..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Powiem tak. Lata całe jezdziłem w LS-ach i Nolanach. Teraz kupiłem Schubertha C3 Basic i komentarz mam tylko jeden. Nie wiem dlaczego casłe życie męczyłem sie w tych badziewiach. Polecam Schubertha pomimo słonej ceny. Mnie sie udalo kupić C3 Basic za 1600 z pinlockiem.

Kask do jazdy jako taki mam, może nie z najwyższej półki ale jak na razie na moje przygody wystarczający. Dobrze napisany jako-taki LS2.

Chciałem sobie kupić coś dodatkowego na krótki wypad do osiedlowego po browara albo na łąkę na sianokosy.
Może coś takiego:
http://allegro.pl/helm-kask-niemiecki-w ... 48693.html

Wiecie bez jakiś tam ceregieli na lato co by na łepetynę założyć.

skipbulba pisze:Powiem tak. Lata całe jezdziłem w LS-ach i Nolanach. Teraz kupiłem Schubertha C3 Basic i komentarz mam tylko jeden. Nie wiem dlaczego casłe życie męczyłem sie w tych badziewiach. Polecam Schubertha pomimo słonej ceny. Mnie sie udalo kupić C3 Basic za 1600 z pinlockiem.

Cała słuszna prawda i tylko prawda

Nie mówię, że nie. Tez popieram dobry kask to podstawa bo to on jakos tam chroni naszą łepetynę. Sam bym kupił coś lepszego. LSy nie mają takiej złej opinii, ale nie upieram się przy swoim. Szukam po prostu alternatywy no i klimatu kalifornijskiego wiatru... Tfu polskiego letniego wiatru.

Te niny niemieckie hełmy to masakra. Nawet napluc bym na to nie chciał. Poszukaj jakiegoś otwartego jeta.

PS. taki pseudo niemicki to znajdziesz za 50zł

skipbulba pisze:Te niny niemieckie hełmy to masakra. Nawet napluc bym na to nie chciał. Poszukaj jakiegoś otwartego jeta.

PS. taki pseudo niemicki to znajdziesz za 50zł

To żeś podsumował
Przynajmniej mam pewność ze mi na łeb nie naplujesz w razie "W".
Szukam alternatywy na lato. Mam jeta.

Ja mam SCORPION EXO-100. Na lato mi pasuje.

Trochę odkopię temat- muszę kupić nowy garnek i chciałbym kupić szczękowca. Na zakup chcę przeznaczyć 1000 pln. Byłem już zdecydowany na Caberga Duke, ale czytając opinie o nim- nie wiem czy dalej go chcę (wyczytałem, że jest w nim głośno i lipna wentylacja). Stąd pytanie: jaki szczękowiec w cenie do 1K pln warto kupić?

MagMa pisze:wyczytałem, że jest w nim głośno i lipna wentylacja

Za 1000 musi być głośno ale dla pocieszenia, za 2000 też będzie głośno
Jedynym wyjściem jest używanie dobrej jakości, oraz dobrze dobranych stoperów

Można też szybkę niewidkę zamontować


Kupuj to co Ci będzie na baniaku komfortowo leżało

Popieram, wytypuj ze 3 modele, które wchodzą w grę, jedź do sklepu i mierz. Ja też celowałem w caberga a okazało się, że mój łeb nie jest do niego dopasowany. Stanęło na HJC sy - max III...

szukam od tygodnia kasku i nie mogę się zdecydować może komuś coś przyjdzie do głowy zależy mi na wytrzymałości a więc raczej z włókna szklanego bądź węglowego , kolejną rzeczą żebym mógł nim jeździć też jako jet czyli aby szczenka była odpinana bądź odchylana całkowicie nie tylko do góry do czoła budżet jakim dysponuje to koło 1800zł ale chętnie coś urwe

No to wiesz jaki chcesz, teraz tylko przymierzyć by na głowie bdb leżał i wszystko w temacie, dobór kasku to naprawdę idywidualna sprawa. Nas jest trójka (ja, Wiedźma i Papi) i każdy ma inny, szczękowce z Ozone, Nexx, jakiś LS. Testowaliśmy też firmówki z wyższej półki i wybór był naprawdę ciężki. Proponuję też by posprawdzać na najbliższym Motobajzlu. Liczy się komfort na głowie, a i tak we wszystkich po przekroczeniu 100 jak nie masz odpowiednich owiewek na Moto już cicho nie będzie.

bardziej chodzi mi o nakierowanie mnie które kaski mogą jeszcze spełnic moje wymagania poza ls2 399 sharkiem 3 i airohem evolution

http://allegro.pl/kask-caberg-hyper-x-c ... 17990.html
http://allegro.pl/kask-cross-nolan-n40- ... ule_id=201

Zobacz sobie ten mam go od roku jak dla mnie zajefajny na https://akcesoriamotocyklowe.pl/modulow ... -mat-.html

@Wesoly będę badał te dwa modele
@Jankess tego oglądałem na żywo leży mi ale kask ma być na długo więc chcę jak najwięcej oglądnąć przymierzyć by nie żałować , bardzo dziękuje za pomoc jak ktoś jeszcze ma jakieś w zanadrzu to bardzo proszę będę wdzieczny

Po dużych poszukiwaniach wybór padł na Sharka Evo One i po jeździe stwierdzam że dobrze wybrałem jest po zapięciu szczęki w miare cicho blenda super wygodne zapięcie kasku śmiało podczas jazdy można założyć bądź podnieś szczękę a dzięki temu że jest kładziona i blokowana "za kaskiem " nie stawia oporów kask polecam

No to podepnę się pod temat.

Rozglądam się za nowym kaskiem pasującym do nowego stylu jazdy . Bo obecnie mam awaryjnie starą skuterówkę Tigera w dodatku tfu tfu żółtą o tyle dobrze że pełną

Wpadł mi w oko LS2 FF324 Metro : https://ls2.sklep.pl/pl/p/KASK-LS2-FF32 ... -BLACK/370

Tu pojawia się pytanie: Ktoś poleci, odradzi? Może można taniej? Jest to już maksimum jakie mogę przeznaczyć na ten cel.
Niestety nie mam bardzo gdzie przymierzyć, pozostaje jedynie zamawiać i odsyłać w razie gdyby nie podszedł.

Podoba mi się jeszcze RHINO HIGHWAY : http://allegro.pl/rhino-highway-szczeko ... 93589.html
ale nie wyczytałem o nim niczego dobrego.

Ogólnie nastawiłem się na szczękowca choć nie wiem czy dobrze.
Wracając do LS'a bardziej przypadł mi do gustu mat, choć najgorsze to fakt że podoba mi się też biały XD

Pomocy!

EDYTA:

Wpadły mi też w oko dwa hełmy od MT Helmets, a dokładniej
MT FLUX : http://allegro.pl/mt-kask-szczekowy-mod ... 40086.html za 380 - 400 zł

i torchę droższy bo aż za 480zł MT ATOM : https://motoklan.pl/kaski-motocyklowe-s ... bialy.html

Ciężko cokolwiek znaleźć o tych kaskach prócz tego że FLUX dostał 4 od SHARPA, o atomie praktycznie nic tylko tyle że kosztuje 80zł więcej niż chciałem przeznaczyć na kask ;/ . Ktoś miał przyjemność lub też nie, któryś z nich użytkować?

Szczękowiec jest wygodny. Sam sobie sprawiłem z racji, że noszę okulary. Ja wybrałem Caberg Duke, więc ciut droższy.

Całkiem fajny jednak poza zasięgiem finansowym. Używane chodzą drożej niż ja chciałem dać za nowy

Morphys pisze:No to podepnę się pod temat.

Ogólnie nastawiłem się na szczękowca choć nie wiem czy dobrze.
Wracając do LS'a bardziej przypadł mi do gustu mat, choć najgorsze to fakt że podoba mi się też biały XD

Nie wiem co w tym złego, że podoba Ci się biały. Dla mnie biały nawet lepszy. Przynajmniej słoneczko mniej w łeb wali

Kargul pisze:

Morphys pisze:No to podepnę się pod temat.

Ogólnie nastawiłem się na szczękowca choć nie wiem czy dobrze.
Wracając do LS'a bardziej przypadł mi do gustu mat, choć najgorsze to fakt że podoba mi się też biały XD

Nie wiem co w tym złego, że podoba Ci się biały. Dla mnie biały nawet lepszy. Przynajmniej słoneczko mniej w łeb wali

Pojeżdzi w czarnym macie szybko zmieni na biały

Kask z pierwszego linku ma mój szwagier całkiem zadowolony, też Czarny Mat. Ja mam bezszczękowca też LS i też czarny mat.
Pojeździsz w czarnym macie docenisz słowa TopGuna.
Generalnie ja nic do tego nie mam ale taki kask wymaga częstszej pielęgnacji, zostają ślady po tłustych, mokrych łapkach, trzeba co chwilę wycierać.
Gdzieś na naszym forum czytałem że LS to kaski jedne z lepszych z najtańszej półki. Czy jakoś tak.

Generalnie chyba najlepiej przymierzyć i zobaczyć jak na łbie siedzi. Zajdź do sklepu pomierz, a potem zamawiaj.

Byłem u mnie w sklepach ale straszna bieda. W jednym kaski tylko jednej jakiejś chińskiej marki, której nazwy nigdzie w internetach nie widziałem. W drugim było kilka sztuk, w większości jakieś crossówki. Był na stanie też jakiś MT Spirit ale ręki nie dam, z tym że zielony. Z ciekawości przymierzyłem się do rozmiarówki, oczywiście najmniejszy był L i wydaje mi się, że zgodnie z pomiarem M będzie odpowiedni. L miał leki luz przy kręceniu głową.

O LS2 ff324 wyczytałem, że jest strasznie głośny, nawet przy niedużych prędkościach. Snake czy twój szwagier coś wspominał w tym temacie?
Podejrzewam że zostanie ze mną dłużej niż motocykl więc dobrze by było nie musieć się z nim męczyć

Natomiast MT Atom nie ma homologacji na otwartą szczękę. Jak duże ma to znaczenie?

U nas w Białej też bieda.
Nie, nic nie wspominał ale jest to jego pierwszy, że tak powiem profesjonalny kas tak jak i mój. Wcześniej na głowach jakieś chińskie.
Nie mam za dużego porównania. Zarówno mój jak i jego na pewno są wygodne. Co do hałasu przy większych prędkościach 130-140 to mogę potwierdzić że są głośne. Ale to kwestia gustu, jak ktoś ma prędkość przelotową 160 to może i głośne, dla pyrkotania 90-120 jak w moim przypadku nie przeszkadza mi to. Zresztą ja lubię słuchać silnika, szum wiatru itd., mógłby nawet jeździć z "orzeszkiem"
Dużo ludzi jeździ na tych LS-ach, na pewno kusi cena, myślę, że jakościowo też są niezłe.
Generalnie będę się przymierzał do kasku modułowego.