Strona 1 z 1

Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 30 maja 2014, 23:35
autor: jaskrak
Witam wszystkich. Od około dwóch miesięcy jestem właścicielem Yamahy Virago 535. Akumlator ma 2 miesiące. 3 dni temu po pracy odpaliłem sprzęta tylko na popych, przejechałem około 1 km i motor zgasł. Na drugi dzień po naładowaniu akumulatora przejechałem tylko około 5 km i sprzęt znowu zgasł. Na następny dzień po kolejnym ładowaniu nie było żadnej reakcji, kontrolko luzu ciemna(brak prądu). Okazało się że główny bezpiecznik został spalony. Po założeniu nowego bezpiecznika i włożeniu kluczyków do stacyjki zaczął się kopcić ten nowy(bardzo gorący). Może ktoś to już przerabiał. Za pomoc serdecznie dziękuję.

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 30 maja 2014, 23:46
autor: pisior
masz zware ,ale gdzie to szukaj , po kolei odłanczaj kabelki i namierzysz , regulator

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 31 maja 2014, 09:39
autor: -waldi-
odepnij regulator napięcia od instalacji i sprawdź

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 02 czerwca 2014, 18:11
autor: jaskrak
Witam ponownie.
Odpiąłem regulator jedna kostka i dalej pali bezpiecznik. Regulator jest przykręcony do radiatora i na jednej śrubce mam dwa przewody (kabel oczka), jeden czerwonożółty idzie do śrubki do ramy, a czarny idzie do pojedynczej kostki a następnie do wiązki kabli. Po odpięciu czarnego motor zagadał. Co to za przewód gdzie on dalej idzie, on tylko jest przykręcony do obudowy regulatora i radiatora. Dzięki za pomoc.

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 02 czerwca 2014, 18:38
autor: jjanusz
Odepnij czerwony od regulatora :arrow:

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 02 czerwca 2014, 20:05
autor: jaskrak
Witam.
Po odpięciu czerwonego w kostce(tam są dwa czerwone, czyli odpiąłem dwa, drugi biegnie do bezpiecznika 5 i dalej do akumulatora, ten bezpiecznik jest umieszczony w boczku z lewej strony motoru) dalej pali ale ten co jest w boczku 5, a wcześniej paliło 5 ten co jest w boczku i główny 30. Pozdrawiam.

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 02 czerwca 2014, 20:20
autor: Rafał-Nowa.W.W.
Jaskrak , a akumulator dobry założyłeś? Chodzi mi o polaryzację biegunów.

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 02 czerwca 2014, 20:23
autor: vidharr
U mnie wywalało główny bezpiecznik jak czujka stopu od nożnego hamulca robiła zwarcie. Proponuję najpierw tam zaglądnąć ;)

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 04 czerwca 2014, 18:44
autor: jaskrak
Witam ponownie.
Gdy czarny przewód jest przykręcony do obudowy regulatora to wtedy pali bezpieczniki. Drugi koniec tego przewodu wygląda że jest podłączony do do klemy akumulatora - minusa. Może ktoś miał taki przypadek, może to robić zwarcie regulator gdy idzie na jego obudowę minus z akumulatora?

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 04 czerwca 2014, 19:58
autor: -waldi-
upalony regulator i tyle

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 04 sierpnia 2014, 19:12
autor: jaskrak
Witam ponownie po dłuuuugiej przerwie.
Wymieniłem regulator napięcia i wszystko wróciło do normy.Wielkie dzięki wszystkim za pomoc.

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 28 lutego 2015, 09:21
autor: ziombel
Cześć,

Chciałem się podłączyć pod temat. Kończąc zeszłoroczny sezon mój aku odmawiał posłuszeństwa więc go doładowałem, ale chciałem skorzystać z pięknej pogody i po godzinie chciałem go odpalić, niestety nie był na tyle doładowany, żeby odpalił więc mając jakiś chiński prostownik włączyłem przycisk ROZRUCH i myślałem, że na podłączonym akumulatorze podepnę klemy i zakręci- NIESTETY na tym przygoda się skończyłą chyba ten przycisk nie zadziałał i zrobiłem jakieś spięcie. Nie wracałem do tematu przez 2 miesiące do puki nie kupiłem nowego akumulatora. Po podłączeniu w dniu wczorajszym przepala pierwszy bezpiecznik 20 A. Zrobiłem tak jak pisaliście czyli odłączyłem czerwony kabel od regulatora napiecia i chciałem sprawdzić czy też bedzie przepalał, 20 a tego pierwszego nie przepala ale po odłączeniu regulatora przepala 2 ostatnie bezpieczniki 10 a.

Czy mogę was prosić o pomoc w tym temacie.

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 01 marca 2015, 13:59
autor: -waldi-
a nie masz aku podpiętego odwrotnie? :D

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 02 marca 2015, 08:20
autor: ziombel
Waldi,

Nie no taka gafa chyba by mnie eliminowała do dalszego grzebania w moim moto :)
Wszystko sprawdziłem w sobotę i okazało się, że kostka dotykała cewki i robiła się zwara plastik się przepalił i wtyki robiły zwarcie, jak odciągnołem kostkę został tylko jeden wymieniony powyżej problem czyli jak jest wpięty regulator to przepala się pierwszy bezpieczni po rozłączeniu czerwonego wyszystko jest ok -> więc padł regulator.

Mam do was jeszcze jedno pytanie na które nie widziałem odpowiedzi a temat się pojawiał wielokrotnie. Otóż mam Virago z 1990 r i mam regulator zalany w całość z radiatorem (podobno od 1996 w górę takie były) czy jest jakaś rożnica techniczna między nimi i czy mogę teraz założyć ten dwuczęściowy regulator + radiator ?

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 03 marca 2015, 21:53
autor: -waldi-
nie ma znaczenia, one parametrami są takie same

Re: Brak prądu, palący się bezpiecznik.

: 04 marca 2015, 20:04
autor: ziombel
Waldi,

Piękne dzięki za pomoc! Dziś zamontowałem nowy (używany) regulator napięcia jednak udało mi się znaleźć w dobrej cenie jednoczęściowy i moto opaliło :) ni ma już żadnego zwarcia.
Sprawdziłem wszystkie elementy elektrycznie i nie mam kierunkowskazów myślę, że po tych kombinacjach ze skokiem napięcia mógł się spalić przekaźnik.