..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Ostatnio przypadkowo obejrzałem maszynę Timo w warsztacie jak zmieniałem oponkę w moim dragu, na żywo spoko się prezentuje.
Dziś wracając z roboty widziałem jak sieje postrach na ulicach i strzela zawodowo z wydechów .

Pytałeś u Klasy http://sklepmotocyklowy.pl/pl/index.html? Kiedyś u nich się dowiadywałem i mieli dostępne od ręki.

Zapraszam do rodzinnej wioski
Polecam wypoczynek w Mikoszewie.
Jak coś to możesz pisać do mnie na prv.

macio68 pisze:Adam, a powiedz, proszę, jak to jest z tym "telepaniem"?

Adapter do silnika jest chwycony do silnika śrubą, nie da się jej tak dokręcić aby nie miał luzu.
Nie próbowałem z nim jeździć, wole żeby nić się nie telepało pod motorem podczas jazdy .

Jestem posiadaczem tego podnośnika, nawet szczęśliwym .
Z racji konieczności montażu adaptera sprawdza się przy dłuższym garażowaniu, i gdy
trzeba podłubać przy moto.
Ogólnie u mnie się sprawdza.

Jestem na etapie wymiany tarcz sprzęgłowych w mojej 535.
Po zdjęciu pokrywy silnika pojawił się problem z usunięciem starej uszczelki.
Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie, namaczać ją w czymś żeby odeszła lub jakoś mechanicznie usuwać?

Po Polsce traskę zrobiłem w lipcu 2009 TRASA a więc po kolei tak w telgraficznym skrócie: Wyjazd z Mikoszewa, noclegi w miejscowościach - małkinia górna, - Bałtów - Tarnogród - Wetlina (pobyt 7 dni) - Krościeńko nad Dunajcem - okolice Ojcowa - Sulejów - Ciechocinek Razem z pobocznymi wycieczkami mie...

Odkręcałem pokrywy od membran, sposób się sprawdził.

Do tego jeszcze mam problem z rozkręceniem pokryw gaźników, może ma ktoś jakiś inny sposób na łatwy demontaż niż WD-40 i próbowanie do skutku :?: Ja miałem ogromny problem z odkręceniem tych pokryw. Namaczanie wd40 niewiele dawało, po każdej próbie śruby były w coraz gorszym stanie :mrgreen: . Skoń...

Dziś przeglądałem "Chopper Magazin" (Nr 10) i cóż widzę.... artykuł Kyllera z relacją z wyprawy do Grecji .

szperając w necie za gmolami (do 250, a te cieżko dostać), trafiłam na tego człowieka Może się komuś przyda ten namiar. U tego człowieka zakupiłem oparcie, wszystko w porządku, pięknie wygląda niestety bagażnik się nie sprawdził w trasie i musiałem go usztywnić (wspawać płaskowniki) żeby bagażu nie...

Moja Virażka miała podobne objawy, po ściągnięciu dekielków gaźników okazało się że membrany są do wymiany.
Gdyby była potrzebna pomoc to daj znać.

Wymieniłem linkę sprzęgła, olej w kardanie (tak profilaktycznie) no i umyłem .

W ramach przygotowań do wyjazdu urlopowego założyłem nowy sissybar no i był najwyższy czas na przegląd rejestracyjny.
Nawet się diagnosta zainteresował motorkiem

Zapraszam do Mikoszewa, na plaży już się nieraz spało .
Z parkingiem nie powinno być problemu, załatwi się. Jak coś to pisz na priva lub dzwoń.

W piątek, założenie nowych klocków, przewodu hamulcowego w stalowym oplocie, regulacja gaźników po wymianie membran. Teraz to się rozpędza i hamuje ostro

JohnnY pisze:Taki emblemat jak on ma na baku

http://www.artsturm.ee/virago_535/pildi ... 084589.jpg

Ja też jestem chętny na nabycie takich emblematów na zbiornik.

Trochę kontrowersyjne jest mocowanie, według mnie pasuje do xv250. W 535 do stabilnego zamocowania trzeba wywiercić otwór w błotniku. a w którym miejscu trzeba wiercić ten otwór? bo z Twoich zdjęć wynika że mocowanie jest na śrubach amortyzatora!? Czyżby gdzieś od "góry" za siedzeniem pas...

Teraz przymierzam się do kupna: oparcie1 oparcie2 .
Jeżeli jesteś zainteresowany to kontakt do producenta: http://www.motoakcesoria.xwp.pl/

Ma ktoś może oparcie od tych ludków: Oparcie 535 z bagażnikiem Byłem w posiadaniu tego oparcia. Wieczorem poszukam i wrzucę zdjęcie. PS. w mojej galerii są dwa zdjęcia... jak chcesz zbliżenia to poszukam. Mój plecaczek opinii o nim sobie nie wyrobił. Trochę kontrowersyjne jest mocowanie, według mni...

Założyłem podładowany akumulator, nie wytrzymałem i ją odpaliłem .
Jak w przyszłym tygodniu odwiedzę Virażkę i membrany w gaźniku wymieniam.

Właśnie odebrałem z poczty, wszystko ok, dzięki wielkie wwwolti .

plaza66 pisze: Co Ty na to

W grupie zawsze raźniej , może się uda większą grupę zorganizować.

Widać więcej forumowiczów ma podobne plany. Ja też planuję trasę tyle że z Gdańska w Bieszczady. Może się uda jakoś zgrać te nasze plany i na trasie spotkać .

Ja mam wersję amerykańską i jest w milach na 100%