JAKI NAMIOT???
- Silmavein
- Posty: 27
- Rejestracja: 25 maja 2012, 18:59
- Motocykl: XV700 '86
- Lokalizacja: Kraków, Nowa Huta
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
Tak bez podłogi to bym nie chciał, raz po ulewnych deszczach obudziliśmy się rano w statku miłości na środku małego prywatnego jeziora ale podłoga nie puściła ani kropelki.
- kruuger
- Posty: 68
- Rejestracja: 17 maja 2012, 11:53
- Motocykl: 535-> 1100
- Lokalizacja: Toruń/Warszawa
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
Mi na razie wystarczało dobre okopanie się, tzn wytworzenie rynny w okół namiotu i przysypanie ziemią jego brzegów.
-
- Posty: 180
- Rejestracja: 02 grudnia 2009, 11:34
- Motocykl: Virago XV 1100, '99
- Lokalizacja: Łódź / Zgierz
- Wiek: 65
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
Polecam Fjord Nansen Korsyka III, pojemny, po złozeniu mieści się idealnie na bagażniku a dodatkowo ma przedsionek o dług. 170 cm. Z Justyną trzymalismy tam cały moto-szpei i zostało jeszcze kupę miejsca na kucharzenie . Materiały też OK, mieszkaliśmy w nim przez 2,5 tygodnia z tego dwa tygodnie w deszczu - zero kłopotów
- Mai
- Posty: 5160
- Rejestracja: 17 lipca 2010, 19:26
- Motocykl: Viraży 535
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna /Warszawa-Skorosze
- Wiek: 69
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
A kysz mi z tym mikrusem!GLIWICKI pisze:W zeszłym roku zanabyłem coś takiego
http://www.decathlon.pl/namiot-t2-zielo ... 49044.html
Ogólnie rzecz biorąc dobrze się sprawowal i spokojnie przetrwał nawałnicę z piorunami oraz ulewne deszcze.
Wada - mało miejsca do przechowywania klamorów i we dwie osoby śpi się w nim jak w przechowalni (podwójny materac praktycznie wypelnia całą przestrzeń podłogi i trzeba się obkładać sprzętem dookoła).
Nie można w nim nawet porządnie nóg wyciągnąć (razem z rękami ), a gdy się je wyciągnie, to tylko przytulając się potylicą do tylnej ściany . Dodatkowo wrażenie klaustrofobiczne potęguje fakt, że z powodu dużego skosu, leżąc na wznak wbija się wzrok w materiał zaledwie 5 cm wyżej... . Kaski, sprzęty, torby i inne przyległości też czują się klaustrofobicznie, mając za bezpośrednie sąsiedztwo ściśnięte jak sardynki ludzkie odwłoki, tudzież ewentualnie na zewnątrz miniaturowy przedsionek wielkości przedniej części stringów .
W tym namiocie nie można robić NIC, nie ma miejsca na osobowość, nie można wygodnie spać, gotować, przebierać się, nie mówiąc już o czynnościach, które zapewne Franz zacznie mi zaraz bezwstydnie imputować, a co do których bezwzględnie wypraszam sobie sybaryckie sugestie i niewybredne komentarze
JA JUŻ TAM NIE CHCĘ!!!!
No i argument naczelny - tam się Viraży nie mieści
... bo Motocykl to stan umysłu.
- Arni
- Posty: 2530
- Rejestracja: 01 marca 2009, 20:39
- Motocykl: Virago XV750 83r; Intruder VS800; SHL M11
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
Mai, kupiłem podobny wiele lat temu w jakimś markecie za 24 czy 29zł i oprócz zalet, które wymieniłaś nie dość, że jest niewielki po spakowaniu to jeszcze działa do dziś dnia Przeżył 10 Woodstocków oraz wiele zlotów
"Celem ruchu drogowego nie jest bezpieczeństwo, tylko szybkość." Janusz Korwin-Mikke
- Mai
- Posty: 5160
- Rejestracja: 17 lipca 2010, 19:26
- Motocykl: Viraży 535
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna /Warszawa-Skorosze
- Wiek: 69
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
...
Aaaaa!!!! Karygodnie zapomniałabym dla równowagi i sprawiedliwości wspomnieć o jednej NIEZWYKLE WAŻNEJ zalecie tego piórnika na śledzie, bezsprzecznie świadczącej o jego niezwykłej trwałości i wręcz niezniszczalności:
WYTRZYMAŁ ARNIEGO
Aaaaa!!!! Karygodnie zapomniałabym dla równowagi i sprawiedliwości wspomnieć o jednej NIEZWYKLE WAŻNEJ zalecie tego piórnika na śledzie, bezsprzecznie świadczącej o jego niezwykłej trwałości i wręcz niezniszczalności:
WYTRZYMAŁ ARNIEGO
... bo Motocykl to stan umysłu.
- Arni
- Posty: 2530
- Rejestracja: 01 marca 2009, 20:39
- Motocykl: Virago XV750 83r; Intruder VS800; SHL M11
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
Oooo przepraszam, Arni to nie byle śledź - rzekłbym nawet, że porządny waleńMai pisze: piórnika na śledzie
WYTRZYMAŁ ARNIEGO
"Celem ruchu drogowego nie jest bezpieczeństwo, tylko szybkość." Janusz Korwin-Mikke
- GLIWICKI
- Posty: 5643
- Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
- Motocykl: XV 750 '97
- Lokalizacja: Śląsk
- Wiek: 54
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
A do tego jakże skromny z niego waleńArni pisze:Oooo przepraszam, Arni to nie byle śledź - rzekłbym nawet, że porządny waleń
PS
Ten waleń to od wieloryba, czy też może...
- kapitanwasyl
- Posty: 592
- Rejestracja: 13 października 2011, 21:27
- Motocykl: WSK , Junak...XV 250
- Lokalizacja: Wszędzie blisko ... bo prawie z samego centrum :)
- Wiek: 48
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
NIE MA lekkiego i mało zajmującego miejsca namiotu 2-3 osobowego , zapomnij . Wcześniej czy później zmokniesz pod taniochą z marketu a słońce po jakimś czasie dokona reszty (uv).
Ja mam taki http://www.decathlon.pl/namiot-t41-id_8171136.html polecam , ale niestety waga i rozmiar torby nie nadają sie na moto ...
Ja mam taki http://www.decathlon.pl/namiot-t41-id_8171136.html polecam , ale niestety waga i rozmiar torby nie nadają sie na moto ...
- Arni
- Posty: 2530
- Rejestracja: 01 marca 2009, 20:39
- Motocykl: Virago XV750 83r; Intruder VS800; SHL M11
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 38
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
jak zawszeGLIWICKI pisze: A do tego jakże skromny z niego waleń
oczywiście wielorybaGLIWICKI pisze: Ten waleń to od wieloryba, czy też może...
kiedyś obudziłem się rano i była w środku kałuża po opadach, ale odkąd wypróbowałem patent z folią malarską już problemu nie makapitanwasyl pisze:NIE MA lekkiego i mało zajmującego miejsca namiotu 2-3 osobowego , zapomnij . Wcześniej czy później zmokniesz pod taniochą z marketu a słońce po jakimś czasie dokona reszty (uv).
Ja mam taki http://www.decathlon.pl/namiot-t41-id_8171136.html polecam , ale niestety waga i rozmiar torby nie nadają sie na moto ...
Jego wytrzymałość jest dla mnie samego wielkim zaskoczeniem
"Celem ruchu drogowego nie jest bezpieczeństwo, tylko szybkość." Janusz Korwin-Mikke
- kapitanwasyl
- Posty: 592
- Rejestracja: 13 października 2011, 21:27
- Motocykl: WSK , Junak...XV 250
- Lokalizacja: Wszędzie blisko ... bo prawie z samego centrum :)
- Wiek: 48
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
Nom ... ale jak ide sobie po polu i widze jak co po niektórzy okrywają taką peleryną namioty to wygląda to dosyć dziwnie .Arni pisze:
kiedyś obudziłem się rano i była w środku kałuża po opadach, ale odkąd wypróbowałem patent z folią malarską już problemu nie ma
Jego wytrzymałość jest dla mnie samego wielkim zaskoczeniem
Nowością są zdaje sie odzienia z takich tanich plandek niebieskich , też dosyć często spotykane przeze mnie na polach. Z tym że te odziane są już na stałe . Ciekawe jaka patelnia panuje wewnątrz ?
A co do tanich iglo , miałem kiedyś a i owszem taki z "Jysk" jak go składałem po drugim sezonie a rozbijany był na dosyć długo to darł się jak papier toaletowy . Wykończyło go słońce a przemakał tylko po dotknięciu tropika .
- Mai
- Posty: 5160
- Rejestracja: 17 lipca 2010, 19:26
- Motocykl: Viraży 535
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna /Warszawa-Skorosze
- Wiek: 69
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
Arniiiiii, przeca na śledzie piórnik bo śledziami do gruntu mocowany, w żadnym razie nie obrażałabym tak Arniego walenia!Arni pisze:Oooo przepraszam, Arni to nie byle śledź - rzekłbym nawet, że porządny waleńMai pisze: piórnika na śledzie
WYTRZYMAŁ ARNIEGO
Moby Dick wymięka
(co tym bardziej świadczy o wybitnej wytrzymałości namiotu, co by nie było off-topu )
... bo Motocykl to stan umysłu.
- grzegorz 6
- Posty: 349
- Rejestracja: 11 grudnia 2007, 20:11
- Motocykl: virago xv -1100
- Lokalizacja: mielec
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: JAKI NAMIOT???
Namiot malutki by się drugą osobą nakryć .Oczywiście do nacieplenia .
Całkiem fajowy .
Całkiem fajowy .