awaria bendiks virago [xv700] 85'

Wszysto co związane z silnikami naszych Virago
mich1987
Posty: 6
Rejestracja: 24 maja 2014, 11:01
Motocykl: Yamaha Virago xv700
Lokalizacja: Łęki k. Oświęcimia
Wiek: 36
Status: Offline

awaria bendiks virago [xv700] 85'

Post autor: mich1987 »

witam wszystkich forumowiczów!

sezon w pełni a ja niestety stoję, awarii uległ bendiks, dodam że posiadam wersję xv700 85 rok, wersja bendiksu bez elektromagnesu. Czy ktoś byłby w stanie mi pomóc tzn. udzielić informacji czy ktoś posiada taki bendiks, zna kogoś kto może posiadać lub ewentualnie regenuruje takie bendiksy?


z góry dziękuje za pomoc! :)
Awatar użytkownika
pisior
Posty: 5366
Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
Motocykl: 535,1100 1500 1255
Lokalizacja: kostrzyn nad odra
Wiek: 46
Status: Offline

Re: awaria bendiks virago [xv700] 85'

Post autor: pisior »

Obrazek
mich1987
Posty: 6
Rejestracja: 24 maja 2014, 11:01
Motocykl: Yamaha Virago xv700
Lokalizacja: Łęki k. Oświęcimia
Wiek: 36
Status: Offline

Re: awaria bendiks virago [xv700] 85'

Post autor: mich1987 »

dzięki za pomoc, już się z nim kontaktowałem ale niestety nie jest w stanie zregenerować bendiksu z tego roku.
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: awaria bendiks virago [xv700] 85'

Post autor: tylust »

mich1987 pisze:dzięki za pomoc, już się z nim kontaktowałem ale niestety nie jest w stanie zregenerować bendiksu z tego roku.
Może dlatego, że tam nie ma bendiksu w zwyczajowym rozumieniu tego słowa. Czytaj wątek jeden niżej w tym samym dziale. Czy to takie trudne ? Masz tam wszystko opisane.

Czytaj też wątek o zgrzytach przy rozruchu XV 750 z 1984 - to ten sam system rozrusznika
Tomek
Awatar użytkownika
gregm
Posty: 204
Rejestracja: 07 września 2012, 17:05
Motocykl: wszystkie bordo
Lokalizacja: Whitestok
Status: Offline

Re: awaria bendiks virago [xv700] 85'

Post autor: gregm »

Raczej ciężko jest zregenerować choinkę z kołami zębatymi, w Polsce jest to ciężki temat.
Z tego co zauważyłem, to ludziska na własne życzenie zdzierają koła używając niedoładowanych akumulatorów i stare klipsy.
ODPOWIEDZ