Zasilanie
: 02 maja 2017, 09:15
Witam kolegów, zaczyna się sezon i problemy po zimie . Wczoraj w pierwszy dzień Maja wybrałem się na przejażdżkę i przytrafiło mi się coś dziwnego (pierwszy raz) . A mianowicie zajechałem na parking ,po krótkim postoju odpaliłem moto i zgasł . Co się okazało, zero prądu żadna kontrolka nie świeciła , rozrusznik nie działał wbiłem na bieg ruszyłem tłokami , stacyjką i tak pare razy i nic, już zgupiałem sprubowałem jeszcze raz i wruciło wszystko do normy i odpalił . Przyjechałem do domu zgasiłem odpalam i jeszcze raz się to stało teraz pali, ale coś zapewne siada ,wole zrobić bo na dobre gdzieś stane ,tylko nie wiem co macie jakieś pomysły