..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam, moja wiedza kończy się na Etz 250, od tygodnia mam virago 1100, 99', jeszcze nie wyjeżdżam, tylko przepadam i po uruchomieniu, wyłączeniu ssania trzyma obroty na 2100 po 5 min bez zmiany. Przy dzisiejszym odpalaniu po 2 tygodniach, pryknął też ł że 2 razy. Te obroty to chyba grubo za wysoko i dlaczego? Co myślicie?
Pozdrawiam

Myślę że ten typ tak ma ja odpalam przy zaciągniętym ssaniu do połowy i jest ok.

Trzeba czasem użyć wyszukiwarki na forum

Wolne obroty silnika Virago 1100
https://r.tapatalk.com/shareLink/topic? ... source=app


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Yapa64 pisze: ↑19 marca 2020, 19:08 wyłączeniu ssania trzyma obroty na 2100 po 5 min bez zmiany.
Pozdrawiam

Piszesz ze nie jechałeś ( wnioskije moto dotarło do ciebie lawetą lub w busie blaszaku)

Czy podczas transportu linka ssania lub gazu nie została (np przez pasy ładunkowe ) uszkodzona lub jakoś naciągnięta .

Ewetualnie manetka gazu

Piotrek9007 pisze: ↑19 marca 2020, 20:13 Trzeba czasem użyć wyszukiwarki na forum

Wolne obroty silnika Virago 1100
https://r.tapatalk.com/shareLink/topic? ... source=app


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zrobił ci sie post reklamowy

Nie bardzo kumam, chciałem wysłać link to tego tematu na naszym forum bo temat był poruszany


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

BARTEZ_TK pisze: ↑19 marca 2020, 20:14

Yapa64 pisze: ↑19 marca 2020, 19:08 wyłączeniu ssania trzyma obroty na 2100 po 5 min bez zmiany.
Pozdrawiam

Piszesz ze nie jechałeś ( wnioskije moto dotarło do ciebie lawetą lub w busie blaszaku)

Czy podczas transportu linka ssania lub gazu nie została (np przez pasy ładunkowe ) uszkodzona lub jakoś naciągnięta .

Ewetualnie manetka gazu

Cholera wie, był na lawecie, rzeczywiście jak zamykam ssanie to nie słychać zmniejszenia obrotów...

Cholera wie, był na lawecie, rzeczywiście jak zamykam ssanie to nie słychać zmniejszenia obrotów...

Yappa64 nie dubluj postów