Strona 1 z 1

Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 29 maja 2016, 11:55
autor: tjkalinowski
Pomocy!

Podczas dokręcania baku, dwoma bocznymi śrubami :
  • pierwszą śrubę ukręciłem, 5 mm fragment został w gwincie
  • drugą śrubą zniszczyłem gwint w otworze i teraz śruby nie da się wkręcać.
Co radzicie by zrobić? Jak naprawić te dwie śruby?

Dopiero po uszkodzeniu zorientowałem się, że śruba może bardzo płytko się wkręcić w korpus ramy, na głębokość około 1,5 cm, głębiej nie ma otworu. Nie wiem, jak to się stało, że zniszczyłem te gwinty, za mocno kręciłem, ale robiłem tak, bo mi bak cały czas latał, w górę i dół o jakieś 0,5 cm, jak się naciskało na górną część. Więc kręciłem, by unieruchomić, i za mocno wkręciłem. Wiem, że zniszczyłem, ale nie rozumiem dlaczego. Może ktoś mi wyjaśni co robiłem nie dobrze?

Przychodzą mi takie rozwiązania:
  • Pierwsza śruba, może da się nawiercić w śrubie mały otwór wiertarką na wylot, i za pomocą otworu próbować wykręcić do środka drut z hakiem i w ten sposób wykręcić.
  • Drugi otwór, to chyba nie pozostaje nic innego jak użyć gwintownika i nagwintować otwór o szerszej średnicy i dać nową śrubę
  • Inny pomysł to wywiercić duże otwory i potem wespawać do środka otworów nakrętki stalowe D=10mm
Może macie jakiś inny lepszy sposób?

Re: Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 29 maja 2016, 12:45
autor: C-bool
Ja w ten weekend też sobie załatwiłem jeden z tych gwintów, a raczej nie ja, bo gwint już był tam zjechany konkretnie. Też będę musiał to naprawić i tak jak Ty biorę pod uwagę opcję nagwintowania większej średnicy, aczkolwiek mam wątpliwości co do tego - jest prawdopodobieństwo, że po nagwintowaniu ścianka gwintu będzie bardzo cienka i słaba, ale nie przyglądałem się temu dokładniej. Jeśli coś takiego miałoby się stać, to opcja awaryjna to ta nakrętka, jeśliby cały gwint uciąć i zrównać z tą "blaszką" wystającą z ramy, to raczej bez problemu dałoby się tam włożyć tą nakrętkę od spodu i byłoby to solidne połączenie.

Re: Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 29 maja 2016, 15:26
autor: tjkalinowski
Ja w ten weekend też sobie załatwiłem jeden z tych gwintów, a raczej nie ja, bo gwint już był tam zjechany konkretnie. Też będę musiał to naprawić i tak jak Ty biorę pod uwagę opcję nagwintowania większej średnicy, aczkolwiek mam wątpliwości co do tego - jest prawdopodobieństwo, że po nagwintowaniu ścianka gwintu będzie bardzo cienka i słaba, ale nie przyglądałem się temu dokładniej. Jeśli coś takiego miałoby się stać, to opcja awaryjna to ta nakrętka, jeśliby cały gwint uciąć i zrównać z tą "blaszką" wystającą z ramy, to raczej bez problemu dałoby się tam włożyć tą nakrętkę od spodu i byłoby to solidne połączenie.
Nie wiem czy ci to pomoże, ale przeczytałem dokładnie książkę serwisową i tam odkryłem prawdopodobna przyczynę problemu. Na rysunku technicznym przedstawiającym mocowanie baku, jest narysowane, że po każdej stronie są 2 metalowe podkładki, ja miałem po jednej, i być może dlatego po dokręceniu miałem mały luz baku. Poprzedni właściciel zostawił mi niespodziankę. Zaraz postaram się wkleić zdjęcie strony z tym rysunkiem.
1.png
1.png (28.22 KiB) Przejrzano 1960 razy
Nie wiem, czemu mówisz, że ścianka po nagwintowaniu będzie cienka, jak zdążyłem się przyjrzeć tam jest wespawana nakrędka, w które jest wystarczająco dużo miejsca by ją przegwintować, ale nie wiem, czy nie będzie problem z gwintowaniem, z tego powodu, że gwintarka może nie będzie chciała wchodzić, bo wióry od gwintowania nie będą mogły wypadać drugą strona otworu. Ale to tylko przypuszczenie.

Nie wiem, jak sobie wyobrażasz ucięcie całego gwintu, u mnie jest to zaspawane do obudowy korpusu motocykla. Wygląda to tak jakby była stalowa rama motocykla, do nie przyspawany taki bąbel, coś w rodzaju małej miski, przyspawanej spawem po obwodzie miski, a miska środkiem do ściany. I potem w misce jest nawiercony otwór i do niego jest dospawana nakrętka. A w zasadzie pewnie pierw przyspawano nakrętkę do miski i potem ją przyspawano. Tak, czy siak, nie wiem jak ją naprawić. Przychodzi mi do głowy tylko, by użyć wiertła o dużym D=24 mm, tyle ile wynosi zewnętrzna średnica nakrętki, następnie w wywiercony otwór włożyć nakrętkę i ją przyspawać po obwodzie. Ale nie wiem czy to dobry pomysł. Tak czy siak, mam problem, bo nie jestem mechanikiem i chętnie zasięgnę rady kogoś doświadczonego.

Dodatkowo, w książce serwisowej, jest pokazane, że z komory filtra powietrza, uchodzi kanał na prawo, gdzie kierowane jest powietrze do boku. Jest to pokazane na rysunku, oraz na Yotube. U mnie nie ma takiego kanału. Nie rozumiem dlaczego, czy w moim modelu nie było go z boku, ale jest równolegle, w kierunku akumulatora?
Tak to wygląda:
2.png
2.png (44 KiB) Przejrzano 1960 razy
Film : https://youtu.be/UEw-rbMjSLo

Nie zauważyłem otworu po prawej stronie osłony. Teraz muszę jeździć z bakiem przymocowanym na kablu, tak to wygląda na zdjęciu : real photo https://www.flickr.com/photos/jamaszka/ ... ed-public/

Re: Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 29 maja 2016, 17:51
autor: grzała
Ukręcacie bo gumowa podkładka siada i jest luz, trzeba o 1mm skrócić plastikową tulejkę, albo metalową - nie pamiętam już, dawno było jak to robiłem. Co do naprawy, to raczej trzeba zostać przy tym rozmiarze gwintu śruby co jest, w innym przypadku konieczna byłaby kombinacja z tulejkami i podkładkami. Czyli trzeba wykręcić urwaną śrubę, najlepiej wykrętakiem, ewentualnie ostrym przecinakiem, albo rozwiercenie osiowe, usunięcie pozostałości i gwintowanie.
Uszkodzony gwint, najlepiej naprawić tuleją redukcyjną http://allegro.pl/tulejki-do-naprawy-gw ... 99052.html albo helicoilem. Oczywiście musi tam być trochę miejsca, ja już nie pamiętam jak tam jest. Najlepiej dać to komuś do zrobienia kto ma trochę pojęcia, smykałki i praktyki.

Re: Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 29 maja 2016, 18:28
autor: kris2k
No i trzeba pamiętać że gumowe podkładki są dwie na stronę, od zewnątrz i wewnątrz. Często właśnie ściągając bak ludziska odkręcają, wyciągają śrubę i ściągają bak nie zważając na wewnętrzne gumowe podkładki i gubią je nieświadomie. A to właśnie prowadzi do tego że bak lata luźno i dokręcając skutki są takie jak widać.
Zaprowadź moto do dobrego ślusarza, zrobi Ci to nie uszkadzając gwintu. Sam bym się nie bawił aby więcej szkód nie narobić.

Re: Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 29 maja 2016, 18:30
autor: Pumiwa
kris, szkoda że nie przeczytałem twojego posta 2 lata temu. Z wewnętrznymi podkładkami swoje przeżyłem.

Re: Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 30 maja 2016, 14:30
autor: tjkalinowski
kris2k pisze:No i trzeba pamiętać że gumowe podkładki są dwie na stronę, od zewnątrz i wewnątrz. Często właśnie ściągając bak ludziska odkręcają, wyciągają śrubę i ściągają bak nie zważając na wewnętrzne gumowe podkładki i gubią je nieświadomie. A to właśnie prowadzi do tego że bak lata luźno i dokręcając skutki są takie jak widać.
Zaprowadź moto do dobrego ślusarza, zrobi Ci to nie uszkadzając gwintu. Sam bym się nie bawił aby więcej szkód nie narobić.
Ja mam po dwie gumowe podkładki do każdej śruby, ale czy mają być także po dwie metalowe podkładki jak na rysunku, który wkleiłem wyżej? Czy ktoś ma może model 1990 i może powiedzieć ile powinno być tych podkładek, gdyż w dalszym ciągu nie wiem dlaczego miałem luz, który doprowadził w efekcie do za mocnego wkręcania i zerwania.

Re: Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 30 maja 2016, 14:33
autor: tjkalinowski
grzała pisze:Ukręcacie bo gumowa podkładka siada i jest luz, trzeba o 1mm skrócić plastikową tulejkę, albo metalową - nie pamiętam już, dawno było jak to robiłem. Co do naprawy, to raczej trzeba zostać przy tym rozmiarze gwintu śruby co jest, w innym przypadku konieczna byłaby kombinacja z tulejkami i podkładkami. Czyli trzeba wykręcić urwaną śrubę, najlepiej wykrętakiem, ewentualnie ostrym przecinakiem, albo rozwiercenie osiowe, usunięcie pozostałości i gwintowanie.
Uszkodzony gwint, najlepiej naprawić tuleją redukcyjną http://allegro.pl/tulejki-do-naprawy-gw ... 99052.html albo helicoilem. Oczywiście musi tam być trochę miejsca, ja już nie pamiętam jak tam jest. Najlepiej dać to komuś do zrobienia kto ma trochę pojęcia, smykałki i praktyki.
Dzięki Grzała, za ten link, jak poszukam dobrego mechanika, to mu zaproponuje takie rozwiązanie. Czy ktoś zna dobrego mechanika w okolicy Siedlec?

Re: Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 30 maja 2016, 14:47
autor: Cpt. Nemo
tjkalinowski pisze:Inny pomysł to wywiercić duże otwory i potem wespawać do środka otworów nakrętki stalowe D=10mm
A najprościej to rozwiercić otwory na wylot wytoczyć i wstawić gwintowane na zewnątrz i wewnątrz mosiężne tuleje z płaskim kołnierzem z jednej strony (tej na zewnątrz motocykla), od środka dokręcić porządnie samokontrującą nakrętką. W tulejach oczywiście gwint na śruby od mocowania baku. Wynalazek wieczny i nie zniszczalny :)

Re: Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 30 maja 2016, 21:20
autor: PROGRES
Może prościej rozwiercić i dać nitonakrętki ?

Re: Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 12 czerwca 2016, 18:29
autor: C-bool
Nie byłem przy tym, więc nie wiem jak dokładnie było to wykonane, ale teściu zrobił mi większy gwint zwykłym gwintownikiem i teraz zbiornik się ładnie trzyma. Więc da się.

Re: Uszkodziłem mocowanie baku Virago 535, co radzicie?

: 13 czerwca 2016, 23:45
autor: grzegorzbr2
C-bool pisze: teściu zrobił mi większy gwint zwykłym gwintownikiem i teraz zbiornik się ładnie trzyma. Więc da się.
Taa i oryginał ... :)