Strona 1 z 1

Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 23 listopada 2014, 13:57
autor: Pawcio89
Mam pytanie odnośnie sprawdzenia pierścieni tłokowych w przypadku cylindra po szlifie. Dokładnie to czy jeżeli mam cylinder po pierwszym czy drugim szlifie wartość luzów na zamkach jest taka sama jak w przypadku nominału czy występuje tu jakaś różnica? I jeszcze czy w przypadku gdy gładź cylindra jest w dobrym stanie jest sens wymieniać same pierścienie? Czy taki zabieg będzie skuteczny na dłuższy okres?

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 23 listopada 2014, 14:01
autor: -waldi-
Luz zamka zostaje bez zmian jak dla nominału, wymiana samych pierścieni pomoże na chwilę, później będzie jeszcze gorzej.

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 23 listopada 2014, 14:59
autor: autsajder
-waldi- pisze:Luz zamka zostaje bez zmian jak dla nominału, wymiana samych pierścieni pomoże na chwilę, później będzie jeszcze gorzej.
Możesz Waldi to jakoś logicznie uzasadnić , bo byłem przekonany że jest wręcz odwrotnie . Na początku gorzej , a potem coraz lepiej :roll: , mam na myśli samą wymianę pierścieni .

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 23 listopada 2014, 20:46
autor: Blunio
autsajder pisze:byłem przekonany że jest wręcz odwrotnie . Na początku gorzej , a potem coraz lepiej :roll: , mam na myśli samą wymianę pierścieni
Nagmatwałeś :pomocy:
Ale ad rem. Takie same są luzy pierścieni zarówno dla nominałów jak i nadwymiarów :!:
Sama wymiana pierścieni, to jak mawiał guru kyller - leczenie syfa pudrem.
Co do pierścieni można też przytoczyć uniwersalną zasadę, że części współpracujące wymieniamy kompletami. :kawa:

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 23 listopada 2014, 21:27
autor: grzegorzbr2
Blunio pisze: Sama wymiana pierścieni, to jak mawiał guru kyller - leczenie syfa pudrem.
Co do pierścieni można też przytoczyć uniwersalną zasadę, że części współpracujące wymieniamy kompletami. :kawa:
-waldi- pisze: wymiana samych pierścieni pomoże na chwilę, później będzie jeszcze gorzej.
Nie macie racji.

Wymiana samych pierścieni tłokowych ma sens tylko wtedy gdy tuleja cylindra nie posiada rys i jest mało wypracowana (nie wyczuwalne progi w górnej jej części ) A co powiecie na kiepskiej jakości pierściene tłokowe :?:

Miałem takie zdażenie parę latek temu uzdrawiając silnik wysokoprężny, a mianowicie prócz remontu dołu wymieniałem także górny komplet naprawczy silnika tzn. tuleje, tłoki, pierścienie, zabezpieczenia. Suilnik po około trzech miesiącach od remontu zaczynał mieć trudny rozruch na zimnym silniku oraz zaczął pobierać coraz więcej oleju.Jakie było moje zdziwienie gdy po zdjęcu głowicy, odkręceniu michy i wyjęciu korbowodów z tłokami stan pieŕścieni był dużo gorszy niż tych przed remontem :shock: na zamkach miały 1cm luzu ! tuleje były nieruszone.
Wymieniłem same pierścienie innego producenta i silnik śmiga bezawaryjnie do tej pory i co Wy na to :?:

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 23 listopada 2014, 22:10
autor: Artur
Nie do konca sie zwami zgodze z tymi pierscieniami
Oczywiscie prawda jes tze jesli silnik bierze olej i słabo spreza bo ma starte pierscienie to raczej zuzyte sa tez rowki w tłokach i gładzie cylindrów i wtedy wymiana pierscieni nic nie da
Ale mamy czesto do czynienia z przypadkiem ze musimy zdjac cylinder a moto ma przebieg 30-50k km i cylinder w srodku ma jeszcze slady honowania (takie ukosne rysy przecinajace sie pod katem 90°) tłoki sa czyste bez przedmuchów i sladów przytarc, zas rowki trzymajace pierscienie nie rozbite
No to składamy to z powrotem i co damy stare pierscienie???one juz tak samo sie nie ułoza musimy dac nowe, ale jest jeden myk trzeba zrobic nowy hon na cylindrze po prostunowe te ukosne rysy
No one sa odpowiedzialne za szybkie ułozenie sie nowych pierscieni, trzymaja olej na gładzi i pozwalaja na ponowne dotarcie sie współpracujacych czesci
wiec pudrem syfu nie wyleczy, ale nowe pierscienie czasem trzeba złozyc

oto nowy hon na cylindrze przed montażem
Obrazek

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 23 listopada 2014, 23:11
autor: vinny
-waldi- ma racje . W trakcie pracy silnika z cylindra o poziomym przekroju kola robi sie elipsa .Nawet po przebiegu 50k km .To jest glowna przyczyna , ze trzeba zrobic szlif , zalozyc tloki i pierscienie nadwymiarowe . W 1 cm luzu na zamkach ciezko mi uwierzyc , kto widzial tlok z pierscieniami w cylindrze ten wie o czym pisze .

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 24 listopada 2014, 00:08
autor: -waldi-
głownie chodzi o zowalizowanie tulei jak i wyrobienie rowków w tłokach

Wymiana pierścieni ma sens, ale wraz z tłokiem, po ówczesnym zweryfikowaniu tulei, chyba że przy zakładaniu mechanior połamał pierścienie wtedy bez stresu.

Samo założenie pierścieni nawet na nowy tłok, dla osoby nie obeznanej w temacie spowoduje odwrotny efekt od zamierzonego - chodzi o kąty między zamkami i elementami pierścienia olejowego + założenia pierścienia uszczelniająco-zgarniającego (jeżeli ma przekrój L), ale nie spotkałem go w Virago...

W luz na zamku 1cm uwierzę w cylindrze jak w "esioku" (produkcja Andoria) gdzie tłok ma średnicę "wiadra" :D

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 24 listopada 2014, 09:03
autor: autsajder
Idąc dalej tokiem myślenia Blunia to należałoby wymienić cały silnik bo praktycznie wszystko w nim ze sobą współpracuje :mrgreen: , tylko ma szczęście nie zużywa się równomiernie i mamy jakiś wybór . Wiosną tego roku robiłem własnymi rencami remont silnika iveco 2,8 TD po przebiegu ok. 700-800 tyś skończyły się panewki na wale , a po zweryfikowaniu bloku okazało się że wystarczy tylko honowanie i nowe pierścienie , fakt że na pierwszy tysiąc wciągnoł 5l oleju i mocy miał mało , ale po 30-stu tyś wszystko wruciło do normy . Silnik w tej chwili ma nakulane 70tyś i śmiga jak ta lala . Owal cylindra po 50- ciu tyś owszem , ale 30 lat temu w Żuku gdzie były podłej jakości materiały i oleje :rock:

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 24 listopada 2014, 09:57
autor: vinny
autsajder pisze:Idąc dalej tokiem myślenia Blunia to należałoby wymienić cały silnik bo praktycznie wszystko w nim ze sobą współpracuje :mrgreen: , tylko ma szczęście nie zużywa się równomiernie i mamy jakiś wybór . Wiosną tego roku robiłem własnymi rencami remont silnika iveco 2,8 TD po przebiegu ok. 700-800 tyś skończyły się panewki na wale , a po zweryfikowaniu bloku okazało się że wystarczy tylko honowanie i nowe pierścienie , fakt że na pierwszy tysiąc wciągnoł 5l oleju i mocy miał mało , ale po 30-stu tyś wszystko wruciło do normy . Silnik w tej chwili ma nakulane 70tyś i śmiga jak ta lala . Owal cylindra po 50- ciu tyś owszem , ale 30 lat temu w Żuku gdzie były podłej jakości materiały i oleje :rock:
Nie pisze , ze sie nie da , sam w czasach mlodosci jak mialem do wyboru komplet tlokow z pierscieniami z Pewexu do golfa 1,5 d (jak pamietam cena okolo 10 miesiecznych pensji stoczniowca ) a pierscienie z Lodzi za duzo , duzo mniej to wybieralem tania opcje .Ale nie polecam , raz sie udalo a raz nie .Teraz koszty nie sa tak wysokie . Zbyt duzo pracy i dodatkowych kosztow innych czesci aby ryzykowac ewentualna porazke , tym bardziej , ze w ekstremalnym przypadku mozna stracic caly silnik .

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 24 listopada 2014, 13:29
autor: Artur
Ale w dieslu masz inaczej bo masz grubsze pierścienie i jak stracił kompresję to sa i wyrypane gładzie oraz zużyte tłoki, a tu jeśli cylinder niema rys i patrząc pod kątem tam gdzie chodzą pierścienie widać jeszcze ślady po szlifie, to nowy hon bez zmiany wymiaru, pierścionki i będzie działac tylko trzeba dotrzeć pod obciążeniem na ostro na oleju mineralnym
Co innego jak cylinder jest zuzyty to pierścieniowanie nie nie pomoze

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 24 listopada 2014, 18:12
autor: grzegorzbr2
vinny pisze:-waldi- ma racje W 1 cm luzu na zamkach ciezko mi uwierzyc , kto widzial tlok z pierscieniami w cylindrze ten wie o czym pisze .
Bez urazy vinny ale widocznie mało widziałeś jak potrafią się zużyć pierścienie tłokowe.
-waldi- pisze:
W luz na zamku 1cm uwierzę w cylindrze jak w "esioku" (produkcja Andoria) gdzie tłok ma średnicę "wiadra" :D
Silnik czterocylindrowy od ciągnika rolniczego 65KM. Średnica tłoka 109mm.

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 25 listopada 2014, 09:30
autor: Blunio
autsajder pisze:Idąc dalej tokiem myślenia Blunia to należałoby wymienić cały silnik bo praktycznie wszystko w nim ze sobą współpracuje
I tak i nie. A nie wiesz przypadkiem dlaczego kompletowane są "zestawy naprawcze" w składzie tuleje, tłoki i pierścienie ? Bo taki komplet zawiera części współpracujące. Ktoś nad tym myślał. :uklon:

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 25 listopada 2014, 09:32
autor: -waldi-
grzegorzbr2 pisze:Silnik czterocylindrowy od ciągnika rolniczego 65KM. Średnica tłoka 109mm.
owszem, a jednocylindrowe ile mają?

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 25 listopada 2014, 09:35
autor: tylust
Blunio pisze:... A nie wiesz przypadkiem dlaczego kompletowane są "zestawy naprawcze" w składzie tuleje, tłoki i pierścienie ? Bo taki komplet zawiera części współpracujące. Ktoś nad tym myślał. :uklon:

a gdzie takie zestawy do XV 750 można dostać Blunio i dlaczego tak drogo ? :P :wink:

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 25 listopada 2014, 13:26
autor: 2007XV1700
niemożna :D

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 25 listopada 2014, 19:24
autor: Miszczu
pamietam jak z 10 lat temu dostępne były zestawy zwiększające pojemność virago 1100 na 1300 albo intruza 1.4 na 1.6 w ''olek motocykle'' za 1200zł- niestety z braku zainteresowania nie sprowadza już tych zestawów :( ale pewnie dalej je klepią w japonii..

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 26 listopada 2014, 13:44
autor: Pawcio89
Artur pisze:oto nowy hon na cylindrze przed montażem
Obrazek
Możesz dokładniej opisać proces honowania w warunkach domowych?

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 26 listopada 2014, 15:14
autor: Artur
Sprawa jest dosc prosta wiertarka lub lepiej wkretarka sie kreci nie za szybko a ty reka góra dół :D , masz dazyc do tego zeby rysy przecinały sie pod kątem 90 stopni, pryskasz tez jakims wd40 lub czyms podobnym
Listki honownicy powinny sie lekko wysuwać zarówno na dole jak i na górze
Wymaga to troszke wprawy :D
Gładz ma byc porysowana ukosnie, bez błyszczacych miejsc, kilka minut i gotowe
Jesli cylinder jest zuzyty to to nic nie pomoze, ale jesli jest OK i ponownie montujemy na stare lub nowe pierscienie zawsze powinnismy tak robic

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 26 listopada 2014, 16:10
autor: Pawcio89
Jeszcze odnośnie honownicy to jakaś własna produkcja czy raczej coś gotowego?

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 26 listopada 2014, 16:33
autor: Artur
Nie no kupna mozna nabyc chyba w 3 wymiarach, ja mam ta srednia

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 21 grudnia 2014, 12:59
autor: Pawcio89
Mam jeszcze pytanie jak rozpoznać na nowych pierścieniach Yamahy który jest pierwszy, a który drugi oraz gdzie jest góra pierścienia, oraz w którą stronę ma być skierowana strzałka na górze tłoka jeżeli jest jeszcze na nim litera "F"? Tak mi się trochu wydaje że do przodu, ale wolę się upewnić?

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 21 grudnia 2014, 14:46
autor: Blunio
Pawcio89 pisze:który jest pierwszy, a który drugi
Na górze jest pierścień uszczelniający, z reguły ma przekrój prostokątny. W zasadzie można go włożyć dowolnie.
Drugi pierścień to na ogół zgarniający. Ponieważ ma w przekroju kształt nieregularny (trapeza) z reguły ma wygrawerowane na górnej powierzchni napis TOP. Jak nie ma napisu, trzeba tak kombinować żeby ostra krawędź była na dole. To ona jak skrobak zgarnia nadmiar oleju z gładzi podczas ruchu tłoka na dół. Jeżeli włożysz taki pierścień odwrotnie, będzie "przepompowywał" olej do komory spalania = nadmierne zużycie oleju. Tyle teorii, nie demontowałem cylindra w Yamaszce, więc nie wiem jakie ma ona szczególne rozwiązania konstrukcyjne.

Re: Sprawdzanie pierścieni tłokowych

: 12 lipca 2017, 19:02
autor: Klos1425
sprawdzałem kompesje w xv125 1 cylinder 3.8 bara drugi 5.2 bara po tescie olejowym pierwszy tlok 9bar drugi 11bar wiec pierscienie . remont silnika czy zakup drugiego . wymiana pierscieni -zwiekszenie kompresji . czy w zuzytych elementow zwiekszenie kompresji nie pokaze efektow na wale korbowym -bedzie wiekszy napor? kupie silnik xv125 97r z kompresja ok 10bar dobra decyzja