..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Jak dojechałem dzisiaj do pracy to zauważyłem, że wyciekł mi olej przez ten odpowietrznik na górze wału przy tylnym kole. Trochę tego bylo, obudowa jest brudna.

Zimą wymieniali mi tam olej, po pierwszych 20km też mi się tak stało, pojechałem do mechanika i wyczyścili odpowietrznik dalsze 500km przejechałem bez problemu, a teraz znowu to. Przejmować się? Czy może poczekać czy znowu się to zdarzy. Może było go trochę za dużo? (głupi pomysł)

ja wlałem 190ml i tez mi wylatał
to zlałem jeszcze raz i wylatało 240
zawsze chyba cosik zostaje ,albo moge otwierać produkcje bo wlewam190 a wylata 240 ,już 50 na nastepny sezon jest

Czyli mam się nie przejmować

Tu masz podobny temat
viewtopic.php?t=9298

Dzięki nie zauważyłem tego tematu.

Jakoś moje podejrzenia też były do temperatury. Bo za pierwszym razem zdarzyło mi się tak też wczesnym zimnym rankiem, a dzisiaj miałem całe moto zaszronione
Zresztą kto tam wie jaki mi mechanik wlał tam olej :/ niedoświadczony nigdy nie pyta :/
Jak więcej nie będzie się lało, to zostawiam sprawę.

Dzięki za pomoc!

Witam. Olej w kardanie w tym sezonie jeszcze nie zmienialem. Zmieniany byl w tamtym sezonie. Dzis troszke jezdzilem i zauwalzylem ze wywalilo troszke oleju przez odpowietrznik. Virazka stala przez zime w garazu podziemnym temp. Okolo +8 stopni. Nie mam pojecia dlaczego wyrzucilo olej. Winny odpowietrznik? Czy sie tym nie przejmowac? Szukalem takiego odpowietrznima w necie ale nie moge znalezc co sadzicie?