wybebeszanie wydechów

[tomek81]

Sensowne jest robienie synchro co roku?? Po tej przeróbce to w sumie rozumiem, ale tak profilaktycznie kiedy nie ma znaczących objawów nierównej pracy silnika to chyba nie?

[madey]

synchro jest sprawą kosmetyczną i mając wakuometr choćby własnej produkcji jest to chwila roboty. Więc sprawdzenie synchronizacji i ewentualna synchronizacja raz w roku to mały pikuś. To nie jest to samo co regulacja kompleksowa gaźników czyli poziomu w komorach, składu mieszanki wolnych obrotów itd. A do ustawień poziomu gaźniki trzeba już wyjąć i nie jest to takie strzałowe. Pozdro

[kris.gan]

Poprawcie mnie jeśli sie myle: że synchrnizację się powinno robić po demontażu gaziorków nie?

[ Dodano: Pią Cze 03, 2011 9:02 pm ]
Jak wycinasz wkłady w 535 to tylko regulacja składu mieszanki bo tylko to ma wpływ na pracę,a strzelać nawet po super regulacji i tak będzie -tak ma być

[madey]

właśnie synchro nie zrobisz po demontażu. Gaźniki muszą być na swoim miejscu, silnik włączony. Podpinasz się pod króćce ssące tylko z wakuometrem. Do regulacji poziomu w komorach w 750/1100 trzeba zdemontować gaźniki w przypadku mikuni w reszcie nie wiem, ale z pewnością trzeba pootwierać komory pływakowe. Pozdro!

[kris.gan]

Nochodziło mi oto że jak się zdemontuje gaziory z krućców i zamontuje nazot to trzeba zrobić synchro (w535)

[Blunio]

jak się zdemontuje gaziory z krućców i zamontuje nazot to trzeba zrobić synchro

Teoretycznie jak nie będziesz nic grzebał w nastawach gaziorów, to synchro jest zbędne. Z drugiej strony, jak już masz zrobiony wakuometr to synchro zrobisz w 5 minut.

[tomek81]

Madey, mówisz że wakuometr można zrobić samemu??
Ja wczoraj lekko skręciłem mu obroty biegu jałowego bo zdecydowałem sie wczoraj na całkowite wyjęcie bebechów, i tak jakby dostał minimalnie większy obrotów na wolnym biegu, ale to minimalny ruch regulatorem obrotów i po krzyku. Powiem Wam tylko tyle że wg mnie z ponawiercanymi lepiej brzmiał niż teraz z pustymi, takie jest moje odczucie, ale to już kwestia gustu:)

[madey]

Madey, mówisz że wakuometr można zrobić samemu??

pewnie że można. Jest to szeroko opisane na forum, warto sobie coś takiego zrobić

[tomek81]

Dzięki.. jutro w takim razie zabieram się do roboty

pozdro

[Szymon]

Kris za Twoimi radami i wskazówkami nawierciłem wczoraj tłumiki - na razie po 6 dziur na tłumik...na dziś dzień efekt jest już jak dla mnie wystarczający,choć jak siebie znam to wiem że to jeszcze nie koniec

Nie zdecydowanym powiem tylko że ja cały miesiąc się wahałem czy wiercić tłumiki...teraz po wywierceniu dziur efekt jest super!!
Wczoraj po rozwierceniu nie mogłem się oprzec pokusie i odpaliłem w garażu motÓra żeby go posłuchac...w efekcie czego jak moja Czarnulka zagadała ładnym basem to odpadło trochę rdzy od blaszanego dachu

...teraz znów się waham kiedy będę dalej wiercił...bo wiem że ten dzień nadejdzie szybciej niż się spodziewam

Do takiej operacji długo sie dojrzewa.Co najciekawsze dojrzewa sie dwa razy. Najpierw żeby pogłosnić.
A potem tęskni się za ciszą. Czasami korci mnie żeby z powrotem założyc fabryczne....Ta myśl coraz częściej kiełkuje mi w głowie. Ale przypadki takie jak MAI duszą te myśli w zarodku.

[alex62]

ja w swojej 1100 mam fabryczne ale coś mi one za cicho grają,chyba tez ponawiercam

[ Dodano: Sro Cze 08, 2011 7:55 am ]
mam nadzieje że to idzie tak samo jak w 535

[ Dodano: Wto Cze 21, 2011 11:19 pm ]
powierciłem sobie po 3 dziury w każdym tłumiku i jest w sam raz

[spaw]

no a ja się właśnie waham... czy wybebeszyć, czy też nie... z jednej strony "loud pipes saved lives", a z drugiej strony... hmmm nie chciałbym komuś przeszkadzać w spokojnym odpoczynku na balkonie... musiałbym kogoś usłyszeć na pustych rurach

[jacek71]

no a ja się właśnie waham... czy wybebeszyć, czy też nie... z jednej strony "loud pipes saved lives", a z drugiej strony... hmmm nie chciałbym komuś przeszkadzać w spokojnym odpoczynku na balkonie... musiałbym kogoś usłyszeć na pustych rurach

Nou stres -to jest piękny dzwięk ,ja nie wróciłbym juz do wersji niewybebeszonej -pozdro

[toooomelo]

No, właściciele innych motocykli zazdroszczą mi basowych wydechów

[spaw]

dzieki za wsparcie

[Mocho]

weź się napij, zrób to szybko i bezboleśnie

[Beatrycze]

przecież pusta 535 wcale nie jest taka głośna mi jest po tych 3 miesiącach już mało
nie ma co się bać

[toooomelo]

Ciekawe, ile decybeli daje taka wybebeszona rura.
Czy bać się policji, czy nie?

[Beatrycze]

Wydaje mi sie, ze kiedys ktos tu mowil, ze wybebeszona 535 jeszcze sie miesci w normie dB nie raz przeciskam sie w korku obok policji i nigdy nawet nie popatrzyli krzywo. Poza tym nie maja (chyba?) zadnego urzadzenia pomiarowego wiec nie wiem co by mogli zrobic, wyslac na przeglad? To wkladasz jakies wlasnej roboty killery i po sprawie. Sory, pewnie to zupelnie nie tak sie odbywa, ale nie interesowalam sie tym

[Johny89]

Poza tym nie maja (chyba?) zadnego urzadzenia pomiarowego

No typowa drogówka niestety ma kumpla złapali na przecinaku bo miał jakiegoś Akrapovic'a bez homologacji...
nie wiem co mu zrobili bo nie wypytywałem ale chyba go to kosztowało...

[Kojak]

No i się to stało...właśnie wracam z garażu gdzie całkowicie wybebeszyłem rury w mojej "Czarnej"
...nie zdecydowanym powiem tylko tyle: Koleżanki i Koledzy,wiertarki i młotki w dłonie i wyrywajcie zbędne puchy...dopiero teraz 535 brzmi jak prawdziwy motÓr a nie jak skuter

[Beatrycze]

dopiero teraz 535 brzmi jak prawdziwy motÓr a nie jak skuter

dokładnie bez obrazy dla tych cichszych viragowców oczywiście

[rysiek535]

Moja wczoraj też się pozbyła bebeszków ale na razie tylko z 1 rury dolnej. Synchro nic się nie zmieniło bo sprawdzałem po przejściach z membraną w gaźniku i nic nie musiałem kręcić.Ja zostawiłem tą zewnętrzną rurę a wywaliłem tylko tą cienką (fajka co wystaje z tłumika) z blachami co ją trzymały.


Uploaded with ImageShack.us

Basik piękny i nie ma podczas dodawania gazu huku tylko same basy basy basy o to mi chodziło. Teraz to naprawdę chodzi jak choper choć i tak już była podbeszona.
Teraz będę dojrzewał do 2 tłumika.

[Kojak]

bez obrazy dla tych cichszych viragowców oczywiście

Oczywiście że tak
Jak będę dziś wieczorem wracać od mojej Lady to na osiedlowej uliczce "przeciągnę" po zaworach blisko zaparkowanych puszek - zobaczymy jak to jest z alarmami o których wcześniej pisaliście

[janeckih]

bez obrazy dla tych cichszych viragowców oczywiście

Moja tam całkiem fajnie dudni (Środek puszki wygląda jak przedwojenny)