Strona 62 z 221
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 11 kwietnia 2011, 21:35
autor: ELVIS
Odebrałem ją od doktora.
Niunia ma nowe sprzęgło (tarcze + sprężyny + uszczelki + śruby) i nową linkę sprzęgła do tego jeszcze mała regulacja gaźników.
Całość zwieńczona 40 km traską
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 11 kwietnia 2011, 21:38
autor: m@rek
No to na spoty możesz śmigać
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 11 kwietnia 2011, 21:57
autor: hunter of wind
Lalunia już po obsłudze. Wymiana oleju w silniku i przednim zawieszeniu, regulacja zaworów, regulacja i synchronizacja gaźników, wymiana filtrów. Zamontowane chromowane golenie i piasta, odnowione pochromowane szprychy i felga. Pochromowany stelaż lightbarów i osłona kargana. Zamontowana nowa osłona przedniego kolanka. Pomalowany na nowo przedni błotnik i odświeżony tylny. Zamontowałem wreszcie wskaźnik ładowania akumulatora - działa jak trzeba. No i na koniec w ramach testu wiosennego zrobiłem 180 km.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 11 kwietnia 2011, 22:13
autor: Pixa
Troche sie dzialo
- regulacja luzow zaworowych
- synchro i czyszczenie gaznikow
- wymiana simmeringu w kardanie
- wymiana uszczelki pod glowica (demontaz silnika)
- wymiana oleju w silniku
- wymiana oleju w kardanie
- wymiana filtra powietrza
- wymiana filtra oleju
- wymiana opon
- wymiana klockow hamulcowych
- wymiana plynu hamulcowego
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 14 kwietnia 2011, 18:25
autor: AndrzejR
Ufff... No! Wrzuciłem dziś oryginalne wydeszki (błożesz! jakie to ciche? czy to na pewno mój motocykl?!?!)
Oczywiście, nie mogło być wszystko super-pięknie i trzeba było zdjąć gmole żeby się dostać do przedniego cylindra... itd itp. No w każdym bądź razie 2,5h jak z bicza strzelił. Wsunę jakiś obiad, a następnie umyję Viruchę, przejadę się trochę i dam jej spokój na dziś
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 20 kwietnia 2011, 13:17
autor: Mocho
wreszcie wymieniłem łożyska w główce ramy
nie ta sama maszyna;) później oczywiście jazda testowa trzeba było sprawdzić czy nie spiepszyłem
na koniec mycie, czyszczenie, smarowanie łańcucha i można latać
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 20 kwietnia 2011, 23:06
autor: Balwi
Ja po prawie 2 miesiącach nieużywania hałasa rozruszałem sprzęta. Zapalił od strzała co mnie nie zdziwiło
. Lecz z bólem serca muszę przyznać, że Virówka nie hamuje w porównaniu do XJR
. Możecie mnie zabić ale to tak jakby porównać Żukencjusza do Sprintera....
Lecz pyrkanie po ulicach ma też swoje uroki- laski ściągają proce z dupy przez głowę, psy uciekają a jak walnie z wydechu to nawet głuche mohery się oglądają
.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 21 kwietnia 2011, 09:58
autor: xavi
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 25 kwietnia 2011, 17:42
autor: ParamonoV
Mnie spotkała rzecz niezwykle niemiła, niemalże łamiąca serce
Zaparkowana Virażka przeżyła bliskie spotkanie z samochodem osobowym. W pierwszej chwili ucierpiał prawy podnóżek, który całkiem się wygiął i gmol po czym cały motocykl majestatycznie się przewrócił
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 25 kwietnia 2011, 19:56
autor: hunter of wind
Dziś skończyłem montaż patentów do mocowania sakw własnego pomysłu, wymieniłem diodę podświetlania licznika na silniejszą i zamontowałem taką samą dodatkową. Teraz licznik jest elegancko podświetlony.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 26 kwietnia 2011, 07:00
autor: Balwi
@ParamonoV to boli... ścigaj gnoja z Oc za każdą pierdołkę nawet.
Ja dzisiaj/wczoraj pojechałem do roboty hałasującą Viagrą.. ludzie się dziwili, że XJr nie przybyłem... paliwo kosztuje a Virówa pali mało
.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 26 kwietnia 2011, 09:14
autor: AndrzejR
Nie wiem jak wygląda kwestia OC jak kolega nie ma prawka. Bo mając 16 lat chyba go mieć nie może, co nie?
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 26 kwietnia 2011, 09:21
autor: meteor
Owszem może
A1 od 16 lat, ograniczenia pojemnośc do 125ccm i moc chyba do 11kW
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 26 kwietnia 2011, 09:23
autor: graf17
Na 125 ccm to chyba prawko A1, czyli wcześniej ? Nie wiem .
A poza tym co ma prawko do rzeczy , jak Virka była zaparkowana ?
[ Dodano: Wto Kwi 26, 2011 9:25 am ]
Ja dzisiaj/wczoraj pojechałem do roboty hałasującą Viagrą.. ludzie się dziwili, że XJr nie przybyłem... paliwo kosztuje a Virówa pali mało
.[/quote]
To ile pali ten XJR ? 10 / 100 ?
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 26 kwietnia 2011, 09:49
autor: AndrzejR
meteor pisze:Owszem może
A1 od 16 lat, ograniczenia pojemnośc do 125ccm i moc chyba do 11kW
A to zwracam honor
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 26 kwietnia 2011, 11:02
autor: ParamonoV
Prawko mam. Jak na złość gdy rok jeździłem bez nie działo się nic. Teraz gdy mam, wszędzie jakby więcej kontroli na drogach i takie przypadki jak ten, który się wydarzył. Ubezpieczenie tu raczej nic nie da bo motocykl skasowała dziewczyna kumpla więc się dogadaliśmy, że on pokryje wszystkie koszty i luz. Nie ma co psuć wieloletniej przyjaźni przez kilkaset złotych, które i tak zapłaci. Taka piękna pogoda a wirówka stoi i się kurzy...
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 26 kwietnia 2011, 14:02
autor: Balwi
graf17 pisze:....
To ile pali ten XJR ? 10 / 100 ?
W trasie poniżej 7 a wokół komina od 9l do uwaga: 15l jak się odkręca manetą na mieście i po okolicy
....
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 26 kwietnia 2011, 19:50
autor: m@rek
Może w LPG zainwestujesz?
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 26 kwietnia 2011, 20:30
autor: Balwi
Myślałem nad tym rozwiązaniem
ale gdzie butle z 20l wsadzić, turystyczna odpada- wystarczy na odpalenie
.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 26 kwietnia 2011, 21:15
autor: KrzychuGdynia
A ja dziś przerzuciłem kierunkowskazy na rejestrację, jutro montuję sakwy. Pozatym strzeliłem sobie ponad 200km trasy. Pogoda bajka!
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 03 maja 2011, 01:06
autor: spaw
A ja dziś sobie kupiłem virażkę
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 03 maja 2011, 16:48
autor: danielneo
Dzisiaj to nic się z virówką nie da zrobić bo snieg pada ale przed weekendem byłem w autoryzowanym salonie Yamahy i pytałem o przegląd. Koszt przeglądu to 350-450 zł i wchodzi w jego zakres sprawdzenie luzów i ewentualna regulacje zaworów i gaźników oraz czynności kontrolne wymienione w serwisówce do 535. Do tego wymiana oleju oraz filtra oleju. W przypadku potrzeby dokonania innych czynności lub wymian koszt oczywiście wzrasta.
No i tutaj rodzi się pytanie... bo czynności kontrolne oraz wymiany do najtrudniejszych nie należą i można je wykonać samemu tylko, że "virówa" była do końca serwisowana i mam do niej książkę z wszystkimi wpisami... szkoda by było to tak przerwać.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 03 maja 2011, 17:35
autor: AndrzejR
Jak w cenie masz mieć regulację zaworów i gaźników, to cena jest dobra! Tylko sam oceń, czy takowe regulacje są Ci potrzebne
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 03 maja 2011, 18:06
autor: Janusz XV ;)
danielneo pisze:
Dzisiaj to nic się z virówką nie da zrobić bo snieg pada ale przed weekendem byłem w autoryzowanym salonie Yamahy i pytałem o przegląd. Koszt przeglądu to 350-450 zł i wchodzi w jego zakres sprawdzenie luzów i ewentualna regulacje zaworów i gaźników oraz czynności kontrolne wymienione w serwisówce do 535
To strasznie tanio mi się nawet wydaje
A jak myślicie za sprawdzenie luzów, ich ewentualna korekta i regulacja gaźników ile kosztuje w serwisie yamahy?? Oczywiście rzecz tyczy się 750-tki
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
: 03 maja 2011, 18:08
autor: m@rek
spaw pisze:A ja dziś sobie kupiłem virażkę
No chwal się, chwal