Gmol od sępioła

Testy, komentarze i opinie o wszelkich akcesoriach i produktach motocyklowych
hatsan
Posty: 104
Rejestracja: 06 sierpnia 2009, 15:57
Motocykl: Virago 1100
Lokalizacja: woj. opolskie
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: hatsan »

Tu dobrze widać, jak motocykl się przewraca, a następnie spada z niego biker.
http://www.youtube.com/watch?v=Zli4dwWAwZY
Swoją drogą nie wiem jaka była przyczyna tego szlifa... :shock:
Awatar użytkownika
Flower
Posty: 1401
Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
Wiek: 33
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: Flower »

o i załapała się Virażka i Raider :P Na moje wygląda na zblokowanie przedniego koła, ale ciężko stwierdzić.

"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."

Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
Awatar użytkownika
hunter of wind
Posty: 2029
Rejestracja: 26 lipca 2009, 23:41
Motocykl: xv 535 S; CBF1000
Lokalizacja: Cegłów - Mińsk Mazowiecki
Wiek: 65
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: hunter of wind »

Wystarczy odrobina oleju na drodze przy hamowaniu, albo trochę piasku....
Navigare necesse est, vivere non est necesse.
Awatar użytkownika
pisior
Posty: 5366
Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
Motocykl: 535,1100 1500 1255
Lokalizacja: kostrzyn nad odra
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: pisior »

Nie chce sie sprzeczać , ale napisałem ,że gleby nie mialem ,chodzilo mi o glebe viraszką ,
bo glebalem już kilka razy ,ale to było za takich motocykli jak JAWA czy CZ :)
kolega ktory latal na JAwie wywalil kiedyś orla i wlaśnie gmol ,zakleszczył mu noge ,z jednej strony pozdzierana z drugiej poparzona ,znowu cześka miala zbyt nisko tlumiki i w zakretach sie na nich opierala i lądowaleś w rowie
Ja też kupiłem gmol od sepiola ,ale szczescie ,ze go nie musialem wypróbowac
Obrazek
Awatar użytkownika
666assassin
Posty: 149
Rejestracja: 11 września 2009, 20:01
Motocykl: Yamaha Virago XV750
Lokalizacja: near Auschwitz
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: 666assassin »

Ja też mam te gmole i jestem bardzo zadowolony !! W lecie miałem przygodę w czasie żniw !! Jechałem z 80km/h i z mojej prawej wyskoczyła młoda sarna oczywiście nie było szans hamować przejechałem po niej przednim kołem i walnęła w gmola tak że zgiął się tak że zahaczył o dźwignie zmiany biegów !!! Skutek to pęknięcie połowy korpusu przy misce olejowej tam gdzie jest dolne mocowanie gmola ,ale gleby na szczęście nie było !! Fakt że prostowanie na gorąco i polerowanie gmola zajęło trochę czasu !!
Awatar użytkownika
kris2k
Posty: 3403
Rejestracja: 15 czerwca 2010, 07:24
Motocykl: GuStaw
Lokalizacja: Pabianice
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: kris2k »

666assassin pisze: Skutek to pęknięcie połowy korpusu przy misce olejowej tam gdzie jest dolne mocowanie gmola
To pewnie nie był gmol od Sępiołka bo od niego gmole dolne mocowanie mają do setów. I już o tym pisałem ale powtórzę: kupując gmole zwracajcie uwagę właśnie na to aby dolne mocowanie było do setów a nie do silnika. Przykład Kolegi Assassina nie jest pierwszym z którym się spotykam gdzie gmol mocowany do silnika uszkodził go.
Awatar użytkownika
666assassin
Posty: 149
Rejestracja: 11 września 2009, 20:01
Motocykl: Yamaha Virago XV750
Lokalizacja: near Auschwitz
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: 666assassin »

To gmol od niego mogę walnąć skana paragonu !! Z Resztą gdzieś tam kiedyś nawet go wymiarowałem !!
Awatar użytkownika
666assassin
Posty: 149
Rejestracja: 11 września 2009, 20:01
Motocykl: Yamaha Virago XV750
Lokalizacja: near Auschwitz
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: 666assassin »

... a Facet CIEBIE jeszcze wtedy na tym forum nie było !!!!
Awatar użytkownika
666assassin
Posty: 149
Rejestracja: 11 września 2009, 20:01
Motocykl: Yamaha Virago XV750
Lokalizacja: near Auschwitz
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: 666assassin »

Awatar użytkownika
666assassin
Posty: 149
Rejestracja: 11 września 2009, 20:01
Motocykl: Yamaha Virago XV750
Lokalizacja: near Auschwitz
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: 666assassin »

P>S> ....mocowany do setów ale to nic nie zmienia i tak mi uwaliło kawał aluminium w korpusie !!
Awatar użytkownika
kris2k
Posty: 3403
Rejestracja: 15 czerwca 2010, 07:24
Motocykl: GuStaw
Lokalizacja: Pabianice
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: kris2k »

Spokojnie, nie unoś sie tak. Wdech - wydech, wdech - wydech.
Też miałem od Sępiołka (model bez podnóżków, standardowy) i miały mocowanie do setów. Oglądałem też te z podnóżkami i też miały mocowanie do setów. Nie wiem, może w czasach gdy Ty kupowałeś a mnie jeszcze na forum nie było produkował mocowane do karterów, a może nadal produkuje z dwoma rodzajami mocowań. Nie o to wszak chodziło a o to aby potencjalni nabywcy wiedzieli że są dwa możliwe rodzaje mocowań i wybrali tą lepszą (moim zdaniem) opcję ktora w razie W nie zaowocuje dziurami w karterach.
Awatar użytkownika
666assassin
Posty: 149
Rejestracja: 11 września 2009, 20:01
Motocykl: Yamaha Virago XV750
Lokalizacja: near Auschwitz
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: 666assassin »

SPOKO !!! :mrgreen:
Awatar użytkownika
666assassin
Posty: 149
Rejestracja: 11 września 2009, 20:01
Motocykl: Yamaha Virago XV750
Lokalizacja: near Auschwitz
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: 666assassin »

... moje też do setów były ale i tak w kolizji z sarną nic to nie pomogło !!1 Jednak to jest siła a gmol i tak wypas !!
podbiel
Posty: 1639
Rejestracja: 05 czerwca 2010, 14:09
Motocykl: virago xv750 '95
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: podbiel »

A sety do czego są mocowane? Bo chyba nie do wiatru. Jak się wyrżniesz zdrowo to nie ważne czy do seta a set do kartera czy do kartera i tak wszystko idzie w pizd......
Awatar użytkownika
666assassin
Posty: 149
Rejestracja: 11 września 2009, 20:01
Motocykl: Yamaha Virago XV750
Lokalizacja: near Auschwitz
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: 666assassin »

...Dokładnie !!! :rock:
Awatar użytkownika
kris2k
Posty: 3403
Rejestracja: 15 czerwca 2010, 07:24
Motocykl: GuStaw
Lokalizacja: Pabianice
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: kris2k »

podbiel pisze:A sety do czego są mocowane? Bo chyba nie do wiatru. Jak się wyrżniesz zdrowo to nie ważne czy do seta a set do kartera czy do kartera i tak wszystko idzie w pizd......
Jak zdrowo wyrżniesz to Ci i żaden gmol nie pomoże, choćby był z wałka a nie z rury giety ;)
Jednak mniejsze prawdopodobieństwo jest że gmol mocowany do setów zrobi dziurę w karterze niż ten mocowany bezpośrednio do karterów od spodu. Przedwczoraj widziałem gmol pęknięty na mocowaniu, set jak i karter nie ruszony. Gdyby był mocowany bezpośrednio do karterów na bank szybciej by pękł aluminiowy karter niż ucho z nierdzewnej stali.
Awatar użytkownika
barg
Posty: 814
Rejestracja: 15 września 2011, 23:44
Motocykl: XV 700 '84 ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: barg »

Chyba nieopatrznie wywołałem dyskusję na temat przydatności gmoli a zwłaszcza tych od Sępioła. Nie było moim zamiarem negowanie tego akcesorium a tym bardziej produktu. Po prostu szerokie gmole kojarzą mi się bardziej z cięższymi maszynami typu cruiser z pełną ramą.
A fabryczne to chyba wchodzą pod kolanko wydechu i mają całkiem inną powierzchnię natarcia (inaczej rozchodzą się siły przy uderzeniu).

To jak jak wysuwanie argumentów za i przeciw używaniu pasów bezpieczeństwa.

Na zapodanym filmiku ja widzę (każdy będzie widział co innego), że gość zblokował tylne koło (poszedł biały dym), po czym zawadził gmolem o asfalt. Czy mógł się wyratować? Czy uszkodził by nogę, którą próbował się podeprzeć? Fortuna coeca est.

Wysunięte podnóżki czy podnóżki na gmolu - wróćmy do pytania.
Gdyby ktoś kto ma forwardcontrols wypowiedział się na ich temat. Jak z wygodą, sterowaniem? Przy standardowych mam wrażenie lepszej kontroli przy balansowaniu motocyklem. Łatwiej stanąć na nich jadąc po dziurach czy miękkim podłożu. Może jakieś inne wady/zalety?
Milczę zawzięcie i czekam na znak by mogło być pięknie, bo nie jest aż tak.
Awatar użytkownika
kris2k
Posty: 3403
Rejestracja: 15 czerwca 2010, 07:24
Motocykl: GuStaw
Lokalizacja: Pabianice
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: kris2k »

barg, zapewne każdy ma do tego indywidualne podejście. Z mojego punktu widzenia wysuniete podnóżki to przede wszystkim wygoda. Wszystko zależy też od wzrostu, ja mam 178cm więc wcale jakiś wielki nie jestem, jednak nawet przy moim wzroście dużo wygodniej jest przy wysuniętych niż seryjnych. Co do kontroli motocykla, podparciu się a wręcz stanięciu na nich nie ma problemu. Podczas jazdy gdzieś na dziurach mogę spokojnie na nich stanąć odciążając kręgosłup przy ewentualnym wstrząsie. Plusem jest to że dźwignię zmiany biegów i hamulca mam zawsze dostępną pod stopą, nie muszę zmieniać pozycji nogi aby zmienić bieg czy użyć tylnego hamulca. Jak dla mnie same plusy.
Aha, no i pomimo wysunietych funkcji można posiadać również gmol:

https://lh6.googleusercontent.com/-pFPn ... 3906_2.jpg
Awatar użytkownika
Damian i Mizi
Posty: 1240
Rejestracja: 20 czerwca 2009, 03:01
Motocykl: Custom Suzuki VL1500
Lokalizacja: Saint Tropez
Wiek: 52
Kontakt:
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: Damian i Mizi »

.................
:rock: O mój boże, o mój boże, a ja jeżdżę na motorze :rock:
wejdz i zobacz https://plus.google.com/u/0/photos/1035 ... 7713?hl=pl
Awatar użytkownika
czarnyrts
Posty: 129
Rejestracja: 11 października 2012, 19:48
Motocykl: Virago 1100
Lokalizacja: powiat TLW
Wiek: 43
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: czarnyrts »

Aby zakończyć temat , napisze że zamontowałem wysunięte od Miszcza i są " MIszczowskie "
jazda przezajebista :bravo: , polecam każdemu kto zastanawia się na montażem wysuniętych ....
:chopper:
" Ar­mia, małżeństwo, kościół i bank: oto czte­rech Jeźdźców Apokalipsy."
Carlos Ruíz Zafón
dr_wisnia
Posty: 27
Rejestracja: 13 kwietnia 2013, 17:08
Motocykl: ...
Lokalizacja: Bytom
Wiek: 39
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: dr_wisnia »

Witam.
Rozumiem że o te chodzi
http://allegro.pl/gmol-gmole-z-podnozka ... 54948.html
Ma ktoś z Was zdjęcie nie z profilu jak w aukcji ale bok lewy/prawy ?
Awatar użytkownika
czarnyrts
Posty: 129
Rejestracja: 11 października 2012, 19:48
Motocykl: Virago 1100
Lokalizacja: powiat TLW
Wiek: 43
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: czarnyrts »

Tak o te chodzi ....
" Ar­mia, małżeństwo, kościół i bank: oto czte­rech Jeźdźców Apokalipsy."
Carlos Ruíz Zafón
Awatar użytkownika
kruuger
Posty: 68
Rejestracja: 17 maja 2012, 11:53
Motocykl: 535-> 1100
Lokalizacja: Toruń/Warszawa
Wiek: 33
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: kruuger »

Założyłem ten gmol u siebie w 1100, przy wzroście ~~182 wygodna sprawa, hamować i zmieniać biegi w dół można piętą, niestety w górę już trzeba zdjąć nogi z podnóżków.

Tu zdjęcie jak się prezentuje:
Załączniki
969932_598728543485347_76493684_n.jpg
dr_wisnia
Posty: 27
Rejestracja: 13 kwietnia 2013, 17:08
Motocykl: ...
Lokalizacja: Bytom
Wiek: 39
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: dr_wisnia »

Dzięki za zdjęcie .
Kminie jeszcze nad gmolem od kolegi z forum " grzegorz 6 " a dokładnie ten

Obrazek


w chwili obecnej z $$ krucho ale bliżej niż dalej :)
aris1414
Posty: 93
Rejestracja: 13 marca 2011, 16:58
Motocykl: Virago 535 DX
Lokalizacja: Leszno
Wiek: 30
Status: Offline

Re: Gmol od sępioła

Post autor: aris1414 »

Witam. Sory za odkopanie tematu, ale mam pytanie do użytkowników gmoli od Sępiołka. Czy jest to wygodne rozwiązanie w przypadku XV 535? Mam 180cm wzrostu. Pomijam tutaj kwestię zdejmowania nóg ze spacerówek w celu zmiany biegów czy hamowania i zauważyłem, że wielu bardzo chwali sobie wysunięte podnóżki jako alternatywę dla gmoli. Z mojej strony wygląda to tak, że raczej nie chciałbym wysuniętych podnóżków bo lubię czasami szybciej i niżej polatać Virką po zakrętach, a podobno takimi podnóżkami przy większym wychyleniu będę przycierał o ziemię.
ODPOWIEDZ