Jak wasze Virago 535 odpalają - rozeznanie
: 21 maja 2016, 11:39
Witam,
Szlak mnie już trafia na teoretyczne problemy z moją Virago 535 jeśli chodzi o odpalanie.
Jak wasze maszynki odpalają?
Moja z rana w lecie: ssanie do końca, przy rozruchu muszę dodać gazu by załapała i pryka sobie aż po 2 minutach wejdzie na wyższe obroty. Wcześniej jak zdejmę, albo ustawię na ssanie na połowę to zgaśnie i się pan męcz.
Na ciepłym odpala bez ssania, tylko muszę odkręcić trochę manetkę z gazem.
Widziałem jak Virago odpalają na dotyk: wciskam i po połowie obrotu maszyna już pali czy to na ssaniu czy bez ssania. Gaźniki były regulowane i przeze mnie i 2 razy przez dość uznany warsztat motocyklowy. Wymienione świece, króćce, OEM filtr powietrza, czyszczone gaźniki i kontrolowany poziom paliwa w gaźnikach, kontrolowane membrany, poziomy i kolejność iglic.
Moto moc ma bo buja się do 170km/h prawie. A i czasem nawet jak jest ciepły to po postawieniu na nóżce po jeździe potrafi zgasnąć, albo spadną obroty...
Jak to u was jest Panowie i Panie? I co radzicie?
Szlak mnie już trafia na teoretyczne problemy z moją Virago 535 jeśli chodzi o odpalanie.
Jak wasze maszynki odpalają?
Moja z rana w lecie: ssanie do końca, przy rozruchu muszę dodać gazu by załapała i pryka sobie aż po 2 minutach wejdzie na wyższe obroty. Wcześniej jak zdejmę, albo ustawię na ssanie na połowę to zgaśnie i się pan męcz.
Na ciepłym odpala bez ssania, tylko muszę odkręcić trochę manetkę z gazem.
Widziałem jak Virago odpalają na dotyk: wciskam i po połowie obrotu maszyna już pali czy to na ssaniu czy bez ssania. Gaźniki były regulowane i przeze mnie i 2 razy przez dość uznany warsztat motocyklowy. Wymienione świece, króćce, OEM filtr powietrza, czyszczone gaźniki i kontrolowany poziom paliwa w gaźnikach, kontrolowane membrany, poziomy i kolejność iglic.
Moto moc ma bo buja się do 170km/h prawie. A i czasem nawet jak jest ciepły to po postawieniu na nóżce po jeździe potrafi zgasnąć, albo spadną obroty...
Jak to u was jest Panowie i Panie? I co radzicie?