..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witajcie.
Od jakiegoś czasu zauważyłem że przedni cylinder co sekunda-dwie na chwilke przerywa (kuleje), dzieje się to gdy jest zimny na ssaniu jak i też gdy jest gorący i tylko na wolnych obrotach, na wyższch pracuje równo, tylni pracuje bez zarzutu, dodam jeszcze że po puszczeniu manetki przy chamowaniu silnikiem słychac poprykiwanie i czasami strzeli w wydech.Silnik czy to na zimnym czy na gorącym pali od pierwszego strzała (bez zarzutu), świece wykręcałem i zamieniałem miejscami, elektrody mają nalocik szaro-biały, silnik normalnie reaguje na odkręcanie manetką, przyśpiesza bardzo dobrze i ma moc.Denerwuje mnie tylko ta nierówna praca przedniego cylindra, gdzie szukać i co może być tego przyczyną?

za uboga mieszanka, kolor powinny mieć kawa z mlekiem, z tąd strzelanie w wydechy. kulawa praca to synchro jałowego biegu ewentualnie nieszczelny kolektor dolotowy albo siada jedna cewka zapłonowa.

Gdyby siadała cewka WN to przypuszczam iż by kulał też na wyższych obrotach

a nie koniecznie

Jutro zamienie cewki,jak która zaczyna siadać się wyjaśni.

Nie zmieniaj cewek, tylko dołóż trochę paliwa na jałowych i oglądnij króćce

Zapomniałem dopisać że silnik posiada dopalanie spalin, może to ma coś wspólnego z kulejącym przednim garczkiem.

grzegorzbr2 pisze:Gdyby siadała cewka WN to przypuszczam iż by kulał też na wyższych obrotach

Tak ja właśnie miałem. Nie zmieniaj miejscami cewek. Zmierz ich oporność.
1 pomiar uzwojenie pierwotne (oba cienkie kabelki)
2 pomiar uzwojenie wtórne (jeden kabelek cienki i drugi kabel wn bez fai)
3 można zmierzyć oporność fajki.
1 pomiar ok. 4 ohm
2 pomiar ok. 120 kohm
3 pomiar ok. 5 ohm
Nie wiem ile masz impulsatorów. Im także można zmierzyć oporność na zimnym i ciepłym silniku.
Robiąc pomiary oporności będziesz mógł wykluczyć niektórych podejrzanych z przyczyn awarii.

Impulsator jest chyba jeden, wychodzi tylko dwa przewody, gdy jeden z nich rozłączam silnik gaśnie.
Dzięki za podpowiedzi, dzisiaj zrobię regulacje i pomiary.

grzegorzbr2 pisze:Zapomniałem dopisać że silnik posiada dopalanie spalin, może to ma coś wspólnego z kulejącym przednim garczkiem.

może być że zawór klęknął i na stałe podaje "lewe powietrze" coś jak zawieszony zawór EGR w dieslu

można zaślepić cały układ i wywalić zbędny złom.

Który zawór masz na myśli?
P.S. Na jakiej zasadzie działa to dopalanie spalin?

W moim motórze występuje podobny problem, ; nie pali tylny gar , tzn ; po odpaleniu gada na 2 po przejechaniu paru kilosów tylny przestaje gadać ,czasem załapuje na chwilę .W związku z powyższym szukam ciągle mechanika, który mi to naprawi i nie zedrze ze mnie ostatniej koszuli
Trzech już próbowało ; ustawiali,synchronizowali ... i kasowali po 200 - dalej to samo

Mój pali na dwa tylko jak chodzi na wolnych obrotach to przedni nierówno pracuje [ trzy razy łapie raz nie ]
Dziś miałem nawał roboty i nie mogłem pogrzebać, może jutro.

Adziel pisze:W moim motórze występuje podobny problem, ; nie pali tylny gar , tzn ; po odpaleniu gada na 2 po przejechaniu paru kilosów tylny przestaje gadać ,czasem załapuje na chwilę

moduł lub impulsator

grzegorzbr2 pisze:P.S. Na jakiej zasadzie działa to dopalanie spalin?

do kolektora wydechowego doprowadzane jest dodatkowe powietrze

panowie sprawdzcie uklad wylotowy paliwa ze zbiornika , kolego mial przypadek ze rurka ze zbiornika ta krótsza od rezerwy wypadla ze swojego miejsca i i lezala sobie na dnie baku co z tym sie wiazalo ze motór zasysał ciagle z samego dołu paliwo (a co na samym dole baku jest? same smiecie itp) i ciagle mu zasyfiało jeden gaznik .Wlasnie takie obiawy ze kulal ciagle na jednym garze , jak wyczyscil gazniki to pracowały równo ale po przejechaniu pare km znawu to samo kuleje , włozyl rurke na swoje miejsce i jak reka odjął smiga bez awaryjnie do dzisiaj.(tylko to bylo w intruderze 1400) ale moze pomoger swoim postem , pozdrawiam i zyczę szczesliwego zakonczenia tej usterki

Kurcze na krućcu przedniego cylindra nie ma zaślepki do podłaczenia wężyka wakuometru a na tylnym jest, więc gdzie podłączyć?

trójnik w przewód podciśnieniowy idący do czujnika ciśnienia, albo go odłącz na czas regulacji

-waldi- pisze:Nie zmieniaj cewek, tylko dołóż trochę paliwa na jałowych i oglądnij króćce

Waldi która ta śruba do tej regulacji ?Czy to ta pionowa od strony króćców?

W Mikuni od góry gaźnika pod zaślepką o ile ją masz

numer 9 to ona - po jednej na gaźnik

http://cdn.boats.net/diagram/yamaha/MCY ... URETOR.png

Są takie gaźniki

Wykręciłem po jednym obrocie i zaczoł pracować równo ale synchro wychodziła zła, jak ustawiłem synchro to zaczyna prykać i strzela w wydech po puszczeniu manetki

a wakuometry sprawne?

ustaw by chodził równo i nie strzelał

Po ustawieniach synchro prawie idealnie, nie strzela w kominy ale przedni gar na jałowych kuleje, mniej jak wcześniej ale kuleje więc sprawdzam cewki i fajki
1- cewka tylnego cylindra
- uzw. pierwotne 4,1oma
- uzw. wtórne 12,85 K
- fajka 4,7 K
2 - cewka przedniego cylindra
- uzw. pierwotne 4,2 Oma
- fajka 5,1 K
- uzw. wtórne PRZERWA W OBWODZIE !!!!!
Więc się wyjaśniło.
A więc pilnie potrzebuje takiej cewki może ktoś z Was ma na zbyciu albo gdzie tanio można taką kupić, jej oznaczenie to F6T507
Waldi dzięki Tobie i innym pomocnym za podpowiedzi. 1986XV1000 oraz dychul strzał w dziesiątke.WIELKIE DZIĘKI przy spotkaniu będzie

Grzesio mam chyba takie , zobaczę jutro

Jak sprawne to biorę