..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Johny89 pisze:Sharp przeprowadza testy przy prędkości 30km/h. A hjc cl-max to kask szczękowy a s900 to integral więc nie ma co tu ze sobą porównywać.

Proszę bardzo, pierwszy z brzegu szczękowy AGV Longway, wykonany z termoplastiku
http://sharp.direct.gov.uk/testsratings/agv-longway

Nadal uważam, że nie ma co generalizować.

To poczytaj:
http://www.motogen.pl/Testy-kaskow-SHARP,9506.html
Podsumowanie:
"Jak pokazują wyniki SHARP-a, bezpieczeństwo nie idzie w parze z ceną. Są kaski zarówno tanie i bezpieczne, jak i drogie, które wypadają słabo. Czy te wyniki są w ogóle warte uwagi? Sami musicie zadecydować. Naszym zdaniem nie warto kierować się tylko i wyłącznie tymi wynikami. Brak testów na obszarze szczęki i pomiary dokonywane przy bardzo małej prędkości nie odzwierciedlają warunków drogowych."
Tyle w temacie.

Johny89 pisze:To poczytaj:
http://www.motogen.pl/Testy-kaskow-SHARP,9506.html
Podsumowanie:
"Jak pokazują wyniki SHARP-a, bezpieczeństwo nie idzie w parze z ceną. Są kaski zarówno tanie i bezpieczne, jak i drogie, które wypadają słabo. Czy te wyniki są w ogóle warte uwagi? Sami musicie zadecydować. Naszym zdaniem nie warto kierować się tylko i wyłącznie tymi wynikami. Brak testów na obszarze szczęki i pomiary dokonywane przy bardzo małej prędkości nie odzwierciedlają warunków drogowych."
Tyle w temacie.

no i? przecie ten kto to napisał ten artykuł, nie wysnuł żadnych wniosków popartych faktami. Znasz lepsze źródło informacji na temat testów bezpieczeństwa? Super, to się nimi podziel. Na pewno inni także skorzystają.

Acha mam na myśli informacje płynące z niezależnych ośrodków badawczych, nie szkolenia dystrybutorów próbujących wcisnąć Ci swój towar do sklepu.

Peace

Johny89 pisze:To nie są moje ustalenia. To jest to co się nauczyłem na szkoleniach i informacjach które sam zdobyłem bo spędzam przy tym 8-9 godzin dziennie, i codziennie wchodzi na rynek coś nowego itp.

Szkolenia i informacje (jak rozumiem marketingowe) to dobry punkt wyjścia. Weryfikacja tej wiedzy na podstawie doświadczenia w badaniach wytrzymałościowych (niekoniecznie kasków motocyklowych), uzupełnienie o akademicki wsad z materiałoznawstwa, wytrzymałości materiałów, poparte odrobiną zdrowego rozsądku (zwanego przez niektórych cynicznym podejściem do wszystkiego wokół) i długie lata spędzone na motocyklach pozwoliłyby Ci nabrać bardziej otwartego spojrzenia na te tematykę

Poczytajcie o testach kasków HIC. Mało kto o nich wie a specjalistami w tych testach są między innymi chirurdzy czy lekarze od czaszki i mózgu (nie wiem jak się nazywają) a zwłaszcza ich opinie o brytyjskim SHARPIE.

leszekk pisze:...

Kaski otwarte - w momencie kontaktu z przeszkodą rzeczywiście dają słabsza ochronę. Ale dają większą szansę na uniknięcie kontaktu (lepsza percepcja bodźców zewnętrznych pozwala na przewidywanie sytuacji na drodze).

Leszek, Ty tak poważnie?

Jeździłem 5 sezonów w otwartym kasku nolana, teraz 3 sezon w integralu shoei'a.
W ramach komentarza do Twojej wypowiedzi powiem tylko tyle, że gdybym wiedział na początku swoje przygody z motocyklami, to od pierwszego dnia jeździłbym tylko w integralu, bez względu czy na armaturze, czy też na szlifierce.

Pozdrawiam,

No widzisz, a ja nie potrafię się zmusić ... Muszę widzieć, muszę słyszeć, muszę czuć. Jak bym miał do jeżdżenia dla przyjemności zakładać integrala to bym sprzedał motocykl i poprzestał na jeździe puszką.

leszekk pisze:No widzisz, a ja nie potrafię się zmusić ... Muszę widzieć, muszę słyszeć, muszę czuć.

I ja mam to samo..... z jednej strony przyjemność a z drugiej rozsądek..... też nie mogę się zmusić....

Jak chcesz dmuchanie wiatru to polecam i pozdrawiam.

Kupiłam nowe zabudowane , sobie i mojej mamie, czasem ją zabieram na przejażdżki.

leszekk pisze:Weryfikacja tej wiedzy na podstawie doświadczenia w badaniach wytrzymałościowych (niekoniecznie kasków motocyklowych), uzupełnienie o akademicki wsad z materiałoznawstwa, wytrzymałości materiałów, poparte odrobiną zdrowego rozsądku (zwanego przez niektórych cynicznym podejściem do wszystkiego wokół) i długie lata spędzone na motocyklach pozwoliłyby Ci nabrać bardziej otwartego spojrzenia na te tematykę

Powołaj się jeszcze na Metodę Elementów Skończonych oraz teorię naprężeń zredukowanych ( do wyboru: Hubera, Misesa, whoever). Wszak akademicki wsad każdej szanującej się uczelni technicznej obejmuje je najpóżniej na II roku studiów.

Z tą większą percepcję zapewnioną przez kask otwarty to też pojechałeś :):)

Moi Drodzy,
Leszek was wkręca, a wy daje się podpuszczać i szukacie kontrargumentów na argumenty coraz niższego lotu ( lub odwrotnie )
Aha, przy okazji-
Janusz Korwin-Mikke jest zdecydowanym przeciwnikiem jakichkolwiek kasków, właśnie ze względu na ograniczoną percepcję.
Jeździ Junakiem 50ccm.

kamilk9 pisze:U mnie najlepiej sprawdził się kask Kask NOLAN N21 VISOR ASSO . Staram się, aby moje akcesoria motocyklowe były praktyczne i wygodne a ten kask jest bardzo wygody, ma miękkie wykończenie w środku

Dobry wieczór kamilk9. Jak gdzieś wchodzę to tak robię - witam się ale może ja staroświecki jestem.
A do zamieszczania reklam to jest wiele miejsc w internecie - również darmowych.
Pozycjonuj też w katalogach albo za zgodą administratora a nie na partyzanta.

Kolega kamilk9 zapewne ma motocykl marki yamacha

kamilk9

Posty: 1
Dołączył(a): 11 wrz 2015, 23:40
Motocykl: Yamacha

Post użytkownika kamilk9 usunięty ze względu ukryty link/spam, sam użytkownik "ostrzeżony".

Ja po poszukiwaniech i godzinach przemyśleń kupilem LS2 TRACK czarny mat i musze powiedzieć że jest ok

Właśnie przerabiałem temat zakupu kasku i powiem Wam że można czytać testy i opinie a potem człowiek idzie do sklepu i jedna wielka dupa...

Upatrzyłem sobie Caberga Stunt. Fajny , lekki i zgrabny. Tylko że mi przycina płatki uszu. Wymierzyłem w sobotę chyba z 20 różnych modeli kasków i okazało się że na mój łeb pasuje mało co. Finalnie zwyciężył Shark S900.
Jak kilka lat temu kupowałem otwarty, takich problemów nie było. Przymierzyłem, pasował i kupiłem. Widać z integralami/szczękowcami jest nieco inaczej. Tutaj podstawa to poprzymierzać bo każdy ma inny kształt skorupy.

Moja decyzja padła na ls2 569.1 z wypinaną szczeną. Kolega taki ma i jest gicior ale jego rozmiar M i z wpiętą szczęką brodą dotykam owej szczęki... Pytanie może głupie, bo mnie nie przeszkadza broda na szczenie ale czy przy wywrotce nie będzie bolało bardziej?

rochaz pisze: Pytanie może głupie, bo mnie nie przeszkadza broda na szczenie ale czy przy wywrotce nie będzie bolało bardziej?

Jak nie pęknie to nie będzie.

Qbeł pisze:https://www.youtube.com/watch?v=Z2CVjV4Qu3Y

Rewelka...

Szukałem, się cykałem i po przymiarce kilkunastu wybrałem i polecam, naprawdę fajny. AIROH executive.
https://www.youtube.com/watch?v=KDszdRqJ5f8

siedze i dlubie w nosie , i dalej niewiem co mam wybrać , na ruszt poszly schuberty C3 i C3 PRO , WARTO TO TO KUPIĆ , obecnie latam w nolanie N90 , przeleciałem sie kilka razy w C3 ale o rozmiar za dużej ,i było lepiej jak w moim nolanie

polecę Ci szuberta ze względu na wyciszenie i dopasowanie elementów. ale te kaski od środka zieją styropianem i trzeszczą.

jeśli C3 to tylko pro. ulepszona skorupa i jeszcze lepsze wyciszenie.

leszekk pisze:No widzisz, a ja nie potrafię się zmusić ... Muszę widzieć, muszę słyszeć, muszę czuć. Jak bym miał do jeżdżenia dla przyjemności zakładać integrala to bym sprzedał motocykl i poprzestał na jeździe puszką.

Polecam NOLANA jako firmę wiem bo przetestowałem spoko głowa cała

Taki stary kotlet ten wątek, ale chyba wciąż aktualny.

Czy ktoś z szanownego grona korzysta lub korzystał z BELL ROGUE – ORZECH ZE SZCZĘKĄ?

Wiem, wiem kwestia bezpieczeństwa i tak dalej. Ale nie o to pytam.
Jestem ciekawy jak się sprawdza przy jeździe? Jak wypada z goglami? Spostrzeżenia, opinie? Takie tam?
Tak może sobie chcę kupić. Z czasów PRL już mam, a chciałbym z duchem czasu coś z XXI wieku by zakryć łysiejący czubek głowy.