię - 1100

: 13 lipca 2013, 16:03
autor: sigsauer
Ja tylko napisałem moje zdanie, i będę te opony polecał...czy komuś nazwa się podoba czy nie... :roll: :roll:
Polecałem je i montowałem w wielu motocyklach i gdybym usłyszał choć jedno słowo ktytyki ze strony użytkowników to pewnie przestałbym to robić...ale póki co nie spotkałem nikogo takiego...Ty jesteś pierwszy :idea:
leszekk pisze:No, ale co kraj, to obyczaj.
No właśnie...generalnie możesz jeździć na tym Co Ty uważasz za najlepsze...i skoro Ci z tym dobrze...to proszę bardzo...

Re: Odp: oponki na bestię - 1100

: 13 lipca 2013, 22:01
autor: Cpt. Nemo
Generalnie angielskie opony Avon były w sporcie motocyklowym najlepsze na świecie, jeszcze nie tak dawno temu.
Co młodsi stażem i wiekiem koledzy pewnie już tego nie pamiętają

Wysłano via Tapatalk z Androida.

Re: oponki na bestię - 1100

: 13 lipca 2013, 23:43
autor: leszekk
Z całym szacunkiem dla firmy Avon, użytkowników ich opon, kolegów z dłuższym stażem, starszych wiekiem i te de ...
Nie próbuję deprecjonować ani marki, ani jej osiągnięć sprzed lat. Chciałem jednak nieśmiało zwrócić uwagę na subtelny detal, który jak by na to nie patrzeć, ma pewne przełożenie na - nie wiem jak to nazwać - wartość użytkową? opony. Jest to detal zwany ceną detaliczną.
Jeśli opona A ceniona jest na 240 zł, opona B na 360 zł a opony C,D,E,F odpowiednio 600,650,660,695 zł to ja skłonny jestem uważać oponę B za oponę tzw. budżetową (inni nazywają to "na sztukę"). Fakt, nie uwzględniłem możliwości, że firma produkująca oponę B ma takie doświadczenie w produkcji, że ma o połowę niższe koszty pozyskania gotowego produktu niż firmy od opon CDEF, które dopiero się uczą jak się opony robi ... To jest możliwe. Jest także możliwe, że z okazji 100-lecia firmy jest zajebista promocja i sprzedają nowe opony za 1/3 ceny. Ale ... w promocję nie wierzę a realia rynkowe wyraźnie nas uczą, że jeśli konkurencja nie może zejść z ceną poniżej powiedzmy 550 zł, to wystarczy, że swój równie dobry, popularny produkt sprzedawać będziemy po 540 (żeby nie powiedzieć 549) zł.
Na wszelki wypadek od razu podkreślę - nikogo nie zamierzałem krytykować, obrażać ani wyśmiewać. Sam mam założoną oponę Duro, która w Polsce jest praktycznie nieznaną (bodaj od dwóch lat zaczyna być oferowana odważniej) i na moje jeżdżenie jest wystarczająca. Podkreślam - na moje jeżdżenie. Nie zmieniłem na "markowe" bo okazała się wystarczająco pewna. Czy namawiałbym na taką oponę kogoś, kogo stać na Metzelera czy Pirelli lub Dunlopa? Z pewnością nie. Dlaczego? Bo o ile wiem co nieco o badaniach prowadzonych przez "markowe" firmy w celu doskonalenia produktów a z tego mogę się domyślać - firmy z niższej półki cenowej albo kopiują osiągnięcia tych droższych albo produkują masowo na warunkach licencji a jeśli mają własne laboratoria, to dysponujące zdecydowanie niższym budżetem na rozwój. I nawet gdybym w tej analizie źle ocenił jakąś wartościową firmę, to wolę być po bezpieczniejszej stronie - niedoszacować niż przeszacować.

Re: oponki na bestię - 1100

: 14 lipca 2013, 00:20
autor: joozek
Czytam i czytam, a tak a pro-po, co sądzicie o takich gumkach na bestie http://allegro.pl/opona-heidenau-kp-100 ... 55002.html

Obrazek

Re: Odp: oponki na bestię - 1100

: 14 lipca 2013, 04:38
autor: Cpt. Nemo
Ja na takich jeżdżę od wielu lat. Jak dla mnie całkiem przyzwoite i mnie jeszcze nie zawiodły, a zbyt wolno to ja nie jeżdżę. Ale to do 535, do cięższych i mocniejszych to ja nie wiem, choć myślę że może być całkiem niezła jak na tą cenę.
Firma Heidenau to stary NRD-owski Pneumant. ;)

Wysłano via Tapatalk z Androida.

Re: oponki na bestię - 1100

: 14 lipca 2013, 06:02
autor: -waldi-
dobre jeżeli chodzi o przyczepność, ale szybko się ścierają i lubią ząbkować

Re: oponki na bestię - 1100

: 14 lipca 2013, 08:15
autor: olo
joozek pisze:Czytam i czytam, a tak a pro-po, co sądzicie o takich gumkach na bestie http://allegro.pl/opona-heidenau-kp-100 ... 55002.html

Obrazek
Rozmawiałem z ludźmi, którzy jeżdżą na Heidenau. Opona jest miękka, dlatego świetnie trzyma się drogi - i oto chodzi. Inne popularne marki wspomniane w powyższych postach są twarde i śliskie. Czytałem na stronie Metzelera test i sam producent dał 2 na 5 gwiazdek za przyczepność. Inne parametry owszem, bardzo wysoko ocenione.
Jeżdziłem Simsonami w latach osiemdziesiątych, w których fabrycznie montowano Pneumanta (były miękkie). Trzymały się szosy jak przyklejone, na zakrętach, czy rondach tarło się podnóżką o asfalt.
Zdecydowałem się na Heidenau.

Re: oponki na bestię - 1100

: 14 lipca 2013, 21:23
autor: joozek
-waldi- pisze:dobre jeżeli chodzi o przyczepność, ale szybko się ścierają i lubią ząbkować
Wiem, że pojęcie "szybko się ścierają" jest pojęciem względnym :mrgreen: ale określ może w tys km ... czas zużycia. Do tej pory wychodzi, że robię ok 7 do 8 kkm rocznie. Jeżdżę raczej spokojnie :mrgreen: Te co mam, przejechały tylko ze mną ok 30kkm i niewiele widać zużycia, tylko, że DOT to 2006 tył i 2007 przód (micheliny) ... Twarde jak skała, a w koleinach moto jest jakby pod sterowne :mrgreen:
Cpt. Nemo pisze: ... że może być całkiem niezła jak na tą cenę.
Tak ... to jest i dla mnie argument :mrgreen:
olo67 pisze: Zdecydowałem się na Heidenau.
ja chyba też :mrgreen: :nazdrowie:

Re: oponki na bestię - 1100

: 14 lipca 2013, 23:08
autor: -waldi-
joozek pisze: Wiem, że pojęcie "szybko się ścierają" jest pojęciem względnym :mrgreen: ale określ może w tys km ... czas zużycia.
Nie zrobiłem nawet 10tyś na tyle, a przód zząbkował :frustrated: prędkości po 130km/h załadowany 2 osoby + bagaż.
Metzeler takie same warunki ponad 44tyś tył, przód już koło 50tyś.

Re: oponki na bestię - 1100

: 14 lipca 2013, 23:13
autor: Wolf_88
właśnie zobaczyłem, że mam Metzelera E77 (nówka od tego sezonu) na tyle a na przodzie E11. Więc mam nadzieję, że trochę posłużą tak jak Waldi pisze. ;-)

Re: oponki na bestię - 1100

: 18 lipca 2013, 12:24
autor: olo
Moje pierwsze wrażenia z jazdy na Heidenau są bardzo pozytywne. Motor aż "prosi" żeby się złożyć na zakręcie. Testowałem na rondach, podnóżkiem tarłem już o asfalt, jest świetnie, motor jak przyklejony. Na poprzedniej oponie Exedra, starej 11 letniej, miałem wrażenie, że mi ucieknie i takie dreszcze mi przechodziły. Nie jeździłem na Metzelerze, więc trudno mi porównać.

Re: oponki na bestię - 1100

: 18 lipca 2013, 13:10
autor: leszekk
olo67 pisze:Na poprzedniej oponie Exedra, starej 11 letniej, miałem wrażenie, że ...
Gdybyś miał nowego Bridgestone'a prawdopodobnie nie widziałbyś znaczącej różnicy w zachowaniu (i vice versa)

Re: oponki na bestię - 1100

: 25 lipca 2013, 20:55
autor: pawelki
No tak , ja też się naczytałem , kupiłem Heidenau na przód i ...oddaję do hurtowni .. opona po założeniu na koło ...wije się jak żmija w lesie .. koszt może niewielki 296 zł ale niestety ...