Szarpie w zakresie 2-3 tysięcy
: 28 sierpnia 2014, 20:46
Witam serdecznie wszystkich
Jestem posiadaczem virago 750 91r. od 2 lat, gaźnik mikuni, na początku sezonu postanowiłem zmienić króćce u poleconego fachowca ponieważ wyglądały nie ciekawie .Podczas wymiany byłem cały czas obecny.
Wszystko przebiegło pomyślnie,gaźnik bardzo czysty ,zaworki iglicowe szczelne, membrany ok, iglice też ,ale posiadają tylko jedno wcięcie czyli bez regulacji , po złożeniu mechanik przeprowadził synchronizację i wszystko było ok.
Problem pojawił się następnego dnia po odpaleniu (na dotyk) i wstępnym rozgrzaniu, silnikiem szarpie podczas spokojnej jazdy w zakresie 2 - 3 tysięcy, natomiast kiedy przyspieszam problem znika.
W czasie upałów problem praktycznie prawie zanikł, ale czym zimniej tym gorzej szarpie.
Odwiedziłem powtórnie mechanika , który stwierdził iż silnik dostaje zbyt małą dawkę paliwa i należny zmienić główną dyszę na większą oraz iglice podnieść a to się wiąże z wymianą na iglicę z 4 rowkami.
Zastanawia mnie jedno, przed wymianą króćców motocykl pięknie przyśpieszał od wolnych obrotów bez szarpnięć a po wymianie się pogorszyło, dla mnie ta wersja z wymianą dysz i iglic jest nie bardzo logiczna.
Sprawdzałem szczelność gaźników podczas wolnych obrotów lejąc strzykawką paliwo na połączenia w okolicach styku z króćcami(nie zauważył zwiększenia obrotów) oraz regulowałem śrubami od mieszanki w zakresie 2,5 - 6 obrotów, bez rezultatu, ostatecznie zostawiłem 2,5 tak jak instrukcja nakazuje.
Czy ktoś z kolegów miał może podobną sytuacje, proszę o podpowiedz.
Pozdrawiam.
Jestem posiadaczem virago 750 91r. od 2 lat, gaźnik mikuni, na początku sezonu postanowiłem zmienić króćce u poleconego fachowca ponieważ wyglądały nie ciekawie .Podczas wymiany byłem cały czas obecny.
Wszystko przebiegło pomyślnie,gaźnik bardzo czysty ,zaworki iglicowe szczelne, membrany ok, iglice też ,ale posiadają tylko jedno wcięcie czyli bez regulacji , po złożeniu mechanik przeprowadził synchronizację i wszystko było ok.
Problem pojawił się następnego dnia po odpaleniu (na dotyk) i wstępnym rozgrzaniu, silnikiem szarpie podczas spokojnej jazdy w zakresie 2 - 3 tysięcy, natomiast kiedy przyspieszam problem znika.
W czasie upałów problem praktycznie prawie zanikł, ale czym zimniej tym gorzej szarpie.
Odwiedziłem powtórnie mechanika , który stwierdził iż silnik dostaje zbyt małą dawkę paliwa i należny zmienić główną dyszę na większą oraz iglice podnieść a to się wiąże z wymianą na iglicę z 4 rowkami.
Zastanawia mnie jedno, przed wymianą króćców motocykl pięknie przyśpieszał od wolnych obrotów bez szarpnięć a po wymianie się pogorszyło, dla mnie ta wersja z wymianą dysz i iglic jest nie bardzo logiczna.
Sprawdzałem szczelność gaźników podczas wolnych obrotów lejąc strzykawką paliwo na połączenia w okolicach styku z króćcami(nie zauważył zwiększenia obrotów) oraz regulowałem śrubami od mieszanki w zakresie 2,5 - 6 obrotów, bez rezultatu, ostatecznie zostawiłem 2,5 tak jak instrukcja nakazuje.
Czy ktoś z kolegów miał może podobną sytuacje, proszę o podpowiedz.
Pozdrawiam.