..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Cześć.
Po wymontowaniu obudowy filtra powietrza, zauważyłem że gumowe kolanko nie jest szczelne z obudową. Samo kolanko jest ok, ale w obudowie jest na 1/3 obwodu nieszczelne. Widać że było to czymś klejone. Czy musi to być szczelne? Czym to uszczelnić?

Taka nieszczelność to nie ma znaczenia . Powietrze popłynie gdzie ma mniejszy opór więc poleci przez filtr.

Miałem to samo z tym, że ja dostałem inne wytyczne - nie może być żadnych dziur i nieszczelności w układzie dolotowym. Ja mam to zaklejone jakimś klejem, który po wyschnięciu wygląda jak guma - nie silikon. Nie wiem co to za klej bo nie ja to robiłem.

Ciastek9000, własnie tak to wygląda, jak posmarowane gumą jakąś.
Maszynka chodzi OK, więc może Bynio ma rację i nie ma to znaczenia. Myślę że będę testować tak jak jest, a jak znajdę jakiś taki klej, to to uszczelnię

Podobnie jak Ciastek uważam, że w dolocie nie powinno być żadnych nieszczelności. U mnie w 750 w ramie jest kilka technologicznych otworów i wszystkie one są fabrycznie zaślepione gumowymi korkami (nawet te 5mm średnicy), a na wężykach (np. odprowadzających z ramy nadmiar przelanego przez gaźniki paliwa) są specjalne zawory zwrotne, które uniemożliwiają zaciąganie lewego powietrza poza obiegiem filtra powietrza. Sama wymiana filtra na bardziej przepustowy (np. K&N) wymusza ponowną regulację gaźnika, to tym bardziej nie bez wpływu na proces spalania będzie pozostawienie w dolocie takich nieszczelności.

Pablo_kat pisze:Ciastek9000, własnie tak to wygląda, jak posmarowane gumą jakąś.
Maszynka chodzi OK, więc może Bynio ma rację i nie ma to znaczenia. Myślę że będę testować tak jak jest, a jak znajdę jakiś taki klej, to to uszczelnię

BUTAPREN oczywiście do smarowania a nie wąchania

Więc będzie butapren Dzięki za wszystkie uwagi

Ciastek9000 pisze:nie może być żadnych dziur i nieszczelności w układzie dolotowym

Święte słowa. Mnie przez taką szczelinkę w kolanku przed gaźnikiem zaczął... gasnąc pierwszy cylinder. Ile się naszukaliśmy przyczyny...
Pozdrawia Leopold

Taka dziurka przecież powoduje tylko wyciąganie powietrza niefiltrowanego co z drugiej strony może mieć swoje odrębne konsekwencje

Taka dziurka powoduje ze przelot jest luźniejszy niz przewidział to producent co przy gaźnikach podciśnieniowych spowoduje zbyt uboga mieszankę w jakimś tam zakresie obrotów

Cytując klasyka "... historia lubi sie powtarzać a ja nie..." kolego Pablo powiedz mi jak ci się sprawdziło klejenie butaprenem... Dzisiaj chciałem wymienić filtr powietrza i trafiłem na ten sam problem... ktoś już kiedyś potraktował uszczelkę-kolanko jakimś specyfikiem ale puściło i jest niepotrzebne "lewe" powietrze do gaźników.... Druga sprawa która mnie zastanawia i zaskoczyła Według Clymera filtra powietrza powinien mieć dla mojego 1100 takie rozwiązanie jak poniżej na załączonych zdjęciach lecz prawda jest taka że filtr jest po prawej stronie tak jak powinien być ale wyprowadzenie tych dwóch rurek nie jest do tego samej puszki (prawej) lecz do lewej patrząc od pozycji kierowcy Co dziwne w obu obudowach są oryginalnie wykonane otwory pod te wyprowadzenia... Rocznik '98, do tej pory Virka hula bez problemu na wolnych i normalnie pod obciązniem ale zastanawiam się skąd ta rozbieżność ...

Klejenie przebiegło OK. Wiadomo, że nie robiłem żadnej próby siłowej, ale wizualnie i organoleptycznie jest OK. Filtr zamontowany i jedzie
Co do obudowy i dwóch rurek, mam tak samo jak ty... Z prawej strony tylko filtr i gumowe kolanko, a z lewej wychodzą te dwa wężyki. (rocznik 93)

No to mnie uspokoiłeś.. To jutro tura po chemicznych i kleimy i jeździmy.... dzięki Pablo...

Tak w wolnej chwili dodam coś jeszcze w temacie...
Pablo,
po zdemontowaniu obudowy filtra poprzyglądałem się dokładniej temu co miałem w rękach i pierwszy odruch był taki jak wiesz i na co zgodziliśmy się razem ... butapren...
Jednakże jak poprzyglądałem się temu dokładnie w tym miejscu nie jest potrzebne żadne uszczelnienie, ponieważ to jest tylko kryza osadcza rury na wewnętrznej części obudowy filtra. Właściwe uszczelnienie odbywa się na końcowym kołnierzu rury który to jest dociskany za pomocą wkładu do obudowy filtra za pomocą śrub mocujących wkład. Powietrze dostaje się na wkład filtra za pomocą dwóch kanałów górnego i dolnego ( i żadną inna drogą), biegnących obok tejże rury a że gumowy łącznik jest nie dzielony więc to co uszczelniliśmy dało nam tyle co nic czyli psychiczny komfort dobrze wykonanej roboty Nie ma fizycznej możliwości zasysania lewego powietrza poprzez tą szczelinę gdyż po drugiej stronie jest dokładnie to samo otoczenie co przed , jest to tylko przegroda...
Ot taki mój wniosek z wykonywanych prac...

Wniosek dobry i masz rację.
U mnie też jakiś poprzednik polepił to silikonem, ale po oglądnięciu nie jest tam potrzebne żadne uszczelnienie.

Właśnie oglądam zdjęcia które sobie porobiłem, no i racja.
Prawie jak odkrycie koła Ale tak to jest jak się robi bez myślenia. Było posmarowane jakimś to trzeba posmarować

No to od dzisiaj jesteśmy mądrzejsi o ten mały drobiazg.....

Pablo_kat pisze: ↑29 marca 2015, 22:58 Z prawej strony tylko filtr i gumowe kolanko, a z lewej wychodzą te dwa wężyki. (rocznik 93)

Witajcie . Chodzi mi o te dwa wężyki . U mnie w XV750 z 94r. jest tylko jeden i tu pytanie . Brakuje drugiego czy może niektóre typy tak miały ( mam licznik w milach to chyba amerykanka ) ? Skąd idą te dwa wężyki lub powinny iść ? Jeden to chyba odma a drugi ? Przy wymianie filtra to zauważyłem . Pozdrawiam

Odmy z dwuch gazników. Może ten drugi masz odwrócony w prawą stronę? ?

Dziękuję za podpowiedź muszę to sprawdzić obecnie jestem poza miejscem zamieszkania ale sprawdzę . Piszesz w prawą stronę czy możesz to rozwinąć . Rozumiem że z prawej jest filtr powietrza i tam idzie jeden wężyk a gdzie by szedł drugi . Czy się przejęzyczyłeś i powinno być w lewą ? A jeśli tak to gdzie to może iść . Przepraszam ale dopiero zaczynam przygodę z Virago . Pozdrawiam

Te węże odmy idą tak na prawdę do nikąd (puszka filtra), bo nie są z niczym połączone szczelnie. Wychodzą z gazników, po jednym na gaźnik. Obejrzyj dobrze oba gazniki, (tył- góra gaznikow). Jeszcze pytanie jaki masz gaznik, ja mam xv1000 z hitachi. Jeśli się mylę, to mnie poprawcie.

:Kurczę nie wiem jak je rozróżnić ale według rocznika powinien być MIKUNI . . Będę w domu to ogłądne ją dobrze . Nie zdążyłem się nią jeszcze nacieszyć

Po prostu zrób zdjęcie i je wstaw. Różnice widać od razu.

Ok dzięki musimy kilka dni poczekać aż będę w domu . Pozdrawiam

Wstawiam moje gaźniki , na kilku fotkach widać że chyba odma z jednego gaźnika idzie do lewej puszki (jedna do filtra a druga w drugą stronę ) . Ale gaźniki jakie ? Proszę o info . Przy okazji zauważyłem że kranik mam nie oryginalny brak w nim podłączenia podciśnienia . Nie wiem czy tak zostawić czy szukać oryginału . Poprzedni właściciel jak nie jeżdżę kazał zamykać A normalnie to kazał jeździć na rezerwie ( kranik w górę ) i patrzeć na lampkę rezerwy . Jak się zapali to stacja . Nie wiedziałem o co chodzi teraz już rozumiem . Pozdrawiam