..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

ja tyż niedowidzący, bo gdy zaglądam do portwela to zawsze tam pustka

Mizi to suczka motorzystka

grzegorzbr2 pisze:ja tyż niedowidzący, bo gdy zaglądam do portwela to zawsze tam pustka

Mam to samo dzień po wypłacie jak rachunki popłacę
A co do sedna dyskusji to ciężko wybalansować, sam pomykam w motocyklowych jeansach i tekstylnej kurtce i jest ok, ale zgodzę się ze stwierdzeniem że skóra to skóra. Hard Rock, Blues, Chopper i skóra. To do siebie pasuje.

Tak skóra to skóra?..zgadzam się, choć nie jestem ortodoksem, na skuterze jeżdżę w tekstylnej i jest ok.
Jak wcześniej pisałem rozglądam się aktualnie za skórzaną kurką na lato i wpadła mi w oko Axel w szaro-przecieranej wersji, wg opisu jest wszystko mająca. Jeżeli ktoś używa coś takiego to niech podzieli się spostrzeżeniami z jazdy w gorące dni, wdzięczny będę. Interesujące kurtałki znalazłem też , na stronie motohurt24. Dostawa towaru z Chicago, więc transakcja wydaje się o wysokim ryzyku, ale kosztowo wygląda nieźle (może ktoś już z nimi handlował?). Moim zdaniem skóra z wentylacją w lecie daje radę na trasie, alternatywą może też być buzer pod koszulką z forumowym nadrukiem (chyba są z długim rękawem?), a cordura, no cóż jest bardziej komfortowa w użyciu, tylko stylistycznie jakoś? taki dysonans do virago.

a prawda jak zawsze po środku... na superbike skóra i ewentualnie do lansu, do turystyki ubrania tekstylne. Oczywiście kupowanie najtańszego ubrania przekłada się na jego jakość. Tam gdzie szansa szlifu jest duża wszyscy wybierają kombinezony skórzane, a w turystykę ubranko tekstylne, ma zwyczajnie więcej możliwości, więcej kieszeni, więcej wentylacji, zwyczajnie wiekszy komfort.

elgora pisze:a prawda jak zawsze po środku... na superbike skóra i ewentualnie do lansu, do turystyki ubrania tekstylne. w turystykę ubranko tekstylne, ma zwyczajnie więcej możliwości, więcej kieszeni, więcej wentylacji, zwyczajnie wiekszy komfort.

Prawda faktycznie leży pośrodku.

Miałem okazję przetestować skóry w wysokich temperaturach i tutaj skóra bije tekstylia na łeb.

Natomiast ponoć texy lepsze są do ochrony przed zimnem (opinia kolegi), no i lepiej chronią przed deszczem.
Na skórę trzeba zakładać zaraz kondoma, a w teksie przez jakiś czas pojedziesz w deszcz.

Parę lat się już kulam i powiem tak : nie wszystko do wszystkiego pasuje, są zalety i wady, jeśli chopper to skóra, bo to pasuje. Jeśli chodzi o pogodę to na zimne dni skóra - pod nią wcale nie termik tylko dobre kalesony i podkoszulka. Termik jest dobry na ciepłe dni - tylko po co skoro jest ciepło to po co ładować pod ubranie jeszcze termiki by wchłaniały wilgoć i po rozebraniu parujemy. Textylia są dobre jak pada mają przewagę nad skórą . Skóra niestety wchłania wodę, oczywiście można stosować środki konserwujące, ale i tak wchłania.
Reasumując jeżdżę 40 lat mam skóry i textylia, ale moim podstawowym strojem jest skóra.
Nigdy nie jeździłem w samych textyliach, czasami zdarza się jak jest zimno (5st C w dół) zakładam na skórę jako wierzchnią warstwę kurtkę texstylną.
I tak jeszcze co do termików - zostały stworzone dla sportowców w ruchu by regulować temp ciała wchłaniać nadmiar wilgoci jak to się ma do spokojnych motocyklistów którzy raczej się nie pocą - chyba że z paniki.

Skóra na tor, koniecznie jednoczęściowa
Skóra na choppera, bo ładnie wygląda
Codura do turystyki, ponieważ da się dostosować do różnych warunków pogodowych Co by spełniały zadania, to Textylia muszą być dobrej klasy

O ile na chopperze textylia wyglądają również dobrze, to już skóra na motocyklu np. V - Strom, BMW GS itp. wygląda troszkę komicznie

Top Gun pisze:O ile na chopperze textylia wyglądają również dobrze, to już skóra na motocyklu np. V - Strom, BMW GS itp. wygląda troszkę komicznie

Jeśli ktoś zakłada do jazdy szpanerską ramonescę w której i na wiejskiej dyskotece trochę obciach się pokazać, to faktycznie, wygląda to komicznie. Jeśli jest to skóra motocyklowa, bez frędzli pod pachami i setki nitów, to w czym to komu do wizerunku nie pasi?
Najważniejsze, żeby motocyklista czuł się komfortowo i bezpiecznie, kwestie estetyczne warto rozważać jedynie na zlotach i przy wypadach na podryw

Ja do turystyki uzywam ciuch textylny, a mianowicie Richa RIX 2...Moim zdaniem ma same zalety

Powyżej 15 stopni, nie podpinam zadnych dotatk?w. Koszulka pod sp?d, a resztę reguluje otwarciem wywietrznik?w...

Pomiędzy 5 -15 stopni. To samo , tylko zapinam podpinkę ,,wind stoper'', i w drogę...Wind stoper służy też jako ochrona przed deszczem, no chyba że leje bardzo mocno to zakładam przeciw deszcz?wkę...

Poniżej 5 stopni, dopinam podpinkę ocieplającą...Miałem okazję jechać przy -15 stopniach, i nie było tragicznie...

Jeżdżąc na virce używam tylko skóry, bo to ładne jest

Z tym podrywem Leszku, to w naszym wieku